StoryEditor
Rynek i trendy
09.01.2020 00:00

10 trendów, które będą kształtowały biznes kosmetyczny w 2020 roku

Dla osób związanych ze światem piękna istotne są informacje na temat kierunku, w jakim będzie zmierzał rynek kosmetyczny w najbliższym czasie. Oto 10 trendów, które będą kształtować biznes kosmetyczny w nowym roku - według raportu Beauty Independent z udziałem agencji kreatywnej Base Beauty, która podpowiada konkretne rozwiązania dla branży beauty.

Base Beauty to agencja kreatywna, która współpracuje zarówno z dużymi firmami kosmetycznymi, takimi jak np. Clinique, Conair, Proactiv i L’Oréal, jak i z małymi. Jej wiedza obejmuje nie tylko marki, ale i strategie dotyczące kanałów sprzedaży detalicznej, rozwoju produktu, doboru mediów i wiele innych. Oto analiza trendów, które będą zdaniem agencji wpływać na branżę kosmetyczną.

1. Precz z tokenizmem

Tokenizm to tworzenie pozornych strategii lub działań, które mają stworzyć wrażenie, że dana firma czy organizacja prowadzi działania na rzecz wyrównania szans, np. kobiet i mężczyzn.

Zatrudnianie osób o różnym kolorze skóry, wieku i orientacji seksualnej w kampaniach reklamowych oraz wprowadzanie licznych odcieni kosmetyków (dla osób różnych ras), było pierwszym krokiem w wieloetapowym procesie zmierzającym do prawdziwej różnorodności w branży kosmetycznej. Teraz zatrudnianie modelek plus size i wprowadzenie kilku odcieni podkładu już nie wystarczy.

- Różnorodne marki i produkty, które przemawiają do konsumentów w każdym wieku, o każdym typie skóry i włosów, ciała i innych zmiennych, rozkwitną. Wartości te zostaną ujęte w filozofii marki i produktu - od różnorodności w zespole marki aż po cały marketing - przewiduje Jodi Katz, była dyrektor kreatywna L’Occitane, który założyła Base Beauty w 2007 roku.

Konsumenci będą coraz częściej kwestionować marki bez reprezentatywnego zespołu ludzi. Skład zespołu marki jest kluczowy - bo dzięki różnorodnemu pochodzeniu i doświadczeniom każdego pracownika jest w stanie stworzyć produkt, który trafi do określonej grupy z wiarygodnym przekazem.

Ważne jest gromadzenie informacji z "wnętrza" społeczności, do której kierowana jest marka, bo relacje z daną społecznością powinny być autentyczne i trwałe. Taką relację nawiązała na przykład Victorialand Beauty, która zaprojektowała system wypukłych symboli na opakowaniach i wyposażyła swoją stronę internetową w udogodnienia dla klientów z wadami wzroku.

2. Najpierw znaczenie, potem towar

Firma Base Beauty mówi markom, że nie wystarczy mieć świetny produkt. - Dzisiejszy konsument chce być zaangażowany w coś większego niż marka o określonym statusie lub dziedzictwie. Poszukuje marki, która naprawdę staje się częścią społeczności, która jest dla niej ważna. Konsument chce wcielić w życie swoje osobiste wartości i domaga się, aby marki reprezentowały coś autentycznego i w sposób przemyślany - mówi Jodi Katz.

3. Powitajcie zabawę i błyszczące akcenty

Konsumenci kosmetyków pragną, by pozwalały one oderwać się im od się codzienności i powagi życia. Base Beauty przewiduje, że odpowiedzią na te potrzeby będą brokat, cyrkonie i odcienie neonowe, które będą popularne w 2020 roku. Otwiera to nowe możliwości na rynku dla firm takich, jak np. Bio-glitter i EcoStardust, które produkują małe błyszczące taśmy, bardziej przyjazne dla naszej planety niż błyszczące mikrodrobiny. Nawet konsumenci kupujący ekologicznie mogą teraz skorzystać z odrobiny blasku. 

4. Personalizacja kosmetyków kolorowych

Prescriptives, specjalista od niestandardowych mieszanek Estée Lauder, który wycofał się z dystrybucji detalicznej w 2009 roku, zajął się personalizacją kosmetyków kolorowych, zanim był gotowy do wprowadzenia ich do głównego nurtu. Teraz marka twierdzi, że to dobry moment na ich produkty, bo nastąpiły zmiany w segmencie makijażu. Personalizacja angażuje klienta przy pierwszej sprzedaży i stwarza możliwość przyszłego ponownego wypróbowania produktów.

5. Piękno w działaniu

Statyczna sprzedaż produktów nie motywuje. - Preferencje konsumentów dotyczące doświadczeń zakupowych, a nie produktów, będą rządzić marką i strategiami marketingowymi - uważa Jodi Katz. To, co stanowi niezapomniane przeżycie, wpływa na pozycjonowanie marki i upodobania odbiorców. Wyświetlenie wyskakującego okienka na Instagramie nie będzie skuteczne w przypadku marek skoncentrowanych na głębszych celach, niż mignięcie w mediach społecznościowych.

Udostępnianie konsumentom źródeł składników produktów, interakcja z klientami poprzez innowacyjne zabiegi, prowadzenie odpowiednich dyskusji panelowych i łączenie się z innymi firmami w celu wsparcia organizacji charytatywnej lub  rozwiązania innego problemu to niektóre z działań, z którymi marki eksperymentują. Chcą przekazać swoje przesłanie poza cyfrowymi kanałami, półkami sklepowymi i stronami internetowymi. Skłonienie konsumentów do wzięcia udziału w intrygującym wydarzeniu może spowodować długoterminowe zamiłowanie do marki, która jest większą siłą niż jakakolwiek pojedyncza wyprzedaż.

6. Koniec przesady w makijażu brwi

Base Beauty przewiduje odejście od ciężkich, przerysowanych brwi. Jodi Katz mówi: - Nadal możesz je podkreślić ołówkiem i wypełniać, ale twoje brwi nie muszą wyglądać jak wyrysowane. Powinny wyglądać jak brwi, a nie jak szablony.

Podczas gdy zmiana w kierunku subtelności może wydawać się ciosem producentów kosmetyków i akcesoriów do makijażu brwi, Katz wskazuje wykwalifikowanych ekspertów, w tym artystów makijażystów z talentem do poprawiania naturalnych brwi oraz praktyków w microbladingu jako tych, którzy mogą skorzystać z mody na proste i wyrafinowane brwi. 

7. Radykalny powrót do zwykłych rzęs

Przedłużanie rzęs przekształciło oczy kobiet w oczy lalek. Szefowa Base Beauty jest zdania, że kobiety posunęły się w tym za daleko. W ramach powrotu do naturalnych brwi, agencja przewiduje, że podobnie makijaż rzęs odejdzie od skrajności. „W tym momencie rzęsy na poziomie scenicznym są niemal komiczne. Myślę, że przynajmniej niektórzy zapragną rzęs, które wyglądają bardziej naturalnie, jakby się z nimi urodzili. Wstawianie dodatkowych i wszystkie inne zabiegi przy rzęsach będą nadal istnieć, ale pragnienie, aby były przerysowane, teatralne, będzie coraz mniejsze - uważa

8. Wirtualne rozszerzenie rzeczywistości

ModiFace i YouCam rozpowszechniły technologię rozszerzonej rzeczywistości, umożliwiającą wypróbowanie produktów kosmetycznych w wirtualny sposób, ale szereg marek pozostaje w tyle pod tym względem. Base Beauty zaleca, aby podjęły się tego wyzwania. Katz prognozuje, że narzędzia do wirtualnego testowania staną się obowiązkowe, a nie tylko miłe w użyciu.  - Klient spodziewa się cyfrowej zabawy, niezależnie od tego, czy chodzi o wybieranie koloru włosów, eksperymentowanie z pomadką czy próbowanie różnych technik aplikacji. Z pewnością wiele cyfrowych narzędzi nie jest precyzyjnych, ale nie muszą takie być. Nie sądzę, aby klientowi zależało na tym, aby narzędzie, które dasz mu w tym roku, było najlepsze. W przyszłym roku będzie lepiej - mówi. Wszystko dzieje się tak szybko. W tej chwili marka nie musi być idealna pod względem nowych technologii.

9. Płeć binarna

Neutralność płci została przyjęta przez rosnącą liczbę marek kosmetycznych, szczególnie w kategoriach zapachów i produktów do pielęgnacji skóry. Przejawia się to przede wszystkim w minimalistycznym wzornictwie opakowań. Base Beauty zakłada, że ​​obalanie granicy płci wykroczy poza projektowanie opakowań i wkroczy do sfery języka, marketingu, rozwoju produktów i zasięgu konsumenta. Marki, takie jak Non Gender Specific i Soapwalla są pionierami w walce z normami płci. Ich motto brzmi „Dla wszystkich ludzi”. Ich odrzucenie binarnego podejścia do płci będzie, zdaniem agencji, naśladowane przez marki w branży kosmetycznej, które będą chciały podążać za konsumentami przyszłości. Generacja Z postrzega płeć w szerokim spektrum i wraz ze wzrostem jej siły nabywczej tradycyjne oznaczenia płci stają się nieadekwatne - uważa Base Beauty. 

10. Aktywna ochrona środowiska

Marki będą doceniane za ochronę środowiska. Jodi Katz radzi, aby firmy analizowały potrzebę użycia każdego składnika czy materiału. Jeśli nie są niezbędne, należy go unikać (czy można np. pominąć opakowanie wtórne?). Ponadto marki powinny rozważyć aktywne działania wspierające ochronę środowiska poprzez różne inicjatywy, w tym programy powtórnego napełniania i recyklingu. - Ekologiczni konsumenci zostaną wysłuchani dzięki uruchomieniu na coraz większą skalę nowych rozwiązań, takich jak opakowania wielokrotnego użytku lub recykling w celu ponownego wykorzystania opakowań. To stanie się istotną częścią doświadczenia zakupowego konsumenta - podsumowuje ekspertka.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.06.2025 15:36
Mleczne perfumy podbijają TikToka. Nowy zapachowy trend rośnie w siłę
Od lewej: Cry Baby Perfume Milk Melanie Martinez, Condensed Milk Demeter Fragrance, Coastal Bliss Victoria‘s Secret, The First Yanina Yakusheva.Wiadomości Kosmetyczne

Analizy wskazują, że rozmowa o perfumach w mediach społecznościowych jest w dużej mierze napędzana przez marki, które aktywnie promują swoje produkty i budują narrację wokół zapachowych trendów. Równocześnie użytkownicy coraz chętniej szukają konkretnych informacji, co potwierdza przewaga Google w przypadku mlecznych perfum. Przenikanie się mediów społecznościowych z wyszukiwarkami pokazuje, jak silnie estetyka, zapach i internetowa narracja łączą się w świecie współczesnych konsumentów.

Zainteresowanie tzw. mlecznymi perfumami notuje obecnie gwałtowny wzrost. Jak wskazują analizy, w porównaniu z ubiegłym rokiem trend ten urósł aż o 113,4 proc. w ujęciu ogólnym, obejmując zarówno wyszukiwarki internetowe, jak i media społecznościowe. Na platformach typu Google liczba wyszukiwań wzrosła o 96,3 proc., a na TikToku aż o 320,3 proc.. Według danych, aż 85 proc. udziału w popularności tego zjawiska przypada na wyszukiwarkę Google, co sugeruje, że użytkownicy aktywnie poszukują informacji o mlecznych zapachach, zamiast trafiać na nie przypadkiem w mediach społecznościowych. Średnio miesięcznie fraza „milk perfume” generuje 9,5 tys. wyszukiwań w Google oraz 167,8 tys. tygodniowych wyświetleń na TikToku.

Eksperci wskazują, że trend ten wpisuje się w szerszy nurt popularności tzw. zapachów gourmand, czyli inspirowanych deserami, słodyczami i kremowymi nutami. W tej kategorii ogólna popularność wzrosła o 172,4 proc. r/r. Wyszukiwania w Google zwiększyły się o 85,9 proc., a na TikToku obserwujemy wzrost aż o 179,1 proc.. W tym przypadku to TikTok wiedzie prym – odpowiada za 95,1 proc. popularności w tej przestrzeni. Hasło związane z tym trendem jest wyszukiwane w Google średnio 4,9 tys. razy miesięcznie, natomiast na TikToku osiąga imponujące 17,6 mln tygodniowych wyświetleń.

Choć zapachów nie da się poczuć przez ekran, TikTok stał się jednym z głównych ośrodków dyskusji na temat perfum. Hashtag #perfumetok przyciąga 3,3 mln wyświetleń tygodniowo, tworząc wokół zapachów aktywną społeczność. Wśród najczęściej pojawiających się nut zapachowych prym wiedzie #vanilla (2,8 mln wyświetleń tygodniowo), a tuż za nią plasują się mleczne skojarzenia, takie jak #heavycream (814,8 tys.), #strawberry (542,8 tys.) i #coconut (200,3 tys.). Szczególną rolę w popularyzacji nuty „heavy cream” odegrała marka Phlur.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
05.06.2025 13:45
Wypadanie włosów jako strach blady konsumentów: „bromeopatia” rusza na odsiecz mężczyznom
Wypadanie włosów to alarmująco częsty problem.Towfiqu barbhuiya

Według firmy badawczej Euromonitor International, światowy rynek męskiej pielęgnacji osiągnął wartość 61,3 miliarda dolarów, a w 2024 roku ma wzrosnąć o kolejne 6,4 proc. Rośnie popyt na kosmetyki i produkty do pielęgnacji dla mężczyzn, co potwierdzają dane największych detalistów – Amazon, uznany przez NielsenIQ za najpopularniejszą platformę beauty w USA, odnotowuje coraz więcej klientów kupujących produkty z segmentu męskiego grooming. Wzrost ten dotyczy zwłaszcza obszaru zdrowia skóry głowy i problemu wypadania włosów.

W kwietniu 2025 roku dane Google Trends wskazały wypadanie włosów jako najczęściej wyszukiwany problem kosmetyczny na świecie. Badania brytyjskiej sieci Superdrug ujawniły, że aż 58 proc. mężczyzn i 51 proc. kobiet doświadcza utraty włosów, a największe nasilenie tego zjawiska dotyczy osób w wieku 25–34 lata – aż 61 proc. tej grupy zgłasza objawy przerzedzenia lub nadmiernego wypadania włosów. Według ekspertów główne przyczyny takiego stanu rzeczy to stres, nieprawidłowa dieta i szkodliwe nawyki urodowe, często podsycane przez media społecznościowe.

Nowym źródłem porad stał się TikTok – aż 1 na 3 Brytyjczyków korzysta z tej platformy, by szukać informacji na temat pielęgnacji włosów. W grupie wiekowej 16–34 lata połowa użytkowników deklaruje, że TikTok jest ich głównym źródłem wiedzy o pielęgnacji. Eksperci ostrzegają jednak przed popularnymi trendami – aż 60 proc. z nich może być potencjalnie szkodliwych. Przykładem jest „hair cycling”, czyli rotacyjne stosowanie różnych produktów z przerwami – trend, który uzyskał ponad 22 miliony wyświetleń i został wypróbowany przez osiem milionów Brytyjczyków. Zdaniem ekspertów, niestety, brak jest dowodów na skuteczność tej metody, a częsta zmiana kosmetyków może prowadzić do podrażnień i uszkodzenia mieszków włosowych. Olivia Houghton z The Future Laboratory określiła taki stan rzeczy w rozmowie z Cosmetics Design Europe jako bromeopatię (gra słów — bro, brachu, i homeopatia).

Wśród najczęściej wymienianych przyczyn wypadania włosów znajdują się nie tylko genetyka i stres, ale także nadmierne spożycie napojów energetycznych oraz zanieczyszczenie środowiska. Choć rynek innowacji koncentrował się dotąd głównie na nutraceutykach, coraz większą popularność zdobywają także produkty do stosowania miejscowego. Dynamiczny rozwój tego segmentu sugeruje, że pielęgnacja skóry głowy i przeciwdziałanie łysieniu mogą stać się jednym z kluczowych filarów wzrostu branży męskiego grooming w najbliższych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
09. czerwiec 2025 23:43