StoryEditor
Producenci
25.01.2024 11:43

Chanel tworzy sojusz branżowy w celu poprawy traceability w łańuchu dostaw

Traceability stosuje się w procesach powstawania produktów, szczególnie żywności i leków. / Chanel
Chanel utworzyło sojusz 15 producentów kosmetyków, którego celem jest poprawa traceability w łańcuchu dostaw. Stowarzyszenie Traceability Alliance for Sustainable Cosmetics jest sponsorowane przez Federation des Enterprises de la Beaute i ma na celu rozwiązanie problemu identyfikowalności na dużą skalę.

Według raportu opublikowanego przez WWD do członków należą Albea, Groupe Clarins, Cosfibel, Dior, The Estée Lauder Companies, L’Occitane en Provence, L’Oréal, Merck, Neyret, Nuxe, Pochet Group, Sensient, Shiseido i Sisley. Grupa będzie współpracować nad mapowaniem swoich łańcuchów dostaw w całym łańcuchu wartości na jednej platformie.

Jego celem jest również zajęcie się identyfikowalnością na dużą skalę, dlatego też członkowie założyciele konsorcjum będą wspólnie pracować nad mapowaniem swoich łańcuchów dostaw w całym łańcuchu dostaw (wykorzystane składniki lub komponenty, ich pochodzenie, działalność dostawców, miejsca transformacji i nazwy dostawców) na jednej platformie cyfrowej, Transparency-One, należącej do ISN. Każdy dostawca ma gwarancję własności, bezpieczeństwa i poufności danych, które na nim udostępnia.

​Sojusz powiedział WWD:

W dłuższej perspektywie konsorcjum zamierza opracować zbiorowe podejście do analizy ryzyka społecznego i środowiskowego w łańcuchach dostaw, aby zinterpretować zebrane dane i zdefiniować wspólne plany postępu.

 

Co to jest traceability?

 

Traceability (z ang. „trace” – śledzić i „ability” – zdolność) oznacza zdolność do śledzenia i identyfikowania. W niektórych przypadkach, jest to zdolność do weryfikacji historii, lokalizacji lub zastosowania danego elementu na podstawie dostępnej dokumentacji. Istnieją różne definicje tego terminu, które obejmują również zdolność do bieżącego kontrolowania zbioru informacji przy użyciu odpowiednich środków. Traceability umożliwia chronologiczne powiązanie identyfikowanych elementów w taki sposób, aby można było je zweryfikować. Ten termin ma zastosowanie w różnych dziedzinach, takich jak medycyna, łańcuch dostaw, produkcja, informatyka i bezpieczeństwo. Elementy związane z traceability zostały określone w rozporządzeniu nr 178/2002 Parlamentu Europejskiego i Rady, które ustala ogólne zasady i wymagania dotyczące prawa żywnościowego.

Czytaj także: Sąd staje po stronie Chanel w sporze dotyczącym nieautoryzowanej sprzedaży próbek

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 11:16
Beiersdorf: sprzedaż kosmetyków spada, Nivea nie spełniła oczekiwań

Notowana na indeksie DAX spółka Beiersdorf ponownie musiała obniżyć swoją prognozę sprzedaży. Pod presją znalazła się w szczególności najbardziej znana marka koncernu: Nivea, dla której firma ogłosiła już zmianę strategii. „Nivea nie spełniła oczekiwań” – przyznał Vincent Warnery, prezes Beiersdorf.

Produkty marki Nivea osiągnęły organiczny wzrost sprzedaży na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku. Trzeci kwartał pokazał dalsze osłabienie na rynku pielęgnacji ciała, szczególnie na rynkach wschodzących.

Dlatego obecnie spodziewamy się organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku – ocenił Vincent Warnery, prezes Beiersdorf. Beiersdorf skorygował swoją prognozę dopiero w sierpniu, prognozując wzrost o 3-4 proc. procent dla dywizji. Oczekuje się, że marża operacyjna na sprzedaży wzrośnie o 0,2 proc. rok do roku do poziomu 13,6 proc.

Warnery przedstawił również dane, dotyczące swojej głównej marki, jaką jest Nivea. Beiersdorf skupia się obecnie na substancji czynnej Epicelline, która działa odmładzająco na komórki skóry. Warnery ocenia, że Epicelline jest „największą premierą nowego produktu w historii” Nivea. Globalna premiera rynkowa miała miejsce we wrześniu i potrwa do końca tego roku. Dzięki temu Nivea odnotowała we wrześniu organiczny wzrost sprzedaży o 7,8 proc.. To jednak nie wystarczy dla utrzymania pierwotnej prognozy sprzedaży dla Beiersdorf. 

Dlatego Beiersdorf zmienia swoją strategię dla Nivea: producent zamierza rozwijać przede wszystkim dział dezodorantów jako strategiczny filar wzrostu. Beiersdorf chce również uwzględnić rosnącą wrażliwość konsumentów na ceny.

Klienci znacząco zareagowali na podwyżki cen w tym roku –  przypomina Warnery. W nadchodzącym roku zamierza on unikać w miarę możliwości podwyżek cen, aby utrzymać dostępność cenową produktów Nivea, z których większość kosztuje od dwóch do czterech euro.

Marki dermatologiczne Beiersdorfa, takie jak Eucerin i Aquaphor, odnotowały bardzo dobre wyniki. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ich sprzedaż w regionie wzrosła o 12,3 proc. Dział produktów medycznych (m.in. marka Hansaplast), również radził sobie dobrze, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,8 proc.

Sprzedaż szwajcarskiej marki luksusowej La Prairie, również należącej do Beiersdorfa, spadła o 7,2 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów. Vincent Warnery wykluczył przeniesienie produkcji La Prairie do USA w celu zminimalizowania kosztów celnych, ponieważ produkcja w Szwajcarii stanowi „istotę marki”. Beiersdorf produkuje już znaczną część swoich marek konsumenckich w USA lub Meksyku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 10:05
Procter & Gamble zamyka kwartał z 20-procentowym wzrostem zysków
Na zdj. siedziba Procter&Gamble fot. Shutterstock

Amerykański koncern Procter & Gamble (P&G) rozpoczyna rok obrotowy z zyskiem netto o wysokości 4,093 mld euro. Są to wyniki za okres od lipca do września. Stanowi to wzrost o 20 proc. w porównaniu z zyskiem odnotowanym w analogicznym okresie roku ubiegłego. P&G, będący właścicielem takich marek jak Gillette czy Pantene, zmniejszyło o połowę zakładane w swojej prognozie negatywne wpływy ceł.

Sprzedaż netto P&G w ostatnim kwartale wyniosła 19,29 mld euro, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku. Wzrost organiczny (bez uwzględnienia wpływu kursów walut oraz przejęć i zbyć) wyniósł 2 proc.

W okresie od lipca do września dział beauty P&G wygenerował sprzedaż w wysokości 3,57 mld euro, co stanowi wzrost o 6 proc. rok do roku. W segmencie kosmetyków i akcesoriów do golenia (grooming) sprzedaż osiągnęła 1,566 mld euro, co stanowi wzrost o 5 proc.

Z kolei dział Health Care odnotował sprzedaż w wysokości 2,775 mld euro, co stanowi wzrost o 2 proc., a dział Home Care wzrósł o 1 proc. do 6,715 mld euro. Segment Baby, Feminine and Family Care odnotował sprzedaż w wysokości 4,456 mld euro, co stanowi wzrost o 1 proc. rok do roku.

Te wyniki pozwalają nam utrzymać prognozowane zakresy dla wszystkich kluczowych wskaźników finansowych na rok obrotowy, w trudnym otoczeniu geopolitycznym i konsumenckim – skomentował Jon Moeller, prezes i dyrektor generalny P&G.

W całym bieżącym roku obrotowym koncern spodziewa się wzrostu sprzedaży na poziomie 1-5 proc. 

Firma podtrzymuje również prognozę organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie 3-9 proc.  

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. październik 2025 22:36