StoryEditor
Producenci
04.05.2021 00:00

[SONDA] Co czytasz w Wiadomościach Kosmetycznych? Wybierasz gazetę czy portal?

15-lecie „Wiadomości Kosmetycznych” stało się bodźcem do podsumowań i analiz tego, jak jesteśmy postrzegani na rynku, w jakiej formie najchętniej czytani i co przykuwa największą uwagę naszych odbiorców. Prosimy, powiedzcie nam Państwo, co i dlaczego Was interesuje? Wybieracie gazetę czy portal? Czy jesteśmy Wam potrzebni?

„Wiadomości Kosmetyczne” jako marka w tym roku obchodzą 15-lecie istnienia. W 2006 roku ukazał się pierwszy numer drukowanego pisma. Od tego czasu wiele się zmieniło przede wszystkim w komunikacji z naszymi Czytelnikami. Strona internetowa, która przerodziła się w portal dała „Wiadomościom Kosmetycznym” bardzo szeroki zasięg, stała się drugim bytem. Codziennie publikujemy tu najświeższe informacje śledząc to, co dzieje się w branży kosmetycznej – w przemyśle, w handlu. Analizujemy trendy i zachowania konsumentów. Szukamy nowinek. Zbieramy opinie, publikujemy wywiady. Drukowany magazyn niezmiennie można czytać jako e-wydanie na dowolnym urządzeniu mobilnym. W takiej formie jest także dostępne całe nasze archiwum.

W drukowanej wersji docieramy bezpłatnie do handlu – sklepów, hurtowni, dystrybutorów, kupców w sieciach handlowych dostarczając wiedzę o rynku, o kategoriach produktów i nowinkach kosmetycznych. Przedstawiamy nowe firmy i marki tym, którzy decydują o wprowadzaniu ich na półki sklepów, do sieci sprzedaży, czy do e-sklepów. Dzięki portalowi nasz zasięg jest nieograniczony – z publikacji mogą korzystać wszyscy, którzy interesują się rynkiem kosmetycznym.

Podsumowując te 15 lat chcemy dowiedzieć się więcej o tym, kto czyta „Wiadomości Kosmetyczne” i w jakiej formie. Czy trafia do Państwa drukowany miesięcznik, czy znacie nas głównie dzięki portalowi? Czy i które publikacje są dla Państwa interesujące, a jakich brakuje? Czy „Wiadomości Kosmetyczne” są przydatnym narzędziem w codziennej pracy? Przygotowaliśmy krótką sondę, która pozwoli nam poznać się jeszcze lepiej i dopasować do Państwa potrzeb. Jej wypełnienie zajmie tylko chwilę, za której poświęcenie serdecznie dziękujemy.

 WYPEŁNIJ ANKIETĘ

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.09.2025 12:33
Der Spiegel: Historyczka odkryła powiązania Weledy z obozem w Dachau
Weleda ma, według Anne Sudrow, powiązania z obozem w Dachau.SchmiAlf, CC BY 4.0, via Wikimedia Commons

Naturalne kosmetyki Weleda, dostępne dziś powszechnie w niemieckich drogeriach, mają według „Der Spiegel” niechlubną historię związaną z okresem nazizmu. Z badań historyczki Anne Sudrow, przeprowadzonych na zlecenie Miejsca Pamięci Dachau, wynika, że firma miała bliskie powiązania z SS, w tym z obozem koncentracyjnym Dachau pod Monachium. Weleda dostarczała m.in. krem, który – jak twierdzi tygodnik – mógł być wykorzystywany w eksperymentach medycznych na więźniach obozu.

Według ustaleń Sudrow, Weleda w czasach III Rzeszy pozyskiwała zioła lecznicze z gospodarstwa prowadzonego przez SS w Dachau. Tamtejsza „plantacja”, prowadzona zgodnie z metodami rolnictwa biodynamicznego, opierała się na pracy przymusowej więźniów. Z kolei należąca do SS placówka badawcza ds. żywienia i wyżywienia (DVA) prowadziła doświadczenia rolnicze w oparciu o metody Demeter. Powiązania między środowiskiem antropozoficznym, rolnictwem biodynamicznym a strukturami SS były w tym czasie – jak podkreślają badania – bardzo ścisłe.

„Spiegel” podaje, że lekarz SS Sigmund Rascher, antropozof i absolwent szkoły Waldorf, prowadził w Dachau eksperymenty z hipotermią, w których testował m.in. środki przeciwmrozowe. W wyniku jego badań życie straciło wielu więźniów. Weleda miała wówczas dostarczać krem przeciw odmrożeniom, który mógł być używany w tych doświadczeniach. Sudrow wskazuje także na powiązania personalne – były kierownik ogrodu roślin leczniczych firmy, Frank Lippert, od 1941 r. pracował dla SS, wykorzystując pracę przymusową więźniów, a jednocześnie pozostawał w kontakcie z dawnym pracodawcą.

Firma Weleda w swojej historii wspomina o dostawach kremu dla SS, ale nie potwierdza, by został on użyty do eksperymentów na ludziach. „Spiegel” zwraca uwagę, że według oficjalnych stanowisk działalność Lipperta w Dachau nie miała związku z jego wcześniejszą pracą w spółce. Jednak nowe ustalenia Sudrow rzucają światło na skomplikowaną i niejednoznaczną rolę antropozofów i firm związanych z rolnictwem biodynamicznym w okresie nazizmu, podważając dotychczasowy obraz środowiska wyłącznie jako ofiar reżimu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
10.09.2025 09:31
IFF inwestuje 10 milionów euro w rozbudowę LMR Naturals w Grasse
IFF to globalny gracz w sektorze produkcji aromatów.IFF

Amerykańska firma IFF, specjalizująca się w produkcji aromatów i kompozycji zapachowych, ogłosiła zakończenie rozbudowy swojego zakładu LMR Naturals w Grasse we Francji. Inwestycja o wartości 10 milionów euro zwiększyła powierzchnię kompleksu o 75 proc., do 4 687 mkw. Rozszerzenie ma umożliwić opracowywanie nowej generacji naturalnych składników, które – jak podkreśla spółka – będą kształtować przyszłość segmentu luksusowych perfum.

Nowa infrastruktura obejmuje zaawansowaną halę pilotażową, której zadaniem jest przyspieszenie rozwoju składników naturalnych. Uzupełnieniem kompleksu jest pole eksperymentalne zlokalizowane w pobliżu zakładu, zapewniające bezpośredni dostęp do materiałów roślinnych. Pozwoli to nie tylko na głębsze badania nad potencjałem botanicznym, ale także na szybsze wdrażanie innowacyjnych rozwiązań w produkcji surowców dla branży perfumeryjnej i spożywczej.

W wyniku rozbudowy pod jednym dachem pracować będzie ponad 30 ekspertów z obszaru badań i rozwoju. Według zarządu IFF ma to istotnie zwiększyć zdolność spółki do odpowiadania na rosnący popyt na składniki naturalne o potwierdzonym pochodzeniu, wysokiej jakości i zgodne z zasadami zrównoważonego rozwoju. Firma planuje w nowej strukturze wprowadzać od czterech do sześciu nowych produktów rocznie.

LMR Naturals zostało założone w 1983 roku przez Monique Remy i od 2000 roku należy do IFF. Obecnie dostarcza składniki do perfum, kosmetyków, a także do produktów do pielęgnacji domu i tkanin oraz do aromatów spożywczych. Rozbudowa zakładu w Grasse – uznawanego za światową stolicę perfum – ma umocnić pozycję IFF jako jednego z liderów innowacji w dziedzinie składników naturalnych i wspierać globalny rozwój rynku perfumeryjnego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
10. wrzesień 2025 15:20