StoryEditor
Producenci
23.07.2025 13:56

Interparfums SA debiutuje z autorską marką perfum Solférino Paris

Solférino Paris ma być odpowiedzią Interparfums na rosnący popyt na luksusowe zapachy. / Solférino Paris

Francuska firma Interparfums SA, znana dotąd głównie z produkcji zapachów na licencji, ogłosiła debiut swojej pierwszej autorskiej marki perfum – Solférino Paris. Marka ta celuje w segment niszowych zapachów z kategorii haute parfumerie. Kolekcja składa się z dziesięciu uniseksowych kompozycji, z których każda nawiązuje do ikonicznego miejsca lub chwili związanej z Paryżem.

Nowa linia perfum została oznaczona numerami od 01 do 10 i jest pozycjonowana w segmencie premium. Flakon o pojemności 75 ml kosztuje 160 euro, natomiast wersja 125 ml – 260 euro. Jak podkreślono w komunikacie marki, Solférino Paris ma oferować „dziesięć zmysłowych podróży do serca paryskiego ducha”, pozostawiając przestrzeń na indywidualne interpretacje i emocje.

Otwarcie pierwszego butiku Solférino Paris zaplanowano na wrzesień w Paryżu. Będzie to niezależny punkt sprzedaży dedykowany wyłącznie tej marce. Inicjatywa ta wpisuje się w strategię Interparfums SA, która coraz śmielej eksploruje segment autorskich, luksusowych zapachów. Nazwa marki nawiązuje do siedziby Interparfums przy 10, rue de Solférino – adresu przejętego w 2021 roku. Znajdująca się w osiemnastowiecznej kamienicy, między bulwarem Saint-Germain a Sekwaną, lokalizacja ta stanowi „punkt wyjścia i centrum twórczej inspiracji” nowej marki.

Interparfums SA to francuski koncern specjalizujący się w tworzeniu, produkcji i dystrybucji perfum luksusowych, działający głównie na licencjach prestiżowych marek. Firma zarządza całym cyklem życia zapachu – od koncepcji, poprzez wybór flakonu i opakowania, aż po promocję i dystrybucję na rynkach francuskim i międzynarodowym.

W portfolio Interparfums SA znajdują się licencje na zapachy wielu globalnie rozpoznawalnych marek. Z europejskiej części biznesu (ok. 65 proc. sprzedaży) firma obsługuje takie brandy jak Boucheron, Coach, Jimmy Choo, Karl Lagerfeld, Kate Spade, Lacoste, Lanvin, Montblanc, Rochas oraz Van Cleef & Arpels . W segmencie amerykańskim (pozostałe ~35  proc.) marka odpowiada m.in. za perfumy pod markami Abercrombie & Fitch, Anna Sui, Donna Karan, DKNY, Ferragamo, Graff, GUESS, Hollister, MCM, Oscar de la Renta oraz Roberto Cavalli.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 10:37
L’Oréal wskazany jako preferowany nabywca imperium Giorgio Armaniego; „Deal z Keringiem nie hamuje negocjacji z Armanim”
Czy L’Oréal przejmie Armaniego?Anna Zawadzka

Po śmierci legendarnego włoskiego projektanta Giorgio Armaniego we wrześniu 2025 roku, w wieku 91 lat, opublikowano jego testament, który wyznacza kierunek przyszłości jednej z najważniejszych marek w historii światowej mody. Dokument ujawnia, że L’Oréal, LVMH oraz Luxottica zostali wskazani jako preferowani nabywcy udziałów w grupie Armani, obejmującej zarówno działalność modową, jak i kosmetyczną.

Testament zakłada, że 15 proc. udziałów Armani Group musi zostać sprzedane w ciągu półtora roku od śmierci projektanta, a kolejnych 30 proc. do 54,9 proc. – w ciągu pięciu lat, najlepiej temu samemu nabywcy. L’Oréal, który od lat posiada licencję na produkcję zapachów, pielęgnacji i makijażu marki Armani, został wskazany jako główny kandydat do przejęcia większościowego pakietu. Francuski koncern, kierowany przez Nicolasa Hieronimusa, już zapowiedział, że rozważa wszystkie dostępne opcje dotyczące przyszłości współpracy z marką.

„Umowa, którą właśnie zawarliśmy z firmą Kering, nie powstrzymuje nas od rozważenia żadnej z opcji negocjacyjnych, jakie mamy z firmą Armani” – powiedział Hieronimus w rozmowie z inwestorami. W przypadku braku porozumienia z potencjalnym nabywcą, testament przewiduje alternatywne rozwiązanie – debiut giełdowy spółki. Zgodnie z wolą Armaniego, fundacja Giorgio Armani Foundation, utworzona w 2016 roku w celu zapewnienia ciągłości zarządzania firmą, ma jednak zachować 30 proc. udziałów, gwarantując tym samym, że wartości i wizja założyciela pozostaną częścią przyszłego kierunku marki.

Równocześnie L’Oréal kontynuuje dynamiczne poszerzanie swojego portfela marek. We wrześniu koncern sfinalizował przejęcie brytyjskiej marki Medik8, znanej z produktów do pielęgnacji skóry, która utrzymuje dwucyfrowe tempo wzrostu. Zakończono także transakcję zakupu amerykańskiej marki do pielęgnacji włosów Color Wow, ogłoszoną w lipcu. Oba przejęcia wpisują się w strategię L’Oréala umacniania pozycji w segmencie premium i dermokosmetyków.

Jeśli transakcja dotycząca Armani Group dojdzie do skutku, będzie to jedno z najważniejszych przejęć w historii europejskiego rynku luksusowego, łączące spuściznę włoskiego krawiectwa z globalnym potencjałem największych koncernów kosmetycznych i modowych świata.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.10.2025 09:38
Galderma z rekordową sprzedażą i podniesioną prognozą na 2025 rok
Producent kosmetyków i leków dermatologicznych świętuje triumf.Galderma

Galderma Group AG odnotowała rekordowe przychody netto w wysokości 3,737 mld dolarów za pierwsze dziewięć miesięcy 2025 roku, co oznacza wzrost o 15 proc. w stałych kursach walutowych. Wynik ten osiągnięto mimo trudnych warunków rynkowych i ograniczonych wydatków konsumenckich. Wzrost napędzały głównie wyższe wolumeny sprzedaży oraz korzystna struktura produktowa. W samym trzecim kwartale przychody wzrosły o 21 proc. rok do roku, przewyższając oczekiwania rynku i potwierdzając przyspieszenie wzrostu we wszystkich segmentach działalności i regionach geograficznych.

Silna dynamika wzrostu w pierwszych dziewięciu miesiącach roku przełożyła się na 13,2 proc. wzrost sprzedaży na rynkach międzynarodowych oraz 17,5 proc. wzrost w Stanach Zjednoczonych (w stałych kursach walutowych). Dwucyfrowe wzrosty zanotowano zarówno w segmencie estetyki iniekcyjnej, jak i dermatologii terapeutycznej na poziomie globalnym oraz w większości kluczowych rynków spółki. Galderma zwiększyła udziały rynkowe w obu subsegmentach estetyki iniekcyjnej, a także w międzynarodowej sprzedaży dermokosmetyków, przewyższając dynamikę całego rynku dermatologicznego.

Segment dermatologii terapeutycznej przyniósł Galdermie 804 mln USD przychodów w pierwszych dziewięciu miesiącach roku, co oznacza wzrost o 40,4 proc. rok do roku. Wynik ten napędzał przede wszystkim sukces preparatu Nemluvio, który kontynuował silne tempo wzrostu w USA i Niemczech, a także był wprowadzany na kolejne rynki międzynarodowe. Przychody z Nemluvio z 263 mln USD zrekompensowały spadki w dojrzałej części portfela produktów terapeutycznych, szczególnie w Stanach Zjednoczonych.

W segmencie dermokosmetyków Galderma odnotowała przychody na poziomie 1,063 mld USD, co stanowi wzrost o 8,2 proc. w stałych kursach walutowych. Firma przekroczyła tempo wzrostu rynku globalnego, zdobywając udziały w większości kluczowych krajów. Dwucyfrowe wzrosty osiągnęły marki Cetaphil i Alastin, szczególnie w sprzedaży międzynarodowej. Pomimo ostrożnych nastrojów konsumenckich, segment ten utrzymał stabilny i zrównoważony rozwój.

W obliczu mocnych wyników Galderma podniosła swoje prognozy na cały rok 2025. Spółka oczekuje teraz wzrostu sprzedaży netto w przedziale 17,0–17,7 proc. rok do roku w stałych kursach walutowych (wcześniej +12–14 proc.) oraz wzrostu marży EBITDA Core do 23,1–23,6 proc. (wcześniej ok. 23 proc.). Zaktualizowane wytyczne odzwierciedlają skuteczną realizację strategii handlowej i silne fundamenty wzrostu w kluczowych segmentach rynku dermatologicznego i estetycznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. październik 2025 23:55