StoryEditor
Rynek i trendy
14.06.2022 00:00

Oczekiwania generacji Z względem marek Beauty w 2022

Generacja Z, czyli ludzie urodzeni po 1997 roku, to pierwsze w pełni cyfrowe pokolenie. Bardzo różni się od Millenialsów i poprzednich generacji – kwestionuje standardy urody, sposoby pielęgnacji i bacznie obserwuje poczynania marek, inaczej podejmując decyzje zakupowe.

Według badań agencji Wunderman Thompson, rośnie kategoria „pure beauty”. Nawet 55 proc.  młodych użytkowników wybiera kosmetyki przyjazne środowisku, 48 proc. kupujących uważa brak szkodliwych składników w produktach kosmetycznych za najwyższy priorytet.

– Społeczna odpowiedzialność marki dla kupujących z pokolenia Z ma ogromne znaczenie. Nie traktują tego jako pustych obietnic, części marketingu. Poświęcają czas na zagłębienie się w znaczenie składu, a wpływ produktu na środowisko jest w centrum ich zainteresowań – uważają badacze z Wunderman Thompson.

Dlatego firmy wprowadzają innowacyjne rozwiązania, odkrywają nowe składniki – to wszystko porusza branżę, rozwija kreatywne podejście. Innowacje i zrównoważony rozwój są ważniejsze niż cena. To dzięki temu inteligentne gadżety do pielęgnacji miały szansę zagościć na łazienkowych półkach nowego pokolenia.

Dla generacji Z ważne jest również utrzymywanie kontaktu z marką, prowadzenie otwartej komunikacji, dzielenie się opiniami, oferowanie własnych rozwiązań. To pokolenie szuka czegoś nowego: mocnych wrażeń i doświadczeń. Dlatego często preferowane są marki z niecodziennym podejściem do tworzenia produktów, nowych tekstur i gadżetów, które przyśpieszają rutynę upiększającą i dają widoczne rezultaty.

Przedstawiciele pokolenia urodzonych po 1997 roku czują się częścią zróżnicowanej społeczności i są otwarci na różnorodność, cenią inkluzywność i szukają w tym kierunku wsparcia ze strony branży beauty. Doceniają kampanie marek pokazujące, że każdy, niezależnie od wieku, koloru skóry czy płci ma prawo czuć się pięknie na swój własny sposób. Podoba im się zatrudnianie modelek plus size, udział w sesjach reklamowych zwykłych dziewcząt z poważnymi problemami skórnymi czy różnorodność rasowa.

Czytaj też: Foreo stworzyło szczoteczkę promującą różnorodność

Jedną z kluczowych cech generacji Z jest cyfryzacja. Młodzi ludzie do niej należący urodzili się bowiem w epoce aktywnego rozwoju technologii, a teraz rosną i rozwijają się w dwóch światach jednocześnie: realnym i wirtualnym. Z łatwością opanowują wszystko co nowe, aktywnie wprowadzają do swojego życia gadżety i szukają nowych doznań przy zakupie. To w odpowiedzi na ich potrzeby marki wprowadzają technologie AR do testowania makijażu, organizują wydarzenia i wchodzą z nimi w bardzo osobiste interakcje.

Czytaj też: Maybelline chce dać się poznać młodszym konsumentom

oraz: Neonail udostępnił aplikację mobilną do przymierzania manicure marki 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 12:27
Perfumy z Dubaju biją rekordy popularności. Google notuje niemal 800-proc. wzrost wyszukiwań
Charakterystyczną cechą orientalnych perfum jest intensywność i trwałość, co wynika z zastosowania głównie naturalnych olejków eterycznychfot. Shutterstock

Najnowsze dane z wyszukiwarki Google pokazują dynamiczną zmianę preferencji zakupowych w Polsce. Konsumentki i konsumenci coraz chętniej sięgają po intensywne, orientalne kompozycje zapachowe, kojarzone z rynkiem arabskim. Jak wynika z analizy wyszukiwań, zapytania o „perfumy dubajskie” wzrosły aż o 796 proc. rok do roku, co czyni je jednym z najczęściej poszukiwanych produktów w kategorii beauty.

Jak donosi Fakt, w okresie świątecznym 2024 r. oraz w październiku 2025 r. internauci najczęściej wpisywali hasła związane z elektroniką i akcesoriami beauty – m.in. szczoteczki soniczne, irygatory do zębów, suszarki do włosów, frezarki do paznokci czy maszynki do golenia. Choć te urządzenia dominowały w ogólnej liczbie zapytań, to właśnie perfumy arabskie okazały się największym zaskoczeniem, notując rekordowy skok popularności.

Aż 71 proc. wyszukiwań dotyczyło konkretnych problemów lub grup wiekowych, co potwierdza coraz bardziej świadome podejście konsumentów do wyboru produktów. Wśród zapytań trendujących najwyżej znalazły się: „maska kolagenowa” (+426 proc. r/r), „rzęsy magnetyczne” (+255 proc. r/r) oraz „perfumy dubajskie” (+796 proc. r/r). Ten ostatni segment z egzotycznej niszy stał się realną konkurencją dla klasycznych kompozycji francuskich i włoskich.

Arabskie zapachy kojarzone są przede wszystkim z intensywnością, słodyczą i wysoką trwałością – cechami, których obecnie aktywnie poszukują użytkownicy. Dane Google potwierdzają tę zmianę preferencji: niemal 800-proc. wzrost zapytań dotyczących perfum z Dubaju wskazuje na przełomowy moment dla rynku niszowych zapachów w Polsce.

Zauważalna jest również przemiana podejścia do pielęgnacji i zakupów kosmetycznych. Wyszukiwania związane z kosmetykami „bio” spadły o ponad 7 proc., podczas gdy zapytania dotyczące składników o naukowo potwierdzonym działaniu wzrosły średnio o 33 proc. Trendy te sugerują rosnące znaczenie skuteczności i intensywnych doznań zmysłowych — zarówno w perfumach, jak i produktach pielęgnacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
02. grudzień 2025 20:19