StoryEditor
Producenci
13.06.2022 00:00

NielsenIQ wytypował najlepsze innowacje roku 2021

Zwycięzcy Breakthrough Innovation Polska to także produkty kosmetyczne i chemii domowej. Na ich sukces złożyły się m.in. atrakcyjna propozycja konsumencka, optymalne ceny i współpraca z detalistami.

Breakthrough Innovation Polska 2021 to najlepsze innowacje wytypowane przez NielsenIQ. Na wysoką ocenę wyróżnionych produktów złożyły się m.in. dobra identyfikacja potrzeby, atrakcyjna propozycja konsumencka, efektywne opakowanie i pozytywne doświadczenie po wypróbowaniu produktu. Do pełnego sukcesu potrzebna była jeszcze dobra aktywacja innowacji, czyli adekwatny plan marketingowy, dobór portfolio produktowego, optymalne ceny i współpraca z detalistami.

Jedną z potrzeb świadomego konsumenta jest naturalność produktów. Innowacją którą w tej kategorii została wyróżniona przez NielsenIQ są kosmetyki Stars from the stars docenione za dobry i czysty skład produktów oraz lokalność pochodzenia.

Kolejną dostrzeżoną w rankingu potrzebą jest zero waste i recykling. W nią wg firmy badawczej znakomicie wpisują się płyny do płukania tkanin Lenor, które wyróżnione zostały za butelki wykonane z tworzyw sztucznych pochodzących w 100 proc. z recyklingu i nadających się do recyklingu.

Linia tych produktów została też doceniona za umiejętne wykorzystanie potencjału e-commerce – zarówno jako jednego z obowiązkowych kanałów sprzedaży, ale też obszaru pozwalającego dotrzeć z produktem do nowych nabywców i przełamanie ograniczeń sklepów stacjonarnych.

Eksperci Nielsen IQ docenili też produkty Lenor, a także tusz do rzęs Maybelline New York Sky High za  wykorzystanie siły ich marek. Polega ono na rozwoju innowacji w kategoriach, które już osiągnęły sukces na rynku.

Tusz Maybelline New York zwrócił też uwagę analityków firmy badawczej ze względu na umiejętne wykorzystanie rosnącej roli social mediów i zaangażowania influencerów do promowania nowych produktów i poszerzana grupy odbiorców.

Raport Breakthrough Innovation Polska zwraca też uwagę, że w ostatnich 30 latach na polski rynek weszły produkty, które dziś są bestsellerami w swoich kategoriach. Wśród nich wymienia Podkład L’Oréal  True Match,który pojawił się w 2006 roku, płyn do mycia naczyń Fairy Platinum (2009), antyperspirant Nivea Invisible (2011), Ariel All in 1 Pods (2013), żel pod prysznic Le Petit Marseillais (2014) czy poprzednia wersja tuszu Maybelline Sky High (2021).

Czytaj też: Dla polskich konsumentów liczy się przede wszystkim cena produktu [Nielsen IQ]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.11.2025 14:28
Colgate-Palmolive obniża prognozę wzrostu mimo wyższych cen i wzrostu sprzedaży w Europie
Colgate-Palmolive Company opublikowało swoje wyniki finansowe.fot. shutterstock

Colgate-Palmolive zakończył trzeci kwartał z 2 proc. wzrostu sprzedaży netto, która osiągnęła 5,1 mld dolarów. Wzrost ten został wypracowany wyłącznie dzięki wyższym cenom, ponieważ wolumen sprzedaży spadł o 1,5 proc. Jednocześnie firma skorygowała w dół swoją prognozę rocznego wzrostu organicznego, co jest sygnałem ostrożniejszego podejścia do niepewnych warunków rynkowych.

W ujęciu organicznym sprzedaż wzrosła zaledwie o 0,4 proc., przy czym ceny zwiększono przeciętnie o 2,3 proc. Negatywnie na wynik wpłynęło ograniczenie sprzedaży marek własnych w segmencie żywienia zwierząt, co obniżyło organiczny wzrost o 0,8 proc. po wyjściu firmy z tej nierentownej i niestrategicznej działalności. Wyniki były bardzo zróżnicowane geograficznie, pokazując zmieniające się układy sił na rynkach konsumenckich.

W Ameryce Północnej sprzedaż netto spadła o 0,4 proc., a w regionie Azji i Pacyfiku o 1,5 proc. Odwrotną tendencję odnotowano w Ameryce Łacińskiej, gdzie sprzedaż wzrosła o 2 proc., oraz w Europie, która wyróżniła się dynamiką na poziomie 7,6 proc. Solidny wzrost – 6,8 proc. – zanotowano również w regionie Afryka/Eurazja.

Zysk operacyjny Colgate-Palmolive spadł w trzecim kwartale o 1 proc., do 1,059 mld dolarów. Zysk netto utrzymał się praktycznie na niezmienionym poziomie – 735 mln dolarów wobec 737 mln dolarów rok wcześniej. Wyniki pokazują stabilność rentowności mimo nacisku inflacyjnego i spadku wolumenu.

Na cały rok obrotowy firma nadal przewiduje jedynie „umiarkowany” wzrost sprzedaży netto. Prognoza wzrostu organicznego została jednak obniżona do 1–2 proc., podczas gdy wcześniej zakładano 2–4 proc. Prezes Noel Wallace podkreślił, że strategia rozwoju Colgate-Palmolive do 2030 roku stanowi kluczowy plan działania pozwalający firmie mierzyć się z coraz bardziej złożonym otoczeniem gospodarczym i wykorzystywać pojawiające się szanse.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
26.11.2025 12:33
IFF wdraża inteligentnego robota dozującego, by skrócić czas tworzenia próbek
International Flavors & Fragrances inwestuje w nowego robota.Vladimir Razgulyaev

International Flavors & Fragrances (IFF) zainstalował w swoim zakładzie produkcyjnym Chin Bee w Singapurze inteligentnego robota dozującego Colibri, którego głównym celem jest przyspieszenie i zwiększenie precyzji w tworzeniu próbek zapachowych dla klientów w regionie Azji Większej. System umożliwia opracowanie partii próbek w ciągu kilku minut i – według deklaracji firmy – działa czterokrotnie szybciej niż poprzednia konfiguracja linii produkcyjnej.

Robot Colibri jest w stanie wyprodukować 200 partii próbek w osiem godzin, obsługując jednocześnie wiele składników i przeprowadzając testowe kompozycje w zaledwie kilka sekund. Takie tempo pracy znacząco skraca czas wejścia nowych kompozycji na rynek, co jest kluczowe w sektorze, w którym presja na szybkie wdrażanie innowacji systematycznie rośnie. IFF podkreśla, że automatyzacja pozwala szybciej przechodzić od wstępnych konceptów do gotowych próbek zapachów.

Instalacja systemu w Singapurze wpisuje się w szerszą strategię inwestycyjną IFF w regionie Azji, obejmującą m.in. otwarcie wartego 30 mln dolarów Singapore Innovation Center. Obiekt Chin Bee dołącza do zakładów IFF w Neuilly (Francja) i Hilversum (Holandia), gdzie technologia Colibri jest już stosowana. Firma wskazuje, że modernizacja procesów perfumeryjnych jest odpowiedzią na globalne trendy, w których tradycyjne, wielomiesięczne cykle rozwoju produktów przestają nadążać za rynkiem.

Znaczenie automatyzacji potwierdzają dane z raportu Atelier i Accenture, według których niechęć firm do modernizacji procesów operacyjnych powoduje utratę nawet 86 mld dolarów potencjalnych przychodów. Jednocześnie liczba „net-new” premier produktowych w segmencie beauty spadła z 63 proc. w 2015 r. do 46 proc. na początku 2024 r., co wskazuje na rosnącą presję na skracanie cykli projektowych. Aż 64 proc. konsumentów oczekuje od marek szybszego reagowania na ich potrzeby.

Eksperci zwracają uwagę, że wiele firm beauty wciąż funkcjonuje w oparciu o przestarzałe modele i relacje, które – choć skuteczne dwie dekady temu – obecnie spowalniają rozwój. Cykl tworzenia nowych produktów często przekracza rok, co rozmija się z dynamiką współczesnego rynku. Robot Colibri, jako przykład inteligentnej automatyzacji, ma pomóc IFF oraz jego klientom w skuteczniejszym odpowiadaniu na rosnące i coraz szybsze oczekiwania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. listopad 2025 22:38