StoryEditor

Sztuczna inteligencja napisała dla nas artykuł - czy to koniec ery copywriterów w branży beauty?

Copywriterzy w branży beauty to wyjątkowo narażona na częste zmiany pracy grupa — często też zwyczajnie pracują wyłącznie od zlecenia do zlecenia. Co ich czeka w obliczu stale doskonalącej się sztucznej inteligencji? Sprawdziłyśmy to z pomocą OpenAI.

Copywriter to zawód, który jest nieodzowny w praktycznie każdej branży, w tym kosmetycznej. Niestety, rzadko się zdarza, aby copywriter został zatrudniony na etacie; dużo częściej szuka zleceń od okazji do okazji, często nie mając nawet szansy zapoznać się bliżej z produktami zleceniodawcy. Wystarczy zajrzeć do grup pomocowych dla copywriterów, a poznamy ich bolączki: "Jak sobie radzicie z klientami, którzy nagminnie spóźniają się z opłacaniem faktur? Rezygnujecie z takiej współpracy?"

Nad tymi specjalistami zaczynają się zbierać czarne chmury, ponieważ stale ulepszana sztuczna inteligencja zaczyna interesować potencjalnych pracodawców coraz częściej. Cytując za portalem Impressia, "sztuczna inteligencja to technologia, która naśladuje ludzki sposób przetwarzania informacji. Z jej pomocą firmy mogą generować szeroki zakres tematów i treści na dużą skalę. Algorytmy sztucznej inteligencji pozwalają na zaawansowaną automatyzację i dokładne badanie oraz przewidywanie działań użytkownika. Termin „copywriting AI” odnosi się do wykorzystania sztucznej inteligencji do pisania treści na dany temat".

Sztuczna inteligencja (ang. artificial intelligence, w skrócie AI) to technologia, która naśladuje ludzki sposób przetwarzania informacji. Z jej pomocą firmy mogą generować szeroki zakres tematów i treści na dużą skalę. Algorytmy sztucznej inteligencji pozwalają na zaawansowaną automatyzację i dokładne badanie oraz przewidywanie działań użytkownika. Termin „copywriting AI” odnosi się do wykorzystania sztucznej inteligencji do pisania treści na dany temat.

Treść pochodzi ze strony: www.empressia.pl. Nasze treści monitorujemy na bieżąco, dlatego nie kopiuj ich bez naszej zgody, ponieważ to prawnie zabronione.

Sztuczna inteligencja (ang. artificial intelligence, w skrócie AI) to technologia, która naśladuje ludzki sposób przetwarzania informacji. Z jej pomocą firmy mogą generować szeroki zakres tematów i treści na dużą skalę. Algorytmy sztucznej inteligencji pozwalają na zaawansowaną automatyzację i dokładne badanie oraz przewidywanie działań użytkownika. Termin „copywriting AI” odnosi się do wykorzystania sztucznej inteligencji do pisania treści na dany temat.

Treść pochodzi ze strony: www.empressia.pl. Nasze treści monitorujemy na bieżąco, dlatego nie kopiuj ich bez naszej zgody, ponieważ to prawnie zabronione.

Postanowiłyśmy sprawdzić, jak OpenAI poradzi sobie z zadaniem napisania artykułu na nasz portal. Oto wynik:

Polski rynek kosmetyczny znajduje się w ciągłym rozwoju i jest jednym z najszybciej rozwijających się sektorów w gospodarce narodowej. W 2017 roku wartość polskiego rynku kosmetycznego wynosiła około 8,5 miliardów złotych i była o blisko 16 proc. wyższa niż rok wcześniej. Konsumenci w Polsce stają się coraz bardziej świadomi i wymagający w odniesieniu do jakości produktów kosmetycznych. Z tego powodu producenci kosmetyków muszą zmienić swoje strategie i zaoferować produkty wysokiej jakości, które spełniają oczekiwania konsumentów. W Polsce występuje duża konkurencja między producentami kosmetyków, co zmusza ich do ciągłych ulepszeń w zakresie jakości i innowacji. Kosmetyki naturalne stanowią coraz większą część rynku kosmetycznego w Polsce. Z roku na rok sprzedaż produktów naturalnych wzrasta, ponieważ wielu konsumentów ceni sobie produkty wolne od szkodliwych substancji i wszelkiego rodzaju składników chemicznych. Z tego powodu producenci kosmetyków stosują coraz więcej naturalnych substancji.

Według badań Euromonitor International, wartość polskiego rynku kosmetycznego wyniosła w 2019 roku prawie 19 miliardów złotych i w ciągu następnych 5 lat ma wzrosnąć o ok. 7 proc.. Kosmetyki kolorowe stanowią największy udział w rynku, zaraz za nimi znajdują się kosmetyki do pielęgnacji skóry i włosów oraz produkty do depilacji. Polski rynek kosmetyczny jest bardzo konkurencyjny i istnieje wiele marek, które walczą o uwagę konsumentów. Największymi graczami na rynku są polskie marki, takie jak Ziaja, Floslek, AVA i Isana, ale coraz więcej uwagi poświęcają na niego także inne międzynarodowe marki.

Polski rynek kosmetyczny oferuje szeroki wybór produktów, którymi można dbać o siebie i swoje ciało. Różnorodność marek pozwala na wybór produktów odpowiednich do rodzaju skóry i potrzeb. Warto jednak wiedzieć, jakie marki są dostępne na polskim rynku kosmetycznym. Wśród najbardziej znanych marek kosmetycznych na polskim rynku znajduje się m.in. Bielenda. To polska marka, która istnieje od ponad 30 lat i oferuje szeroki wybór produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów. Bielenda oferuje również szeroką gamę produktów do makijażu. Kolejną znana marką na polskim rynku kosmetycznym jest Nivea. Firma ta jest znana na całym świecie i oferuje szeroki wybór produktów pielęgnacyjnych, m.in. kremy do twarzy, balsamy do ciała i produkty do pielęgnacji włosów.

Na polskim rynku dostępna jest również marka Lirene. To polska marka, która oferuje szeroką gamę produktów pielęgnacyjnych, w tym kremy do twarzy, balsamy do ciała i produkty do włosów. Firma specjalizuje się w oferowaniu produktów do pielęgnacji skóry wrażliwej. Inną znaną marką na polskim rynku kosmetycznym jest Eveline. Oferta tej marki obejmuje szeroki wybór produktów do pielęgnacji twarzy, ciała i włosów oraz szeroki wybór produktów do makijażu. Wśród innych znanych marek dostępnych na polskim rynku kosmetycznym wymienić należy także m.in. Bioderma, Kiehl‘s, La Roche-Posay, LOreal, Maybelline, Dermika i wiele innych.

Jak naszym zdaniem poradziła sobie sztuczna inteligencja?

  • tekst nie zawiera błędów gramatycznych
  • większość informacji w nim zawartych jest prawidłowa
  • jest w nim mnóstwo powtórzeń; synonimizacja nie jest mocną stroną OpenAI
  • w tekście znalazła się jedna literówka
  • tekst czyta się nieco opornie, ale nie różni się za wiele od gorzej płatnych, niskiej jakości tekstów, pisanych głównie pod optymalizację wyszukiwania

Nasz werdykt jest następujący; copywriterzy mogą póki co spać spokojnie. Sztuczna inteligencja nie potrafi napisać  teksu zawierającego gry słowne, cytować poprawnie osób, ani używać podtekstów. Niewykluczone jednak, że uczenie maszynowe za kilka lat zniszczy rynek copywriterów kosmetycznych.

Czytaj także: Zautomatyzowane stacje manicure XWELL x Clockwork pojawią się na amerykańskich lotniskach

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Klientom w branży beauty zależy na nowoczesnych płatnościach
Nowoczesne płatności stają się sposobem na budowanie lojalności klientów Booksy mat.pras.

Jak wskazuje raport Booksy „Beauty na kliknięcie”, prawie trzy czwarte klientów w wieku 18-29 lat chciałoby rezerwować wizyty i płacić za nie mobilnie w aplikacji, w której rezerwowali wizytę. Aż 46 proc. z nich wskazuje, że jeśli chodzi o dostępne metody płatności, to obecnie branża uroda i zdrowie wypada mniej nowocześnie, niż inne sektory.

Cyfrowe rozwiązania w coraz większym stopniu ułatwiają codzienne czynności – od zamawiania produktów i przejazdów po rezerwacje usług i płatności. Szczególnie młodsze pokolenia, które wychowały się w świecie aplikacji, oczekują, że wszystko będzie dostępne „tu i teraz” – bez zbędnych formalności, kolejek czy kontaktu z obsługą. Chociaż podstawą satysfakcjonującego doświadczenia w branży beauty wciąż jest przede wszystkim jakość wykonanej usługi, to klienci mają więcej oczekiwań. Rośnie między innymi znaczenie dostępnych metod płatności.

Tam, gdzie dostępne są terminale lub aplikacje niemal wszyscy, bo aż 97 proc. klientów, w ostatnim roku płaciło bezgotówkowo. Nie wszędzie było to jednak możliwe. Prawie połowa ankietowanych musiała sięgnąć po banknoty, co często wynikało z braku alternatywy. Gdy badani mieli wybór, przeszło trzy czwarte z nich wybrało jako ulubioną metodę płatności kartę lub telefon przy kasie, a jedynie 18 proc. gotówkę. Co piąty respondent doświadczył sytuacji, w której salon lub gabinet nie miał, jak wydać reszty, a 17 proc. nie miało przy sobie wystarczającej kwoty, by zapłacić za wizytę. 

Jednak pomimo tego, że jest to najmniej chętnie wybierana forma rozliczenia, 42 proc. respondentów ma wrażenie, że w salonach wciąż dominują płatności gotówką. W efekcie, prawie dwóch na pięciu ankietowanych uważa, że sektor urody i zdrowia pozostaje w tyle za innymi branżami pod względem nowoczesnych form rozliczania. Jasno wskazuje to więc potrzebę zapewniania przez usługodawców większego wyboru i wygodnych sposobów opłacania wizyt.

Wśród najważniejszych czynników wpływających na decyzje o sposobie rozliczenia wizyty pozostaje komfort. Dla trzech na pięciu klientów kluczowe jest, żeby wszystko szło szybko i sprawnie, a 57 proc. stawia na bezpieczeństwo. Łatwość użycia metody płatności jest istotnym aspektem dla 55 proc. ankietowanych. To właśnie z tych powodów blisko dwie trzecie (63 proc.) badanych chętnie sięgnęłoby po płatności mobilne, zbliżeniowe czy cyfrowe, gdyby były dostępne.

Usługi beauty opierają się przede wszystkim na wysokiej jakości wykonania i relacji ze stylistą, kosmetyczką czy fryzjerem. Jednak rzeczywistość wokół nas się zmienia, a klienci oczekują wszędzie takiej samej wygody, jaką daje im załatwianie spraw online. Dla większości z nich udana wizyta to taka, w której wszystko przebiega sprawnie i komfortowo, od momentu umówienia terminu aż po rozliczenie. Jest to szczególnie ważne dla młodszych klientów – niemal trzy czwarte osób w wieku 18-29 lat chciałoby rezerwować i płacić za usługi z kategorii zdrowie i uroda w jednej aplikacji. Ale również starsze grupy chętnie korzystałyby z takich rozwiązań - dwie trzecie ankietowanych w wieku 30-49 lat i aż 67 proc. osób w przedziale 50-64 lata. Wprowadzone przez nas Booksy Pay odpowiada właśnie na te potrzeby – mówi Piotr Posadzy, dyrektor ds. usług finansowych w Booksy.

Nowoczesne płatności stają się również sposobem na budowanie lojalności. Klienci lubią, gdy technologia daje im “coś więcej”. Benefity takie jak rabaty, zniżki czy cashback docenia prawie połowa Polaków (48 proc.).

Choć klienci nadal najczęściej rezerwują wizyty telefonicznie lub SMS-em (64 proc.), już niemal połowa Polaków korzysta w tym celu z aplikacji mobilnych, które ułatwiają znalezienie najbardziej dogodnego terminu i zarezerwowanie go o dowolnej porze, a także szybkie zmiany w razie potrzeby. Dają także możliwość porównywania cen i ofert. 

Wygodne zapisy wpływają pozytywnie na częstotliwość wizyt – użytkownicy Booksy częściej niż inni korzystają z różnorodnych usług. Przy wyborze konkretnego salonu istotny wpływ mają również rekomendacje. W kontekście wyglądu największe zaufanie mamy do osób z bliskiego otoczenia – głównym źródłem poleceń dla ponad połowy badanych (52 proc.) są rodzina i znajomi. Jednak tu także widać wpływ nowych technologii. 46 proc. Polaków szuka inspiracji w social mediach.

Raport Booksy „Beauty na kliknięcie” pokazuje wyraźny trend: klienci przyzwyczajają się do wygody błyskawicznie – wybierają nowoczesne formy płatności i oczekują bezproblemowego działania.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
18.11.2025 10:00
Ekspert z dmTECH o Black Friday: bezpieczne zakupy bez presji i bez ryzyka
Szymon Woźny, Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECHAdam KONARSKI

W okresie Black Friday wielu klientów szuka okazji, ale sieć drogerii DM przekonuje, że najlepsze zakupy to te, które dają poczucie spokoju i zaufania. Dlatego zamiast angażować się w krótkotrwałą presję promocji, drogeria konsekwentnie stawia na to, co uważa za ważniejsze: bezpieczeństwo cyfrowe, przewidywalną cenę i komfort użytkowników – zarówno klientów, jak i pracowników. A wszystko to pod czujnym okiem ekspertów z dmTECH, którzy przypominają, jak skutecznie dbać o bezpieczeństwo w sieci.

Eksperci dmTECH, technologicznego wsparcia dla drogerii DM w całej Europie, obserwują, że w okresie intensywnych zakupów konsumenci czują się często zmęczeni nadmiarem informacji i trudniej im ocenić, które oferty są godne zaufania. Dlatego firma jeszcze mocniej skupia się na edukacji, ochronie i projektowaniu rozwiązań, które mają za zadanie upraszczać codzienne decyzje zakupowe. To postawa szczególnie warta podkreślenia, jeśli weźmiemy pod uwagę doniesienia o ilości cyberataków, jakie ostatnio dotykają nasze społeczeństwo. 

Świadomy pracownik, bezpieczny klient 

dmTECH na co dzień inwestuje w technologie, które chronią użytkowników w tle, tak, aby zakupy w drogeriach dm były bezpieczne, intuicyjne i pozbawione stresu. Tradycyjnie już październik w dmTECH był czasem intensywnych działań edukacyjnych w ramach Europejskiego Miesiąca Cyberbezpieczeństwa. Również w tym roku firma wykorzystała ten okres, aby wzmocnić wiedzę pracowników i przypomnieć im, jak rozpoznawać elementy, które mogą budzić podejrzenia, od fałszywych wiadomości i podejrzanych linków, po niebezpieczne załączniki i kody QR

Pracownicy trenowali scenariusze, które mogą pojawiać się w codziennym życiu: korzystanie z publicznego Wi-Fi, obsługa poczty elektronicznej czy reagowanie na nietypowe prośby o dane. Szkolenia zostały przygotowane przez dmTECH, spółkę odpowiedzialną za obsługę technologiczną DM w całej Europie. Dzięki temu cały zespół DM nie tylko dba o bezpieczeństwo własne, ale również wspiera klientów DM poprzez codzienne działania, które w sposób naturalny przekładają się na spokojniejsze zakupy. 

Cyberbezpieczeństwo zaczyna się od człowieka i od codziennych decyzji, które podejmujemy. W dmTECH wspieramy zarówno naszych pracowników, jak i użytkowników, bo bezpieczeństwo i zaufanie to fundamenty relacji z klientami – mówi Szymon Woźny, Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECH

dmTECH stale rozwija systemy zabezpieczające sklepy internetowe i aplikacje drogerii DM w całej Europie. Każda krajowa wersja sklepu dm jest objęta jednolitym standardem bezpieczeństwa i regularnymi audytami IT.  

Technologia, która uspokaja, a nie przytłacza 

W Black Friday liczba transakcji online rośnie nawet o ponad 50 proc. względem zwykłych dni listopada. To nie tylko okazja na zakupy, ale też moment szczególnie wykorzystywany przez cyberprzestępców, którzy bazują na pośpiechu i nieuwadze konsumentów. Klienci często ulegają pokusie okazji i presji czasu, zapominając o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Tymczasem drogerie DM chronią swoich klientów nie tylko przed takimi atakami, ale także przed marketingowym napięciem towarzyszącym sezonowi wyprzedaży. 

Marka stawia na przejrzystość i bezpieczeństwo – trwałe ceny oraz spokojne, świadome zakupy zamiast krótkotrwałych obniżek i wyścigu z czasem. W odróżnieniu od wielu sieci, DM nie wprowadza krótkookresowych promocji, dzięki czemu klienci mogą kupować bez pośpiechu. W drogeriach DM obowiązuje trwała cena, która nie jest podnoszona przez minimum 4 miesiące od daty ostatniej zmiany widocznej zawsze przy produktach.   

Naszym celem nie jest straszenie ryzykami, ale tworzenie środowiska, w którym w ogóle nie trzeba się ich obawiać. Bezpieczne zakupy to wspólna odpowiedzialność i jednocześnie jedna z podstaw, na których budujemy zaufanie do marki DM – podsumowuje Szymon Woźny Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECH. – To gwarantuje nie tylko zaufanie i przewidywalność, ale też realne bezpieczeństwo, zakupy bez ryzyka fałszywych ofert, podejrzanych linków i fikcyjnych „superpromocji”, które często wykorzystują cyberprzestępcy – komentuje Szymon Woźny.  

Cyberbezpieczeństwo to ciągły proces, dlatego dmTECH zapowiada kontynuację działań edukacyjnych. Ich wspólnym celem jest, by zakupy w drogerii dm były zawsze bezpieczne, świadome i pozbawione presji, także w gorących okresach, jak Black Friday. Firma rozpoczęła także regularną emisję podcastów – pierwszy odcinek jest poświęcony cyberbezpieczeństwu w świecie RetailTech.

dmTECH to spółka IT europejskiej sieci drogerii DM. Obecnie działa w Polsce, Austrii i Niemczech, a jej zespół liczy ponad 1400 specjalistów IT. Firma odpowiada m.in. za realizację projektów w zakresie rozwoju rozwiązań Customer Technologies, ERP, systemów IT oraz Employee Technologies.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. listopad 2025 23:09