StoryEditor
Producenci
10.01.2025 13:31

Brytyjska organizacja walczy z ubóstwem higienicznym dzieci i nastolatków, prowadzącym do wykluczeń

Multibank apelował szczególnie o takie produkty, jak dezodoranty, żele pod prysznic, mydło i inne artykuły higieniczne. / M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Organizacja charytatywna, założona przez byłego premiera Gordona Browna, zapowiedziała wzmocnienie w tym roku kampanii, której celem jest walka z ubóstwem higienicznym dzieci oraz młodzieży. Problem ten jest szczególnie widoczny na terenie szkół, wśród nastolatków.

Multibank przy współpracy m.in. z klubami sportowymi w Wielkiej Brytanii oraz The Hygiene Bank, zebrał do tej pory dziesiątki tysięcy produktów higienicznych podczas wydarzeń sportowych w okresie od Bożego Narodzenia do Nowego Roku.

Multibank apelował szczególnie o takie produkty, jak dezodoranty, żele pod prysznic, mydło i inne artykuły higieniczne. Podstawą jest kwestia wykluczenia społecznego dzieci i młodzieży przez rówieśników (najczęściej na terenie szkół), które obawiają się izolacji i wytykania z powodu wydzielania nieprzyjemnych zapachów, częstych w okresie dorastania.

Dzięki hojności i empatii tak dużej liczby fanów sportu, wiele dzieci powraca w nowym roku do szkoły czując się o wiele pewniej i bardziej komfortowo we własnej skórze. Będą one mogły spokojniej zająć miejsce w klasie, posiadając mydło, szampon, pastę do zębów i dezodorant, a ich rodziny otrzymały produkty, których potrzebują, aby utrzymać siebie i swoje ubrania w czystości - podkreślił Gordon Brown.

Z przeprowadzonego niedawno przy udziale The Hygiene Bank badania wynika, coraz więcej nauczycieli dostrzega problem wśród uczniów i wydaje własne pieniądze w celu zwalczania ubóstwa higienicznego w swoich klasach.

Dodatkowym impulsem dla kampanii Multibanku jest gest Amazona. Gigant sprzedaży internetowej zadeklarował bowiem dostarczenie 250 tys. produktów higieny osobistej do końca stycznia, propagując akcję wśród swoich klientów (m.in.  producentów i dystrybutorów kosmetyków oraz środków czystości).

Grudniowa akcja zbierania produktów pośród fanów sportu przez Multibank sprawia, że już w tym miesiącu dzieci będą mogły chodzić do szkoły i angażować się w nią także towarzysko  po prostu dlatego, że są czyste i pachną czystością. Możemy zrobić o wiele więcej, aby wspierać ich w 2025 roku – dodał Brown.

– Jesteśmy niesamowicie dumni, że mogliśmy wesprzeć fundację i dalszy rozwój Multibank. Inspirujące było obserwowanie, jak kibice sportowi przekazywali darowizny na kampanię na rzecz walki z ubóstwem higienicznym i pomagają najbardziej potrzebującym w naszych społecznościach. Chcemy kontynuować tę działalność i poprzez współpracę z naszymi dostawcami i klientami mamy nadzieję wygenerować setki tysięcy kolejnych darowizn, które złagodzą  skutki ubóstwa higienicznego – skomentował John Boumphrey, kierujący Amazon na terenie Wielkiej Brytanii. 

Czytaj też: Szkocja prawnie uregulowała dostęp do menstruacyjnych środków higienicznych

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
12.11.2025 15:41
Shiseido z dużymi stratami po trzech kwartałach 2025 roku
Największe spadki sprzedaży Shiseido odnotowało w obydwu AmerykachShutterstock

Japoński koncern Shiseido odnotował stratę netto w wysokości blisko 250 mln euro w okresie od stycznia do września 2025. Rok temu w analogicznym okresie firmie udało się wygenerować zysk na poziomie 4,2 mln euro.

Przychody Shiseido do września wyniosły łącznie 693 817 mln jenów (3 893 mln euro), co oznacza spadek o 4 proc. Przychody koncernu w Japonii wzrosły zaledwie o 0,1 proc. do 1 229 mln euro, podczas gdy w Chinach i w kanałach sprzedaży detalicznej w sektorze travel retail spadły o 7,6 proc. do 1 347 mln euro.

Sprzedaż spółki w regionie EMEA wyniosła 539 mln euro, co stanowi wzrost o 5 proc., podczas gdy w obu Amerykach odnotowano spadek aż o 10,3 proc. do 439 mln euro. W pozostałych regionach Azji i Pacyfiku spadek wyniósł 1,4 proc. do 295 mln euro.

image

Dziś oficjalnie startują targi Cosmoprof Asia 2025 – z udziałem polskich firm

Koszty sprzedaży (koszt sprzedanych towarów) wyniósł łącznie 908 mln euro, co oznacza spadek o 4 proc., a koszty sprzedaży ogólne i administracyjne spadły o 6,2 proc. do 2921 mln euro. W bieżącym kwartale spółka utworzyła nadzwyczajne obciążenie księgowe w wysokości 263 mln euro z powodu słabszych wyników w obu Amerykach.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
12.11.2025 10:08
Pokolenie Z kocha perfumy – a koncerny kosmetyczne idą za tym trendem
Perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusumedia

Zapachy stały się ulubioną kategorią zakupów beauty dla Pokolenia Z – globalnie to ta grupa nabywców rośnie najdynamiczniej. Na tym trendzie chcą skorzystać koncerny Estee Lauder, L‘Oréal i Coty – właściciele takich marek perfum jak Le Labo, Tom Ford, Valentino, Yves Saint Laurent, Emporio Armani. Firmy te zgodnie deklarują, że planują większe inwestycje w kategorię perfum, które stały się głównym motorem napędowym ich sprzedaży.

Perfumy, mgiełki zapachowe, perfumy do włosów – kiedyś kategoria zapachów była traktowana jako luksusowa przyjemność, jednak obecnie zapachy stały się priorytetem dla młodych konsumentów, którzy chcą w ten sposób wyrazić swój styl oraz poprawić sobie nastrój w obliczu niepewności ekonomicznej. Analitycy twierdzą, że perfumy to „efekt czerwonej szminki” w nowym wydaniu – odnosząc się do teorii ekonomicznej, sugerującej, że konsumenci kupują drobne luksusowe przedmioty zamiast drogich w sytuacji, gdy gospodarka nie ma się najlepiej.

Na sytuacji tej korzystają Estee Lauder, L‘Oréal i Coty, które w ostatnim czasie zadeklarowały, że chcą dokonać większych inwestycji w sprzedawane przez siebie perfumy, które są obecnie największym motorem ich sprzedaży. 

Coty przedstawiło w ubiegłym tygodniu optymistyczne prognozy, licząc na dalszy wzrost popytu na perfumy marek ze swojego portfolio (m.in. Calvin Klein i Hugo Boss).

Z danych Circana wynika, że około 38 proc. całkowitych wydatków na perfumy w ciągu pierwszego półrocza 2025 pochodziło z gospodarstw domowych, w których jest przedstawiciel Pokolenia Z.

Estee Lauder, właściciel marki Jo Malone, również potwierdziło wzrost w swoim segmencie perfum, co pomogło zrównoważyć koncernowi słabszy popyt na kosmetyki do makijażu. W kwartale zakończonym we wrześniu segment perfum zwiększył się o 14 proc. Analitycy wskazują, że duże firmy kosmetyczne zwiększają swoje portfolio zapachów – najczęściej poprzez przejęcia lub likwidację słabszych jednostek biznesowych, aby zwolnić przepływy pieniężne na inwestycje w perfumy.

Zapachy przeżywają swój kulturowy moment – powiedziała w rozmowie z Reutersem Kendal Ascher z zarządu Estee Lauder. – Rosnący dochód rozporządzalny i ekspansja klasy średniej w Chinach, Indiach i na Bliskim Wschodzie napędzają stały wzrost w tej kategorii – potwierdziła.

W tym roku Estee Lauder otworzyło około 40 nowych, niezależnych butików z perfumami na całym świecie, w tym nowe flagowe sklepy w Nowym Jorku i Paryżu. Ascher podkreśliła, że firma zainwestowała w narzędzia oparte na AI, które tłumaczą, jak konsumenci mówią o zapachach. Na podstawie tych danych tworzony jest content na TikToku, który przyciąga klientów z pokolenia Z.

W ubiegłym roku globalny wzrost sprzedaży perfum przewyższył wzrost sprzedaży kosmetyków do makijażu i pielęgnacji skóry – wynika z danych Circana. Sprzedaż perfum premium wzrosła o 6 proc. do 3,9 mld dolarów w pierwszej połowie 2025 roku, podczas gdy sprzedaż kosmetyków premium wzrosła o 1 proc., a sprzedaż produktów premium do pielęgnacji skóry spadła o 1 proc. w tym samym okresie.

W opinii ekspertów perfumy są segmentem produktów, który daje konsumentom poczucie prestiżu, jakości i statusu – bez konieczności wydawania dużych pieniędzy na “pełnoprawne” dobra premium i luksusowe.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. listopad 2025 21:52