StoryEditor
Producenci
15.12.2023 13:07

L‘Oréal Professionnel Paris rozszerzył formułę konkursu Style & Colour Trophy o wirtualne światy

L‘Oréal Professionnel zapewnia nieograniczone możliwości ekspresji w świecie rzeczywistym, a ponadto motywuje do jak największej kreatywności w rzeczywistości wirtualnej / mat. prasowe L‘Oréal Professionnel Paris
Marka L’Oréal Professionnel Paris zdecydowała się w tym roku zmienić reguły cenionego na całym świecie konkursu fryzjerskiego Style & Colour Trophy. Pierwszy raz jego motywem przewodnim zostało „Meta-Morphosis”. W efekcie w szrankach stanęli nie tylko mistrzowie nożyczek, ale także artyści CGI.

Style & Colour Trophy to międzynarodowy i najdłużej trwający konkurs fryzjerski w formule live na świecie. Do tej pory rywalizacja dotyczyła jedynie świata rzeczywistego, jednak w tym roku marka L’Oréal Professionnel Paris postanowiła dać wyraz temu, jak bardzo jest zaangażowana w stymulowanie kreatywności. Rozszerzyła inicjatywę o światy wirtualne i zaprosiła do niej artystów CGI. 

Anne Machet, międzynarodowa dyrektor generalna L‘Oréal Professionnel wyjaśnia:

Jestem dumna z tego, że jako marka podnosimy poziom profesjonalnej branży i rewolucjonizujemy piękno włosów. Style & Colour Trophy to od zawsze wyjątkowe wydarzenie dla najwybitniejszych stylistów, a tegoroczny motyw konkursu pozwala nam jeszcze dalej przesunąć granicę wyrażania siebie. Nadal zapewniamy nieograniczone możliwości ekspresji w świecie rzeczywistym, a ponadto motywujemy do jak największej kreatywności w rzeczywistości wirtualnej.

Do tegorocznej edycji Style & Colour Trophy zgłoszono 105 tys. prac, czyli o pięć razy więcej niż w ubiegłym roku. Wysłanie zgłoszenia to jednak nie wszystko, co należało zrobić, by zakwalifikować się do konkursu. W każdym kraju lokalne jury wybrało jednego krajowego artystę CGI i jednego stylistę, którzy dostali się światowego półfinału. Następnie globalne jury wybrało sześciu najlepszych laureatów każdej kategorii, którzy wezmą udział w finale.

image

Finaliści konkursu Style & Colour Trophy. Od lewej: Hiszpania – @TamaraOlarte_, Polska/Kraje Bałtyckie – @hairruler, Australia-Nowa Zelandia – @bexbrent, Chiny kontynentalne – Jingwang Zhang, Portugalia – @JoaoDiogoOliveiraHairstylist, Grecja – @elenaverikiou.

mat. prasowe L‘Oréal Professionnel Paris

Final obędzie się jeszcze w grudniu w Paryżu. Sześciu finalistów z różnych stron świata podejmie ostatnie wyzwanie i stworzy „Meta-morphosis” look. Organizatorzy mają nadzieję, że będą to niezwykle odważne, wyszukane i nieszablonowe stylizacje włosów. O tym, kto zwycięży w obydwu kategoriach zdecyduje jury składające się z profesjonalistów z całego świata. Wśród nich: Min Kim, Derick Monroe, Charlie Le Mindu i artysta CGI Samy La Crapule. 

Marka L’Orèal Professionnel Paris od pewnego czasu proponuje wirtualne kolekcje fryzur, które udostępnia użytkownikom największych platform dla awatarów – Roblox, Zepeto i Ready Player Me. 

Czytaj też: L’Oréal Professionnel oferuje trzecią kolekcję wirtualnych fryzur 

Zapowiada też, że nadal będzie eksplorować możliwości wirtualnych światów, czego efekty będzie można oglądać już w 2024 roku.

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
03.11.2025 10:20
Estée Lauder notuje wzrost sprzedaży w Q1 roku fiskalnego 2026
Globalny gracz świętuje dobre wyniki.Marzena Szulc

Estée Lauder Companies opublikowało wyniki finansowe za pierwszy kwartał roku fiskalnego 2026, wykazując wzrost sprzedaży netto do poziomu 3,481 mln dolarów. Oznacza to 4-procentowy wzrost w porównaniu z rokiem 2024, kiedy sprzedaż netto wyniosła 3,361 mln dolarów. Organiczna sprzedaż netto osiągnęła wartość 3,455 mln dolarów, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku.

Segment pielęgnacji skóry, stanowiący kluczowy filar działalności koncernu, odnotował wzrost o 3 proc.. Na wyniki pozytywnie wpłynęła szczególnie dobra sprzedaż marek La Mer oraz Estée Lauder, które utrzymują wysoką pozycję w segmencie premium.

W kategorii makijażu sytuacja była mniej optymistyczna — sprzedaż spadła o 2 proc. w porównaniu z poprzednim rokiem. Spadek ten był głównie rezultatem słabszych wyników marki Bobbi Brown, mimo stabilnej sprzedaży innych marek w portfolio koncernu.

„Co napawa optymizmem, nabieramy rozpędu w całej organizacji dzięki znaczącym zmianom operacyjnym, które wprowadziliśmy do tej pory, aby działać szybciej i sprawniej” – powiedział Stéphane de La Faverie, prezes i dyrektor generalny. „Te wyniki wzmacniają naszą pewność co do perspektyw na rok fiskalny 2026 – rok przełomowy – ponieważ przywracamy organiczny wzrost sprzedaży i po raz pierwszy od czterech lat zwiększamy marżę operacyjną”.

Najsilniejszy wzrost Estée Lauder zanotowała w segmencie zapachów, gdzie sprzedaż zwiększyła się aż o 13 proc. we wszystkich regionach geograficznych. Wynik ten napędzały szczególnie marki Le Labo, Tom Ford Beauty oraz Jo Malone London, które konsekwentnie umacniają pozycję na rynku luksusowych perfum.

Z kolei kategoria pielęgnacji włosów odnotowała spadek o 7 proc., co wynikało przede wszystkim z niższej sprzedaży produktów marki Aveda. Mimo zróżnicowanych wyników w poszczególnych segmentach, Estée Lauder utrzymuje stabilny wzrost przychodów, koncentrując się na dalszym rozwoju marek premium i zróżnicowaniu oferty produktowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
31.10.2025 12:51
Cła Trumpa: francuski sektor kosmetyczny szykuje się na utratę 10 tys. miejsc pracy
NadianB/Getty Images

Bariery i stawki celne, wprowadzane przez prezydenta USA Donalda Trumpa, mogą w 2026 roku kosztować francuski sektor kosmetyczny 620 mln euro. Fédération des Entreprises de la Beauté prognozuje 21-procentowy spadek eksportu do Stanów Zjednoczonych. Sektor spodziewa się też utraty tysięcy miejsc pracy w branżach związanych z kosmetykami.

FEBEA zgłasza swoje obawy w tej sprawie już od lata. Teraz, z pomocą firmy konsultingowej Astérès, organ przedstawił swoje szacunki, odnoszące się do możliwego wpływu ceł Donalda Trumpa. Federacja szacuje, że ten szok handlowy może spowodować utratę 2,7 tys. miejsc pracy bezpośrednio w firmach, zajmujących się eksportem kosmetyków, i dodatkowo kolejnych 8,2 tys. miejsc pracy pośrednio – m.in. w sektorach opakowań, transportu, komunikacji.

Francuskie firmy kosmetyczne w 2024 roku były zwolnione z ceł, a obecnie obowiązują je cła w wysokości 15 proc. oraz dodatkowy podatek w wysokości 50 proc. na metalowe elementy opakowań. Spadek wartości dolara dodatkowo potęguje skutki ekonomiczne.

W obliczu tego szoku nie możemy pozostać biernymi obserwatorami – podkreśla Emmanuel Guichard, delegat generalny federacji. – FEBEA uruchomiła tego lata Pakiet dla Przemysłu Kosmetycznego, europejski plan działań ratunkowych mający na celu ochronę konkurencyjności i przyszłości naszej branży. Francuskie kosmetyki są motorem innowacji, eksportu i zatrudnienia. Zwracamy się do europejskich i francuskich decydentów o zapewnienie nam środków na utrzymanie pozycji globalnego lidera, bez zbędnego komplikowania naszych ram regulacyjnych – dodaje Guichard.

W 2024 roku francuski sektor kosmetyczny odnotował drugą co do wielkości nadwyżkę handlową ze Stanami Zjednoczonymi, wynoszącą 2,4 mld euro.

350 firm z francuskiego sektora kosmetycznego, generujących obroty w wysokości 35,6 mld euro i zapewniających 300 tys.  miejsc pracy, wyeksportowało w tym roku do USA produkty o wartości 2,9 mld euro.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. listopad 2025 15:47