StoryEditor
Rynek i trendy
14.11.2024 12:18

Mimo postępu technologicznego i społecznego, menstruacja w Polsce wciąż jest tematem tabu

Ubóstwo menstruacyjne to wykluczenie z normalnego życia poprzez ograniczenie lub brak dostępu do produktów miesiączkowych. / Mike Murray via Pexels

Mimo postępu społecznego, menstruacja w Polsce nadal pozostaje tematem tabu. Co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na swoją pierwszą miesiączkę, a co piąta uczennica opuszcza zajęcia z powodu braku dostępu do podpasek. Nowy program Ministerstwa Edukacji Narodowej ma na celu walkę z ubóstwem menstruacyjnym poprzez zapewnienie darmowych środków higienicznych w szkołach oraz szeroko zakrojoną edukację, która ma przełamać stereotypy i zmniejszyć stygmatyzację związaną z miesiączką.

Według raportu przeprowadzonego dla Kulczyk Foundation w 2020 roku, 42 proc. dziewczynek przyznało, że w ich domach nie porusza się tematu menstruacji, a co trzecia dziewczynka nie jest przygotowana na pierwszą miesiączkę. Tego typu dane obrazują skalę problemu – brak edukacji i wsparcia w tej kwestii skutkuje poczuciem wstydu i skrępowania. Sytuacja jest szczególnie trudna dla uczennic, które z powodu braku dostępu do środków higienicznych często opuszczają zajęcia.

Ekspertka z Kulczyk Foundation, Joanna Maliszewska-Mazek, podkreśla, że ubóstwo menstruacyjne to nie tylko brak podpasek czy tamponów, ale także brak edukacji oraz piętnowanie miesiączki. Problem ten dotyka nie tylko młodych dziewczyn, ale także dorosłe kobiety w miejscach pracy, gdzie środki menstruacyjne są rzadko dostępne. W Polsce wciąż wiele firm nie udostępnia tych środków, co pogłębia poczucie tabu i dyskomfortu.

Nowy program Ministerstwa Edukacji Narodowej „Doposażenie szkół w środki higieny menstruacyjnej” ma na celu zapewnienie darmowego dostępu do podpasek i tamponów w minimum 500 szkołach publicznych i niepublicznych w kraju. MEN na realizację projektu w roku szkolnym 2024/2025 przeznaczył 4,4 mln zł. Każda placówka uczestnicząca w pilotażu otrzyma pojemniki z podpaskami, które będą regularnie uzupełniane. Oprócz dostępu do środków higienicznych, projekt zakłada również prowadzenie edukacyjnych spotkań dla uczniów, rodziców i nauczycieli.

W ramach działań edukacyjnych, Kulczyk Foundation zwraca szczególną uwagę na włączenie chłopców w tematykę menstruacyjną, co ma na celu zmniejszenie stygmatyzacji i normalizację rozmów o miesiączce. Obecnie brak takiej wiedzy często powoduje, że chłopcy są odsuwani od tematu, co z kolei potęguje wstyd u dziewczynek. Uświadamianie młodzieży o znaczeniu i normalności tego zjawiska jest kluczowe do przełamania społecznych barier i mitów, które wciąż funkcjonują w polskim społeczeństwie.

Czytaj także: Rusza program Belli #OkresNoStres – wsparcie edukacyjne dla młodych dziewcząt

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
27.10.2025 14:20
Marka własna Rossmanna debiutuje z linią kosmetyków koreańskich. Kiedy będą dostępne w Polsce?
W skład linii Isana K-beauty wchodzi osiem produktówwww.rossmann.de

Isana, czyli najpopularniejsza marka własna Rossmanna, wprowadza na rynek linię kosmetyków pielęgnacyjnych k-beauty. Rossmanna podkreśla przy tym, że jest pierwszą niemiecką marką własną, która debiutuje z linią kosmetyków, zgodnych z koreańską filozofią pielęgnacji. Koreańskie kosmetyki Isany, które spotkały się z bardzo dobrym odbiorem niemieckich konsumentów, mają wejść na stałe do oferty Rossmanna. Kiedy trafią na półki drogerii w Polsce?

Linia kosmetyków Isana Korean Skincare, opracowana i produkowana w Korei, jest dostępna od października w strefie Isana Trend Tower w sklepach Rossmann w Niemczech, a także w sklepie internetowym rossmann.de. Linia cieszy się bardzo dużą popularnością od dnia premiery – podkreśla sieć w swoim komunikacie.

Nowa linia przenosi moc koreańskiej pielęgnacji skóry bezpośrednio do Rossmanna: delikatne, a zarazem skuteczne formuły o lekkich, idealnie zbalansowanych konsystencjach, świetnych do aplikacji. Aplikacja odbywa się zgodnie z jasno określoną procedurą, składającą się z czterech ponumerowanych kroków – oczyszczanie, przygotowanie, pielęgnacja i wykończenie – i jest uzupełniana odpowiednimi produktami specjalistycznymi, które można stosować w zależności od potrzeb skóry” – wyjaśnia Rossmann.

Kluczowym składnikiem aktywnym jest CICA (Centella Asiatica, czyli wąkrotka azjatycka), znana ze swoich właściwości kojących, regenerujących i ochronnych. Linia jest przeznaczona w szczególności do skóry wrażliwej lub zestresowanej,  koncentrując się na zrównoważonym zdrowiu skóry, a nie na krótkoterminowych efektach.

image

CICA CARE FLOSLEK PHARMA - kosmetyki nowej generacji, które koją skórę wrażliwą

W skład linii wchodzi osiem produktów, obejmujących całe spektrum nowoczesnej pielęgnacji skóry – od produktów oczyszczających i kojących toników po wzmacniające serum i kremy nawilżające. Produkty są przy tym – jak zwykle w przypadku marki Isana – przystępne cenowo.

Nowa linia spotkała się już z pozytywnym odbiorem klientów w Niemczech, dlatego planowane jest włączenie tych produktów do oferty drogerii – zapowiada Rossmann. Na razie są one dostępne dla klientów w Polsce jedynie u sprzedawców internetowych i w handlu równoległym. Czy i kiedy trafią do regularnej sprzedaży w drogeriach Rossmann w naszym kraju?

image

Rossmann prezentuje nowy koncept „Moja Drogeria”

Seria koreańska z Isany będzie dostępna również w naszym Rossmannie – uspokaja Agata Nowakowska, rzeczniczka prasowa sieci Rossmann. Jak potwierdza, kosmetyki te do regularnej oferty trafią na początku listopada bieżącego roku. – Klienci mogą się spodziewać między innymi płatków pod oczy i płatków tonizujących – dodaje Agata Nowakowska.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
22.10.2025 14:48
L‘Oreal nie zrealizował prognoz sprzedaży, akcje firmy spadły o 7 proc.
L‘Oréal odnotował wolniejszy wzrost sprzedaży w ostatnich kwartałach głównie w wyniku spadku inflacji i ograniczeniu wydatków przez konsumentów w Chinachmat.pras.

Francuski L‘Oreal, największy na świecie producent kosmetyków i kosmetyków, odnotował wzrost sprzedaży w trzecim kwartale o 4,2 proc. To poprawa w porównaniu z poprzednim kwartałem, jednak nie zrealizowano prognoz. Słaba sprzedaż miała miejsce w Ameryce Północnej i Południowej.

Grupa  L‘Oreal, będąca producentem kosmetyków CeraVe i perfum Valentino, poinformowała, że ​​sprzedaż od lipca do września wyniosła 10,3 mld euro, co stanowi wzrost o 4,2 proc. w ujęciu rok do roku. Wynik ten jest słabszy niż zakładane prognozy wzrostu (4,9 proc.).

L‘Oréal odnotował wolniejszy wzrost sprzedaży w ostatnich kwartałach głównie w wyniku spadku inflacji na zachodnich rynkach, a także ograniczeniu wydatków przez konsumentów w Chinach i przeniesieniu ich na rynek lokalny.

Francuski koncern poinformował o przyspieszeniu wzrostu we wszystkich działach, zaznaczając, że Chiny po raz pierwszy od dwóch lat odnotowały jednocyfrowy wzrost, czemu sprzyjało ożywienie w segmencie luksusowych kosmetyków.

Sprzedaż w Ameryce Północnej wzrosła w ostatnim kwartale o 1,4 proc., co jest wynikiem niższym od oczekiwanego. Przy tym ogólna sprzedaż była niższa, niż wzrost globalnego rynku kosmetycznego, szacowanego przez analityków na ok. 5 proc.

Prezes L‘Oréal Nicolas Hieronimus wyraził przekonanie, że firma nadal będzie osiągać lepsze wyniki, niż rynek globalny. Grupa podkreśliła, że ​​zwiększa nacisk na innowacje i akwizycje, aby napędzać sprzedaż w najszybciej rozwijających się kategoriach kosmetycznych. 

Zobacz teżKering i L’Oréal łączą siły; historyczne partnerstwo strategiczne luxe/wellness

Po podaniu informacji o wynikach L‘Oreal za trzeci kwartał akcje firmy w Paryżu znacząco  spadły. Akcje w ciągu jednego dnia spadły o ok. 7 proc., zbliżając się do największego jednodniowego spadku (miał on miejsce w lutym 2024). 

Zdaniem analityków Deutsche Bank spadek taki był spodziewany z uwagi na kwartalne wyniki firmy, a także ryzyko spowolnienia wzrostu w Chinach. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. październik 2025 06:39