StoryEditor
Producenci
16.10.2024 12:35

Delia Cosmetics zakłada dalszy rozwój także poprzez przejęcia

Karol Szmich, prezes zarządu Delia Cosmetics / fot. Delia Cosmetics

Delia Cosmetics zwiększa obroty, inwestuje w technologie, infrastrukturę i magazyny. Prezes firmy Karol Szmich, zakłada jej dalszą ekspansję i rozwój, zarówno organiczny, jak i poprzez przejęcia.

Delia Cosmetics, polski producent kosmetyków, po 9 miesiącach br. zanotował 40 proc. wzrost obrotów.  Firma inwestuje w nowoczesne technologie i infrastrukturę, a w najbliższych miesiącach planuje zakończyć budowę nowego centrum logistycznego w Konstantynowie Łódzkim. Ta rekordowa inwestycja, realizowana w zaledwie rok, to część większej strategii firmy.

Prezes Delia Cosmetics, Karol Szmich podkreśla, że firma jest otwarta na ekspansję – rozwój będzie przebiegał organicznie, jak i poprzez akwizycję innych podmiotów.  

Wywodząca się z woj. łódzkiego Delia Cosmetics prowadzi obecnie modernizację swoich zakładów produkcyjnych w Rzgowie i Konstantynowie Łódzkim. Inwestycje obejmują zakup zaawansowanych urządzeń, takich jak nowoczesne tubiarki i maszyny usprawniające proces automatycznego rozlewania produktów. Nowy park maszynowy pozwoli na produkcję ponad 10 tysięcy jednostek na jednej zmianie.

Firma rozpoczęła również budowę nowego centrum logistycznego, które ma usprawnić procesy logistyczne i przyspieszyć realizację zamówień. Wyposażenie budynku w instalację fotowoltaiczną umożliwi optymalizację kosztów energetycznych, co wpisuje się w strategię zrównoważonego rozwoju.

Delia Cosmetics wprowadza także system Microsoft Dynamics 365 Finance & Operations, który zapewnia integrację wszystkich aplikacji w firmie oraz wykorzystanie sztucznej inteligencji w optymalizacji procesów na każdym etapie produkcji i zarządzania. W ramach t wdrożenia firma korzysta z platformy Power Platform.

Delia Cosmetics to polska rodzinna firma działająca na rynku od 25 lat. Założył ją dr Józef Szmich i prowadził wraz z żoną Aliną. Od .2018 r. przedsiębiorstwem zarządza syn założycieli Karol Szmich. Karol Szmich jest także przewodniczącym rady nadzorczej Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Delia Cosmetics produkuje kosmetyki z kategorii pielęgnacji twarzy i ciała, pielęgnacji i koloryzacji włosów, makijażu oraz koloryzacji i stylizacji brwi, jest liderem w segmencie henny do brwi. Polski producent eksportuje swoje wyroby do 70 krajów na świecie. Delia zajmuje się także produkcją kontraktową. Zatrudnia ponad 300 osób.  

Czytaj także: Delia Cosmetics otwiera kolejne sale dydaktyczne na łódzkich uczelniach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 16:04
Colgate-Palmolive z zakazem emisji reklamy jednej z marek po wytknięciu rasistowskiego podtekstu
Brytyjski oddział Colgate-Palmolive, właściciel Sanexu, broni spotu reklamowego.Sanex

Reklama żelu pod prysznic Sanex została zakazana w Wielkiej Brytanii po interwencji Advertising Standards Authority (ASA). Powodem była narracja sugerująca, że czarna skóra jest „problematyczna”, a biała – „lepsza”. Decyzja regulatora zapadła po otrzymaniu dwóch skarg od widzów, którzy wskazali na negatywne stereotypy dotyczące osób o ciemniejszej karnacji.

Spot, emitowany w czerwcu, zawierał narrację: „Do tych, którzy drapią się dniem i nocą. Do tych, których skóra wysusza się nawet od wody”, ilustrowaną obrazami czarnej kobiety z czerwonymi śladami na ciele i innej, której skóra wyglądała jak popękana glina. Następnie reklama przedstawiała białą kobietę biorącą prysznic z produktem Sanex i zapewniała o „24-godzinnym nawilżeniu”. Spot kończył się hasłem: „Ulgę może przynieść zwykły prysznic”.

Colgate-Palmolive, właściciel marki Sanex i globalny koncern dóbr konsumpcyjnych o wartości rynkowej 68 miliardów dolarów, bronił kampanii. Firma argumentowała, że przekaz miał pokazywać efekt „przed i po”, a różnice między modelkami nie koncentrowały się na ich kolorze skóry. Z kolei Clearcast, instytucja odpowiedzialna za zatwierdzanie reklam telewizyjnych w Wielkiej Brytanii, podkreśliła, że reklama miała na celu pokazanie inkluzywności produktu.

ASA uznała jednak, że wykorzystanie różnych kolorów skóry do zobrazowania efektu działania kosmetyku prowadziło do negatywnego porównania. Według regulatora reklama była skonstruowana w taki sposób, że „to czarna skóra została pokazana jako problematyczna i niewygodna, podczas gdy biała skóra – gładka i czysta – przedstawiona została jako efekt udanej przemiany”.

Organ dodał, że choć intencją reklamodawcy nie było utrwalanie stereotypów, przekaz mógł umknąć części odbiorców. Jednocześnie stwierdził, że spot „prawdopodobnie wzmacniał negatywny i obraźliwy stereotyp rasowy”, zgodnie z którym czarna skóra jest wadliwa, a biała lepsza. W konsekwencji reklama została zakazana w obecnej formie, a Colgate-Palmolive otrzymało zalecenie, by w przyszłości unikać przekazów mogących powodować poważne obrażenie na tle rasowym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 15:34
The Wall Street Journal: Estée Lauder pogłębia stratę w IV kwartale, akcje spółki spadają o 10 proc.
M.Szulc wiadomoscikosmetyczne.pl

Estée Lauder odnotowała pogłębioną stratę w czwartym kwartale roku fiskalnego zakończonym 30 czerwca. Producent marek MAC, Smashbox i Jo Malone wykazał stratę netto w wysokości 546 milionów dolarów, czyli 1,51 dol. na akcję. Rok wcześniej strata wyniosła 284 milionów dolarów, czyli 79 centów na akcję. Wynik ten negatywnie wpłynął na notowania spółki – kurs akcji Estée Lauder spadł w środę na rynku przed sesją o ponad 10 proc.

Przychody w kwartale spadły do 3,41 miliardów dolarów, jednak były minimalnie wyższe od prognoz analityków zakładających 3,39 miliardów dolarów. Skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł 0,09 dolara, o cent więcej od konsensusu. Mimo to perspektywa na kolejny rok rozczarowała inwestorów – spółka prognozuje zysk na akcję w przedziale 1,90–2,10 dolara wobec rynkowych oczekiwań na poziomie 2,21 dolara.

Sprzedaż organiczna spadła w kwartale o 13 proc., głównie w segmentach pielęgnacji skóry i makijażu. Dochody z kosmetyków pielęgnacyjnych zmniejszyły się o 17 proc., co było szczególnie widoczne w markach Estée Lauder i La Mer. Spadki dotknęły wszystkie regiony działalności, przy czym największe odnotowano w Ameryce Północnej oraz w globalnym segmencie sprzedaży detalicznej dla podróżnych (travel retail).

Firma poinformowała również, że w roku fiskalnym 2026 spodziewa się dodatkowych presji kosztowych rzędu 100 mln dolarów, związanych m.in. z niepewnością wokół taryf handlowych. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że pomimo trudnego otoczenia zewnętrznego widzi szansę na odbicie – po trzech latach spadków spółka liczy na wzrost sprzedaży organicznej w przedziale 0–3 proc. oraz stopniową odbudowę rentowności operacyjnej w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. sierpień 2025 21:19