StoryEditor
Producenci
01.06.2022 00:00

L‘Oreal nie zostanie właścicielem Byredo. Ubiegł go Puig

Niedawno pisaliśmy na łamach naszego portalu, że L‘Oréal finalizuje przejęcie marki perfumeryjnej Byredo od brytyjskiego funduszu inwestycyjnego Manzanita Capital, okazuje się jednak, że ta szwedzka marka znalazła się finalnie w rękach hiszpańskiego giganta Puig – donosi portal Global Cosmetic Industry.

O sprzedaży Byredo mówiło się w branży już od dawna, a faworytem w tych akwizycyjnych szrankach był L’Oréal. Przejęcie marki przez francuskiego giganta było już niemal pewne. Okazało się jednak, że to Puig nabył większościowy pakiet udziałów w tej szwedzkiej marce perfum i kosmetyków założonej przez Bena Gorhama.

Zarówno Gorham, jak i Manzanita Capital, które kupiły większościowy pakiet akcji Byredo w 2013 roku, pozostaną udziałowcami. Gorham będzie również kontynuował swoje kreatywne kierownictwo marki jako chief creative officer.

Dane finansowe transakcji z nie zostały ujawnione, ale Byredo zostało niedawno wycenione na około 1 mld euro. Byredo wzbogacił bogate portfolio Puig i dołączy do takich marek jak Carolina Herrera, Nina Ricci, Paco Rabanne i Jean Paul Gaultier.

Byredo to sztokholmski dom perfumeryjny, który istnieje od 2006 roku. W krótkim czasie zdobył wysoką pozycję wśród niszowych marek zapachowych. Za sukcesem i wszystkimi kreacjami marki stoi jej założyciel i dyrektor artystyczny Ben Gorham, który wcześniej pracował jako projektant wnętrz.

Produkty Byredo dostępne są w wybranych sklepach w dziewięciu krajach na świecie. Roczny obrót firmy Byredo szacuje się na 180 milionów euro.

Przeczytaj również: Fundusze i koncerny ruszyły na zakupy. Na celowniku lokalne marki kosmetyczne [ANALIZA]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.07.2025 14:42
PZ Cussons odstępuje od sprzedaży marki St. Tropez
St. Tropez to marka produktów do samoopalania należąca do PZ Cussons.St. Tropez

W kwietniu 2024 r. Grupa PZ Cussons ogłosiła zamiar sprzedaży marki St. Tropez i rozpoczęła szeroki proces aukcyjny, który przyciągnął „liczne oferty”. Decyzja zapadła w momencie, gdy segment Beauty notował spadek wycen, a przychody spółki w USA w roku obrotowym FY25 malały. Mimo szczegółowej analizy propozycji zarząd ostatecznie postanowił markę zatrzymać i nadać jej nowy kierunek rozwoju.

Kluczowym elementem nowej strategii jest powołanie dedykowanego zespołu, którego rezultaty będą mierzone trzema wskaźnikami: skutecznością działań handlowych (w tym aktywności cyfrowych), tempem wdrażania innowacji oraz odświeżeniem wizerunku St. Tropez. Ma to pozwolić na lepsze wykorzystanie potencjału marki w międzynarodowym portfolio PZ Cussons.

Istotnym krokiem będzie również partnerstwo z amerykańską firmą The Emerson Group. Emerson przejmie obsługę kluczowych sieci detalicznych w USA, oferując zarządzanie klientem, logistykę i wsparcie marketingowe. Model ten ma zniwelować problem „niedoskalowanego” biznesu PZ Cussons w Stanach Zjednoczonych i ponownie wprowadzić markę na ścieżkę wzrostu dzięki połączeniu zasięgu dystrybucyjnego Emersona i kapitału marki St. Tropez.

Ze względu na ostatnie wyniki St. Tropez (marka wypracowała 7,5 mln funtów skorygowanego zysku operacyjnego w FY25) Grupa spodziewa się ujęcia odpisu aktualizującego o charakterze niepieniężnym, który zostanie zaprezentowany w wynikach za FY25 we wrześniu 2025 r. Szczegółowy plan dalszego rozwoju marki ma zostać przedstawiony również we wrześniu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
02.07.2025 16:35
Kosmetyki marki Runmageddon? Marka eventowo-sportowa wkracza w nowe segmenty
Czy Runmageddon stanie się konkurentem globalnych graczy w segmencie kosmetyków sportowych?DALL-E

Do zarządu spółki Runmageddon S.A. wszedł Milivoj Puškar, obejmując nowo utworzone stanowisko chief commercial & brand officera (CC&BO). To pierwszy od dwóch lat awans na poziomie zarządu i jednocześnie jedyna zmiana personalna ogłoszona w 2025 r. przez organizatora największych w Polsce biegów z przeszkodami.

Wprowadzenie Puškara zbiega się z wdrożeniem nowej strategii biznesowej. Runmageddon deklaruje odejście od modelu stuprocentowo eventowego na rzecz kompleksowego rozwoju marki i jej filarów. – „Uświadomienie sobie wartości brandu skłoniło mnie do komercjalizacji Runmageddonu” – podkreśla założyciel spółki Jarosław Bieniecki. Firma zamierza uporządkować portfolio tak, aby przychody nie zależały wyłącznie od kalendarza imprez.

Założyciel marki Runmageddon w wypowiedzi dla Wirtualnemedia.pl tłumaczy swoje zamierzenia:

Filary naszego brandu można podzielić na dwie kategorie [...] Po pierwsze to retail, w którym chcemy wprowadzać na rynek produkty z brandem Runmageddon, takie jak żywność funkcjonalna, suplementy, zdrowe słodycze, kosmetyki. Po drugie — stawiamy mocno na Generację Runmageddonu, pod którą kryje się m.in. organizacja darmowych wydarzeń dla ponad 40 tys. dzieci w 2026 roku.

Kluczowym krokiem jest przesunięcie 7 obszarów kompetencyjnych – komunikacji, brandingu, sprzedaży, SSC, B2C, B2B oraz IT – do holdingu Runmageddon. Natomiast spółka zależna Extreme Events skoncentruje się wyłącznie na logistyce cyklu biegów w kilkunastu lokalizacjach w całym kraju. Pozwoli to, według zarządu, ograniczyć koszty operacyjne nawet o kilkanaście procent i równolegle zwiększyć tempo prac nad nowymi przedsięwzięciami.

Jednocześnie spółka buduje fundamenty pod przyszłe projekty w obszarach sportu, rekreacji, edukacji oraz e-commerce, deklarując, że pierwsze nowe inicjatywy zostaną ogłoszone w II półroczu 2026 r.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. lipiec 2025 01:09