StoryEditor
Producenci
17.10.2022 00:00

Konsumenci chcą ekologicznych produktów, ale uważają, że są za drogie [Kantar raport]

65 proc. konsumentów chce robić więcej, aby zaradzić problemom planety i środowiska naturalnego, ale przeszkadzają  im w tym rosnące koszty życia. Także problemy społeczne blokują tych, którzy chcieliby mocnej angażować się w kwestie środowiskowe. W Polsce jest to szczególnie widoczne – wynika z badania Kantar Sustainability Sector Index 2022.

Kantar przeprowadził aż 33 tys. wywiadów na całym świecie, by zbadać priorytety w zakresie kwestii środowiskowych i społecznych, którymi firmy powinny się zająć – zarówno na poziomie całego biznesu, jak i poszczególnych sektorów. Wyniki przedstawił w raporcie Sustainability Sector Index 2022.

Najważniejsze wnioski, które płyną z raportu, to:

  • 65 proc. konsumentów chce robić więcej, aby zaradzić problemom planety i środowiska naturalnego, ale przeszkadzają  im w tym rosnące koszty życia.
  • Konsumenci nie mają wiedzy na temat proekologicznych alternatyw wykorzystywanych produktów i usług.
  • Według uczestników badania największe problemy związane ze zrównoważonym rozwojem w skali globalnej to: zanieczyszczenie wody, praca dzieci i wyzysk pracowników –  to tymi właśnie problemami powinny zająć się firmy.
  • Nadmierna ilość opakowań, odpady oraz ślad węglowy firm to trzy najczęstsze skojarzenia dotyczące firm w różnych kategoriach.
  • 29 proc. konsumentów na całym świecie można zaliczyć do kategorii „Aktywnych” pod względem zrównoważonych przekonań i działań – są oni gotowi poświęcić więcej czasu i wysiłku, aby zmniejszyć swój wpływ na środowisko
  • Zmniejszenie ilości odpadów spożywczych, używanie toreb wielorazowych podczas zakupów, zmniejszenie zużycia energii w domu i recykling to działania, które są najchętniej podejmowane w celu wyeliminowania problemu nadmiernego generowania odpadów.
  • 47 proc. konsumentów deklaruje, że przestało kupować określony produkt lub usługę ze względu na ich wpływ na środowisko lub społeczeństwo. Wśród grupy „Aktywnych” konsumentów odsetek ten wzrasta do 87 proc.

Ekologia tak, ale nie za wszelką cenę

Aż 97 proc. badanych jest gotowych podjąć działania, by prowadzić bardziej zrównoważony styl życia, jednak czynniki obiektywne ich blokują. 68 proc. badanych uważa, że produkty, które są korzystniejsze dla środowiska i społeczeństwa są droższe. 65 proc. chce robić więcej dla rozwiązania problemów planety i środowiska, ale nie podejmują działań ze względu na wzrost kosztów życia.  

Europa ma najwyższy odsetek „aktywnych” nabywców, którzy częściej są przekonani, że mogą coś zmienić poprzez swoje działania i uważają, że kwestie społeczne i środowiskowe dotyczą ich osobiście. Jednak aż jedna  trzecia ludności na całym świecie nie jest pewna, czy faktycznie może coś zmienić poprzez dokonywane wybory.

Aktywni – 29 proc.

Rozważający – 35 proc.

Przekonani – 24 proc.

Odrzucający – 13 proc.

(dane na poziomie globalnym)

Na czym powinny skoncentrować się firmy?

Konsumenci oczekują, że firmy zajmą się problemami społecznymi i środowiskowymi. Numerem jeden na liście priorytetów do załatwienia jest eliminacja odpadów. Według uczestników badania przedsiębiorstwa (24 spośród 38 sektorów ujętych w projekcie, w tym branża kosmetyczna) powinny się zająć przede wszystkim problemem nadmiaru opakowań, opakowań nienadających się do recyklingu, a także ich składowania.

Właściciele marek powinni skoncentrować wysiłki na ograniczeniu ilości odpadów i wskazywaniu drogi ku zmniejszeniu emisji CO2

Na drugim miejscu znalazły się działania zmierzające do ograniczenia śladu węglowego i emisji gazów cieplarnianych, czyli zatrzymanie globalnego ocieplenia.

Komentując wyniki badania, Karine Trinquetel, ekspertka ds. zrównoważonego rozwoju w firmie Kantar (Global Head of Kantar’s Sustainability Transformation Practice Offer), powiedziała:

–   Choć na świecie obserwujemy wiele innych kryzysów, nie osłabło dążenie konsumentów do podejmowania proekologicznych działań. Produkty przyjazne dla środowiska są jednak często postrzegane jako droższe, co utrudnia ich masowe użytkowanie. Takie przekonanie jest powszechne nawet wśród najbardziej zaangażowanych konsumentów – 77 proc. z nich jest zdania, że produkty lepsze dla środowiska i społeczeństwa są droższe, a cena utrudnia im podejmowanie kolejnych kroków dla ochrony planety. W efekcie zrównoważony rozwój zbyt często staje się luksusem dostępnym tylko dla osób bardziej zamożnych.

Według Karine Trinquetel, firmy nie wykorzystują ogromnej szansy rynkowej. –  Marki muszą zwiększyć skalę działań i wprowadzać na rynek produkty w cenach przystępnych dla rynku masowego. Poza działaniami cenowymi, marki muszą zdać sobie sprawę, że konsumenci doskonale orientują się, na czym powinien skoncentrować się każdy sektor, w związku z czym powinny opracować strategie zrównoważonego rozwoju z uwzględnieniem tych przekonań – wskazała ekspertka.

Problemy społeczne ograniczają działania Polaków na rzecz środowiska

W badaniu brali udział także respondenci z Polski. W raporcie uwzględniona została specyfika lokalnych rynków. Podsumowując uzyskane wyniki, ekspertka Kantar Polska, Katarzyna Zalewska, Account Manager, Sustainability Research Lead, podkreśliła, że mówiąc o budowaniu strategii zrównoważonego rozwoju, należy pamiętać właśnie o lokalnej specyfice, na którą składają się kwestie środowiskowe, ale i społeczne  (związane m.in. z warunkami pracy, dostępem do godziwych miejsc pracy czy służby zdrowia).

 – Droga polskiego biznesu do zrównoważonego rozwoju ma swoją specyfikę, musi mierzyć się z dziedzictwem kulturowym, historycznym i społecznym właściwym tylko dla naszej lokalnej społeczności. Jak pokazują najświeższe wyniki badania, ponad dwie trzecie Polaków chce robić coś więcej, aby bardziej dbać o planetę i środowisko, ale rosnące koszty życia im to uniemożliwiają. Co więcej, czterech na dziesięciu Polaków czuje się ograniczonych ze względu na problemy społeczne, z którymi boryka się na co dzień, a wśród przedstawicieli pokolenia „Z” odsetek ten jest jeszcze wyższy, istotnie większy niż np. wśród „Boomersów” – zauważa Katarzyna Zalewska

– Aby mieć pewność w którym miejscu na ścieżce do zrównoważonego rozwoju naprawdę się znajdujemy i co z tego wynika, istotne jest dokładne zrozumienie wyników i ich kontekstu w Polsce – dodaje.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
23.05.2025 16:30
Victoria’s Secret zabezpiecza się przed przejęciem – rada dyrektorów przyjmuje plan ochrony akcjonariuszy
Victoria‘s Secret oferuje szeroką gamę produktów kosmetycznych, w tym do makijażu i pielęgnacji.Agata Grysiak

Rada dyrektorów Victoria’s Secret & Co. zatwierdziła 21 maja 2025 roku wprowadzenie planu ochrony praw akcjonariuszy, znanego jako “trutka na przejęcie” (ang. poison pill). Mechanizm ten ma obowiązywać przez rok i został wdrożony w odpowiedzi na znaczące zwiększenie udziałów w spółce przez australijską firmę inwestycyjną BBRC International, która od marca 2025 roku podniosła swoje zaangażowanie do około 13 proc. akcji znajdujących się w obrocie.

Zgodnie z ogłoszonym planem, 29 maja każdy posiadacz akcji zwykłych otrzyma jedno prawo do zakupu dodatkowych udziałów. Prawa te zostaną aktywowane, jeśli którykolwiek z akcjonariuszy przekroczy próg 15 proc. udziałów. Celem mechanizmu jest ochrona pozostałych inwestorów przed nieautoryzowanym przejęciem kontroli nad spółką bez wypłaty premii za kontrolny pakiet akcji.

Victoria’s Secret oskarża BBRC o naruszenie amerykańskiego prawa antymonopolowego – konkretnie ustawy Hart-Scott-Rodino – poprzez niezgłoszenie wymaganych dokumentów w trakcie wieloletniego zwiększania udziałów. Firma inwestycyjna dokonała już zaległych zgłoszeń, które po upływie okresu oczekiwania (22 maja) pozwolą jej formalnie ubiegać się o przejęcie nawet 50 proc. głosów na walnym zgromadzeniu akcjonariuszy.

Chociaż Victoria’s Secret deklaruje chęć dalszego dialogu z miliarderem Brettem Blundym – właścicielem BBRC – podkreśla też jego wcześniejsze przejęcia firm detalicznych oraz ostatnie uruchomienie konkurencyjnej marki bieliźnianej Léays. Blundy zbudował swoją fortunę m.in. na sprzedaży Bras N Things za około 400 mln dolarów firmie Hanesbrands w 2018 roku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
23.05.2025 10:30
Dr. Miele Cosmed Group melduje stabilny wzrost mimo spowolnienia rynku
Grupa Dr. Miele Cosmed Group koncentruje się na rozwoju swoich strategicznych marek.Dr. Miele Cosmed Group

W pierwszym kwartale 2025 roku Grupa Kapitałowa Dr. Miele Cosmed Group odnotowała wzrost skonsolidowanych przychodów na poziomie 9,5 proc. rok do roku. EBITDA spółki osiągnęła wartość 13,9 milionów zł, co oznacza wzrost o 5 proc., natomiast zysk netto wyniósł 7,4 milionów zł, notując wzrost o 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu roku poprzedniego. Wyniki te zostały określone przez zarząd jako stabilne, choć ich dynamika jest niższa od pierwotnych założeń.

Poprawa przychodów miała miejsce zarówno w polskiej spółce dominującej, jak i w niemieckich podmiotach wchodzących w skład grupy. Prezeska zarządu, Magdalena Miele, podkreśliła, że sytuacja rynkowa pozostaje trudna, jednak firma aktywnie reaguje na zmiany otoczenia biznesowego, wdrażając działania mające na celu pobudzenie sprzedaży. Produkcja realizowana jest w Polsce i Niemczech, co pozwala firmie na elastyczne dostosowanie się do warunków rynkowych.

Na spowolnienie dynamiki przychodów znacząco wpłynął realny spadek sprzedaży detalicznej w Polsce, potwierdzony przez dane GUS za luty i marzec 2025 roku. Dodatkowym czynnikiem był kurs walutowy – umocnienie złotego wobec euro (do poziomu 4,18 w 1Q 2025 z 4,32 rok wcześniej) przełożyło się na niższą wartość przychodów wyrażoną w złotych z działalności niemieckich spółek oraz eksportu.

Grupa wskazuje również na inne trudności, w tym osłabiony popyt konsumencki oraz trwającą w Polsce wojnę cenową w handlu detalicznym, która obniża marże w całym sektorze. Wzrost kosztów wynagrodzeń oraz cen niektórych surowców wykorzystywanych w produkcji dodatkowo obciąża wyniki, jednak firma deklaruje, że podejmuje kroki minimalizujące wpływ tych zjawisk na rentowność działalności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. maj 2025 20:23