StoryEditor
Producenci
22.09.2021 00:00

Gentle Day daje kobietom wybór

Kobiety powinny mieć prawo wyboru. Także w kwestii podpasek. Dla dbających o swoje zdrowie oraz ceniących wygodę, litewska marka Gentle Day stworzyła ekologiczną linię produktów do higieny intymnej: podpaski i wkładki z paskiem anionowym, tampony z bawełny organicznej, biodegradowalne chusteczki bambusowe, naturalny płyn do higieny oraz kubeczek menstruacyjny wykonany z medycznego tworzywa TPE.

Gentle Day to marka stworzona przez Vilmante Markewiciene po jej powrocie na Litwę z USA, gdzie wraz z rodziną mieszkała przez 5 lat.

– Pomysł nasunęły mi problemy, z jakimi zmagają się kobiety podczas miesiączkowania: alergie skórne, niedostateczna ochrona i dyskomfort – mówi założycielka firmy i właścicielka marki.

Poszukiwania producentów podpasek rozpoczęła w Chinach. – Wiedzieliśmy, że azjatycki rynek jest pod tym względem bardziej innowacyjny niż europejski, ponieważ kobiety w tamtejszych stronach nie używają tamponów. Jedynym wyborem są podpaski. Przebadaliśmy mnóstwo próbek, aż natknęliśmy się na firmę, która produkuje wysokojakościowe opatentowane podpaski z paskiem anionowym. W ten sposób narodziła się idea stworzenia marki Gentle Day i wprowadzenia podpasek wyposażonych w pasek FAIR-IR – opowiada.

Mimo iż w 2009 r. handel na Litwie wyhamował, podpaski sprzedawały się świetnie.

– Kobiety szybko zrozumiały, że jakość podpasek ma znaczenie i lepiej zainwestować więcej pieniędzy dla bezpieczeństwa, komfortu i ochrony zdrowia – mówi Vilmante Markewiciene.

Po rynkowej premierze podpasek firma zdecydowała się wprowadzić ekologiczne tampony z bawełny, płyn do higieny intymnej i nawilżane chusteczki bambusowe. Przy ich produkcji marka współpracuje z zakładami w Chinach, Hiszpanii i na Litwie. Ostatnie lata to czas intensywnego rozwoju, ponieważ Gentle Day poszerzyło ofertę o wysokojakościowe podpaski dla nastolatek oraz przyjazny dla środowiska, hipoalergiczny kubeczek menstruacyjny wielokrotnego użytku wykonany z medycznego tworzywa TPE.

Opinie jurorów rankingu Perły Rynku Kosmetycznego 2021:

Kompleksowa linia produktów spełniająca potrzeby różnych klientek. Bardzo estetyczne opakowania, łatwość użytkowania oraz aplikacji produktów. Produkty wysokiej jakości. Plus za certyfikaty i za użycie nietoksycznego kleju oraz brak szkodliwych chemikaliów. Atutem jest także wykorzystanie paska anionowego zwiększającego komfort użytkowania. Podpaski i tampony są chłonne, wygodne, o wiele bardziej delikatne dla skóry niż odpowiedniki znanych marek, a kubeczek prosty w użyciu i zachęcający do zakupu dzięki średniej cenie. Płyn do higieny intymnej jest bezzapachowy, co dla wielu klientek jest decydującym kryterium zakupu. Cała linia bardzo spójna, kompleksowo pozwalająca kobietom zadbać o komfort i higienę intymną. Produkty stworzone w oparciu o zaawansowane technologie, ale przy tym ekologiczne.

Alina Olszewska, kierownik sprzedaży Gentle Day

Serdecznie dziękujemy jurorom za docenienie produktów Gentle Day. Jesteśmy dumni, że stworzona przez nas linia została nagrodzona w tegorocznej edycji konkursu Perły Rynku Kosmetycznego i uzyskała złoty medal w kategorii Higiena intymna. Będziemy się powoływać na tę nagrodę podczas negocjacji z sieciami handlowymi. Mamy nadzieję, że również dla obecnych partnerów będzie ona potwierdzeniem, że podjęcie współpracy z nami było dobrym wyborem.

O marce: 

Podpaski i wkładki higieniczne Gentle Day są produkowane z jakościowych materiałów, nie są wybielane chlorem. Bawełniana powierzchnia wkładek higienicznych nie podrażnia skóry, a powierzchnia podpasek jest nie tylko wyjątkowo delikatna, ale także szybko wchłania każdą kroplę wilgoci, sama pozostając sucha. Boczne skrzydełka niezawodnie chronią przed przeciekami. Dolna warstwa z mikrowłókien przepuszcza powietrze, dlatego nawet w najgorętszym dniu kobieta czuje się świeżo, a jej skóra nie odczuwa dyskomfortu. Wklejony do produktów pasek anionowy z kryształami turmalinu ma właściwości antybakteryjne – hamuje rozmnażanie się bakterii wewnątrz wkładki lub podpaski i likwiduje przykry zapach. Potwierdzeniem, że produkty nie zawierają żadnych szkodliwych substancji są certyfikaty: Oeko-Tex, Made for Health, Vegan Approved, ICEA GOTS 2010-009.

Produkty Gentle Day są dystrybuowane do ponad 15 krajów na całym świecie w tym do USA. Od ponad 5 lat marka jest dostępna również w Polsce w większości sklepów ekologicznych, między innymi w największej eko drogerii Better Land oraz supermarketach Bio Family, a także w drogeriach Hebe oraz Vica. Markę reprezentują dystrybutorzy: Bio Planet, Eko-Dystrybutor.pl, P.H. DAVI

Nawiąż współpracę:

Alina Olszewska, kierownik sprzedaży - Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript., tel. +37 060 003 128

FB: @GENTLE-DAY-PL

IG: @gentledaypl

LinkedIn

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 11:02
P-beauty Made in Poland może osiągnąć sukces [ROCZNIK WK 2025/26]
Kosmetyki wytwarzane w Polsce trafiają dziś do milionów konsumentów na całym świecie - jest to ogromny potencjałWK

Inwestycje w badania i rozwój są jednym z najważniejszych wskaźników zdolności każdej gospodarki do tworzenia i wdrażania innowacji. Także dla branży kosmetycznej, która coraz odważniej konkuruje na rynkach międzynarodowych, poziom wydatków na B+R będzie jednym z kluczowych czynników dalszego rozwoju. Jak nasz sektor wypada dziś w obszarze innowacji i czego potrzebuje, by wypłynąć na jeszcze szersze wody – analizują Justyna Żerańska i Aleksandra Lau-Wyzińska z Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Innowacja – pojęcie nieoczywiste, ale kluczowe

Dane rządzą dziś światem. Ich brak powoduje niepewność, podejmowanie decyzji „na wyczucie”, opracowywanie nieskutecznych strategii, a w konsekwencji spowolnienie rozwoju i rosnące ryzyko marnowania zasobów. Tych ostatnich branża kosmetyczna ma pod dostatkiem, ale ryzyko ich utraty mogłoby być zbyt kosztowne. Dlatego jako jedna z pierwszych branż w Polsce zmierzyliśmy się z tematyką innowacyjności. 

W połowie 2025 roku, we współpracy z think tankiem WiseEuropa, zainicjowaliśmy jako związek pierwsze ogólnopolskie badanie innowacyjności firm z sektora kosmetycznego. Zapytaliśmy w nim firmy o samoocenę w tym obszarze. Chcieliśmy zbadać faktyczną skalę działań innowacyjnych i podjąć próbę stworzenia wspólnej dla branży narracji dotyczącej innowacji, którą moglibyśmy posługiwać się w rozmowach z decydentami. [...]

Pierwsze badanie innowacyjności sektora: fakty i liczby 

Swoimi spostrzeżeniami z Polskim Związkiem Przemysłu Kosmetycznego podzieliło się prawie 100 firm kosmetycznych – małych, średnich, dużych i globalnych. 85 proc. z nich przyznało, że prowadziło aktywność innowacyjną w ciągu ostatnich pięciu lat. Zdecydowana większość wskazała, że najczęściej wdraża innowacje produktowe (89 proc. badanych przedsiębiorstw), co wynika z dynamicznego, szybko rotującego asortymentu kosmetyków i dużej presji rynkowej. 

Jednak to procesy biznesowe, zdaniem ekspertów, mają największy wpływ na budowanie przewagi konkurencyjnej. Mogą one stanowić prawdziwą przewagę, bo elastyczność, tempo dostosowania się, szybkość reakcji są kluczowe dla przedsiębiorstw. Innowacje środowiskowe z kolei – póki co – pełnią głównie funkcje wizerunkowe.

Aż 90 proc. firm wskazało, że innowacje przełożyły się na wyższą jakość ich produktów i usług, a 88 proc. – na ogólny rozwój przedsiębiorstwa, co dowodzi, że innowacje w branży kosmetycznej w Polsce mają przede wszystkim charakter rozwojowy. Co również istotne, najsilniejszym motywatorem dla przedsiębiorców okazały się zachęty finansowo-podatkowe. 68 proc. firm za kluczowy bodziec do wdrażania innowacji uznało możliwość skorzystania z ulg podatkowych, a 40 proc. – współfinansowanie projektów. Jednocześnie aż 90 proc. przedsiębiorstw finansuje innowacje głównie ze środków własnych, a roczne nakłady połowy z nich nie przekraczają 1 mln zł. 

image

Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” – kompendium wiedzy o rynku beauty na 2025 i dalej

W całościowej strukturze krajowych wydatków na badania i rozwój kluczową rolę odgrywa sektor prywatny (1,01 proc. PKB), odpowiadający za blisko 65 proc. całości nakładów. Wkład sektora publicznego jest znikomy (0,03 proc. PKB wobec 0,24 proc. średniej UE), natomiast szkolnictwo wyższe ma w Polsce większe znaczenie, niż w większości państw unijnych (0,52 proc. wobec średniej 0,48 proc.). Brak wsparcia instytucjonalnego dla naszego sektora i niewielkie środki publiczne spowalniają proces dostosowania do coraz bardziej złożonych regulacji i ograniczają tempo wdrażania przełomowych innowacji. 

Zgodnie z deklaracjami firm z badania, otoczenie instytucjonalne niedostatecznie wspiera rozwój innowacji, a inwestycje w B+R finansowane głównie ze środków własnych są niewystarczające. Coraz bardziej paląca staje się konieczność pogłębiania i profesjonalizowania partnerstwa między administracją, biznesem a światem nauki, bo tylko takie rozwiązania pozwolą sektorowi przejść z modelu rozwoju gospodarczego opartego na roli zaplecza produkcyjnego Zachodu, do biznesu opartego na nowych technologiach i innowacjach. [...]

Nowa narracja o innowacyjności

Kosmetyki wytwarzane w Polsce trafiają dziś do milionów konsumentów na całym świecie. To ogromny potencjał, ale żeby go w pełni wykorzystać, potrzebujemy spójnej struktury projektów wspierających sektor. Zbudowanej w taki sposób by każda firma mogła znaleźć miejsce, program, wsparcie na miarę swoich potrzeb i przyczynić się do budowania obrazu Polski jako jednego z najważniejszych innowacyjnych hubów kosmetycznych w Europie. 

P-beauty – Made in Poland może osiągnąć sukces, pod warunkiem, że utrzymamy wysoki poziom zaangażowania i konsekwentną współpracę wszystkich uczestników dialogu: administracji, biznesu i instytucji wspierających, a także wzmocnimy działania chroniące przedsiębiorców działających w Polsce i ograniczonych wymagającymi regulacjami unijnymi. 

Powyższe fragmenty pochodzą z tekstu, opublikowanego w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tutaj 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
29.12.2025 10:32
L’Oréal Paris i „Emily w Paryżu” – nowa integracja produktu z fabułą serialu
W fabułę serialu wpleciono motyw tworzenia kampanii dla pomadki.Netflix

Serial Emily w Paryżu od premiery w październiku 2020 roku stał się jednym z globalnych hitów Netflixa, przyciągając miliony widzów na całym świecie i utrzymując się wielokrotnie na listach najchętniej oglądanych produkcji platformy streamingowej. Pierwszy sezon obejrzało ponad 58 milionów gospodarstw domowych, a kolejne sezony kontynuowały ten trend dużej oglądalności, stanowiąc silny nośnik dla strategii współpracy marek z serialem.

W świecie "Emily w Paryżu" marka L’Oréal Paris jest jednym z przykładów realnych marek, które mogą zostać zintegrowane z treścią serialu poprzez product placement – strategię marketingową, w której znane marki pojawiają się „naturalnie” w fabule lub scenografii. Produkcja Netflixa wykorzystuje w swojej narracji wiele rzeczywistych produktów i brandów, co – jak wskazują analizy rynkowe – tworzy środowisko, w którym marki mogą zyskać szeroką ekspozycję wśród widzów z pokoleń millenialsów i Generacji Z. 

Choć szczegółowe szczegóły partnerstwa L’Oréal Paris z "Emily w Paryżu" w kontekście ekspozycji konkretnego produktu takiego jak Infallible Lipstick nie zostały szeroko potwierdzone w dostępnych materiałach branżowych (zaskakująco brakuje oficjalnych komunikatów potwierdzających produkt placement tej dokładnej linii w serialu na profilach brandu), postrzeganie L’Oréal jako marki obecnej w kontekście serialu jest częścią szerszego trendu integracji realnych produktów w scenach fabularnych. Wielu komentatorów wskazuje, że widzowie zauważyli promocje różnych realnych marek, w tym L’Oréal, w trakcie odcinków; w tym sezonie pojawiły się Fendi, Intimissimi, Ruslan Baginskyi czy Peroni.

Warto podkreślić, że L’Oréal Paris nie ogranicza się tylko do ewentualnej obecności produktów w scenografii serialu, ale angażuje się również reklamowo poprzez inne działania powiązane z kontekstem kulturowym "Emily w Paryżu". Przykładem jest angażowanie aktorek związanych z serialem do kampanii marki: Philippine Leroy-Beaulieu, znana z roli Sylvie Grateau, została w 2025 roku ogłoszona ambasadorką L’Oréal Paris we Francji, co ma podkreślać wartości marki w kontekście różnorodności i celebracji kobiecości w każdym wieku. 

image

Philippine Leroy-Beaulieu nową ambasadorką marki L’Oréal Paris we Francji

Strategiczne pojawienie się marek kosmetycznych w serialu "Emily w Paryżu" ma również potencjalne implikacje komercyjne. Z analizy rynku wynika, że ekspozycja brandów w takich produkcjach może prowadzić do wzrostu zainteresowania konsumentów – zarówno w segmentach luksusowych, jak i masowych – przez zwiększenie rozpoznawalności oraz aspiracyjnego wizerunku produktów w świadomości widzów. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. grudzień 2025 20:35