StoryEditor
Rynek i trendy
29.11.2024 10:13

Żaneta Gortat-Stanisławska, MG Evolution: Konsumenckie trendy przekładają się na rynek produkcji kontraktowej [SONDA: Prognozy 2025]

Dr Żaneta Gortat-Stanisławska, właścicielka MG Evolution / fot. MG Evolution

Dynamiczne, szybko zmieniające się trendy konsumenckie przekładają się na rynek produkcji kontraktowej. To między innymi wpływ platform społecznościowych, a szczególnie TikToka kreującego viralowe mody, oraz K-Beauty będące inspiracją nie tylko dla formuł, ale także opakowań produktów – mówi dr Żaneta Gortat-Stanisławska, właścicielka firmy MG Evolution, w naszej sondzie na temat prognoz i wyzwań dla branży kosmetycznej na 2025 r.

Jakie wyzwania uważa Pani za kluczowe, myśląc o przyszłości branży kosmetycznej?

Największe wyzwania, przed którymi stoi obecnie branża kosmetyczna, można podzielić na kilka kluczowych obszarów.

Pierwszy to zrównoważony rozwój. Konsumenci z roku na rok, w coraz większym stopniu, preferują produkty ekologiczne oraz odpowiedzialne społecznie, a firmy są zmuszone dostosowywać swoje procesy produkcyjne oraz opakowania do tych rosnących wymagań. To wyzwanie, które nie tylko wymaga nakładów finansowych, ale również innowacyjnego podejścia, aby połączyć efektywność z troską o środowisko.

Drugi obszar to postęp technologiczny. Uważam, że technologia staje się nieodłącznym elementem nowoczesnego przemysłu kosmetycznego. Integracja takich rozwiązań, jak sztuczna inteligencja czy biotechnologia, wydaje się wręcz niezbędna, aby marki mogły zachować innowacyjność i utrzymać swoją konkurencyjność na dynamicznie rozwijającym się rynku.

Kolejny, to personalizacja produktów. Jednym z najbardziej wymagających trendów jest dążenie do hiperpersonalizacji. Konsumenci coraz częściej oczekują produktów idealnie dopasowanych do ich indywidualnych potrzeb. Odpowiedzią na to wyzwanie jest elastyczność firm – zarówno w procesie produkcji, jak i w oferowanych rozwiązaniach. Personalizacja staje się kluczowym elementem budowania relacji z klientami i wyróżnienia się na tle konkurencji.

Wszystkie te aspekty pokazują, jak wielowymiarowy i wymagający staje się rynek kosmetyczny, ale jednocześnie wskazują na ogromny potencjał rozwoju dla firm, które są w stanie sprostać tym wyzwaniom.

Jak pod wpływem rynkowych i konsumenckich trendów zmienia się rynek produkcji kontaktowej?

Główne trendy wpływające na produkcję kontraktową kosmetyków są silnie związane z dynamicznie zmieniającymi się preferencjami konsumentów i ich inspiracjami. Klienci kontraktowi oczekują produktów, które odpowiadają na te globalne zjawiska.

Wpływ mediów społecznościowych. Platformy społecznościowe, a szczególnie TikTok, wywierają ogromny wpływ na trendy w branży beauty. Konsumenci inspirują się viralowymi produktami, prostymi trikami pielęgnacyjnymi czy kosmetykami oferującymi szybkie i widoczne efekty. Klienci kontraktowi coraz częściej zlecają produkcję kosmetyków, które wpisują się w estetykę „TikTok-friendly” – od opakowań przyciągających wzrok, po formuły o spektakularnym działaniu, idealnym do prezentacji w krótkich wideo.   

K-beauty pozostaje inspiracją. Popularność koreańskiej pielęgnacji wciąż jest ogromna i znacząco wpływa na kierunek, w jakim zmierzają produkty tworzone w ramach produkcji kontraktowej. Wieloetapowe rutyny pielęgnacyjne, lekkie formuły oraz składniki takie jak śluz ślimaka, aloes czy fermenty, są stale poszukiwane przez klientów. K-beauty staje się również wzorem dla estetyki i opakowań, które muszą być nie tylko funkcjonalne, ale też atrakcyjne wizualnie. Inspiracje płynące z K-beauty, clean beauty czy nawet viralowych formatów kosmetyków, np. maseczki w kapsułkach, kosmetyki w stickach, dają produkcji kontraktowej ogromne pole do popisu. Firmy, które oferują kompleksowe wsparcie w realizacji takich projektów, będą miały przewagę konkurencyjną.

Znaczący wpływ ma rozwój rynku e-commerce.  Coraz więcej marek kosmetycznych działa wyłącznie w kanałach online, co zwiększa zapotrzebowanie na szybkie i elastyczne rozwiązania produkcyjne.

Produkcja kontraktowa kosmetyków, umożliwiająca wytwarzanie krótszych serii, testowania nowych linii produktów czy dopasowanie formuł do specyficznych wymagań, ma przed sobą ogromny potencjał rozwoju. W kontekście dynamicznych trendów i zmieniających się oczekiwań konsumentów, klienci kontraktowi coraz częściej poszukują rozwiązań, które pozwalają im błyskawicznie reagować na pojawiające się potrzeby rynku, co sprzyja wzrostowi znaczenia tej formy produkcji.

W mojej opinii, firmy kontraktowe inwestujące w ekologiczne procesy produkcyjne, biodegradowalne opakowania i technologie ograniczające zużycie surowców zyskają kluczowe przewagi rynkowe. Dodatkowo, integracja technologii takich jak biotechnologia czy sztuczna inteligencja w projektowaniu formuł będzie stanowić dodatkowy atut.

Jakie cele stawia Pani przed swoją firmą na najbliższy rok?

W 2025 roku naszym głównym priorytetem będzie uzyskanie certyfikacji na produkcję wyrobów medycznych, co pozwoli nam na poszerzenie oferty o specjalistyczne produkty spełniające najwyższe standardy jakości i bezpieczeństwa. Proces certyfikacji wymaga inwestycji w zaawansowane technologie oraz dostosowania produkcji do rygorystycznych wymogów, jednak jesteśmy przekonani, że umożliwi nam to zdobycie zaufania nowych klientów, w tym placówek medycznych.

Drugim kluczowym priorytetem będzie rozwój eksportu naszych produktów. Zamierzamy skoncentrować się na ekspansji na rynki międzynarodowe, budując relacje z partnerami zagranicznymi i dostosowując nasze portfolio do potrzeb klientów w różnych krajach.

Dzięki wdrożonym w 2024 roku zmianom - optymalizacji i automatyzacji produkcji - nasza fabryka zyskała solidne fundamenty do dalszego rozwoju. W nadchodzącym roku planujemy kontynuować ten kierunek, skupiając się na certyfikacji wyrobów medycznych oraz intensyfikacji działań eksportowych, co pozwoli nam rozszerzyć ofertę i dotrzeć do nowych rynków.  

Czytaj także: Dr inż. Justyna Żerańska, PZPK: Konkurencyjność i innowacyjność europejskiego przemysłu drastycznie spadła [SONDA: Prognozy 2025]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
25.11.2025 11:33
Agenci AI kontra strony www marek luxury: komu bardziej ufają klienci?
Wśród klientów widać rosnące zaufanie do agentów AIDean Drobot

Konsumenci w Wielkiej Brytanii ufają stronom internetowym marek luksusowych, uznając je za najbardziej wiarygodne źródła informacji o produktach. Wygląda jednak na to, że agenci AI zaczynają dorównywać im poziomem zaufania – wynika z badań, przeprowadzonych na konsumentach w ośmiu krajach. Spada też zaufanie klientów do informacji z social mediów.

Nowe badanie B2C, przeprowadzone przez firmę Akeneo, specjalizującą się w obsłudze klienta (PX) i zarządzaniu informacjami o produktach (PIM), pokazuje, że konsumenci ufają wirtualnym agentom wspieranym przez sztuczną inteligencję (67 proc.) – prawie na równi ze stronami internetowymi marek luksusowych (68 proc.) jeśli chodzi o sprawdzanie informacji o produktach.

Firma przeprowadziła ankietę wśród 1,8 tys. konsumentów w ośmiu krajach i stwierdziła, że ​​w Wielkiej Brytanii agenci AI wyprzedzają sklepy stacjonarne (62 proc.), platformy odsprzedaży (54 proc.) i treści influencerów (50 proc.). Media społecznościowe zajmują ostatnie miejsce – jedynie 31 proc. kupujących uznało je za wiarygodne.

Raport Akeneo „Ewolucja nowoczesnego klienta” pokazuje zmiany w podejściu do najbardziej wiarygodnych źródeł – widać tam rosnące zaufanie do agentów AI. Dlaczego spada jednak zaufanie do stron sklepów i marek? 

Klientom nie brakuje tam treści, ale przejrzystości – wyjaśnia Romain Fouache, dyrektor generalny Akeneo. – Nasze badania pokazują, że klienci aktywnie poszukują kanałów, które dają im pewność. Są w stanie zapłacić więcej, gdy marki zapewnią kompletne i wiarygodne informacje o produktach. Wygrają ci, którzy potraktują dane o produktach jako strategiczne zasoby i zbudują jeden, kontrolowany fundament, który będzie napędzał każde doświadczenie, w tym sztuczną inteligencję.

Preferencje te odzwierciedlają szerszą dynamikę. Zdaniem Akeneo, niedokładne dane o produktach nadal negatywnie wpływają na doświadczenia klientów, a zwroty są tego kosztownym skutkiem. Jednocześnie konsumenci przywiązują coraz większą wagę do klarownych i kompleksowych treści – kupujący są skłonni zapłacić o 25-30 proc. więcej za produkty, opatrzone informacjami wysokiej jakości. Mogą być to informacje dotyczące rozmiaru i dopasowania odzieży, jak również certyfikaty zrównoważonego rozwoju, czy instrukcje pielęgnacji w przypadku kosmetyków.

image

Walmart wprowadza zakupy z ChatGPT – nowy etap handlu konwersacyjnego

Klienci oczekują obecnie kompleksowej, pełnej informacji i jej spójności w obrębie całej sieci, sklepu, platformy handlowej – teraz również dzięki wsparciu asystentów AI. Dane powinny być jasne, uporządkowane, wzbogacone o dane stale monitorowane i aktualizowane – w każdym z kanałów.

Niezależnie od tego, skąd konsumenci czerpią informacje, to wielokanałowa spójność stanowi domknięcie sprzedaży. 76 proc. konsumentów angażuje się przed zakupem w wiele touchpointów – a wszelkie rozbieżności między stroną internetową, sklepem, ofertami na platformie handlowej a odpowiedziami AI „powodują zamieszanie, porzucanie koszyków i zwroty”. Zdaniem ekspertów, przejrzysta, kompletna informacja o produkcie zmniejsza niepewność, obniża ryzyko zwrotu, a nawet uzasadnia wyższe ceny.

Jak podkreśla Fouache, wyniki tego badania stanowią wyraźny sygnał ostrzegawczy dla marek i sprzedawców detalicznych, że konsumenci kierują się najbardziej wiarygodnymi informacjami, a nie kanałem, który jest najgłośniejszy.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
24.11.2025 12:27
Polacy o Black Friday 2025: niemal połowa widzi realne korzyści z promocji
Promocje oferowane w ramach Black Friday są uważane za opłacalne przez 47,6 proc. dorosłych Polaków.Shutterstock

Z najnowszego raportu UCE RESEARCH i Shopfully „Polacy na kursie Black Friday. Edycja 2025” wynika, że 47,6 proc. dorosłych Polaków uważa promocje oferowane w ramach Black Friday za opłacalne. Odmienne zdanie wyraża 29 proc. badanych, natomiast 23,4 proc. nie potrafi jednoznacznie ocenić atrakcyjności tych ofert. Autorzy analizy podkreślają, że choć niemal połowa konsumentów dostrzega wymierne korzyści, poziom zaufania do handlu pozostaje ograniczony, m.in. z uwagi na utrzymujące się przekonanie o sztucznym zawyżaniu cen przed rozpoczęciem akcji rabatowych.

Według ekspertów UCE RESEARCH osoby pozytywnie oceniające Black Friday to głównie ci konsumenci, którzy sami doświadczyli faktycznych oszczędności. Dotyczy to zakupów sprzętu RTV i AGD, elektroniki, odzieży oraz kosmetyków, często w kanałach e-commerce, gdzie promocje bywają najbardziej znaczące. Z kolei sceptycy to najczęściej konsumenci rozczarowani wcześniejszymi doświadczeniami lub osoby niechętnie podchodzące do działań marketingowych jako takich.

Raport wskazuje również na wyraźne różnice demograficzne. Największą grupę osób uznających Black Friday za opłacalny stanowią konsumenci w wieku 35–44 lat oraz osoby osiągające dochody powyżej 9 tys. zł netto. W tej grupie dominują także mężczyźni oraz mieszkańcy miejscowości liczących 5–19 tys. mieszkańców. Wyniki sugerują, że to właśnie aktywne zawodowo osoby z wyższą siłą nabywczą najczęściej dostrzegają realne korzyści z sezonowych obniżek.

Z drugiej strony, 29 proc. Polaków uważa promocje za nieopłacalne, a opinia ta jest częściej wyrażana przez seniorów w wieku 65–74 lat oraz osoby z miesięcznymi dochodami w przedziale 5000–6999 zł netto. Wśród sceptyków przeważają również mieszkańcy największych miast powyżej 500 tys. ludności, a także osoby z wyższym wykształceniem. W ocenie analityków grupa ta może być bardziej świadoma wcześniejszych wahań cen i uważniej śledzić strategie promocyjne sprzedawców.

Zestawienie postaw pokazuje, że Black Friday pozostaje wydarzeniem budzącym duże zainteresowanie, ale również podzielone opinie. Mimo że niemal połowa Polaków dostrzega w nim realne możliwości oszczędności, wciąż istotna część społeczeństwa podchodzi do promocji ostrożnie. Badanie potwierdza, że postrzeganie opłacalności tej akcji zależy nie tylko od doświadczeń zakupowych, lecz także od wieku, dochodów i miejsca zamieszkania konsumentów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
26. listopad 2025 02:44