StoryEditor
Rynek i trendy
05.07.2024 09:34

UCE Research: Polscy konsumenci coraz rzadziej korzystają z list zakupowych

Z najnowszego badania UCE RESEARCH i Grupy Offerista wynika, że 43,6 proc. aktywnych konsumentów, wybierając się na duże lub rodzinne zakupy, przygotowuje listę konkretnych artykułów, które potem wkłada do koszyka. Notatki powstają na kartce papieru lub w smartfonie. Rok temu ww. praktykę deklarowało 58,2 proc. ankietowanych.

Obecnie 43,6 proc. konsumentów robi duże lub rodzinne zakupy według wcześniej przygotowanej listy konkretnych artykułów. Wśród nich 32,7 proc. korzysta w tym celu z kartki papieru, a 67,3 proc. – ze smartfonu. Rok temu ww. deklaracje dotyczyły odpowiednio 58,2 proc., 37,5 proc. i 62,5 proc. ankietowanych. Aktualnie w ogóle nie robi w ten sposób zakupów 52,7 proc. klientów sklepów. Poprzednio tak twierdziło 40,7 proc. badanych. Teraz 3,7 proc. respondentów nie pamięta, czy korzysta z ww. wsparcia. Wcześniej był to wynik 1,1 proc. Jak komentuje Robert Biegaj, współautor badania i ekspert rynku retailowego z Grupy Offerista, spadek rdr. o 14,6 p.p. nie jest  zaskoczeniem. Przed rokiem konsumenci byli jeszcze w ryzach wysokiej inflacji, więc z większą uwagą podchodzili do zakupów, żeby w sklepach nie zostawiać więcej pieniędzy, niż było trzeba. Nastroje konsumenckie poprawiły się, stąd też Polacy trochę ograniczyli tego typu aktywność.

Sondaż wykazał, że obecnie 32,7 proc. konsumentów korzystających z list zakupowych tworzy je na kartkach papieru. Rok temu dotyczyło to 37,5 proc. ankietowanych. Z kolei 67,3 proc. badanych używa w ww. celu smartfonu, w tym specjalnych aplikacji. Poprzednio tak twierdziło 62,5 proc. respondentów kupujących według założonego planu. Z tradycyjnej metody obecnie głównie korzystają seniorzy. Robią to z przyzwyczajenia. Jednak kartka papieru odchodzi do lamusa. Można zaobserwować mocny trend wchodzenia list zakupowych do smartfonów. Konsumenci robią sobie w nich notatki, a wielu nawet korzysta ze specjalnych aplikacji. 

image
Coraz rzadziej przychodzimy do sklepowej półki z karteczką w ręce.
Agata Grysiak

Powyższych czynności w ogóle nie wykonuje w sumie 52,7 proc. konsumentów. Rok temu tak twierdziło 40,7 proc. ankietowanych. Obecnie 3,7 proc. badanych nie pamięta, czy korzysta z listy zakupowej. Poprzednio dotyczyło to 1,1 proc.. Konsumenci niekorzystający z list zakupowych w dużej większości bazują na swojej pamięci. Często też ulegają impulsowi zakupowemu. Idą do sklepu i niby wiedzą, co chcą dokładnie kupić, ale finalnie do koszyków wkładają towary, o których niekoniecznie wcześniej myśleli. Z badań wynika, że w ten sposób można zakupić nawet o 10-20 proc. więcej towarów, niż zaplanowano przed wyjściem do sklepu.

Autorzy badania z UCE RESEARCH uważają, że wkrótce sytuacja może się odwrócić, bo ceny w sklepach znowu sukcesywnie idą w górę. Jednak nie przewidują, aby konsumenci doszli do ubiegłorocznego wzrostu robienia tego typu list. Wówczas wynik plasował się na poziomie blisko 60 proc. Przewidują, że odsetek użytkowników list zakupowych może znowu lekko się podnieść, ale na pewno nie do takich wartości jak rok temu. Przybędzie natomiast definitywnie osób, które będą tego typu listy robić w smartfonie.

Czytaj także: Strategy&: W przyszłym półroczu konsumenci planują wydawać więcej na produkty kosmetyczne, szczególnie luksusowe

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
22.05.2025 07:30
Kosmetyki i biżuteria – najbardziej docenianymi prezentami na Dzień Matki

Jak wynika z badania serwisu Prezentmarzeń, obchodzony przez większość Dzień Matki jest okazją do okazania uczuć oraz zorganizowania okolicznościowej niespodzianki. Najbardziej ceniony jest spędzony wspólnie czas, a także prezent, na który przeznacza się najczęściej kwotę 100-200 zł.

W kwestii sposobów obchodzenia tego święta, najczęściej wybieraną formą jest spędzanie tego dnia razem z mamą, jak wskazuje 45 proc. respondentów. Kolejną popularną formą świętowania jest rozmowa przez telefon lub wideoczat, którą  wybiera 25 proc. badanych, lub wspólne wyjście na kolację (20 proc.). 

Jeśli chodzi o najbardziej doceniane prezenty na Dzień Matki, respondenci wskazali, że najczęściej wybierane są biżuteria lub kosmetyki (45 proc.). Następną popularną opcją są kwiaty i czekoladki (25 proc.).

Wśród najciekawszych i najbardziej niestandardowych prezentów, które można podarować mamie, zdecydowanie najwięcej osób (45 proc.) wybrało naukę makijażu, jako oryginalny i praktyczny prezent. Kolejnym popularnym pomysłem są sesje zdjęciowe, które proponuje 25 proc. Wśród innych propozycji znalazły się warsztaty tworzenia perfum (15 proc.), projekt własnej torebki (10 proc.), czytanie z kart (5 proc.). Te niestandardowe i kreatywne pomysły pokazują, jak można jeszcze bardziej spersonalizować i urozmaicić prezent, sprawiając mamie nie tylko radość, ale także niezapomniane doświadczenia – mówi Wiktoria Pieńkosz z serwisu Prezentmarzeń.

Zobacz też: Katarzyna Fik, Inubi Personal Perfume: Warsztaty tworzenia własnych zapachów nie są rewolucją przeciwko perfumeriom sieciowym

Wśród niestandardowych form spędzania Dnia Matki wskazywano też m.in. pobyt w SPA (60 proc.) lub na masaż jako idealny sposób relaksu. 

Z badań wynika, że respondenci najczęściej przeznaczają od 100 do 200 zł na prezent dla swojej mamy – tak zadeklarowało 60 proc. badanych. 

Badanie „Kim jest dla Polaków mama” zostało zrealizowane przez serwis Prezentmarzeń na próbie 1154 respondentów, metodą CAWI w kwietniu 2025.

Zobacz też: Global Wellness Summit prezentuje 10 rosnących trendów wellness: u szczytu analogowość, sauna i suplementy

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
21.05.2025 13:57
Żele pod prysznic i szampony w Top3 najmocniej drożejących artykułów w kwietniu
Eksperci przewidują dalszy spadek inflacji w Polsce w drugiej połowie 2025 rokuarchiwum

Po marcowej stabilizacji w kwietniu ceny w sieciach handlowych ponownie zaczęły rosnąć. Jak wynika z Badania i Raportu Koszyk Zakupowy autorstwa ASM SFA, w 9 na 13 sieci objętych analizą, ceny badanych produktów były w kwietniu wyższe niż miesiąc wcześniej. Najmocniej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożały jajka (7,85 proc.), żel pod prysznic (7,34 proc.) oraz szampon do włosów (4,87 proc.).

W której sieci zakupy w kwietniu były najtańsze? 

Jeśli chodzi o koszyki zakupowe, to najtańsze zakupy spożywcze można było zrobić w  Auchan, natomiast na czele najdroższych sieci znalazł się POLOmarket. Z danych GUS wynika, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2025 r. w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku wzrosły o 4,2 proc., a w stosunku do poprzedniego miesiąca były wyższe o 0,4 proc.

Eksperci przewidują dalszy spadek inflacji w Polsce w drugiej połowie roku i szacują, że jej poziom może się obniżyć do około 3 proc. na koniec roku.

9 na 13 sieci podniosło ceny

Z danych zebranych przez ASM SFA wynika, że w kwietniu br. średnia cena koszyka zakupowego zawierającego najpopularniejsze artykuły codziennego użytku wzrosła o 4,19 zł, czyli 1,33 proc. i wyniosła 319,02 zł. Największy wzrost średniej ceny koszyka zakupowego miał miejsce w sieci Intermarché (5,03 proc.), natomiast największy spadek w sklepach Selgros Cash & Carry (6,84 proc.). 

Różnica między najtańszym a najdroższym koszykiem w kwietniu 2025 roku wyniosła 154,49 zł i jest ona o 2,69 zł niższa, niż w marcu br.

W kwietniu średnia wartość koszyka zakupowego wzrosła do 319 zł, co oznacza miesięczny wzrost o 1,33 proc. Ceny poszły w górę w większości analizowanych sieci, jednak różnice pomiędzy nimi nadal pozostają znaczące. W zestawieniu kanałów sprzedaży najtańsze zakupy można było zrobić w modelu Cash & Carry, podczas gdy dark store’y wciąż pozostają najdroższą opcją – komentuje Kamil Kruk, Client Service & Analysis Director ASM SFA. – Wśród towarów o najwyższej wartości tego indeksu znajdują się m.in. ser, masło i pasta do zębów, co oznacza, że promocje na podstawowe artykuły mogą decydować o wyborze konkretnej sieci handlowej. Konsumenci coraz częściej podejmują decyzje zakupowe w sposób świadomy, porównując nie tylko ceny, ale również dostępność produktów i wygodę zakupów – podkreśla ekspert.

Najwyższe ceny są nadal w dark store, a najniższe w sieciach hybrydowych 

Z kwietniowego badania wynika, że na pozycji lidera najniższych cen wciąż utrzymuje się Auchan. Średni koszt koszyka zakupowego ASM SFA w tej sieci wyniósł 282,37 zł. To wzrost o 8,26 zł, czyli o 3,01 proc. więcej, niż najtańszy koszyk w marcu br., należący przed miesiącem również do sieci Auchan. 

Najwyższą wartość koszyka zakupowego w kwietniu 2025 r. odnotowano w sieci POLOmarket, gdzie za analizowany zestaw produktów trzeba było zapłacić 342,74 zł.

Wśród kategorii sieci tradycyjnych, najtańsze zakupy można było zrobić w sklepach typu Cash & Carry –  297,45 zł. W zestawieniu kanałów sprzedaży najwyższe, średnie ceny badanych produktów w koszyku zakupowym odnotowano w dark store – 363,35 zł. Natomiast najtańsze zakupy (310,55 zł) można było zrobić w sieciach hybrydowych (prowadzących sprzedaż stacjonarną oraz internetową).

Najbardziej drożeją jajka i kosmetyki do kąpieli

Wśród 40 badanych produktów, które zostały uwzględnione w badaniu, najwyższą dostępność miały sklepy: Intermarché (94 proc.), Selgros Cash & Carry (93 proc.), Makro Cash & Carry (92 proc.) i Carrefour (90 proc.). Natomiast najniższą dostępność produktów zanotowały sklepy Dino (66 proc.). 

Badanie ASM SFA wykazało, że w kwietniu br. wśród 15 produktów o największym znaczeniu dla konsumentów, czyli o najwyższym wskaźniku indeksu mocy, najbardziej w ujęciu miesiąc do miesiąca podrożały: 

  • jajka (7,85 proc.), 
  • żel pod prysznic (7,34 proc.), 
  • szampon do włosów (4,87 proc.)
  • kawa (4,39 proc.). 

Natomiast największe obniżki dotyczyły pasty do zębów (5,74 proc.) i masła (5,48 proc.).

Zobacz też: Kradzieże w sklepach: najczęściej ginie żywność, alkohol i kosmetyki [DANE KGP]

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
23. maj 2025 20:32