StoryEditor
Biznes
19.12.2024 15:37

Były zapachowe, są jodowe: Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu wprowadziło na rynek świecę uwalniającą jod podczas spalania

Centrum Badań i Rozwoju Technologii dla Przemysłu oraz Gala Group Poland stworzyły przełomową świecę z jodem – pierwszą na świecie, która uwalnia ten cenny pierwiastek podczas spalania. Produkt, chroniony patentem, właśnie trafił do sprzedaży, wnosząc nową jakość na dynamicznie rozwijający się rynek świec.

Iodium Spa Formula (IOd) to pierwsza na świecie świeca, która łączy dekoracyjny design z właściwościami zdrowotnymi. Dzięki innowacyjnej formule opracowanej przez polskich ekspertów, świeca uwalnia naturalny jod do powietrza w trakcie spalania, wspierając m.in. pracę tarczycy, odporność oraz eliminację bakterii i wirusów. Jak wyjaśnia dr Robert Socha, Dyrektor Badań i Rozwoju CBRTP, stężenie jodu w odległości dwóch metrów od świecy jest wyższe niż nad morzem, a jednocześnie produkt jest całkowicie bezpieczny dla użytkowników.

Świeca z jodem to również przykład, jak nauka i przemysł mogą wspólnie tworzyć rozwiązania odpowiadające na potrzeby współczesnych konsumentów. Gala Group Poland, będąca jednym z największych producentów świec w Europie, wraz z CBRTP, wprowadza na rynek innowację, która może zrewolucjonizować sposób, w jaki postrzegamy świece – nie tylko jako element wystroju wnętrz, ale również narzędzie wspierające zdrowie. Produkt ten stanowi krok milowy w kierunku zastosowania nauki w codziennym życiu.

Czy świece to już norma w drogeriach?

Polska staje się liderem w dziedzinie innowacji na rynku świec, który dynamicznie rośnie. Według danych Statista, wartość polskiego rynku świec ma wzrosnąć z 922 milionów euro w 2022 roku do 1,2 mld euro w 2027 roku. Na skalę globalną przychody w 2024 roku osiągną 11,11 miliardów dolarów, a prognozowana roczna stopa wzrostu do 2029 roku wynosi 3,43 proc. Wprowadzenie świecy z jodem wpisuje się w ten trend, oferując użytkownikom produkt łączący estetykę z funkcjonalnością.

Świece zyskują coraz większą popularność w drogeriach i perfumeriach, gdzie stają się nie tylko elementem dekoracyjnym, ale również uzupełnieniem oferty produktów wellness. Konsumenci szukają świec, które łączą estetykę z funkcjonalnością, dlatego na półkach obok kosmetyków do pielęgnacji czy perfum coraz częściej pojawiają się świece aromaterapeutyczne, relaksacyjne czy funkcjonalne.

Wzrost zainteresowania tym segmentem wynika z rosnącej świadomości dotyczącej wpływu otoczenia na dobre samopoczucie, a także chęci tworzenia w domu atmosfery kojarzonej ze spa czy luksusowym salonem zapachowym. To sprawia, że drogerie i perfumerie, odpowiadając na te potrzeby, poszerzają swoje portfolio o świece o unikalnych właściwościach, przyciągając tym samym nowych klientów. W Polsce do najpopularniejszych marek świec należą Yankee Candle, Woodwick, Kringle Candle oraz rodzime marki, takie jak Bispol, które zyskują uznanie dzięki jakości i różnorodności oferowanych produktów.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
12.12.2025 11:23
Branża beauty ostrzega przed falą podróbek przed sezonem świątecznym
Sezon świąteczny przynosi wzmożenie zagrożenia zakupu podrabianych produktów.Karolina Grabowska STAFFAGE

Przed okresem świątecznych zakupów organizacje branżowe z Europy i Stanów Zjednoczonych alarmują o rosnącej skali podrabianych, niezgodnych z przepisami kosmetyków i perfum, które trafiają do konsumentów za pośrednictwem internetu. Francuska federacja FEBEA oraz amerykańska Personal Care Products Council (PCPC) wskazują, że niskie ceny i łatwa dostępność sprawiają, iż tego typu produkty są „o jedno kliknięcie” od klienta, mimo że często nie spełniają podstawowych norm bezpieczeństwa.

PCPC, główna organizacja reprezentująca przemysł kosmetyczny i higieny osobistej w USA, uruchomiła kampanię informacyjną „Buy No Lie”, zwracając uwagę na skalę problemu. Według danych przytaczanych przez organizację kosmetyki i zapachy znajdują się w pierwszej ósemce kategorii produktów najczęściej konfiskowanych przez amerykańskie służby celne i organy ścigania. Branża podkreśla, że podróbki nie tylko zagrażają zdrowiu konsumentów, ale także podważają miliardowe inwestycje w badania, bezpieczeństwo i innowacje.

Podobne stanowisko prezentuje FEBEA, która określa nielegalne kosmetyki jako zagrożenie dla zdrowia publicznego. Federacja wskazuje, że produkty te są z definicji niekontrolowane i niezgodne z regulacjami, przez co narażają użytkowników na „niekontrolowane ryzyka”. Szczególnie problematyczne są tzw. „dupes”, czyli tanie imitacje znanych marek, które często wprowadzają konsumentów w błąd co do składu i pochodzenia.

Skala problemu jest widoczna również w Unii Europejskiej. Do UE codziennie trafia kilka milionów przesyłek o niskiej wartości z platform e-commerce spoza Wspólnoty. Raport Parlamentu Europejskiego wskazał, że wśród niezgodnych produktów znajdowały się kosmetyki zawierające butylfenylometylopropional (Lilial) – substancję sklasyfikowaną jako „substancja wzbudzająca szczególnie duże obawy”, zakazaną w kosmetykach od 2022 roku ze względu na ryzyko dla płodności i rozwoju płodu.

Przedstawiciele branży po obu stronach Atlantyku podkreślają, że kluczowe znaczenie ma edukowanie konsumentów na temat zagrożeń zdrowotnych i strat ekonomicznych wynikających z obrotu podróbkami. Organizacje branżowe apelują o wybieranie wyłącznie produktów pochodzących z legalnych, autoryzowanych kanałów dystrybucji, zwłaszcza w okresie świątecznym, który generuje największy wolumen sprzedaży w segmencie kosmetyków i perfum.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
12.12.2025 09:33
Pentasiloxane – wycofanie propozycji identyfikacji jako SVHC
Pentasiloxane znajduje zastosowanie w produktach kosmetycznych głównie jako środek antypiennyshutterstock

17 września 2025 roku Norwegia wycofała swoją propozycję uznania Pentasiloxane (Numer CAS 141-63-9, Numer EC: 205-492-2) w ramach rozporządzenia REACH, ze względu na podejrzenie właściwości vPvB (bardzo trwałych i bardzo bioakumulujących się). Pentasiloxane znajduje zastosowanie w produktach kosmetycznych głównie jako środek antypienny. Pomaga eliminować nadmierne pienienie w trakcie procesu produkcji oraz ograniczać powstawanie piany w gotowych formulacjach.

Pentasiloxane jednak poza listą SVHC – Norwegia wycofuje propozycję

W połowie września Norwegia wycofała swoją propozycję uznania Dodecamethylpentasiloxane (INCI: Pentasiloxane) za substancję stanowiącą bardzo duże zagrożenie (SVHC, ang. Substances of Very High Concern). 

Wpisanie tego związku na listę kandydacką SVHC miało nastąpić w ramach rozporządzenia REACH w oparciu o podejrzenie, że wykazuje on właściwości vPvB — substancji bardzo trwałą i bardzo bioakumulującą się (very Persistent and very Bioaccumulative).

Pentasiloxane znajduje zastosowanie w produktach kosmetycznych głównie jako środek antypienny. Pomaga eliminować nadmierne pienienie w trakcie procesu produkcji oraz ograniczać powstawanie piany w gotowych formulacjach, co jest szczególnie istotne w przypadku produktów płynnych i kosmetyków transportowanych w warunkach narażonych na wstrząsy.

image

FDA uruchomił bazę raportów działań niepożądanych, spowodowanych kosmetykami

Zakończenie trzyletniego procesu dla pentasiloxanu

Zamiar identyfikacji Pentasiloxane jako SVHC został zgłoszony w listopadzie 2022 r., a decyzja o wycofaniu propozycji zapadła 17 września 2025 r. Oznacza to zakończenie trwającego niemal trzy lata procesu analizy, konsultacji oraz oceny danych naukowych. Choć obecnie substancja nie będzie dalej procedowana, siloksany jako grupa chemiczna pozostają pod stałą obserwacją regulatorów, dlatego producenci powinni nadal monitorować wszelkie aktualizacje pojawiające się w systemie REACH. 

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
12. grudzień 2025 21:41