StoryEditor
Producenci
11.10.2022 00:00

Vis Plantis i Loton Cosmetics połączyły siły. Efekt? Nowa linia kosmetyków!

Rusza współpraca dwóch polskich marek – Vis Plantis i Loton Cosmetics. Połączenie wieloletniej tradycji i doświadczenia z nowoczesnością i dynamiczną sprzedażą. Marki, wykorzystując swój potencjał, stworzyły zupełnie nową, wspólną linię kosmetyków. To cztery linie produktów z aktywnymi składnikami, odpowiadające na najczęściej występujące potrzeby włosów. 

Celem współpracy marek Vis Plantis i Loton Cosmetics jest wykorzystanie potencjału obu firm i zaoferowanie konsumentom, zarówno w Polsce jak i na rynkach międzynarodowych, nowoczesnych kosmetyków do pielęgnacji włosów. Jest to pierwszy projekt w Polsce, w którym połączyły siły dwie marki kosmetyczne, czego efektem jest nowa, wspólna linia kosmetyków – połączenie tradycji i jakości, jakie reprezentuje Loton Cosmetics z kreatywnością i możliwościami promocyjnymi oraz sprzedażowymi po stronie Vis Plantis.

VIS PLANTIS I LOTON COSMETICS - NOWOCZESNOŚĆ I DOŚWIADCZENIE IDĄ W PARZE

Vis Plantis to marka należąca do Elfa Pharm Polska, która powstała z potrzeby dostarczania bardzo dobrej jakości kosmetyków ziołowych oraz roślinnych. W portfolio firmy znajdują się również takie marki jak Gift of Nature, Element Cosmetics, Vis Plantis Professional, Secret Garden oraz najnowsza z nich so!flow, która już stała się hitem sprzedażowym.

Za kosmetykami stoi ponad 11 lat obecności na rynku, grono doświadczonych specjalistów i produkty, które łączą w sobie najwyższej jakości surowce pochodzenia naturalnego z nowoczesnymi technologiami. Wszystko po to, by zagwarantować konsumentom skuteczną i kompleksową pielęgnację włosów, twarzy i ciała.

Loton Cosmetics to pierwsza w powojennej Polsce firma, która powstała by specjalizować się w kosmetyce do stylizacji i pielęgnacji włosów. Idee przyświecające od 65 lat działalności Loton Cosmetics pozostają niezmienne: łączenie tradycji z nowoczesnością, adaptowanie innowacyjnych rozwiązań w służbie kosmetologii, w oparciu o szacunek do natury.

Większość z nas zna lub pamięta flagowe kosmetyki Loton 2 i Loton 4. Te kultowe polskie produkty do stylizacji włosów z lat 70 były hitem sprzedażowym powojennej Polski. Doceniane z uwagi na wyjątkowe wartości użytkowe, uznawane za jedyne w swoim rodzaju. Kochały je nasze babcie i mamy, po dziś dzień cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem polskich kobiet. Obecnie Loton to marka będąca gwarantem najwyższej jakości i dowodem zaufania kolejnych pokoleń.

CZTERY NOWE LINIE PRODUKTÓW DO PIELĘGNACJI WŁOSÓW

Połączenie 65. lat doświadczenia marki Loton Cosmetics i eksperckiej wiedzy tworzenia kosmetyków marki VisPlantis, pozwoliło na opracowanie czterech linii produktów odpowiadających na najczęstsze potrzeby włosów:

•    Linia do włosów zniszczonych i łamliwych z keratyną, która wnika w głąb włosa wypełniając uszkodzone w łusce miejsca. Dzięki temu włosy odzyskują naturalną siłę, stają się wygładzone, lśniące i bardziej sprężyste.


•    Linia do włosów cienkich i osłabionych z olejem arganowym bogatym w kwasy Omega oraz witaminy E i F. Zapewnia włosom odpowiednie nawilżenie i regenerację, dzięki czemu kosmyki stają się bardziej elastyczne i pełne blasku.


•    Linia do włosów przetłuszczających z algami, bogatym źródłem minerałów, które nawilżają i wpływają na utrzymanie równowagi hydrolipidowej w łusce. Gromadzą cenne makro i mikroelementy pochodzące z wody morskiej, które wnikają głęboko w strukturę włosa. Kosmyki nabierają świeżości, są bardziej sprężyste, miękkie i podatne na układanie.


•    Linia do włosów suchych i matowych z jedwabiem, cenionym od wieków składnikiem wygładzającym, tworzy na powierzchni ochronny film zatrzymując wodę i chroniąc przed nadmiernym przesuszeniem. Naturalne proteiny jedwabiu dogłębnie regenerują strukturę włosów, dzięki czemu odzyskują one naturalną miękkość, stają się elastyczne, jedwabiście gładkie i pełne blasku. 

W skład każdej z linii wchodzą szampon, maska i dwufazowa odżywka w spray’u. Z uwagi na rosnący trend opakowań ekonomicznych, szczególnie na rynkach Zachodniej Europy i Ameryki, jak również z chęci ograniczenia ilości odpadów pochodzących z opakowań, przygotowano szampony i maski w dwóch wielkościach opakowań 400 i 1000 ml.

Jesteśmy przekonani, że to jedynie początek owocnej współpracy Vis Plantis i Loton Cosmetics. Wszystko po to, by zagwarantować Klientom kosmetyki najwyższej jakości.
Produkty Vis Plantis Loton Cosmetics dostępne są w e-sklepie www.visplantis.pl oraz w dobrych drogeriach stacjonarnych i internetowych.
 

materiał partnera
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 14:39
Nivea zmaga się z kryzysem, Beiersdorf szuka rozwiązań

Przez lata marka Nivea funkcjonowała jak szwajcarski zegarek – sprawnie i bezbłędnie. W tym roku sprzedaż zauważalnie spada. Powód? Podwyżki cen produktów i walka ze szwajcarskim detalistą Migrosem, która jeszcze przed wakacjami oparła się o dochodzenie w COMCO – szwajcarskim urzędzie ds. konkurencji. Detalista zarzucił niemieckiemu producentowi, firmie Beiersdorf, narzucanie niewspółmiernie wysokich cen kosmetyków w porównaniu do innych rynków.

Niemiecko-szwajcarski spór o Niveę rozpoczął się wiosną, kiedy to menedżerowie szwajcarskiej sieci supermarketów Migros zaprotestowali przeciwko zbyt wysokim cenom, jakie Grupa Beiersdorf wyznaczyła dla rynku szwajcarskiego. Jak wskazywały media, klient sieci Migros musiał zapłacić za dezodorant w sztyfcie równowartość 2,62 euro za dezodorant w sztyfcie – czyli więcej niż konsumenci w Niemczech, gdzie analogiczny kosmetyk kosztował 2,25 euro. Wobec braku odzewu z centrali Beiersdorf, Migros pozwał niemieckiego producenta i wszczęto dochodzenie przed COMCO.

“Sprawa ta jest przykładem zarzutów, z jakim spotykają się producenci markowych produktów, w szczególności Beiersdorf: że wykorzystali inflację ostatnich lat do nadmiernych podwyżek cen i kontynuują tę strategię również teraz, gdy inflacja już dawno spadła do zwykłego poziomu” – komentuje dziennik biznesowy “Wirtschaftswoche”.

image

Szwajcarsko-niemiecka wojna cenowa, w centrum – marka Nivea

Przedstawiciele Beiersdorf, którzy do tej pory udawali, że nie widzą problemu, teraz zaczynają przyznawać, że powinni jednak uważać na to, by nie zepsuć swojej renomy marki, która gwarantuje dobry stosunek jakości do ceny. Bo to właśnie ta przystępność cenowa zawsze była jedną z mocnych stron marki, budując jej wizerunek.  

Powodem tej reakcji są prawdopodobnie najnowsze dane biznesowe Beiersdorf. Po latach szybkiego wzrostu, generowanego przez kluczową markę jaką jest dla koncernu Nivea, trend ten odwrócił się w tym roku. 

– W trzecim kwartale 2025 roku zaobserwowaliśmy dalsze osłabienie rynku pielęgnacji skóry, zwłaszcza na rynkach wschodzących – poinformował w październiku prezes Beiersdorfa, Vincent Warnery. – W związku z tym oczekujemy obecnie organicznego wzrostu sprzedaży o około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku”.

image

Uważny konsument w erze promocji. Jak i gdzie Polacy kupują kosmetyki?

Już w sierpniu Beiersdorf obniżył swoją prognozę, wciąż prognozując wzrost o 3-4 proc. dla tego działu. Marka Nivea, która sama odpowiada za ponad połowę sprzedaży grupy, wynoszącej blisko 10 mld euro, osiągnęła wzrost na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów 2025.

Dla porównania: jeszcze w 2024 roku Beiersdorf odnotował 8-procentowy wzrost sprzedaży, a w 2023 roku – 15-procentowy. Jednak obecnie tłuste lata zdają się dobiegać końca – i to w momencie, kiedy firma z wielką pompą świętowała setną rocznicę niebieskiej puszki z kremem Nivea. Beiersdorf spodziewa się poprawy sytuacji przez wprowadzenie na rynek kilku nowych produktów do pielęgnacji skóry pod marką Nivea, a także rozbudowanie kategorii poza pielęgnacją twarzy, jak np. dezodoranty.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
24.11.2025 11:23
Aflofarm ponownie liderem Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w województwie łódzkim
Nagrodę podczas gali Forum Firm Rodzinnych „Forbesa” w Łodzi odebrał Kacper Furman, wnuk Andrzeja Furmana — twórcy firmy.Aflofarm

Aflofarm Farmacja Polska po raz kolejny zdobył pierwsze miejsce w Rankingu Firm Rodzinnych „Forbesa” w kategorii przedsiębiorstw z przychodami przekraczającymi 100 mln zł w województwie łódzkim. Wyróżnienie to stanowi podsumowanie ponad 35 lat działalności na rzecz farmacji, profilaktyki oraz ochrony zdrowia i życia Polaków.

Firma, założona w Pabianicach przez Andrzeja Furmana, po raz pierwszy zdobyła pierwsze miejsce w tym rankingu sześć lat temu. Obecnie Aflofarm jest prowadzony przez jego synów: Jacka, Wojciecha i Tomasza, kontynuując rozwój organizacji zarówno na rynku krajowym, jak i na ponad 30 zagranicznych rynkach. Przedsiębiorstwo zatrudnia około 1500 osób, co czyni je jednym z największych pracodawców w regionie łódzkim.

W imieniu zarządu nagrodę odebrał Kacper Furman, wnuk założyciela, podkreślając, że Aflofarm wkracza w etap aktywnego udziału trzeciego pokolenia w zarządzaniu firmą. Jak zaznaczył, dorastał wraz z firmą i obserwował jej rozwój, a dziś z entuzjazmem patrzy na możliwości dalszego wzmacniania pozycji przedsiębiorstwa w kolejnych dekadach. To symboliczny moment dla rodzinnego biznesu, który opiera się na ciągłości i międzypokoleniowej współpracy.

W swojej wypowiedzi prezes zarządu Jacek Furman zwrócił uwagę na znaczenie rodzinnego charakteru przedsiębiorstwa. Podkreślił, że Aflofarm to nie tylko biznes, ale środowisko pracy, w którym część zespołu jest związana z firmą od dekad. Zatrudnione są tu całe rodziny, a wielu pracowników zaczynało w Aflofarmie swoją karierę — co wzmacnia kulturę organizacyjną opartą na lojalności, stabilności i wzajemnym szacunku.

Aflofarm angażuje się również w działania społeczne realizowane poprzez Fundację Aflofarm oraz fundację My Kochamy Pabianice. Inicjatywy te obejmują promocję zdrowia, edukację prozdrowotną oraz projekty podnoszące jakość życia mieszkańców Pabianic i okolic. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. listopad 2025 12:36