StoryEditor
Producenci
30.08.2023 11:12

Lancôme stworzyło nową kolekcję produktów we współpracy z Luwrem

Jedną z gwiazd, które wystąpiły w kampanii, jest piosenkarka i aktorka Zendaya. / Lancôme
Musée du Louvre i Lancôme połączyły siły, aby stworzyć nową kolekcję produktów do pielęgnacji skóry i makijażu inspirowaną dziewięcioma arcydziełami rzeźby oraz światłami i kolorami muzeum. Kampania inaugurująca Lancôme x Louvre została nakręcona w Musée de Louvre, a jej udziałem były ambasadorki marki: Zendaya, Aya Nakamura, Amanda Seyfried i He Cong.

Musée du Louvre i Lancôme stworzyły wspólnie  innowacyjną kolekcję kosmetyków pielęgnacyjnych i makijażowych, inspirowaną dziewięcioma arcydziełami rzeźby oraz barwami i światłami wystaw w tym znanym na całym świecie muzeum w stolicy Francji, Paryżu. Kampania wprowadzająca kolekcję Lancôme x Louvre została sfilmowana w wnętrzach Muzeum Luwru, a głównymi twarzami kampanii są ambasadorki marki: Zendaya, Aya Nakamura, Amanda Seyfried i He Cong.

Jestem zachwycony tą debiutancką współpracą z Lancôme, która z niesamowitym talentem podkreśla różnorodność form piękna występujących w kolekcjach Luwru – dialog między kulturami i cywilizacjami, który wykracza poza czas i geografię. […] Historia sztuki i piękna, „tworzenie” piękna, poszukiwanie piękna są ze sobą ściśle powiązane. Popkultura – kultura ruchomych obrazów, reklamy, mediów społecznościowych i naszego codziennego życia – często inspirowana jest tymi ponadczasowymi obrazami i przedstawieniami, czasem bardzo naukowymi, czasem bardzo starożytnymi.

- powiedział Laurence des Cars, prezes-dyrektor Musée du Louvre.

W ramach tej współpracy Lancôme czerpało inspirację z takich dzieł sztuki, jak Wenus z Milo, Skrzydlate Zwycięstwo z Samotraki, Korynna, Diana z Gabii, Nimfa ze Skorpionem, Echo, Hygeia, Wenus z Arles i Śpiący Hermafrodyta. Każda z tych rzeźb, poprzez swoją historię i mit, który reprezentuje, zainspirowała Lisę Eldridge, globalną dyrektor kreatywną Lancôme Makeup, do stworzenia tej kolekcji kosmetyków do makijażu.

 

 

Nowa kolekcja Lancôme Louvre Limited Edition Collection obejmuje cztery odcienie szminek L‘Absolu Rouge Matte, nowy wariant kultowej butelki serum Advanced Génifique oraz pięcioodcieniową paletę makijażu Richelieu Wing; każdy produkt opatrzont został wizerunkiem klasycznej rzeźby ze słynnego na całym świecie muzeum w Paryżu. Na przykład kremowa szminka Celestial Rose ma na wieczku nadrukowaną rzeźbę La Nymphe Echo autorstwa Lemoyne‘a Saint Paul.

image

Produkty z kolekcji Musée du Louvre i Lancôme.

Lancôme

Kolekcję można nabyć na stronie internetowej Lancôme oraz w sklepach Lancôme w sklepach Macy’s, Dillard’s, Nordstrom i Bloomingdales.

Czytaj także: Kolejny zapach gwiazdy; Le Galion przywraca do oferty perfumy Avy Gardner

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 17:59