StoryEditor
Sieci i centra handlowe
01.04.2020 00:00

Biedronka i Lidl czynne nawet przez całą dobę! Sieci reagują na najnowszą decyzję rządu

Biedronka, która niedawno skróciła godziny otwarcia sklepów w związku z koronawirusem, tym razem zdecydowała się na ich wydłużenie. W jej ślady poszedł Lidl. Sieci oficjalnie przyznają, że jest to reakcja na najnowsze zmiany w prawie ogłoszone przez polski rząd, które m.in. ograniczają liczbę klientów przebywających w danej chwili w sklepach do trzykrotności liczby kas w placówce.

Od 2 kwietnia większość sklepów sieci Biedronka i Lidl będzie czynna w godz. 6:00-24:00. W przypadku Biedronki, dodatkowo w tygodniu przedświątecznym, czyli w dniach 7-10 kwietnia, sklepy dyskontowej sieci w całej Polsce będą czynne całą dobę. Wybrane sklepy Lidla, np. w Warszawie, Krakowie, Łodzi, Wrocławiu, Gdańsku, Gdyni czy Poznaniu, również będą otwarte 24 godziny, i to już od 2 kwietnia. Przedstawiciele sieci wskazują, że szczegółowe informacje na temat godzin otwarcia pojawią się na stronie Lidl.pl oraz w aplikacji Lidl Plus.

Paweł Stolecki, dyrektor operacyjny w sieci Biedronka podkreśla, że obowiązkiem jego firmy jest to, aby umożliwić klientom zakup produktów spożywczych, nawet w tych szczególnych okolicznościach. – Jednocześnie jesteśmy świadomi celów i znaczenia nowych regulacji i robimy wszystko co konieczne, by Biedronka była miejscem bezpiecznym dla klientów i pracowników. Dlatego uwzględniając nowe zarządzenia, wydłużamy godziny pracy sklepów, by móc obsłużyć wszystkich klientów, zapewniając jednocześnie większe bezpieczeństwo i komfort – komentuje przedstawiciel sieci.

Biedronka informuje przy tym, że dostosowała się już do nowych regulacji w zakresie m.in. godzin dla seniorów (codziennie od 10 do 12 do sklepu nie ma wstępu żaden klient w wieku poniżej 65 lat) oraz zmniejszonych limitów osób w sklepach. – Dla naszych klientów ważne jest, by spędzić nadchodzące Święta Wielkanocne w najlepszy możliwy sposób. Świąteczne zakupy są szczególne i potrzebujemy na nie więcej czasu, by starannie dobrać produkty i zadbać o każdy szczegół, z myślą o naszych bliskich. Dlatego na ten czas przygotowaliśmy rozwiązanie szczególne: sklepy Biedronki przed świętami będą czynne całą dobę – dodaje Paweł Stolecki.

Natomiast w komunikacie Lidl Polska czytamy, że „w związku z wprowadzonym limitem osób obecnych w obiekcie – maksymalnie trzy osoby na punkt kasowy – w salach sprzedaży Lidl Polska będzie mogło przebywać ok. 15-20 osób (limit uzależniony od liczby kas w danym obiekcie). Klienci wchodzący na teren sklepu mają obowiązek założenia jednorazowych rękawic, które są dostępne przy wejściu do obiektu. Dzięki wprowadzonym dotychczas zmianom, szerokim alejkom sklepowym i dużej powierzchni sali sprzedaży obiektów Lidl Polska oraz małą liczbą osób w sklepach, dokonywanie zakupów przez klientów jest bezpieczne oraz komfortowe. Z kolei szeroka oferta produktów spożywczych i przemysłowych pozwoli każdemu przygotować się na nadchodzące Święta Wielkanocne”.

Przedstawiciele Lidla akcentują, że klienci odwiedzający sklepy sieci powinni pamiętać o pozostałych środkach ostrożności. Przy taśmie w strefie wypakowywania zakupów przy kasach fiskalnych („strefa X”) powinna przebywać wyłącznie jedna osoba, a pozostali klienci stojący w kolejce powinni pamiętać o zachowaniu 2 metrów odległości między sobą. W sklepach zamieszczone są oznaczenia poziome i pionowe, które pomogą klientom zachować bezpieczną odległość między sobą. Lidl Polska zachęca również do płatności bezgotówkowych – przy pomocy kart bankowych czy telefonu komórkowego. Dzięki współpracy z eService we wszystkich sklepach Lidl można skorzystać z możliwości płatności zbliżeniowej do 100 zł bez konieczności wpisywania kodu PIN.

Sieć pracuje także nad funkcjonalnością Lidl Pay w aplikacji Lidl Plus, która umożliwi dokonywanie transakcji mobilnych – dokładane są starania aby w najbliższym czasie to rozwiązanie było możliwe dla wszystkich klientów. Sieć emituje również komunikaty przypominające zalecenia Ministerstwa Zdrowia i Głównego Inspektora Sanitarnego dotyczące m.in. prawidłowego mycia rąk czy stosowania zasad ochrony podczas kichania czy kaszlu.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
17.11.2025 15:01
Kaufland testuje nowy system zwrotu opakowań po kosmetykach
Kaufland

Kaufland Germany uruchomił pilotażowy system zwrotu opakowań po kosmetykach, realizowany we współpracy ze start-upem reo – cyfrową platformą wspierającą obieg opakowań wielokrotnego użytku. Projekt powstał przy udziale Zero Waste Innovation Hub w Monachium i stanowi kolejny krok sieci w kierunku ograniczania odpadów opakowaniowych. Test ma pokazać, czy rozwiązania znane ze zwrotu butelek mogą działać także w kategorii kosmetyków.

Od 30 października klienci mogą zwracać puste opakowania po kosmetykach w dziesięciu sklepach Kaufland oraz w trzech sklepach VollCorner na terenie regionu Monachium. Łącznie obejmuje to 13 placówek, w których wdrożono oznaczenia na półkach oraz na produktach, aby ułatwić uczestnictwo w programie. Zwroty dotyczą wybranych artykułów marek Lavera Naturkosmetik, Kneipp oraz Logocos Naturkosmetik.

Mechanizm pilotażu jest prosty i oparty na zasadach znanych z systemu kaucji za butelki. Za każde zwrócone puste opakowanie klient otrzymuje zwrot w wysokości 29 centów. Kaufland podkreśla, że celem projektu jest maksymalne uproszczenie procesu, tak aby stał się intuicyjny i możliwy do wdrożenia na szeroką skalę.

Według Steffanie Rainer, CEO reo, kluczowe jest pokazanie, że „świadome konsumowanie nie musi oznaczać dodatkowego wysiłku”. Jak dodała, dopiero wtedy, gdy rozwiązania prośrodowiskowe zostają włączone w codzienne zakupy, możliwa jest realna zmiana po stronie marek, detalistów i konsumentów. Z kolei Jessica Koch, international sales manager w Kauflandzie, podkreśliła rolę współpracy z innowacyjnymi start-upami, które wnoszą świeże spojrzenie i pozwalają rozwijać przyszłościowe modele handlu.

Kaufland Germany traktuje pilotaż jako test możliwości łączenia celów ekonomicznych z proekologicznymi i zapowiada dalszy rozwój projektu wraz z reo. Jeśli program okaże się skuteczny, może stać się inspiracją do wdrażania podobnych systemów w innych segmentach handlu detalicznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Sieci i centra handlowe
17.11.2025 13:34
Woolworth przyspiesza ekspansję w Polsce: nowy sklep w Kwidzynie, celem jest 400 lokalizacji
Woolworth to konkurent Pepco, Tedi, Action czy Mr. DIY.Agata Grysiak

Otwarcie nowej placówki Woolworth w Kwidzynie przy ul. Żwirowej 2 potwierdza rosnącą dynamikę ekspansji niemieckiej sieci dyskontów niespożywczych w Polsce. Najnowszy sklep udostępnia klientom 938 mkw. powierzchni sprzedaży, oferując szeroki wybór produktów w atrakcyjnych cenach. To kolejny etap rozbudowy sieci, która od momentu wejścia na polski rynek systematycznie zwiększa swoją obecność w miastach różnej wielkości.

Woolworth jasno określa swoje długoterminowe ambicje. Firma deklaruje, że w Polsce chce osiągnąć skalę 400 sklepów, a w całej Europie — łącznie 5 000 placówek. Aby utrzymać tempo ekspansji, sieć planuje otwierać co najmniej 40 nowych lokalizacji rocznie. W wypowiedzi dla mediów Szymon Dąbrowski, Managing Director Woolworth na Polskę, podkreśla, że krajowy rynek ma strategiczne znaczenie dla firmy, a wybór lokalizacji koncentruje się na miejscach o dużej gęstości zaludnienia w promieniu kilku kilometrów.

Model biznesowy Woolworth opiera się na formule dyskontu niespożywczego, skupionego na szerokiej i jednocześnie niskokosztowej ofercie. Krótkie łańcuchy dostaw przekładają się na niższe koszty operacyjne, co pozwala utrzymywać konkurencyjne ceny. Sieć rozwija także własne marki, które zwiększają rozpoznawalność i wzmacniają lojalność klientów, stanowiąc ważny element budowy przewagi konkurencyjnej wśród detalistów non-food.

Ekspansja Woolworth w Polsce jest częścią szerzej zakrojonej strategii europejskiej, która zakłada szybkie zwiększanie skali działania. Sieć, będąca jednym z najszybciej rosnących dyskontów niespożywczych w Niemczech, przenosi swoje doświadczenia na kolejne rynki, wykorzystując efekt skali i powtarzalność modelu operacyjnego. Ten schemat wzrostu ma umożliwić osiągnięcie deklarowanego przez firmę pułapu 5 000 sklepów w Europie.

Rosnąca liczba nowych otwarć pokazuje, że Woolworth zamierza stać się jednym z kluczowych graczy w segmencie non-food w Polsce. Jeśli firma utrzyma tempo rozwoju na poziomie deklarowanych 40 lokalizacji rocznie, jej pozycja konkurencyjna będzie systematycznie umacniać się zarówno w dużych miastach, jak i w średnich ośrodkach, gdzie wciąż istnieje przestrzeń dla formatów dyskontowych. Ekspansja w Kwidzynie stanowi kolejny krok w realizacji tej szeroko zakrojonej strategii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
20. listopad 2025 10:15