StoryEditor
Producenci
27.06.2023 00:00

Kim Kardashian potwierdza powrót linii kosmetycznych i zapachowych pod marką SKKN

Kim Kardashian ogłosiła na platformie Twitter, że przywraca swoje linie kosmetyczne i zapachowe KKW Beauty pod nową nazwą SKKN. Produkty mają być wprowadzone na rynek jeszcze w tym roku. / The Heart Truth, Public domain, via Wikimedia Commons
Kim Kardashian potwierdziła na Twitterze, że przywraca swoje linie do makijażu i zapachów KKW Beauty pod parasolem SKKN – a produkty mają zostać wprowadzone na rynek w tym roku.

Zapytana przez fankę o zmianę swojej gamy produktów do makijażu, Kim Kardashian napisała na Twitterze: „W tym roku!!! Nadchodzą!!!! Wszyscy Wasi ulubieńcy!”

Wszystko, co jest nakładane na skórę lub pomaga zaakcentować twoją skórę, będzie pod marką SKKN – wyjaśniła dalej Kim. Chciałam, aby istniała jedna witryna, w której można to wszystko kupić i nie chodzić do trzech miejsc po produkty kosmetyczne. Kim wspomniała również, że zapachy również będą pojawiać się pod auspicjami SKNN. Mam też kilka niesamowitych zapachów!,  napisała na Twitterze.


Coty kupiło 20 proc. udziałów w KKW Beauty Kim Kardashian w 2020 roku za 200 milionów dolarów. Następnie w 2021 roku zamknięto KKW Beauty. W tym czasie marka powiedziała, że się zamyka, „abyśmy mogli wrócić do ciebie pod zupełnie nową marką z nowymi formułami, które są bardziej nowoczesne, innowacyjne i zapakowane w nowy, wyrafinowany i zrównoważony wygląd”. Następnie KKW Fragrance zostało zamknięte w maju 2022 r., aby w przyszłości mogło ponownie uruchomić się pod nową marką i nowym sklepem internetowym. Wkrótce potem, we współpracy z Coty, Kim przedstawiła SKKN By Kim, kolekcję dziewięciu produktów do pielęgnacji skóry „istniejącą na styku wzniosłej prostoty i innowacyjnej nauki”. Teraz, po kilku latach, w końcu powracają linie KKW Beauty i Fragrance.

Kim ewidentnie koncentruje się na budowaniu swojego imperium kosmetycznego, ponieważ niedawno zgłosiła znak towarowy marki kosmetycznej pod nazwą swojej córki North West.

Czytaj także: Kim Kardashian rejestruje kosmetyczny znak towarowy dla swojej córki North West

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 11:16
Beiersdorf: sprzedaż kosmetyków spada, Nivea nie spełniła oczekiwań

Notowana na indeksie DAX spółka Beiersdorf ponownie musiała obniżyć swoją prognozę sprzedaży. Pod presją znalazła się w szczególności najbardziej znana marka koncernu: Nivea, dla której firma ogłosiła już zmianę strategii. „Nivea nie spełniła oczekiwań” – przyznał Vincent Warnery, prezes Beiersdorf.

Produkty marki Nivea osiągnęły organiczny wzrost sprzedaży na poziomie zaledwie 0,6 proc. w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2025 roku. Trzeci kwartał pokazał dalsze osłabienie na rynku pielęgnacji ciała, szczególnie na rynkach wschodzących.

Dlatego obecnie spodziewamy się organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie około 2,5 proc. w naszym segmencie konsumenckim w całym roku – ocenił Vincent Warnery, prezes Beiersdorf. Beiersdorf skorygował swoją prognozę dopiero w sierpniu, prognozując wzrost o 3-4 proc. procent dla dywizji. Oczekuje się, że marża operacyjna na sprzedaży wzrośnie o 0,2 proc. rok do roku do poziomu 13,6 proc.

Warnery przedstawił również dane, dotyczące swojej głównej marki, jaką jest Nivea. Beiersdorf skupia się obecnie na substancji czynnej Epicelline, która działa odmładzająco na komórki skóry. Warnery ocenia, że Epicelline jest „największą premierą nowego produktu w historii” Nivea. Globalna premiera rynkowa miała miejsce we wrześniu i potrwa do końca tego roku. Dzięki temu Nivea odnotowała we wrześniu organiczny wzrost sprzedaży o 7,8 proc.. To jednak nie wystarczy dla utrzymania pierwotnej prognozy sprzedaży dla Beiersdorf. 

Dlatego Beiersdorf zmienia swoją strategię dla Nivea: producent zamierza rozwijać przede wszystkim dział dezodorantów jako strategiczny filar wzrostu. Beiersdorf chce również uwzględnić rosnącą wrażliwość konsumentów na ceny.

Klienci znacząco zareagowali na podwyżki cen w tym roku –  przypomina Warnery. W nadchodzącym roku zamierza on unikać w miarę możliwości podwyżek cen, aby utrzymać dostępność cenową produktów Nivea, z których większość kosztuje od dwóch do czterech euro.

Marki dermatologiczne Beiersdorfa, takie jak Eucerin i Aquaphor, odnotowały bardzo dobre wyniki. W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy ich sprzedaż w regionie wzrosła o 12,3 proc. Dział produktów medycznych (m.in. marka Hansaplast), również radził sobie dobrze, odnotowując wzrost sprzedaży o 8,8 proc.

Sprzedaż szwajcarskiej marki luksusowej La Prairie, również należącej do Beiersdorfa, spadła o 7,2 proc. w ciągu pierwszych trzech kwartałów. Vincent Warnery wykluczył przeniesienie produkcji La Prairie do USA w celu zminimalizowania kosztów celnych, ponieważ produkcja w Szwajcarii stanowi „istotę marki”. Beiersdorf produkuje już znaczną część swoich marek konsumenckich w USA lub Meksyku. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
27.10.2025 10:05
Procter & Gamble zamyka kwartał z 20-procentowym wzrostem zysków
Na zdj. siedziba Procter&Gamble fot. Shutterstock

Amerykański koncern Procter & Gamble (P&G) rozpoczyna rok obrotowy z zyskiem netto o wysokości 4,093 mld euro. Są to wyniki za okres od lipca do września. Stanowi to wzrost o 20 proc. w porównaniu z zyskiem odnotowanym w analogicznym okresie roku ubiegłego. P&G, będący właścicielem takich marek jak Gillette czy Pantene, zmniejszyło o połowę zakładane w swojej prognozie negatywne wpływy ceł.

Sprzedaż netto P&G w ostatnim kwartale wyniosła 19,29 mld euro, co stanowi wzrost o 3 proc. rok do roku. Wzrost organiczny (bez uwzględnienia wpływu kursów walut oraz przejęć i zbyć) wyniósł 2 proc.

W okresie od lipca do września dział beauty P&G wygenerował sprzedaż w wysokości 3,57 mld euro, co stanowi wzrost o 6 proc. rok do roku. W segmencie kosmetyków i akcesoriów do golenia (grooming) sprzedaż osiągnęła 1,566 mld euro, co stanowi wzrost o 5 proc.

Z kolei dział Health Care odnotował sprzedaż w wysokości 2,775 mld euro, co stanowi wzrost o 2 proc., a dział Home Care wzrósł o 1 proc. do 6,715 mld euro. Segment Baby, Feminine and Family Care odnotował sprzedaż w wysokości 4,456 mld euro, co stanowi wzrost o 1 proc. rok do roku.

Te wyniki pozwalają nam utrzymać prognozowane zakresy dla wszystkich kluczowych wskaźników finansowych na rok obrotowy, w trudnym otoczeniu geopolitycznym i konsumenckim – skomentował Jon Moeller, prezes i dyrektor generalny P&G.

W całym bieżącym roku obrotowym koncern spodziewa się wzrostu sprzedaży na poziomie 1-5 proc. 

Firma podtrzymuje również prognozę organicznego wzrostu sprzedaży na poziomie 3-9 proc.  

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. październik 2025 00:21