StoryEditor
Producenci
12.01.2024 10:43

Helena Rubinstein współpracuje z Francuskim Narodowym Centrum Badań Naukowych nad wykorzystywaniem roślinnych komórek macierzystych

Ten innowacyjny projekt badawczy Heleny Rubinstein będzie przyczynkiem do eksploracji nowych zastosowań kultury komórek roślinnych. / Helena Rubinstein
Marka Helena Rubinstein, która od wielu lat nawiązuje współpracę z cenionymi naukowcami i specjalistami, właśnie ogłosiła innowacyjne partnerstwo. W dążeniu do pozytywnego oddziaływania na środowisko, firma planuje współpracować z Francuskim Narodowym Centrum Badań Naukowych (CNRS) w badaniach nad zastosowaniem komórek macierzystych pochodzenia roślinnego.

Helena Rubinstein dąży do rozwijania wyjątkowej wiedzy na temat komórek skóry, co nazywane jest Cellular Skin Science, co implikuje efektywną pielęgnację na poziomie komórkowym. Wspomaga ją w tym Francuskie Narodowe Centrum Badań Naukowych (CNRS), światowej klasy instytucja, która angażuje się w rozwiązywanie bieżących i przyszłych wyzwań. Ogłoszona niedawno współpraca ma na celu wprowadzenie przełomowych rozwiązań.

Celem tej współpracy naukowej z CNRS jest poszerzenie granic roli roślinnych komórek macierzystych w kontekście globalnych inicjatyw na rzecz zrównoważonego rozwoju. Problem zanieczyszczenia powietrza wewnątrz pomieszczeń stanowi powód do zaniepokojenia badaczy na całym świecie, ponieważ jakość powietrza wewnątrz budynków często jest znacznie gorsza niż na zewnątrz. To ma duże znaczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przeciętnie spędzamy od 80 do 90 procent naszego czasu w zamkniętych pomieszczeniach.

Helena Rubinstein i CNRS rozpoczęły trzyletni program badawczy o charakterze akademickim. Głównym celem tego projektu jest m.in. odkrycie zdolności roślinnych komórek macierzystych do eliminacji lotnych związków organicznych, które są głównym źródłem zanieczyszczenia powietrza w zamkniętych pomieszczeniach. Program ten ma także na celu opracowanie optymalnych metod uprawy oraz stworzenie materiałów adsorpcyjnych pochodzących od roślinnych komórek macierzystych.

W ramach tego badawczego programu będą badane różne aspekty interdyscyplinarne, włączając w to hodowlę roślinnych komórek macierzystych w warunkach in vitro. Specjaliści skupią się również na badaniu reakcji metabolicznych tych komórek na wpływ czynników środowiskowych i opracują innowacyjne materiały adsorpcyjne. Istotnym elementem projektu będzie także określenie zdolności nowych materiałów pochodzenia biologicznego do wychwytywania i rozkładu gazowych zanieczyszczeń. Przedstawiciele marki podkreślają, że ten nowatorski projekt badawczy otworzy nowe możliwości wykorzystania kultur komórek roślinnych, które nie będą już traktowane jedynie jako źródło bioaktywnych substancji.

Czytaj także: Tajscy badacze opracowali nową formułę kosmetyczną: płynne mydło w tabletkach musujących

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Makijaż
21.08.2025 07:49
Louis Vuitton wkracza na rynek luksusowych kosmetyków, licząc na poprawę wyników
Szminki i cienie La Beauté Louis Vuitton będą dostępne w wersjach refill Louis Vuitton IG

Współtwórczynią linii kosmetyków La Beauté Louis Vuitton jest Pat McGrath – legendarna wizażystka, która o obejmie stanowisko dyrektor kreatywnej marki. Premiera ma miejsce w okresie, gdy koncern LVMH notuje słabe wyniki na rynku dóbr luksusowych. Wprowadzenie luksusowej linii kosmetycznej to sprawdzony sposób na zwiększenie przychodów – wskazują eksperci.

Francuski dom mody Louis Vuitton oficjalnie rozpoczął odliczanie do debiutu swojej pierwszej linii kosmetycznej. Marka informuje na swoim Instagramie, że efekty współpracy marki z Pat McGrath trafią na rynek 25 sierpnia. Jeśli chodzi o ofertę kosmetyczną, marka Louis Vuitton miała do tej pory w swojej ofercie wyłącznie perfumy.

Debiut La Beauté Louis Vuitton oznacza ekspansję francuskiego domu mody na rynek luksusowych kosmetyków. Pierwsza odsłona kolekcji skupia się na kosmetykach do makijażu oczu i ust – będą to m.in. cienie do powiek LV Ombres (cena to 220 euro za sztukę), 10 odcieni balsamów do ust LV Baume (140 euro) i aż 55 szminek LV Rouge (140 euro).

Każdy produkt został zaprojektowany tak, by być “czymś więcej, niż tylko kosmetykiem do makijażu” – ma on stanowić pamiątkę dla kolekcjonerów, będąc przy tym kosmetykiem o wysokiej jakości i wydajności. – Będzie to otwrcie nowego poziomu luksusowego piękna – zapewnia McGrath.

Wszystkie produkty będą w wersjach do ponownego uzupełnienia (refill) – do sprzedaży trafią równocześnie wkłady do szminek oraz cieni do powiek. Perfumowane produkty do ust zostały stworzone we współpracy z “nosem” współpracującym z LV – jest nim ceniony perfumiarz Jacques Cavallier.

Kosmetyki z linii La Beauté Louis Vuitton pojawią się w wybranych sklepach w Chinach 20 sierpnia, natomiast globalnie przedsprzedaż rozpocznie się 25 sierpnia, a premiera w wybranych sklepach będzie miała miejsce 29 sierpnia. 

Premiera kosmetyków do makijażu LV ma miejsce w okresie, gdy LVMH radzi sobie słabiej na rynku dóbr luksusowych. W lipcu spółka-matka odnotowała 15-procentowy spadek zysków za pierwsze półrocze 2025 roku do 9,01 mld euro w związku ze spadkiem sprzedaży w swoim flagowym dziale (fashion i galanteria skórzana). 

image

LVMH ogłasza wyniki za I kwartał 2025 roku: spadek sprzedaży w segmencie beauty

Wprowadzenie luksusowej linii kosmetycznej to sprawdzony sposób na zwiększenie przychodów, czego przykładem jest marka Victoria Beckham. Wprowadzenie Victoria Beckham Beauty było zyskownym posunięciem, dzięki któremu marce udało się wyjść na plus w 2022 roku. Luksusowe kosmetyki mogą nie tylko poszerzyć zasięg marki, ale też przyciągnąć nowych klientów i generować powtarzalną sprzedaż, wykraczającą poza samą modę. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.08.2025 16:04
Colgate-Palmolive z zakazem emisji reklamy jednej z marek po wytknięciu rasistowskiego podtekstu
Brytyjski oddział Colgate-Palmolive, właściciel Sanexu, broni spotu reklamowego.Sanex

Reklama żelu pod prysznic Sanex została zakazana w Wielkiej Brytanii po interwencji Advertising Standards Authority (ASA). Powodem była narracja sugerująca, że czarna skóra jest „problematyczna”, a biała – „lepsza”. Decyzja regulatora zapadła po otrzymaniu dwóch skarg od widzów, którzy wskazali na negatywne stereotypy dotyczące osób o ciemniejszej karnacji.

Spot, emitowany w czerwcu, zawierał narrację: „Do tych, którzy drapią się dniem i nocą. Do tych, których skóra wysusza się nawet od wody”, ilustrowaną obrazami czarnej kobiety z czerwonymi śladami na ciele i innej, której skóra wyglądała jak popękana glina. Następnie reklama przedstawiała białą kobietę biorącą prysznic z produktem Sanex i zapewniała o „24-godzinnym nawilżeniu”. Spot kończył się hasłem: „Ulgę może przynieść zwykły prysznic”.

Colgate-Palmolive, właściciel marki Sanex i globalny koncern dóbr konsumpcyjnych o wartości rynkowej 68 miliardów dolarów, bronił kampanii. Firma argumentowała, że przekaz miał pokazywać efekt „przed i po”, a różnice między modelkami nie koncentrowały się na ich kolorze skóry. Z kolei Clearcast, instytucja odpowiedzialna za zatwierdzanie reklam telewizyjnych w Wielkiej Brytanii, podkreśliła, że reklama miała na celu pokazanie inkluzywności produktu.

ASA uznała jednak, że wykorzystanie różnych kolorów skóry do zobrazowania efektu działania kosmetyku prowadziło do negatywnego porównania. Według regulatora reklama była skonstruowana w taki sposób, że „to czarna skóra została pokazana jako problematyczna i niewygodna, podczas gdy biała skóra – gładka i czysta – przedstawiona została jako efekt udanej przemiany”.

Organ dodał, że choć intencją reklamodawcy nie było utrwalanie stereotypów, przekaz mógł umknąć części odbiorców. Jednocześnie stwierdził, że spot „prawdopodobnie wzmacniał negatywny i obraźliwy stereotyp rasowy”, zgodnie z którym czarna skóra jest wadliwa, a biała lepsza. W konsekwencji reklama została zakazana w obecnej formie, a Colgate-Palmolive otrzymało zalecenie, by w przyszłości unikać przekazów mogących powodować poważne obrażenie na tle rasowym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
21. sierpień 2025 15:39