StoryEditor
Producenci
12.06.2024 15:51

Rituals otworzy sklep w Inowrocławiu

Wszystkie sklepy Rituals charakteryzuje przestrzeń, której zadaniem jest oddanie orientalnego klimatu marki / mat. prasowe
Marka Rituals Cosmetics Polska szykuje się do otwarcia sklepu w Inowrocławiu. Zostanie on otwarty w centrum handlowym Galeria Solna. Aktualnie poszukiwany jest kierownik tej lokalizacji.

Niedawno informowaliśmy, że Rituals Cosmetics Polska, po tegorocznych otwarciach w Opolu i Suwałkach, na czerwiec szykuje trzy kolejne sklepy. W Gliwicach uruchomi salon w Galerii Forum, w Poznaniu czwarty sklep ruszy w Galerii Avenida, a w Krakowie trzeci – tym razem w Galerii Kazimierz.

 

Czytaj też: Rituals Cosmetics otwiera trzy kolejne sklepy w Polsce (wiadomoscikosmetyczne.pl)

 

Okazuje się, że marka już szuka kierownika sklepu w kolejnym mieście, a mianowicie w Inowrocławiu. Tamtejszy salon zostanie otwarty w centrum handlowym Galeria Solna, w którym już jest Rossmann, Hebe i Douglas, a także sklepy Inglot i Ziaja dla Ciebie.

Z ogłoszenia o pracę wynika, że kierownik nowego sklepu ma być odpowiedzialny za budowanie i motywowanie zespołu, realizację celów sprzedażowych i zapewnianie wysokiego poziomu obsługi klienta.

Rituals Cosmetics otwiera w Polsce własne sklepy od 2021 r. W tej chwili ma ich ponad 40. Raymond Cloosterman, założyciel & CEO marki zapowiedział, że w 2024 r. firma planuje otwarcie kolejnych 250 sklepów na świecie, co oznacza, że będzie uruchamiać niemal 5 salonów tygodniowo. Plany sprzedażowe na ten rok mówią o 2 mld euro przychodów.

 

Więcej: Rituals Cosmetics rozwija sieć sprzedaży i notuje wzrost przychodów. W tym roku otworzy kolejnych 250 sklepów

 

Marka Rituals Cosmetics powstała w 2000 roku w Holandii. Jest oddana idei zrównoważonego rozwoju i luksusowych produktów beauty. W swoim portfolio ma kosmetyki do kąpieli i pielęgnacji ciała oraz produkty dla domu – świece i dyfuzory zapachowe. Każdy produkt, spośród ponad 400., inspirowany jest starożytną tradycją Wschodu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
20.11.2025 12:27
Financial Times: Kering rozpoczyna program restrukturyzacji, by uniezależnić się od Gucci
Edwin Chen via Unsplash

Kering przygotowuje się do jednej z największych reorganizacji w swojej historii. W wewnętrznym memorandum z października prezes Luca de Meo zapowiedział konieczność zmniejszenia zależności od marki Gucci oraz ograniczenia globalnej sieci sklepów. Decyzja wynika z pogarszających się wyników finansowych i potrzeby szybkiego ustabilizowania działalności grupy.

W pierwszych dziewięciu miesiącach 2025 r. sprzedaż Kering spadła o 12 proc. w ujęciu like-for-like, osiągając 11 mld euro. Jednocześnie rosnące koszty operacyjne oraz intensywne inwestycje obniżyły rentowność i zwiększyły poziom zadłużenia netto. Największym wyzwaniem pozostaje Gucci, które odpowiada za około połowę przychodów grupy oraz dwie trzecie jej zysków, lecz wciąż notuje osłabienie wyników spowodowane nadmierną ekspozycją na rynek chiński oraz zmianami w kierownictwie.

Plan restrukturyzacyjny „ReconKering”, rozpisany na 18 miesięcy, obejmuje przegląd cen i portfela produktów w każdej marce, redukcję wydatków marketingowych, czyszczenie zapasów oraz renegocjacje umów najmu. Ważnym elementem jest także zmniejszenie sieci detalicznej, co ma poprawić efektywność operacyjną i ograniczyć koszty stałe. Kering zamierza dokonać tych zmian w sposób zróżnicowany w zależności od specyfiki każdej marki.

W proces włączono globalne firmy doradcze — Bain & Company oraz Boston Consulting Group — które prowadzą przeglądy strategiczne całego portfela. Jako jedna z pierwszych do głębszej restrukturyzacji wskazywana jest marka Alexander McQueen. Informacja o planowanych działaniach nie pozostała bez wpływu na rynek: kurs akcji Kering spadł o 3,2 proc. po ujawnieniu szczegółów programu.

Na tak szerokie zmiany wpływa presja sprzedażowa, która utrzymuje się mimo wcześniejszych prób odbudowy wzrostu. Rosnące koszty oraz dominujący udział Gucci w wynikach finansowych grupy wymuszają działania mające na celu zrównoważenie portfela marek i zmniejszenie ryzyka operacyjnego. Restrukturyzacja ma przywrócić wszystkie brandy do stabilnego wzrostu i ograniczyć nadmierną koncentrację wyników w jednym segmencie działalności.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
19.11.2025 16:19
Interparfums prognozuje umiarkowany wzrost sprzedaży i spadek zysków w 2026 roku
W portfolio Interparfums znajdują się takie marki jak Mont Blanc, Jimmy Choo czy Ferragamo.yarayanastia/Shutterstock

Interparfums SA przedstawiło prognozy finansowe na rok obrotowy kończący się w 2026 r., zapowiadając jedynie symboliczny wzrost przychodów. Firma specjalizująca się w licencjonowanych perfumach oczekuje, że jej sprzedaż netto wzrośnie o 1 proc. – z 1,47 miliarda dolarów w 2025 r. do 1,48 miliarda dolarów w 2026 r. Jednocześnie kierownictwo podkreśla, że otoczenie rynkowe pozostanie trudne, a popyt nadal będzie obciążony przez globalne spowolnienie gospodarcze oraz proces redukcji zapasów w branży.

Prognozy wskazują również na spadek rentowności spółki. Rozwodniony zysk na akcję (diluted EPS) ma zmniejszyć się o 5 proc. – z 5,12 dolara w 2025 r. do 4,85 dolara w 2026 r. Według prezesa i dyrektora generalnego Jeana Madary, negatywny wpływ na wyniki będą miały „szersze wyzwania makroekonomiczne” oraz przedłużająca się korekta zapasów. Spółka liczy jednak, że wahania kursowe pomogą złagodzić skutki wygaśnięcia licencji na markę Boucheron, co nastąpi pod koniec 2025 r.

Pomimo presji rynkowej Interparfums inwestuje w rozwój własnego portfolio. W lipcu 2025 r. firma wprowadziła na rynek pierwszą prywatną markę perfum Solférino Paris, skierowaną do segmentu haute parfumerie. Kolekcja obejmuje dziesięć uniseksowych kompozycji inspirowanych ikonami paryskiego stylu. Spółka zapowiada, że w pierwszej połowie 2026 r. Solférino trafi do dodatkowych 50 punktów sprzedaży. W tym samym okresie ruszy także dystrybucja przeprojektowanej linii zapachowej Goutal.

W segmencie europejskim firma planuje szereg „strategicznych rozszerzeń” w ramach kluczowych licencji. W 2026 r. Coach ma zyskać dwie nowe propozycje – dla kobiet i mężczyzn – oparte na najbardziej rozpoznawalnych zapachach marki. Lacoste wzbogaci ofertę o nowe interpretacje w ramach głównej linii oraz serii L.12.12. Dodatkowo Interparfums zapowiada męską nowość dla Jimmy Choo oraz rozbudowę popularnej franczyzy Montblanc Legend.

Zarząd podkreśla, że nakłady zaplanowane na 2026 r. mają przynieść efekty w kolejnych latach. W 2027 r. firma planuje duże premiery dla marek Montblanc, Guess, Ferragamo i Cavalli, które – według Madary – mogą znacząco przyspieszyć wzrost przychodów i poprawić rentowność. Interparfums przewiduje, że niekorzystne tendencje makroekonomiczne zaczną słabnąć pod koniec 2026 r., tworząc korzystniejsze warunki do odbudowy i rozwoju w 2027 r. oraz w latach następnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 12:41