
Brytyjski detalista John Lewis prognozuje, że konsumenci będą kupować mniej produktów kosmetycznych w 2021 roku. Zgodnie z pierwszym w historii raportem tego domu towarowego poświęconym branży kosmetycznej, w przyszłym roku konsumenci przyjmą zasadę „Kupuj mniej, ale lepiej".
Zamiast impulsywnych, „szybkich zakupów kosmetycznych” konsumenci będą wybierać produkty w wyższej cenie w przekonaniu, że przetrwają dłużej i zapewnią lepsze rezultaty. Klienci firmy John Lewis zwiększyli swoje wydatki o 6,2% na produkty kosmetyczne w 2020 r., w wartość odwiedzin wzrosła o 6,6%.
- Widzimy również, że nasila się trend samodzielnego obdarowywania się. Podczas gdy torebka Chanel może być dla wielu poza zasięgiem, bronzer Chanel za 40 funtów jest znacznie bardziej dostępny - poinformował portal sprzedawca z John Lewis Beauty.
Inne trendy, które wg Johna Lewisa utrzymają się w 2021 r., obejmują domowe spa, ponieważ sprzedaż produktów do pielęgnacji skóry, ciała i włosów wzrosła o 234% w porównaniu z rokiem 2019.