StoryEditor
Rynek i trendy
22.02.2022 00:00

W 2026 r. przychody globalnego rynku kosmetycznego mogą osiągnąć poziom 131 mld dolarów rocznie

W 2021 r. przychody globalnego rynku kosmetycznego wzrosły o ponad osiem mld dolarów w ujęciu rok do roku, do poziomu 80,74 mld dolarów. Według szacunków Statista Consumer Market Outlook, w 2022 r. przychody te przekroczą 100 mld dolarów, a w 2026 r. osiągną wartość ok. 131 miliardów dolarów rocznie.

Analiza obejmuje kosmetyki do makijażu – takie jak cienie, podkłady, pomadki, tusze do rzęs i lakiery do paznokci – a także kosmetyki naturalne. Nie analizowano produktów oczyszczających i pielęgnacyjnych.

Statista Consumer Market podaje również światowe przychody z rynku kosmetyków luksusowych, które wyniosły w 2020 roku 22,23 mld dolarów. To oznacza znaczny spadek w porównaniu z rokiem 2019. 

Jednak według szacunków tej firmy badawczej globalne przychody rynku kosmetyków luksusowych wzrosną w roku 2025 do 33,83 miliarda dolarów rocznie.

Przeczytaj również: Blanka Chmurzyńska-Brown, KosmetyczniPL: Nadchodzący rok będzie miał kolor zielony [Prognozy na 2022 rok]

Z kolei według raportu PKO pt. "Branża Kosmetyczna – pozycja międzynarodowa polskich producentów w obliczu kryzysu wywołanego przez pandemię COVID-19", światowy rynek kosmetyków skurczył się w 2020 r. o 4,2 proc., jednak już w 2021 r. spodziewane jest odbicie do poziomu o 1,4 proc. wyższego niż w roku poprzedzającym wybuch pandemii COVID-19. Pozytywnie na rynek wpływa zmiana pokoleniowa i wejście na rynek młodych konsumentów, którzy częściej kupują kosmetyki. Jednocześnie zmianę tę wzmacniają media społecznościowe, umiędzynarodowienie i e-commerce, które mają trwały wpływ na zachowania zakupowe produktów kosmetycznych – czytamy w raporcie.

Przychody światowego rynku kosmetycznego od 2012 do 2026 (w mln USD) 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
17.02.2025 13:48
Mintel: Wzrost popularności produktów do opalania wśród czarnoskórej społeczności — co to oznacza?
Samoopalacze rosną jako kategoria wśród osób afrykańskiego pochodzenia.Ucanbe

Zgodnie z nowymi badaniami przeprowadzonymi przez firmę Mintel, niemal jedna czwarta (22 proc.) czarnoskórej społeczności korzysta z produktów do samoopalania, co stanowi wzrost o 175 proc. w porównaniu do roku 2022, kiedy to wskaźnik ten wynosił jedynie 8 proc. Zjawisko to jest szczególnie widoczne wśród młodszych konsumentów, w tym pokoleń Z (w wieku 18-28 lat w 2024 roku) oraz Millenialsów (w wieku 29-45 lat w 2024 roku), gdzie odpowiednio 31 proc. i 28 proc. z nich korzysta z takich produktów.

Wzrost zainteresowania produktami do samoopalania wśród czarnoskórej społeczności jest wynikiem rosnącej świadomości na temat korzyści, jakie oferują składniki przyjazne skórze, takie jak wyrównanie kolorytu i zdrowy blask. Jak zauważyła Joan Li, starsza analityczka w obszarze urody i pielęgnacji osobistej w Mintel, “Grupy te od zawsze zwracały większą uwagę na zdrowie skóry przy wyborze produktów kosmetycznych i pielęgnacyjnych”. Składniki wspierające zdrowie skóry zwiększają resonans produktów samoopalających wśród czarnoskórej społeczności.

Dane Mintel pokazują również, że czarnoskórzy konsumenci coraz chętniej angażują się w różne produkty i usługi związane z opalaniem. Na przykład 16 proc. czarnoskórych konsumentów korzysta z olejków i balsamów do opalania, co stanowi wzrost z 6 proc. w 2022 roku. Z kolei 12 proc. czarnoskórej społeczności korzysta z profesjonalnych opaleń w sprayu, co także jest wzrostem w porównaniu do 5 proc. w 2022 roku. Warto zauważyć, że wśród konsumentów z pokolenia Z ten wskaźnik wzrasta do 19 proc..

Konsumentom zależy na większej kontroli nad efektami opalania, co sprawia, że wygodne formy produktów, takie jak serum i krople, stają się coraz bardziej popularne. Dzięki tym formułom użytkownicy mogą łatwiej dopasować intensywność opalenizny do swoich potrzeb. Jak podkreśla Joan Li, rosnąca świadomość na temat wrażliwości skóry, wskazówki dermatologiczne oraz dobór produktów do odcienia skóry stwarzają dla firm produkcyjnych szansę na innowacje i lepsze dopasowanie komunikacji marketingowej, co może sprzyjać dalszemu rozwojowi tej kategorii produktów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Targi i konferencje
17.02.2025 10:58
Targi Cosmoprof 2025 startują 20 marca; będzie tam nasza redakcja!
Cosmoprof Bologna uważane jest wciąż za strategiczne wydarzenie dla wprowadzania na rynek nowych marek i produktówCosmoprof mat.pras.

56. edycja targów Cosmoprof, będących najważniejszym wydarzeniem branżowym B2B branży kosmetycznej, odbędzie się w Bolonii w dniach 20-23 marca. W sumie na targach pojawi się ponad 3 tys. firm z 65 krajów. Redakcja Wiadomości Kosmetycznych będzie przyglądać się temu wydarzeniu z bliska.

Jak informują organizatorzy, na tegorocznych targach spodziewanych jest ponad 250 tys. przedstawicieli branży kosmetycznej. Producenci z Polski tradycyjnie stanowić będą istotną część tego wydarzenia. 

Wydarzenie jest kluczowym punktem odniesienia dla całej branży kosmetycznej, uznawanym na całym świecie za niezwykle efektywne miejsce spotkań, ułatwiające nawiązywanie kontaktów i łączenie popytu z podażą – podkreśla Gianpiero Calzolari, prezes targów w Bolonii. 

O wadze tego wydarzenia dla biznesu (nie tylko włoskiego) świadczą coroczne wyniki targów. W 2025 roku cała powierzchnia wystawowa została wyprzedana już na kilka tygodni przed startem targów – mimo powiększenia jej o 5,8 proc. w stosunku do edycji z 2024 roku. Dzięki temu wzrostowi powierzchnia wystawiennicza w tym roku przekroczy 17 tys. mkw.

Ze statystyk Cosmoprof wynika, że w tym roku 56 proc. wystawców to firmy z Europy, a 44 proc. – z innych kontynentów. Marki włoskie stanowią 22 proc. wszystkich firm.

Cosmoprof Bologna uważane jest wciąż za strategiczne wydarzenie dla wprowadzania na rynek nowych marek i produktów, o czym świadczy znaczny odsetek nowych wystawców w porównaniu z 2024 rokiem, stanowiący 35 proc. całości. 

W marcu w Bolonii zorganizowanych będzie 29 pawilonów narodowych – oprócz Polski zaprezentują się m.in. Australia, Brazylia, Chiny, Korea Południowa, Estonia, Francja, Niemcy, Japonia, Grecja, Rumunia, Hiszpania, Szwecja, Ukraina, Wielka Brytania, Tajwan, USA. 

Jak zaznacza Matteo Zoppas, prezes włoskiej agencji handlowej ITA, Kosmetyki nadal są “znakiem rozpoznawczym Made in Italy”, wykazując dynamikę, innowacyjność i niezwykłą zdolność do dostosowywania się do zmian na rynkach globalnych. Zoppas przypomina też, że od stycznia do października 2024 roku włoski eksport w tym sektorze osiągnął prawie 7 mld euro, co oznacza wzrost o ponad 10 proc. w porównaniu z tym samym okresem roku 2023, w którym z kolei odnotowano już imponujący wzrost o 20,3 proc. w porównaniu z 2022.

Wyniki te potwierdzają wiodąca rolę naszych firm, które stoją wciąż w czołówce badań i innowacji, przewidując zapotrzebowanie rynków międzynarodowych. Obecnie eksport stanowi ponad 40 proc. przychodów sektora, a Włochy umacniają swoją pozycję lidera w produkcji makijażu: 67 proc. produktów używanych w Europie i 55 proc. na całym świecie jest wytwarzanych w naszym kraju – wylicza szef ITA.

Na edycję Cosmoprof w 2025 roku ITA organizuje przyjazd około 180 zagranicznych nabywców z ponad 80 krajów, ułatwiając spotkania biznesowe na wysokim szczeblu między włoskimi firmami a czołowymi graczami z rynków ugruntowanych i wschodzących. Do regionów o największym potencjale wzrostu krótkoterminowego i średnioterminowego należą Azja Południowo-Wschodnia i Afryka Subsaharyjska.

Wsparcie dla działalności biznesowej Cosmoprof Worldwide Bologna zapewnia również Cosmetica Italia – włoskie stowarzyszenie firm kosmetycznych, które będzie obecne na targach z wystawą prezentującą wiodące inicjatywy i projekty branży, wspierające znaczenie włoskich kosmetyków.

Włoskie kosmetyki są szeroko uznawane i cenione na świecie za innowacyjność, wysokie standardy jakości, elastyczność, kunszt, kreatywność i tradycję – mówi Benedetto Lavino, president Cosmetica Italia. – Włoski eksport kosmetyków jest kluczowym atutem konkurencyjnym, przyczyniającym się do dodatniego bilansu handlowego, wynoszącego prawie 4,6 mld euro do końca 2024 r. (+12,5 proc. w porównaniu do 2023). Najnowsze wstępne dane wskazują, że całkowity przychód włoskiego przemysłu kosmetycznego osiągnie 16,5 miliarda euro (wzrost o ponad 9 proc), przy czym prawie połowa z tego będzie pochodzić z eksportu. 

Jak wyjaśnia Lavino, włoski system kosmetyczny generuje pozytywne skutki społeczno-ekonomiczne w całym kraju, przyczyniając się do 1,31 proc. krajowego PKB. 

Organizatorzy Cosmoprof podkreślają, że wydarzenie to pozostaje jedynym międzynarodowym spotkaniem, oferującym kompleksowy przegląd najnowszych trendów w świecie urody dzięki obecności wszystkich sektorów branży: od łańcucha dostaw po produkty gotowe pod jednym dachem. 

Skoordynowane otwarcie wszystkich pawilonów tego samego dnia – w czwartek 20 marca – ma zwiększyć interakcję między różnymi kanałami i sektorami. Tegoroczna edycja odbędzie się w nowym układzie, który ma zoptymalizować obecność firm na wydarzeniu, umożliwiając rozszerzenie oferty wystawienniczej o nowe kategorie produktów, mające szczególny wpływ na rynek.

Tym krokiem dostosujemy się do potrzeb naszej społeczności – podkreśla Enrico Zannini, dyrektor generalny targów Cosmoprof w Bolonii.

Czytaj też: Justyna Żerańska, Kosmetyczni: Eksport to coraz lepiej przemyślany kierunek działalności polskich firm

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
17. luty 2025 18:13