StoryEditor
Producenci
05.02.2021 00:00

L‘Oréal rozszerza swoje portfolio o butelki papierowe

Francuski gigant kosmetyczny chce upowszechnić zastępowanie plastiku tekturą w pierwotnym opakowaniu swoich produktów - informuje Premium Beauty News. Koncern wprowadza coraz więcej ekologicznych innowacji w opakowaniach swoich marek. Oto najnowsze z nich.

Grupa stawia na partnerstwo ze start-upem Paper Bottle Company (Paboco) w celu dostarczania swoim markom butelek w 100% pochodzenia biologicznego, nadających się do recyklingu i biodegradowalnych.

Już w 2018 roku grupa L'Oréal nawiązała współpracę z dostawcą ekologicznych opakowań Ecologic Brands w celu stworzenia pierwszej papierowej butelki do łazienki, która jest odporna na wilgotność w tym pomieszczeniu.

Technologia papierowych butelek firmy Ecologic Brands jesr niezwykła - składa się z tekturowej skorupy, do której włożona jest cienka torebka wykonana z przetworzonego plastiku spożywczego.

Butelki ze źródeł biologicznych i nadające się do recyklingu wkrótce będą używane przez marki La Roche Posay i Khiel’s. To tekturowe butelki opracowane przez start-up Paboco, którego L’Oréal jest partnerem od samego początku.

Technologia opracowana przez Paboco ma na celu tworzenie butelek w 100% nadających się do recyklingu, wykonanych z celulozy drzewnej z barierą opartą na biomateriałach, odpornych na płyny, CO2 i tlen, odpowiednich do produktów płynnych, takich jak napoje gazowane i niegazowane, produkty kosmetyczne i nie tylko.

Wysokie właściwości barierowe (odporność na przepuszczalność gazów) wymagane dla butelki zapewnia cienka warstwa PEF (polietylenofuranianu) holenderskiej firmy Avantium. PEF to polimer w 100% pochodzenia roślinnego, nadający się do recyklingu. W ten sposób możliwy jest pełny recykling butelki papierowej poprzez oddzielenie papieru i PEF.

Chociaż nadaje się do recyklingu, butelka Paboco nie została jeszcze przetestowana na rynku, w przeciwieństwie do butelki opracowanej przez Ecologic Brands.

W zeszłym roku La Roche Posay wprowadziła na rynek pierwsze tubki kosmetyczne zawierające część tektury. Opracowane we współpracy z Albéa, pozwalają zmniejszyć o 45% ilość plastiku potrzebnego do ich produkcji w porównaniu z konwencjonalną tubą. Garnier, kolejna flagowa marka grupy, również zobowiązuje się do wykorzystywania tych tubek jako część swoich celów środowiskowych.

Pisaliśmy na ten temat tu. Więcej na ten temat przeczytasz tutaj. 

 

Przegląd prasy
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 06:25