StoryEditor
Producenci
27.10.2017 00:00

Eco And More chce zwiększyć dostępność naturalnych chusteczek dla niemowląt WaterWipes

Prezentacja nowych na polskim rynku naturalnych chusteczek dla niemowląt WaterWipes, nawilżanych w 99,9 proc. wodą i w 0,1 proc. ekstraktem z grejpfruta, odbyła się w ambasadzie Irladii w Polsce. Chusteczki są produkowane przez irlandzką firmę Irish Breeze, która ma 20 letnie doświadczenie na rynku pielęgnacji twarzy i bawełnianych artykułów higienicznych. Polskim dystrybutorem marki WaterWipes jest firma Eco and More. W prezentacji udział wzięli m.in. przedstawiciele sieci handlowych.

Spotkanie otworzył Gerard Keown, ambasador Irlandii, który przedstawił dane na temat wymiany handlowej miedzy Irlandią i Polską. – Wartość dwustronnej wymiany handlowej  już w 2015 r. przekroczyła 3 mln euro i od tamtej pory rośnie 15-20 proc. rocznie. Częścią tego sukcesu będzie teraz także firma Irish Breeze, której produkty już wzbudziły ogromne zainteresowanie na polskim rynku – powiedział.

– Przez siedem lat od swojej premiery, naturalne chusteczki WaterWipes zdobyły w Irlandii pozycję lidera wśród produktów markowych, wyprzedzając takie brandy jak Johnson and Johnson, Huggies czy Pampers. Znakomicie zostały również przyjęte w Wielkiej Brytanii Czy Stanach Zjednoczonych – chwalił markę Tobias Lühn, key account manager w firmie Irish Breeze.

– Inspiracją do zwrócenia uwagi na WaterWipes były maile od naszych klientów. Znając nasze zainteresowanie produktami ekologicznymi i naturalnymi, prosili nas abyśmy sprowadzili naturalne –  nasączane jedynie wodą i ekstraktem z grejpfruta – chusteczki do pielęgnacji niemowląt do Polski. Postanowiliśmy spróbować z niewielką partią chusteczek, które zawieźliśmy w 2016 roku na targi Kids’ Time w Kielcach. Okazało się, że rzeczywiście są one bardzo znane wśród polskich rodziców, choć dostępne u nas jedynie poprzez tzw. import prywatny. Ruszyliśmy więc z wysyłką produktu do blogerów i influencerów zajmujących się tematyką dziecięca i ekologiczną – opowiadała o początkach marki WaterWipes w Polsce Kamilla Stańczyk, prezes hurtowni Eco and More. Okazało się, że odzew w internecie był ogromny. Zarówno rodzicom, jak i blogerom zajmującym się produktami ekologicznymi bardzo podobał się naturalny, krótki skład substancji, którą nasączone są chusteczki.

Marka WaterWipes nadal jest aktywna w mediach społecznościowych. – Nasz profil na instagramie wypełniony jest postami od zadowolonych rodziców. Chusteczki chwalą też osoby znane i lubiane w blogosferze – zapewnia Kamilla Stańczyk. Dystrybutor zadbał też o reklamę produktów w prasie specjalistycznej przeznaczonej dla osób zainteresowanych zdrowym życiem i ekologią. Małe opakowania chusteczek (travel packi) trafiają również – na zasadzie cross sellingu – do rodziców kupujących inne dziecięce produkty. Znalazły się także w pudełkach dla świeżych mam dystrybuowanych w szpitalach. Eco and More chwali się też dobrą współpraca ze środowiskiem profesjonalistów (położne, neonatolodzy), którzy od dawna przestrzegali rodziców przez kontaktem niemowlęcej skóry z substancjami chemicznymi zawartymi w kosmetykach.

Sprzedaż chusteczek WaterWipes odbywa się obecnie poprzez drogerie Rossmann, a także kilka sieci aptecznych. Eco and More pracuje nad poszerzeniem dystrybucji o sklepy na stacjach benzynowych, lotniskach, a także o inne sieci drogeryjne. Jako wsparcie w miejscu sprzedaży oferuje różnego rozmiaru displaye oraz ulotki informacyjne.

Chusteczki kosztują 12,99 zł za opakowanie zawierające 60 sztuk. – Są droższe od standardowych nasączanych chusteczek – przyznaje prezes Eco and More. – Jednak po zainteresowaniu tym produktem wśród konsumentów widać, że rodzice najmłodszych dzieci, w trosce o ich zdrowie, są w stanie wydać więcej na produkt naturalny, gwarantujący brak reakcji uczuleniowych – zapewnia Kamilla Stańczyk.  

Współorganizatorem spotkania z marką WaterWipes była organizacja Enterprise Ireland, wspierająca irlandzkie firmy na zagranicznych rynkach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
29.07.2025 14:53
Nicole Kidman – nową ambasadorką japońskiej marki luksusowych kosmetyków
IG cledepeaubeaute

Clé de Peau Beauté, producent luksusowych kosmetyków do pielęgnacji skóry rodem z Japonii, ma od tego tygodnia nową ambasadorkę. Twarzą marki została amerykańsko-australijska gwiazda kina – 58-letnia Nicole Kidman.

Nicole Kidman, zdaniem japońskiej marki, “uosabia jej wizję blasku – tam, gdzie stykają się inteligencja, artyzm i cel".

Z przyjemnością witamy Nicole w rodzinie Clé de Peau Beauté. Wierzymy, że blask to coś więcej niż tylko wygląd – to wewnętrzna siła, która napędza pozytywne zmiany. Nicole uosabia to przekonanie swoją inspirującą podróżą, pokazując, jak pasja i cel uwalniają blask, który dodaje siły innym” – uzasadniła wybór nowej ambasadorki Mizuki Hashimoto, dyrektor ds. marki Clé de Peau Beauté.

Kariera aktorska Kidman to już blisko 40 lat występów na małym i dużym ekranie. Można ją było podziwiać w wielu gatunkach filmowych – od sensacji po musical. Międzynarodową sławę zdobyła rolą w kameralnym thrillerze  „Martwa cisza” (1989), umacniając ją rolą u boku ex-małżonka Toma Cruise‘a w filmie „Szybki jak błyskawica” (1990). Od tego czasu aktorka zdobywała nie tylko popularność, ale też wiele branżowych nagród i wyróżnień dzięki występom w takich filmach jak „Za wszelką cenę” (1995), „Moulin Rouge!” (2001) i „Godziny” (2002). Za rolę w tym ostatnim – otrzymała Oscara dla najlepszej aktorki.

W telewizji Kidman zdobyła nagrody Emmy za rolę w serialu HBO „Wielkie kłamstewka” (2017–2019). Poza występami aktorskimi Kidman zrealizowała kilka projektów w ramach swojej firmy producenckiej Blossom Films.

Nicole Kidman jest również Ambasadorką Dobrej Woli ONZ dla Kobiet, działającą na rzecz wzmocnienia pozycji kobiet i dziewcząt poprzez edukację, a także opowiadając się za zwalczaniem przemocy ze względu na płeć.

Cieszę się, że dołączam do rodziny Clé de Peau Beauté. Inspiruje mnie zaangażowanie marki w celebrowanie indywidualnego piękna w każdym aspekcie życia człowieka. Z niecierpliwością czekam na to, co wspólnie wykreujemy – podkreśla Kidman.

Założona w 1982 roku marka Clé de Peau Beauté jest obecnie jedną z prestiżowych marek w portfolio Shiseido. Marka łączy innowacje japońskiej nauki z francuską elegancją. Kosmetyki dostępne są na rynkach w 26 krajach świata.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
29.07.2025 13:29
LVMH rozważa sprzedaż marki Marc Jacobs za miliard dolarów
Marka Marc Jacobs może zmienić właściciela.Shutterstock

Grupa LVMH prowadzi zaawansowane rozmowy dotyczące sprzedaży swojej marki modowej Marc Jacobs. Potencjalnymi nabywcami są między innymi Authentic Brands Group (właściciel Reeboka), Bluestar Alliance oraz WHP Global. Według doniesień, transakcja mogłaby wycenić markę Marc Jacobs na około 1 miliard dolarów amerykańskich.

Decyzja o możliwej sprzedaży jest częścią szerszej strategii LVMH polegającej na przeglądzie i optymalizacji portfela marek. Grupa znana jest zarówno z przejęć, takich jak zakup Tiffany & Co., jak i z pozbywania się marek, które przestają wpisywać się w jej długoterminowe cele. W przeszłości LVMH rozstało się m.in. z Donną Karan, Off-White czy Stellą McCartney.

Marka Marc Jacobs została założona w 1984 roku i zdobyła popularność dzięki produktom takim jak torby typu tote oraz linia perfum Daisy. Pomimo rozpoznawalności, marka w ostatnich latach przechodziła restrukturyzację oraz zawężenie oferty produktowej, co mogło skłonić LVMH do poszukiwania nowego właściciela lepiej dopasowanego do dalszego skalowania biznesu.

Ewentualna sprzedaż marki Marc Jacobs byłaby kolejnym krokiem LVMH w kierunku skoncentrowania się na najbardziej rentownych i globalnie rozwijających się segmentach luksusu. W obliczu rosnącej konkurencji i zmieniających się trendów konsumenckich, grupa kontynuuje strategię selektywnego wzmacniania swojego portfela, stawiając na najbardziej dochodowe aktywa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
29. lipiec 2025 17:49