StoryEditor
Producenci
26.09.2023 13:11

Pierre Fabre inwestuje w MiYé. To kolejny start-up

Caroline de Blignières i Anna Oualid założyły swoją firmę MiYé w 2020 r. / fot. www.miye.care
Pierre Fabre stało się mniejszościowym udziałowcem francuskiej start-upowej marki MiYé specjalizującej się w kosmetykach pielęgnacyjnych i suplementach diety przeznaczonych dla kobiet i skupionych na regulowaniu gospodarki hormonalnej. To kolejny start-up, w który francuska grupa farmaceutyczna zainwestowała w ciągu ostatnich lat.

Pierre Fabre Laboratories zainwestowało w start-upową spółkę MiYé, która produkuje kosmetyki do pielęgnacji skóry i suplementy diety ukierunkowane na dobre samopoczucie i utrzymanie gospodarki hormonalnej kobiet.

Pierre Fabre będzie jedynym udziałowcem mniejszościowym spółki MiYé obok dwóch jej współzałożycielek. MiYé została założona w 2020 r. przez Caroline de Blignières i Annę Oualid  i skoncentrowała się na rynku produktów hormonalnych. Obecnie oferuje gamę 13 produktów (5 suplementów diety i 8 dermokosmetyków) i koncentruje się na tym, by „pomóc kobietom żyć z ich hormonalnymi wahaniami nastroju oraz poprawić jakość ich życia od okresu dojrzewania do menopauzy”.

image
fot. www.miye.care

Zaangażowanie Pierre Fabre w MiYé i podwyższenie kapitału ma przyspieszyć rozwój spółki, która „skorzysta z wiedzy medycznej Laboratoriów Pierre Fabre i dogłębnej znajomości rynku aptecznego”.

– Nabycie przez Pierre Fabre Laboratories udziałów w MiYé dwa lata po wprowadzeniu na rynek stanowi fantastyczne wsparcie. To nieoceniona szansa na wzmocnienie naszych zasobów badawczo-rozwojowych, abyśmy mogli promować demokratyzację zdrowia hormonalnego kobiet i wspólnie pracować nad przedefiniowaniem zasad nowej ekologii kobiecego ciała – holistycznej, transpokoleniowej, a przede wszystkim bezpieczniejszej – skomentowała Karolina de Blignières, współzałożycielka MiYé.

 

– Współpracując z MiYé, zobowiązujemy się do udostępniania naszej wiedzy medycznej i dermatologicznej w celu opracowania najlepszych możliwych reakcji w celu pielęgnacji wszystkich skór dotkniętych wahaniami hormonalnymi. W ten sposób kontynuujemy wieloletnie zaangażowanie Laboratoriów Pierre Fabre we wspieranie zdrowia kobiet, umożliwiając farmaceutom towarzyszenie im w najlepszy możliwy sposób, czy to poprzez nasze demokosmetyki, czy nasze leki, które są pionierami w leczeniu anemii z niedoboru żelaza, bardzo częstym schorzeniem podczas ciąży, a teraz dzięki temu strategicznemu partnerstwu – stwierdził Fryderyk Ennabli, dyrektor generalny Pierre Fabre Dermo-Cosmétique.

 

Start-upy kosmetyczne na celowniku Pierre Fabre

 

Pierre Fabre Laboratories to druga co do wielkości firma dermokosmetyczna na świecie i druga co do wielkości prywatna francuska grupa farmaceutyczna. W jej portfolio znajdują się liczne franczyzy medyczne i międzynarodowe marki, takie jak Pierre Fabre Oncologie, Pierre Fabre Dermatologie, Eau Thermale Avène, Klorane, Ducray, René Furterer, A-Derma, Même Cosmetics, Naturactive, Elgydium, Inava i Arthrodont. W 2022 roku Pierre Fabre Laboratoria odnotowały obrót w wysokości 2,7 miliarda euro, z czego 69 proc. wygenerowano na arenie międzynarodowej w 120 krajach, i zainwestowały ponad 170 milionów euro w badania i rozwój. Pierre Fabre Laboratories, z siedzibą w regionie Occitanie, wytwarzające 90 proc. swoich produktów we Francji, zatrudnia prawie 9600 osób na całym świecie. Laboratoria Pierre Fabre są w 86 proc. własnością Fundacji Pierre Fabre.

Poprzez swoją inwestycyjną spółkę zależną Pierre Fabre Invest realizują strategię pozyskiwania udziałów w szybko rozwijających się start-upach, których pozycjonowanie uzupełnia ich ugruntowane marki dermokosmetyczne. W 2021 r. Pierre Fabre Invest został większościowym udziałowcem Ladrôme Laboratoire (specjalizującej się w organicznej pielęgnacji i kosmetykach do skóry)., a w 2022 r. jedynym udziałowcem Même Cosmetics (specjalizującej się w zabiegach odnowy biologicznej dla pacjentów chorych na raka).

 

MiYé - kosmetyki i suplementy wspierające układ hormonalny

 

Założona w 2020 roku przez Caroline de Blignières i Annę Oualid, MiYé jest pionierską marką produktów do pielęgnacji skóry, zajmującą się równowagą hormonalną kobiet od okresu dojrzewania do menopauzy. Produkty są organiczne, wegańskie, oparte na zielonej biotechnologii, bez kontrowersyjnych składników, fitohormonów i substancji zaburzających gospodarkę hormonalną. Jak czytamy, działają na główne objawy dyskomfortu – fizycznego i psychicznego, czy zmiany na skórze i włosach – o przyczynach hormonalnych. Marka jest obecna w 200 punktach sprzedaży.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
29.12.2025 11:02
P-beauty Made in Poland może osiągnąć sukces [ROCZNIK WK 2025/26]
Kosmetyki wytwarzane w Polsce trafiają dziś do milionów konsumentów na całym świecie - jest to ogromny potencjałWK

Inwestycje w badania i rozwój są jednym z najważniejszych wskaźników zdolności każdej gospodarki do tworzenia i wdrażania innowacji. Także dla branży kosmetycznej, która coraz odważniej konkuruje na rynkach międzynarodowych, poziom wydatków na B+R będzie jednym z kluczowych czynników dalszego rozwoju. Jak nasz sektor wypada dziś w obszarze innowacji i czego potrzebuje, by wypłynąć na jeszcze szersze wody – analizują Justyna Żerańska i Aleksandra Lau-Wyzińska z Polskiego Związku Przemysłu Kosmetycznego.

Innowacja – pojęcie nieoczywiste, ale kluczowe

Dane rządzą dziś światem. Ich brak powoduje niepewność, podejmowanie decyzji „na wyczucie”, opracowywanie nieskutecznych strategii, a w konsekwencji spowolnienie rozwoju i rosnące ryzyko marnowania zasobów. Tych ostatnich branża kosmetyczna ma pod dostatkiem, ale ryzyko ich utraty mogłoby być zbyt kosztowne. Dlatego jako jedna z pierwszych branż w Polsce zmierzyliśmy się z tematyką innowacyjności. 

W połowie 2025 roku, we współpracy z think tankiem WiseEuropa, zainicjowaliśmy jako związek pierwsze ogólnopolskie badanie innowacyjności firm z sektora kosmetycznego. Zapytaliśmy w nim firmy o samoocenę w tym obszarze. Chcieliśmy zbadać faktyczną skalę działań innowacyjnych i podjąć próbę stworzenia wspólnej dla branży narracji dotyczącej innowacji, którą moglibyśmy posługiwać się w rozmowach z decydentami. [...]

Pierwsze badanie innowacyjności sektora: fakty i liczby 

Swoimi spostrzeżeniami z Polskim Związkiem Przemysłu Kosmetycznego podzieliło się prawie 100 firm kosmetycznych – małych, średnich, dużych i globalnych. 85 proc. z nich przyznało, że prowadziło aktywność innowacyjną w ciągu ostatnich pięciu lat. Zdecydowana większość wskazała, że najczęściej wdraża innowacje produktowe (89 proc. badanych przedsiębiorstw), co wynika z dynamicznego, szybko rotującego asortymentu kosmetyków i dużej presji rynkowej. 

Jednak to procesy biznesowe, zdaniem ekspertów, mają największy wpływ na budowanie przewagi konkurencyjnej. Mogą one stanowić prawdziwą przewagę, bo elastyczność, tempo dostosowania się, szybkość reakcji są kluczowe dla przedsiębiorstw. Innowacje środowiskowe z kolei – póki co – pełnią głównie funkcje wizerunkowe.

Aż 90 proc. firm wskazało, że innowacje przełożyły się na wyższą jakość ich produktów i usług, a 88 proc. – na ogólny rozwój przedsiębiorstwa, co dowodzi, że innowacje w branży kosmetycznej w Polsce mają przede wszystkim charakter rozwojowy. Co również istotne, najsilniejszym motywatorem dla przedsiębiorców okazały się zachęty finansowo-podatkowe. 68 proc. firm za kluczowy bodziec do wdrażania innowacji uznało możliwość skorzystania z ulg podatkowych, a 40 proc. – współfinansowanie projektów. Jednocześnie aż 90 proc. przedsiębiorstw finansuje innowacje głównie ze środków własnych, a roczne nakłady połowy z nich nie przekraczają 1 mln zł. 

image

Rocznik „Wiadomości Kosmetycznych” – kompendium wiedzy o rynku beauty na 2025 i dalej

W całościowej strukturze krajowych wydatków na badania i rozwój kluczową rolę odgrywa sektor prywatny (1,01 proc. PKB), odpowiadający za blisko 65 proc. całości nakładów. Wkład sektora publicznego jest znikomy (0,03 proc. PKB wobec 0,24 proc. średniej UE), natomiast szkolnictwo wyższe ma w Polsce większe znaczenie, niż w większości państw unijnych (0,52 proc. wobec średniej 0,48 proc.). Brak wsparcia instytucjonalnego dla naszego sektora i niewielkie środki publiczne spowalniają proces dostosowania do coraz bardziej złożonych regulacji i ograniczają tempo wdrażania przełomowych innowacji. 

Zgodnie z deklaracjami firm z badania, otoczenie instytucjonalne niedostatecznie wspiera rozwój innowacji, a inwestycje w B+R finansowane głównie ze środków własnych są niewystarczające. Coraz bardziej paląca staje się konieczność pogłębiania i profesjonalizowania partnerstwa między administracją, biznesem a światem nauki, bo tylko takie rozwiązania pozwolą sektorowi przejść z modelu rozwoju gospodarczego opartego na roli zaplecza produkcyjnego Zachodu, do biznesu opartego na nowych technologiach i innowacjach. [...]

Nowa narracja o innowacyjności

Kosmetyki wytwarzane w Polsce trafiają dziś do milionów konsumentów na całym świecie. To ogromny potencjał, ale żeby go w pełni wykorzystać, potrzebujemy spójnej struktury projektów wspierających sektor. Zbudowanej w taki sposób by każda firma mogła znaleźć miejsce, program, wsparcie na miarę swoich potrzeb i przyczynić się do budowania obrazu Polski jako jednego z najważniejszych innowacyjnych hubów kosmetycznych w Europie. 

P-beauty – Made in Poland może osiągnąć sukces, pod warunkiem, że utrzymamy wysoki poziom zaangażowania i konsekwentną współpracę wszystkich uczestników dialogu: administracji, biznesu i instytucji wspierających, a także wzmocnimy działania chroniące przedsiębiorców działających w Polsce i ograniczonych wymagającymi regulacjami unijnymi. 

Powyższe fragmenty pochodzą z tekstu, opublikowanego w roczniku Wiadomości Kosmetycznych 2025/26.

Ten 160-stronicowy magazyn z okładką autorstwa uznanej graficzki Oli Niepsuj można można nabyć tutaj 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
29.12.2025 10:32
L’Oréal Paris i „Emily w Paryżu” – nowa integracja produktu z fabułą serialu
W fabułę serialu wpleciono motyw tworzenia kampanii dla pomadki.Netflix

Serial Emily w Paryżu od premiery w październiku 2020 roku stał się jednym z globalnych hitów Netflixa, przyciągając miliony widzów na całym świecie i utrzymując się wielokrotnie na listach najchętniej oglądanych produkcji platformy streamingowej. Pierwszy sezon obejrzało ponad 58 milionów gospodarstw domowych, a kolejne sezony kontynuowały ten trend dużej oglądalności, stanowiąc silny nośnik dla strategii współpracy marek z serialem.

W świecie "Emily w Paryżu" marka L’Oréal Paris jest jednym z przykładów realnych marek, które mogą zostać zintegrowane z treścią serialu poprzez product placement – strategię marketingową, w której znane marki pojawiają się „naturalnie” w fabule lub scenografii. Produkcja Netflixa wykorzystuje w swojej narracji wiele rzeczywistych produktów i brandów, co – jak wskazują analizy rynkowe – tworzy środowisko, w którym marki mogą zyskać szeroką ekspozycję wśród widzów z pokoleń millenialsów i Generacji Z. 

Choć szczegółowe szczegóły partnerstwa L’Oréal Paris z "Emily w Paryżu" w kontekście ekspozycji konkretnego produktu takiego jak Infallible Lipstick nie zostały szeroko potwierdzone w dostępnych materiałach branżowych (zaskakująco brakuje oficjalnych komunikatów potwierdzających produkt placement tej dokładnej linii w serialu na profilach brandu), postrzeganie L’Oréal jako marki obecnej w kontekście serialu jest częścią szerszego trendu integracji realnych produktów w scenach fabularnych. Wielu komentatorów wskazuje, że widzowie zauważyli promocje różnych realnych marek, w tym L’Oréal, w trakcie odcinków; w tym sezonie pojawiły się Fendi, Intimissimi, Ruslan Baginskyi czy Peroni.

Warto podkreślić, że L’Oréal Paris nie ogranicza się tylko do ewentualnej obecności produktów w scenografii serialu, ale angażuje się również reklamowo poprzez inne działania powiązane z kontekstem kulturowym "Emily w Paryżu". Przykładem jest angażowanie aktorek związanych z serialem do kampanii marki: Philippine Leroy-Beaulieu, znana z roli Sylvie Grateau, została w 2025 roku ogłoszona ambasadorką L’Oréal Paris we Francji, co ma podkreślać wartości marki w kontekście różnorodności i celebracji kobiecości w każdym wieku. 

image

Philippine Leroy-Beaulieu nową ambasadorką marki L’Oréal Paris we Francji

Strategiczne pojawienie się marek kosmetycznych w serialu "Emily w Paryżu" ma również potencjalne implikacje komercyjne. Z analizy rynku wynika, że ekspozycja brandów w takich produkcjach może prowadzić do wzrostu zainteresowania konsumentów – zarówno w segmentach luksusowych, jak i masowych – przez zwiększenie rozpoznawalności oraz aspiracyjnego wizerunku produktów w świadomości widzów. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
30. grudzień 2025 16:28