StoryEditor
Drogerie
29.07.2020 00:00

Rossmann startuje w Hiszpanii. Pierwsza drogeria ruszy w Walencji

Po Polsce, Węgrzech, Czechach, Albanii, Kosowie i Turcji Rossmann wkracza do Hiszpanii. Już w najbliższy piątek otworzy w Walencji swoją pierwszą drogerię.

Hiszpania jest pierwszym krajem w południowej Europie, do którego wkracza Rossmann. Oddział o powierzchni 450 metrów kwadratowych znajduje się w samym sercu miasta portowego przy Avenida del Puerto.

Sklep zatrudnia 10 pracowników i zaoferuje klientom asortyment 12 000 pozycji. - Chcemy mieć wpływ na kształtowanie rynku w Hiszpanii i jesteśmy pewni, że nasza oferta również tam zostanie dobrze przyjęta - mówi Raoul Rossmann, dyrektor zarządzający ds. zakupów i marketingu.

Pod koniec września w trzecim co do wielkości mieście Hiszpanii ma zostać otwarty kolejny sklep. Rossmann Drogeria España S.L.U. jest spółką zależną w całości należącą do Dirk Rossmann GmbH. Jest to siódma zagraniczna spółka zależna firmy. Otwarcie zaplanowano na kwiecień 2020 r., ale z powodu globalnej pandemii koronawirusa i panujących obostrzeń, data ta uległa przesunięciu.

Spółka Rossmann Drogueria España S.l. została zarejestrowana w maju 2019 r. pod kodem 4619 – „pośrednicy handlu różnymi produktami”. W specyfice działalności zapisano: sprzedaż produktów detalicznych, prowadzenie sklepów fizycznych i internetowych oraz hurtowni, świadczenie usług transportowych, logistycznych i marketingowych, a także sprzedaż nieruchomości.

W Hiszpanii Rossmann będzie konkurował m.in. z siecią Müller, która chce rozszerzyć swoją działalność z Majorki na kontynent.

Rossmann prowadzi działalność w Niemczech, skąd się wywodzi, w Polsce, Czechach, Albanii, Turcji i na Węgrzech. Zdaniem założyciela sieci Dirka Rossmanna, Grupa Rossmann, która generuje około 30 procent sprzedaży za granicą, może sobie pozwolić na rozwój, nawet w sytuacji zagrożenia koronawirusem, bo jest  „dobrze przygotowana do nadchodzących wyzwań”. Jednocześnie Dirk Rossmann, cytowany przez „Lebensmittel Zeitung”, ostrzega, że pandemia „zmieni gospodarkę i wpłynie na zachowania konsumentów”.

Drogeryjna sieć Rossmann zanotowała w 2019 globalne przychody na poziomie 10 mld euro, co oznacza wzrost rok do roku o 5,7 proc.

W samych Niemczech sprzedaż Rossmanna poprawiła się o 5,1 proc., osiągając 7 mld euro. W Polsce, na Węgrzech, w Czechach, Turcji, Albanii i Kosowie sprzedaż sieci wzrosła o 7,1 proc. do 3 mld euro. – Zestawiając wyniki na rynku polskim, czeskim i węgierskim, rynek polski wypada najlepiej – powiedział Dirk Rossmann w wywiadzie dla „Wiadomości Kosmetycznych”.  –  Cały sukces firmy w Polsce zawdzięczamy wyłącznie polskim menedżerom – dodał.

W styczniu tego roku Rossmann zapowiedział na 2020 r. wydatki inwestycyjne na poziomie 200 mln euro, które mają się przełożyć na otwarcie 200 nowych placówek – 80 z nich ma ruszyć w Niemczech. Ok. 100 nowych drogerii zostanie otwartych w Polsce. Czytaj: Marek Maruszak, Rossmann Polska: podtrzymujemy plany ekspansji. Około 100 nowych drogerii w tym roku

W Polsce Rossmann posiada obecnie blisko 1400 drogerii, które działają w 553 miastach, prowadzi też e-drogerię. Firma zatrudnia w Polsce 18 tys. pracowników. Obroty sieci osiągnęły 9,7 mld zł w 2019 r. Placówki Rossmanna odwiedzane są codziennie przez 770 tys. osób, co daje sieci 28,7 proc. udziału w polskim rynku drogeryjnym. Firma dysponuje czterema centrami logistycznymi. 

Globalnie Rossmann zakończył 2019 r. posiadając 4088 drogerii (w tym 2196 w Niemczech) oraz zatrudniając 56,2 tys. osób.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
15.09.2025 11:39
Znany polski piłkarz zadebiutował kolekcją pięciu perfum
Dla Błaszczykowskiego 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacjimedia, ICON16

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to nowa kolekcja perfum, która zadebiutowała na półkach sieci drogerii Rossmann. W skład kolekcji wchodzi pięć zapachów, przeznaczonych dla mężczyzn. Twarzą tego projektu jest znany, lubiany i ceniony polski piłkarz – Kuba Błaszczykowski.

Błaszczykowski był reprezentantem Polski w piłce nożnej w latach 2006–2023, z czego od 2010 do 2014 pełnił funkcję kapitana drużyny narodowej. Jako członek Klubu Wybitnego Reprezentanta Kuba Błaszczykowski jest (obok m.in. Grzegorza Laty i Roberta Lewandowskiego) zawodnikiem, który ma na koncie co najmniej 100 występów w reprezentacji Polski.

Kuba Błaszczykowski występował w reprezentacji z numerem 16 na koszulce – dlatego szesnastka zdobi teraz firmowane przez piłkarza kosmetyki. Dla Kuby Błaszczykowskiego numer 16 to nie tylko sportowy symbol, lecz także znak wytrwałości i determinacji. To właśnie ta liczba dała nazwę marce.

ICON16 by Kuba Błaszczykowski to marka stworzona z myślą o mężczyznach, którzy chcą żyć autentycznie, cenią elegancję i szukają zapachów, które wzmacniają ich codzienną pewność siebie – opisuje Rossmann na stronie internetowej.

W skład kolekcji ICON16 wchodzi pięć wód perfumowanych, które powstały w stolicy perfumiarstwa – Grasse. Każda kompozycja to inny wymiar osobowości mężczyzny. 

On Point – to świeżość i energia, zapach podkreślający pewność siebie i aktywność. Unique – to oryginalność, zapach mężczyzny wyróżniającego się z tłumu. Authentic to naturalna moc, zapach podkreślający charakter mężczyzny, który nie boi się być sobą, nawet w ekstremalnych sytuacjach.

Unstoppable to niezłomność – zapach mężczyzny, który dąży do swoich celów i czerpie z życia pełnymi garściami. Natomiast Manifest to “intensywna charyzma, zapach pełen mocy, dla osób nie bojących się wyzwań i lubiących dominować w każdej sytuacji” – opisuje producent, podkreślając, że wszystkie pięć zapachów tworzy pełny obraz męskości, która nie uznaje ograniczeń.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Porady
15.09.2025 09:08
Hebe i “urodomaniaczki” – o pielęgnacyjnych błędach i grzechach młodości
Urodomaniaczki/Hebe

Czy pamiętasz swoje pierwsze kosmetyczne eksperymenty? Golenie nóg na sucho, zasuszanie wyprysków pastą do zębów, codzienne prostowanie włosów bez termoochrony czy spanie w pełnym makijażu – to błędy, omawiany w najnowszym odcinku „Urodomaniaczek by hebe”. Aleksandra Cedro wraz z prowadzącymi wraca do dawnych historii z humorem i dystansem, pokazując przy tym, jak dziś wygląda skuteczna i bezpieczna pielęgnacja – informuje Hebe.

Depilacja bez błędów

Kiedyś jednorazowa maszynka wcale nie była jednorazowa – używana wielokrotnie podrażniała skórę, powodowała pojawianie się czerwonych krostek czy wrastanie włosków. A jeśli ktoś golił się zupełnie „na sucho”, efekty były jeszcze gorsze. 

Obecnie lepszym rozwiązaniem jest sięganie po piankę do golenia, a jeśli chcemy ograniczyć liczbę kosmetyków w łazience, świetnie nada się pianka myjąca – nie tylko oczyści ciało, ale też ułatwi depilację. Sprytnym trikiem jest również użycie odżywki do włosów, która się nie sprawdziła – zamiast ją wyrzucać, można zużyć ją właśnie do golenia nóg. Oczywiście, po depilacji obowiązkowy jest balsam do ciała, by ukoić i nawilżyć skórę. 

Pielęgnacyjne zaniedbania

Jednym z grzechów młodości było spanie w makijażu – szybka droga do zanieczyszczeń, wyprysków i szarej cery. Dziś podstawą jest dwuetapowe oczyszczanie: olejek, który rozpuści SPF i makijaż, a następnie delikatny żel, który domyje resztki. 

Istotna także jest codzienna ochrona przeciwsłoneczna – dawniej pomijana, dziś traktowana jako element niezbędny w rutynie pielęgnacyjnej. SPF chroni nie tylko przed fotostarzeniem, ale też przed przebarwieniami. Warto sięgnąć po formuły, które nie rolują się i nie obciążają skóry. 

image

Krem z filtrem – must have nie tylko na lato

Termoochrona – nie tylko dla prostownicy

Kolejnym błędem było codzienne prostowanie włosów – nawet tych, które naturalnie były proste. Brak świadomości sprawiał, że rzadko kto stosował jakąkolwiek termoochronę. 

Tymczasem ochrona przed wysoką temperaturą to kluczowy etap pielęgnacji – zabezpiecza włosy nie tylko przed prostownicą czy lokówką, ale również przed gorącym powietrzem suszarki. Regularne stosowanie sprayów termoochronnych sprawia, że włosy są zdrowsze, mniej łamliwe i dłużej zachowują dobrą kondycję. 

Od błędów do świadomej pielęgnacji

Najnowszy odcinek pokazuje, że pielęgnacja na przestrzeni lat zmieniła się diametralnie – dziś stawiamy na delikatność, regularność i ochronę. To historia pełna anegdot, ale i praktycznych wskazówek, które pomagają uniknąć błędów, jakie kiedyś były codziennością – podkreśla Hebe, wskazując na fakt, jak wiele zmieniło się przez ostatnie lata w świecie pielęgnacji.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. wrzesień 2025 22:55