StoryEditor
Producenci
18.11.2024 08:54

Naomi Ōsaka globalną ambasadorką Brave Together, kampanii wspierającej leczenie depresji, prowadzonej przez Maybelline New York

Naomi Osaka, kadr z kampanii Brave Together, prowadzonej przez Maybelline New York, wspierającej leczenie depresji / Maybelline

Maybelline New York kontynuuje prace nad programem Brave Talk, którego celem jest wsparcie osób w kryzysie psychicznym. Aby spopularyzować inicjatywę, zaprosiło do pomocy Naomi Ōsakę, gwiazdę tenisa.

Celem Brave Together jest wspieranie osób zmagających się z lękiem i depresją poprzez finansowanie bezpłatnego wsparcia oraz zapewnianie dostępu do narzędzi wsparcia. Do 2030 roku Maybelline New York planuje dotrzeć ze wsparciem do 10 milionów osób oraz przekazać na ten cel 20 milionów dolarów. Kampania została zapoczątkowana we współpracy z The Jed Foundation, czyli organizacją non-profit koncentrującą się na chronieniu zdrowia emocjonalnego oraz zapobieganiu samobójstwom wśród nastolatków i młodych dorosłych w USA.

Czytaj też: Maybelline New York rozszerza bezpłatny program wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym

Naomi Ōsaka to jedna z najbardziej wpływowych tenisistek wszechczasów. Ma 27 lat i japońsko-haitańskie korzenie. To pierwsza Japonka, która wygrała Wielkiego Szlema; tytuł mistrzyni uzyskała aż czterokrotnie. Została sportsmenką roku magazynu „Sports Illustrated” oraz jedną ze 100 najbardziej wpływowych osób magazynu „Time”. Otrzymała też tytuł Barbie Shero, czyli bohaterki i wzoru dla dziewcząt.

Wybór ambasadorki był nieprzypadkowy, Naomi Ōsaka już wcześniej poruszała publicznie tematykę zdrowia psychicznego. W 2021 roku wyznała, że musi zrezygnować z ze startu w turniejach French Open i Wimbledon z powodu konieczności skupienia się na zdrowiu psychicznym. wyjaśniła, że od 2018 roku cierpi z powodu depresji.

– Myślę, że większość ludzi nie wie, że zdrowie psychiczne jest tak samo ważne jak zdrowie fizyczne, a w pewnym sensie może być nawet ważniejsze – oświadczyła w rozmowie z Natashą Dye z „People”.

To nie jedyny przykład poruszania przez sportsmenkę ważnych społecznie kwestii – w 2020 roku występowała na korcie w czarnych maseczkach z imionami i nazwiskami czarnych osób zamordowanych przez policję w Stanach Zjednoczonych, by podkreślić wagę ruchu Black Lives Matter.

– Z przyjemnością witamy Naomi Ōsakę jako pierwszą globalną ambasadorkę Brave Together, będzie nas ona wspierać w przełamywaniu stereotypów dotyczących zdrowia psychicznego. Naomi jest nie tylko czterokrotną mistrzynią Wielkiego Szlema, ale także zagorzałą orędowniczką zdrowia psychicznego. Od korzeni w Osace w Japonii aż po dominację na korcie tenisowym, podróż Naomi była podróżą pokazującą siłę i odporność – możemy przeczytać na Instagramie brandu.

Naomi Ōsaka wystąpiła w klipie, w którym widzimy kilka osób wyraźnie zmagających się problemami, lękami i depresją. Tenisistka odbija w ich stronę piłki – każdą z odręcznie zapisaną wiadomością: „Are you ok?” (Wszystko w porządku?), „Need help?” (Potrzebujesz pomocy?), „Be brave” (Bądź odważna). Widać, że przesłane komunikaty wlewają otuchę w serca osób, które je otrzymały. Na końcu ambasadorka stwierdza: „You’re not alone, let’s be brave together”, czyli „Nie jesteście sami, bądźmy odważni wspólnie”.

– W Maybelline New York zawsze wierzyliśmy w moc sprawiania, że coś może wydarzyć się w twoim życiu, a Naomi Ōsaka jest uosobieniem tej filozofii, realizując swoje marzenia zarówno na korcie, jak i poza nim. Jako orędowniczka odstygmatyzowania rozmów o zdrowiu psychicznym, Naomi odważnie podzieliła się swoją osobistą historią, inspirując kolejne osoby do zrobienia tego samego. Jesteśmy dumne z naszej pracy nad Brave Together i z niecierpliwością wyczekujemy rozdziału, który napiszemy wspólnie z Naomi Ōsaką, pomagającą innym w byciu odważnym – podkreśliła Trisha Ayyagari, globalna prezeska marki Maybelline New York.

Maybelline New York to marka kosmetyczna dostępna w ponad 120 krajach świata. Od czasu uruchomienia programu Brave Together zapewniło dostęp do bezpłatnego profesjonalnego wsparcia gronu ponad 1,65 miliona osób w 34 krajach.

Czytaj też: Nivea rozpoczyna inicjatywę Nivea Connect, która ma przeciwdziałać samotności i izolacji społecznej

Kryzys zdrowia psychicznego może przydarzyć się każdej osobie. W takiej sytuacji warto pamiętać, że depresja to choroba, którą można skutecznie leczyć. W przypadku bezpośredniego zagrożenia życia odpowiednim numerem telefonu jest 112, a w pozostałych przypadkach można szukać pomocy w odpowiednich instytucjach.

Należą do nich: Antydepresyjny Telefon Forum Przeciw Depresji (tel. 22 594 91 00, czynny w każdą środę i czwartek od 17:00 do 19:00), Telefon zaufania dla osób dorosłych w kryzysie emocjonalnym (tel. 116 123, czynny od poniedziałku do piątku od 14:00 do 22:00, połączenie jest bezpłatne), Telefon Zaufania dla Dzieci i Młodzieży (tel. 116 111, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę), ITAKA – Antydepresyjny telefon zaufania (tel. 22 484 88 01, czynny od poniedziałku do piątku od 15:00 do 20:00), Telefoniczna Pierwsza Pomoc Psychologiczna (tel. 22 425 98 48, czynny od poniedziałku do piątku od 17:00 do 20:00 oraz w soboty od 15:00 do 17:00), Stowarzyszenia Animo – Odważ się żyć! Wsparcie psychologiczne osób trudności z powodu zaburzeń lękowych (tel. 22 270 11 65, czynny od poniedziałku do czwartku w godzinach 18:00-21:00) czy Ogólnopolski Telefon Dla Ofiar Przemocy w Rodzinie „Niebieska Linia” (tel. 800 120 002, czynny 7 dni w tygodniu, 24 godziny na dobę).

Anna Tess Gołębiowska

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. listopad 2025 23:14