StoryEditor
Prawo
28.02.2010 00:00

Nie przeszukuj złodzieja!

Na gorącym uczynku przyłapałeś delikwenta, który okradał twój sklep. Co w świetle prawa wolno ci z nim zrobić, żeby samemu nie zostać oskarżonym? Zapytaliśmy funkcjonariuszy z Wydziału Prewencji Komendy Stołecznej Policji.

Czy detalista ma prawo ująć złodzieja i przetrzymać go do przyjazdu policji?
Prawo ujęcia (inaczej niż zatrzymania, do którego uprawnione są jedynie organy ścigania) przysługuje każdemu obywatelowi. Dopuszczalne jest w takiej sytuacji zagrożenie użyciem siły, a nawet jej użycie lub zamknięcie osoby w pomieszczeniu (przepis 243 kodeksu prawa karnego). Środki te, jako wspomagające, mogą być stosowane jedynie w celu niezwłocznego oddania ujętej osoby w ręce policji. Uwaga! Chodzi o sytuację, gdy złodziej przyłapany został na gorącym uczynku lub w pościgu bezpośrednio po kradzieży. Nie można zatem ująć kogoś, kto kiedyś coś ukradł i po kilku dniach ponownie przyszedł do sklepu, gdzie został rozpoznany przez personel. Nie wolno też ująć podejrzanej osoby, którą detalista zna i nie zachodzi obawa, że będzie się ona przed nim ukrywać.

Czy ochroniarz ma wobec złodzieja większe prawa, niż zwykły pracownik sklepu?
Kompetencje ochroniarza regulują przepisy ustawy o ochronie osób i mienia. Jej art. 36 daje pracownikowi ochrony prawo ujęcia złodzieja w celu niezwłocznego przekazania go w ręce policji. Ochroniarz ma prawo użyć w tym celu kajdanków czy pałki, detalista – nie.

Czy pracownik sklepu może przeszukać osobę ujętą?
W żadnym wypadku. Tym bardziej nie wolno wyjmować złodziejowi pieniędzy z jego portfela, nawet jeśli jest to kwota odpowiadająca wartości skradzionego towaru. Przeglądanie torebki czy innego bagażu, zaglądanie do kieszeni, to także forma przeszukania. Mają do niego prawo wyłącznie uprawnione służby, np. policja.

Czy personel może uwięzić w sklepie klientów, by zapobiec ucieczce złodzieja?
Nie. Działania sprzedawcy mogą dotyczyć wyłącznie osoby, która coś ukradła i nie ma wątpliwości, że to ona jest sprawcą. Nie można podejrzewać kogoś, że kradnie tylko dlatego, że ma przy sobie plecak czy walizkę.
Czy w momencie złapania złodzieja na gorącym uczynku lepiej wezwać policję czy straż miejską?
Osoba ujęta powinna zostać niezwłocznie przekazana w ręce policji. Detalista może doprowadzić złodzieja na komisariat lub telefonicznie poinformować policjanta dyżurnego o ujęciu i miejscu zatrzymania. Ważne, by sklep natychmiast po zdarzeniu skontaktował się ze stróżami prawa. Za każdym razem zadaniem policji jest ustalenie, czy ujęcie było zasadne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
17.09.2025 14:23
Colgate zmienia sposób prezentacji past do zębów po interwencji prokuratora z Teksasu
Spersonalizowana pasta do zębów może być odpowiedzią na rosnące zapotrzebowanie konsumentów na produkty dostosowane do indywisualnych potrzeb.Shutterstock

Colgate-Palmolive zapowiedziało wprowadzenie nowych zasad dotyczących opakowań i materiałów marketingowych swoich past do zębów. Decyzja ta została podjęta po tym, jak prokurator generalny Teksasu, Ken Paxton, wyraził obawy, że dotychczasowe przedstawianie ilości pasty może skłaniać rodziców do podawania dzieciom zbyt dużych dawek fluoru. Od 1 listopada na grafikach reklamowych i opakowaniach marek Colgate, Tom’s of Maine oraz hello będą prezentowane „bezpieczne, odpowiednie dla wieku” porcje, czyli ilości pasty wielkości ziarnka grochu dla dzieci poniżej 6. roku życia.

Zmiana obejmie w pierwszej kolejności treści publikowane w internecie, a następnie także opakowania dostępne na sklepowych półkach. W maju Paxton skierował podobne zapytania prawne do Colgate i koncernu Procter & Gamble, producenta pasty Crest, twierdząc, że ich reklamy mogą prowadzić do podawania dzieciom niezdrowych dawek fluoru. Sprawa dotycząca Procter & Gamble pozostaje otwarta.

Fluor od dekad uznawany jest za kluczowy składnik w profilaktyce próchnicy – wzmacnia szkliwo zębów i pomaga zapobiegać ubytkom. Amerykańskie Towarzystwo Stomatologiczne (ADA) popiera zarówno stosowanie fluoru w pastach, jak i w wodzie pitnej. Jednak temat wciąż budzi kontrowersje. W styczniu 2025 roku w czasopiśmie JAMA Pediatrics opublikowano badanie sugerujące, że wyższa ekspozycja dzieci na fluor wiąże się z niższym poziomem IQ. W artykule redakcyjnym towarzyszącym publikacji profesor stomatologii społecznej i zapobiegawczej z University of Iowa wskazał jednak liczne braki w analizie i przestrzegł przed wyciąganiem pochopnych wniosków dotyczących polityki zdrowotnej.

Ken Paxton, polityk Partii Republikańskiej, podkreślił, że działania Colgate wpisują się w jego inicjatywę „Make America Healthy Again”, powiązaną z Robertem F. Kennedym Jr., obecnym sekretarzem ds. zdrowia i usług społecznych. Ruch ten znajduje poparcie zarówno wśród przeciwników nadmiernych regulacji, jak i osób obawiających się zagrożeń zdrowotnych, choć krytycy ostrzegają, że niektóre jego postulaty mogą oznaczać cofnięcie się w stosunku do osiągnięć medycyny publicznej z ostatnich dekad. Colgate i Procter & Gamble nie odpowiedziały dotąd na prośby mediów o komentarz.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
17.09.2025 13:14
KIS: wydatki u kosmetyczki mogą być kosztem firmowym? Sprawdź kiedy!
Denisfilm Getty Images Pro

Krajowa Informacja Skarbowa po raz kolejny zaskakuje przedsiębiorców liberalnym podejściem do interpretacji podatkowych. Zaledwie kilka tygodni temu urząd potwierdził, że do kosztów uzyskania przychodów można zaliczyć wydatki poniesione na masażystę, fizjoterapię czy zajęcia relaksacyjne. Teraz poszerzono katalog wydatków, dopuszczając możliwość rozliczania kosztów wizyt u kosmetyczki – pod warunkiem, że mają one związek z prowadzoną działalnością gospodarczą.

O interpretację (sygn. 0115-KDIT3.4011.172.2023.3.AD) wystąpiła kobieta prowadząca jednoosobową działalność gospodarczą, zajmującą się publikacją zdjęć i filmów w internecie w ramach współpracy reklamowej z klientami. Jej działalność obejmuje również realizację sesji zdjęciowych i filmowych, głównie w obszarze kulinarnym. W materiałach często widoczne są dłonie właścicielki, dlatego – jak argumentowała – regularna pielęgnacja paznokci u kosmetyczki jest niezbędnym elementem przygotowania do pracy.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej przychylił się do tego stanowiska, uznając, że wydatki na stylizację paznokci mogą stanowić koszt uzyskania przychodu. W uzasadnieniu wskazano, że skoro celem poniesienia wydatku jest odpowiednie przygotowanie do zdjęć i filmów, to istnieje bezpośredni związek przyczynowy z prowadzoną działalnością. Tym samym koszty te – w granicach racjonalności – można zaliczyć do wydatków firmowych na podstawie art. 22 ust. 1 ustawy o PIT.

Jednocześnie fiskus podkreślił, że nie każdy wydatek tego typu automatycznie może być rozliczany w kosztach. Kluczowe jest, aby wydatki nie miały charakteru wyłącznie osobistego i były odpowiednio udokumentowane. Oznacza to, że przedsiębiorcy muszą wykazać realny związek pomiędzy wydatkami a osiąganiem przychodów. W przeciwnym razie urząd skarbowy może zakwestionować takie koszty.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 16:04