StoryEditor
Drogerie
19.05.2019 00:00

[DROGERIA ROKU 2019. FINALISTA] KOSMETERIA EWA, KLUCZBORK

Kosmeteria Ewa w Kluczborku to jeden najmniejszych sklepów zgłoszonych do tegorocznej edycji konkursu Drogeria Roku i odróżniający się od pozostałych charakterem. Typowy sklep kosmetyczny, bez kategorii higienicznych czy środków czystości. Bliżej mu w charakterze do perfumerii. Ten zamysł właściciela przynosi jednak efekty, bo drogeria osiąga świetne obroty.

KOSMETERIA EWA, Kluczbork, ul. Rynek 2, powierzchnia 53 mkw., kategoria: drogeria małego formatu [zobacz galerię zdjęć]

Kosmeteria Ewa działa w Kluczborku od 5 lat, przy samym rynku tego niewielkiego, liczącego 23 tys. mieszkańców, miasteczka na Opolszczyźnie. Jej właściciel, Mirosław Wąsiński, prowadzi dwie Kosmeterie – od 1996 r. w Oleśnie i od 2014 r. w Kluczborku. Sklepy są utrzymane w podobnym charakterze. Niewielka odległość pomiędzy nimi pozwala na wzajemne posiłkowanie się personelem w razie potrzeby. W Kosmeterii Ewa pracują trzy osoby, w Oleśnie 4. W Kluczborku działają także Rossmann, drogeria Natura  i kilka prywatnych sklepów kosmetycznych.

Właściciel drogerii od blisko 20 lat jest związany z handlem kosmetykami. Prowadzi także działalność w branży spożywczej, gastronomicznej, wcześniej we fryzjerskiej. Jak sam mówi, jest zwolennikiem zrzeszania się i działania w sieci. Choć przyznaje, że Kosmeteria nie jest typową siecią – to stowarzyszenie a działające w niej sklepy bardzo się od siebie różnią, choć mają wspólne cechy.

Kosmeteryjne jest doradztwo na wysokim poziomie. Jak mówi Mirosław Wąsiński: "w sieciówkach sprzedają towar, my sprzedajemy doradztwo poprzez towar". Kosmeteryjne jest też skupienie się na kosmetykach, ale wprowadzanie do oferty uzupełniających produktów, takich jak w „Ewie” - biżuteria (sztuczna i srebrna), zegarki, bielizna, rajstopy, żeby kobieta miała w jednym miejscu potrzebną „bazę”, by poczuć się zadbaną.

Największą część asortymentu Kosmeterii Ewa stanowią perfumy selektywne, drogeria współpracuje w tym zakresie z firmą Sirowa. Na półkach dostępne są nowości najbardziej znanych,światowych perfumeryjnych marek. W ramach oferty miesiąca kilka zapachów oferowanych jest zawsze w super cenach. Inne główne kategorie to pielęgnacja twarzy i makijaż. Uzupełniającymi są pielęgnacja ciała, koloryzacja i pielęgnacja włosów. W kosmetykach pielęgnacyjnych do twarzy pojawiają się różnorodne marki – luksusowe oraz z wyższej półki cenowej np. Herla, Eris, Yoskine, a uzupełniająco np. Nivea, Bielenda, Ziaja, Celia, Paese.

Marki rotują, pojawiają się nowe. Niedawno np. weszła do oferty Orientana reprezentująca segment kosmetyków naturalnych, organicznych. W tej grupie są też np. wywodzące się z Grecji naturalne kosmetyki Sostar. Wszystkie produkty są dostępne z półek, testery mają nie tylko zapachy i kosmetyki do makijażu, ale też wybrane produkty pielęgnacyjne.

W firmowych szafach makijażowych, wystawione są marki Pupa, Lumene, Gosh, Artdeco i Makeup Revolution oraz lakiery hybrydowe Neo Nail. Uzupełniająco, na mniejszych ekspozytorach, inne kosmetyki do makijażu twarzy i lakiery do paznokci, czasem tylko małe POS-y lub wybrane produkty z danej marki, np. Golden Rose, Paese. Do tego akcesoria – modne pędzle makijażowe, produkty do robienia manicure’u hybrydowego, kuferki do przechowywania kosmetyków.

Właściciel myśli o rozszerzeniu asortymentu, który liczy obecnie 5 tys. SKU, ale rozsądnie, nie chce mieć wszystkiego. I nie może – bardzo ogranicza go powierzchnia sklepu. Teraz, dzięki swojej polityce asortymentowej i cenowej, może cieszyć się naprawdę wysoką wartością koszyka zakupowego, nieosiągalną dla wielu drogerii. Ma też swoich stałych klientów.  

Kosmeteria Ewa prowadzi profil na Facebooku. W postach niemal codziennie promowane są produkty dostępne w drogerii, nowości, oferty dnia, miesiąca. To tu też można śledzić losowania nagród w konkursach organizowanych z markami kosmetycznymi .Drogeria promuje się też lokalnie korzystając z organizowanych w mieście akcji kuponowych dla sklepów i punktów usługowych różnych branż. W drogerii są także organizowane pokazy makijażu oraz konsultacje z zakresu pielęgnacji.

Sklep w swojej aranżacji jest bardzo estetyczny i przemyślany, mimo niesprzyjających warunków lokalowych, ponieważ składa się z dwóch sal sprzedażowych – w pierwszej króluje perfumeria i makijaż, w drugiej dostępne są kosmetyki pielęgnacyjne i do włosów. Eleganckiego wyglądu dodają wnętrzu jasna błyszcząca podłoga, jednolite meble w drewnianej okleinie oraz lekkie wyspy ze szkła.

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.04.2025 14:57
Luís Araújo, Jeronimo Martins: Hebe ma wizję dalszej ekspansji, naturalnym celem wydają się Niemcy
Luis Araujo, dyrektor generalny sieci Biedronka.Jeronimo Martins

Sieć drogerii Hebe, należąca do tej samej grupy co Biedronka, dynamicznie rozwija swoją pozycję na polskim rynku detalicznym. Jak podkreślił Luís Araújo, dyrektor generalny Biedronki, zespół Hebe wykonał „znakomitą pracę” w budowaniu marki, która skutecznie demokratyzuje dostęp do produktów urodowych. Oferta sieci obejmuje szeroki wachlarz kategorii – od makijażu, przez pielęgnację twarzy, aż po kosmetyki do ciała – przy zachowaniu atrakcyjnych cen i dostępności modnych marek.

Według Araújo, który podzielił się swoimi refleksjami na spotkaniu z dziennikarzami w Lizbonie, kobiety stanowią zdecydowaną większość klientów drogerii, i cenią sobie przede wszystkim komfort zakupów oraz różnorodność oferty. Hebe skutecznie łączy sprzedaż stacjonarną z kanałami cyfrowymi, tworząc zintegrowany ekosystem zakupowy. Dzięki temu klienci mogą bez przeszkód przechodzić pomiędzy zakupami online i offline, co znacząco zwiększa wygodę korzystania z usług sieci.

Hebe wyróżnia się także pod względem jakości obsługi klienta oraz efektywności operacyjnej. Jak podkreślono, kluczowe wskaźniki efektywności (KPI) w obszarze usług cyfrowych osiągają bardzo wysokie poziomy, co świadczy o dojrzałości kanałów e-commerce sieci. Zróżnicowany i dobrze dobrany asortyment, spójna strategia omnichannel oraz silna propozycja wartości to filary, na których Hebe buduje swoją przewagę konkurencyjną.

Plany rozwoju sieci wybiegają daleko poza granice Polski. Obecnie Hebe skupia się na regionie Europy Środkowo-Wschodniej, ale – jak zapowiedział Araújo – w kolejnych latach można spodziewać się ekspansji na skalę całego kontynentu.

Koledzy mają wizję dalszej ekspansji, zarówno w krótszej, jak i dłuższej perspektywie. Oczywiście obecnie skupiają się na Europie Środkowo-Wschodniej, ale myślę, że w następnych latach ekspansja obejmie cały kontynent. Naturalnym celem wydają się Niemcy.

- powiedział.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.04.2025 11:39
Charytatywne misie z Rossmanna pomagają także wiosną — w centrum krwiodawstwa MSWiA
Podarowanie przez Rossmanna misiów stacji krwiodawstwa jest szczególnie cennym gestem przed długim majowym weekendem, kiedy na skutek wypadków drogowych wiele osób potrzebuje transfuzji.Anonimowa krwiodawczyni

Rossmann przekazał darowiznę Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji (CKiK MSWiA) w postaci charytatywnych misiów z wcześniejszych edycji znanej akcji „Podaruj Misia”. Inicjatywa ta, prowadzona przez firmę od 19 lat, co roku wspiera organizacje i osoby potrzebujące. Maskotki powstają przy współpracy z osobami ze świata kultury i mediów, a cały dochód z ich sprzedaży trafia na cele dobroczynne.

Od momentu rozpoczęcia akcji w Polsce, misie zyskały ogromną sympatię klientów drogerii Rossmann. Co roku pojawiają się nowe wzory, które projektują znane postacie ze świata show-biznesu. Klienci chętnie wspierają akcję, a maskotki szybko znikają z półek. „Podaruj Misia” to nie tylko okazja do pomocy innym, ale również ważny element przedświątecznej atmosfery w sklepach sieci.

image
Anonimowa krwiodawczyni
Tym razem Rossmann zdecydował się na nietypowy jak na dotychczasowe edycje akcji gest – część misiów trafiła do CKiK MSWiA, gdzie będą wręczane honorowym krwiodawcom jako forma dodatkowego podziękowania za oddanie krwi. Zazwyczaj po skutecznym oddaniu jednostki krwi, dawcy otrzymują zestaw czekolad, jednak dzięki gestowi sieci drogerii będą mogli również otrzymać pluszowego misia. Według anonimowej osoby pracującej w centrum krwiodawstwa w szpitalu przy ulicy Wołoskiej w Warszawie, misie stanowią prezent dla krwiodawców, a przy okazji umożliwiły Rossmannowi zbycie pluszaków z poprzednich edycji w formie korzystnej z punktu widzenia podatkowego darowizny.

W ten sposób akcja „Podaruj Misia” zyskała nowy wymiar – nie tylko wspiera potrzebujących finansowo, ale także staje się symbolicznym wyrazem wdzięczności wobec osób, które dzielą się tym, co najcenniejsze – swoją krwią. Na krwiodawców czekają dzisiaj  Miś Marta – zaprojektowany przez Martę Kuligowską i MMC Studio, oraz Miś Grzesiek – zaprojektowany przez Grzegorza Kajdanowicza i Balamonte.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 16:14