StoryEditor
Producenci
24.11.2022 00:00

Neo Make Up stawia na pielęgnację w swoich kolekcjach makijażowych

Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, marka Neo Make Up swoje makijażowe nowości opiera na pielęgnacyjnych formułach. Pokazała to premiera linii Intense Serum, którą dziennikarze mieli okazję przetestować podczas warsztatów makijażowych prowadzonych przez wizażystkę gwiazd Martę Gąskę.

Neo Make Up to polska marka makijażowa należąca do firmy Cosmo Group, w której portfolio znajduje się jedna z najbardziej znanych marek lakierów hybrydowych Neo Nail. Neo Make Up specjalizuje się w kosmetykach z segmentu premium. Została wprowadzona na rynek w 2018 r. i od tamtej pory rozwinęła swoje portfolio oraz zmieniła formuły produktów na vegan friendly, uzyskując certyfikaty Viva! i PETA.

Czytaj także: Neo Make Up – nowa polska marka w segmencie premium

Zgodnie z trendami, które utrzymują się od kilku lat w przemyśle kosmetycznym, a w ostatnio zdecydowanie przybrały na znaczeniu, marka Neo Make Up łączy makijaż z pielęgnacją. W jej produktach przeważają składniki pochodzenia naturalnego (powyżej 90 proc. zawartości), a wszystkie nowości zawierają substancje o potwierdzonym działaniu pielęgnacyjnym.

Czytaj także: Ilona Spychalska, Cosmo Group: Makijaż łączy się z pielęgnacją. To jeden z głównych trendów

W tę formułę wpisuje się najnowsza kolekcja Neo Make Up – linia Intense Serum. To pięć kosmetyków, z których każdy zawiera zestaw pielęgnacyjnych substancji – wegański krem tonujący (niacynamid, kwas hialuronowy, ekstrakt z wąkroty azjatyckiej), podkład o silnym pielęgnacyjnym działaniu (niacynamid, krzemionka, gliceryna, witamina E, SPF 30); pielęgnujący korektor (niacynamid, witamina E, SPF 30, olej z nasion konopi, wyciąg z liści aloesu), puder sypki bez talku (niacynamid, mika mineralna, SPF 10) oraz mascara wspomagająca wzrost rzęs (olejki: rycynowy, jojoba, z awokado, witamina E, aktywator wzrostu widelash).

Jak zapewnia marka, poprawa kondycji skóry następuje po 28 dniach stosowania kosmetyków, co zostało potwierdzone testami In Vivo.

Wczoraj, 23 listopada 2022 r., w atelier Mysia 3, odbył się premierowy pokaz kosmetyków dla dziennikarzy połączony z warsztatami, które poprowadziła makijażystka, wizażystka gwiazd Marta Gąska. Każda z uczestniczek warsztatów mogła wykonać makijaż kosmetykami z najnowszej kolekcji, a Marta Gąska zaprezentowała szybki, lekki, naturalny make-up przy użyciu produktów, który nadaje się na codzienne wyjścia. Jak powiedziała - podstawą każdego makijażu jest wypielęgnowana skóra. Dopiero na zadbanej, odpowiednio nawilżonej cerze, make-up prezentuje się doskonale. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
25.08.2025 12:05
Rusza kampania promocyjna kosmetyków do makijażu LV
Obok koreańskiej aktorki i modelki Hoyeon, w reklamach LV zobaczyć modelki Idę Heiner i Awar OdhiangLV mat.pras.

Kilka dni temu Louis Vuitton poinformował o zbliżającej się premierze swojej pierwszej linii kosmetyków do makijażu La Beauté, stworzonych we współpracy z legendarną makijażystką i wizażystką Pat McGrath. Teraz francuski dom mody pokazał pierwsze filmy reklamowe z udziałem modelek.

Kampania została zrealizowana przez fotografa Stevena Meisela, reżyserem jest Damien Krisl.

W filmach reklamowych wzięła udział międzynarodowa obsada. Oprócz ambasadorki domu mody Louis Vuitton – koreańskiej aktorki i modelki Hoyeon, w reklamach zobaczyć można też modelki, reprezentujące różne typy urody, uosabiające wizję kobiecości i siły Louis Vuitton. W filmikach wystąpiły: Ida Heiner, Chu Wong i Awar Odhiang.

Jak chwali się francuski dom mody, zachwycająca kolorystyką kampania w swoich założeniach chce zaprezentować  “żywą paletę barw kolekcji, niczym zaproszenie do podróży przez surrealistyczne miejsca”, a krajobraz zaciera granice między jawą a snem. 

Kampania reklamowa ruszyła już na platformach cyfrowych marki LV, globalnie ruszyć ma od 29 sierpnia, kiedy to kosmetyki z linii La Beauté zostaną w pełni wprowadzone na rynek. Wcześniejsza premiera produktów miała miejsce w Chinach.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.08.2025 14:48
Revolution Beauty wraca do założycieli po latach spadków i problemów finansowych
Brytyjską markę kosmetyków trapią problemy finansowe.Revolution Beauty

Brytyjska grupa kosmetyczna Revolution Beauty, której akcje od sierpnia 2021 roku straciły niemal 98 proc. wartości, ogłosiła zakończenie procesu sprzedaży i powrót do zarządu jej współzałożycieli. Tom Allsworth obejmie stanowisko prezesa i ma poprowadzić restrukturyzację obejmującą cięcia kosztów, dokapitalizowanie spółki oraz nowe umowy licencyjne.

Adam Minto, który ustąpił z funkcji CEO po wszczęciu dochodzeń w 2022 roku, powróci jako doradca. Obaj założyciele opuścili firmę po ujawnieniu nieprawidłowości w rozliczeniach i sprzedaży, co doprowadziło do kryzysu zaufania wobec spółki. Problemy Revolution Beauty rozpoczęły się w 2022 roku, gdy niezależne śledztwo wykazało wątpliwości dotyczące historycznych transakcji, wyceny zapasów i pożyczek udzielonych przez Minto. Spółka zarzuciła mu naruszenie obowiązków powierniczych i podjęła kroki w celu odzyskania „znaczących kwot”. W 2024 roku osiągnięto ugodę, w ramach której Minto zapłacił 2,9 mln funtów, co zamknęło sprawę opóźnionych wyników finansowych za 2022 rok.

Sytuacja finansowa firmy pozostaje trudna. W pierwszym kwartale bieżącego roku obrotowego sprzedaż netto spadła o 29 proc., a w drugim kwartale prognozowany jest dalszy spadek o około 25 proc. Spółka odnotowała również spadek marż brutto z powodu wysokich rabatów i dodatkowych kosztów wynikających z amerykańskich ceł. W 2023 roku Revolution Beauty rozpoczęła proces sprzedaży firmy, jednak m.in. Frasers Group wycofała się z rozmów w czerwcu, a oferta funduszu True została odrzucona.

Aby poprawić płynność, spółka planuje pozyskać około 15 mln funtów nowego kapitału w drodze emisji akcji. Środki mają posłużyć do spłaty zadłużenia i restrukturyzacji działalności. Wsparcia udzielą najwięksi akcjonariusze, w tym Debenhams oraz sami założyciele. Równolegle prowadzone są rozmowy z Debenhams na temat wyłącznej umowy licencyjnej dotyczącej sprzedaży kosmetyków sygnowanych marką Revolution Beauty. Informacja o powrocie założycieli do spółki chwilowo poprawiła nastroje inwestorów – kurs akcji wzrósł o 10,4 proc. do poziomu 3,86 pensa.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. sierpień 2025 13:23