StoryEditor
Eksport
22.06.2020 00:00

MR: Będziemy promować eksport polskiej branży kosmetycznej 

Możliwości wsparcia polskich firm z branży kosmetycznej w ich ekspansji na targach i rynkach zagranicznych były tematem rozmowy wiceminister rozwoju Olgi Ewy Semeniuk z przedstawicielami czołowego sektora polskiej gospodarki i jednocześnie jednego z największych w Europie - informuje PAP.

- Wspieramy eksport i obecność polskich produktów kosmetycznych na zagranicznych rynkach i targach, szczególnie teraz, w czasie pandemii Covid-19. To jeden z najważniejszych i zarazem najprężniej rozwijających się sektorów naszej gospodarki – powiedziała wiceminister rozwoju Olga Ewa Semeniuk podczas rozmów z przedstawicielami branży kosmetycznej.

Jednym z najważniejszych działań, służących promocji i rozwojowi eksportu, jest udział oraz organizacja kongresów i targów.

- Obecnie programy promocji eksportu są w większości finansowane ze środków unijnych w ramach m.in. takich programów jak „Brand” i „Go to Brand”. W dobie pandemii koronawirusa staramy się wychodzić naprzeciw oczekiwaniom branży kosmetycznej związanym z chęcią uczestnictwa w międzynarodowych kongresach i targach, które coraz częściej będą organizowane online bądź w systemie mieszanym, hybrydowym – dodała wiceszefowa MR.

Zagraniczna promocja branży kosmetycznej

Jak informuje Ministerstwo Rozwoju, branża kosmetyczna może liczyć m.in. na wsparcie z funduszy unijnych. Na przykład z:

1. Programu promocji branż, z projektu pozakonkursowego pn. „Promocja gospodarki w oparciu o polski marki produktowe – Marka Polskiej Gospodarki – Brand”, realizowanego w ramach poddziałania 3.3.2 Programu Operacyjnego Inteligentny Rozwój, przez Ministerstwo Rozwoju, w nowej perspektywie finansowej 2014-2020.

Celem projektu jest upowszechnianie przekazu o innowacyjności i wysokiej jakości polskich produktów i usług oraz kontynuacja budowania pozytywnego wizerunku Polski i polskiej gospodarki na rynkach zagranicznych. W ramach projektu realizowane są m.in. branżowe programy promocji, programy promocji na rynkach perspektywicznych oraz duże przedsięwzięcia promocyjne. Udział w programach promocji umożliwia przedsiębiorcom ekspansję na nowe rynki pozaunijne, często odległe i kosztowne, których dotąd nie brali pod uwagę w swoich planach eksportowych.

2. Poddziałania 3.3.2 POIR, w którym przewidziano wdrażanie inicjatyw promujących całą branżę kosmetyków, w tym organizację narodowych stoisk informacyjno-promocyjnych na kluczowych wydarzeniach branżowych (imprezach targowych lub targowo-konferencyjnych) na wartość ponad 3 mln zł. Udział mikro, małych i średnich przedsiębiorców w tym programie jest finansowany ze środków poddziałania 3.3.3 „Wsparcie MŚP w promocji marek produktowych – "Go to Brand”, za którego realizację odpowiada Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości. Z końcem 2019 r. wykonawcą programu w zakresie realizacji działań ogólnych promujących branżę kosmetyków została wybrana, w drodze postępowania przetargowego, spółka BERM.

Umowa zawarta pomiędzy Ministerstwem Rozwoju a BERM przewiduje organizację na wskazanych targach narodowych stoisk informacyjno-promocyjnych służących wsparciu polskich przedsiębiorców obecnych na imprezie targowej. Rozumiane przez to jest umożliwienie im m.in. : korzystanie ze stoiska w celu organizacji spotkań i prezentacji dla potencjalnych partnerów biznesowych, korzystanie ze wsparcia ekspertów branżowych w promocji marek przedsiębiorców, prezentacji materiałów informacyjno-promocyjnych oraz wyświetlenia filmów promocyjnych na urządzeniach multimedialnych zainstalowanych na stoisku.

Ponadto wspiera organizację misji wyjazdowych i przyjazdowych dla przedsiębiorców, przygotowanie folderów i materiałów promujących branżę oraz realizację innych działań promujących sektor kosmetyczny.

Polski sektor kosmetyczny w europejskiej czołówce

Polska jest 5. rynkiem kosmetycznym w Europie. Wartość eksportu naszych kosmetyków do ponad 160 krajów świata szacuje się na ok. 3 mld euro. Przemysł kosmetyczny należy do najważniejszych sektorów polskiej gospodarki, zarówno jeśli chodzi o konsumpcję wewnętrzną, jak i eksport.

W Polsce działa blisko 400 producentów kosmetyków. Zdecydowana większość z nich to firmy z kapitałem polskim, przeważnie mikro i małe przedsiębiorstwa, które stanowią aż trzy czwarte wszystkich podmiotów. Zakłady produkcyjne w Polsce mają m.in. dwie największe na świecie firmy kosmetyczne – Procter & Gamble, Unilever i L’Oréal, a także tylko niewiele mniejsze Avon i Beiersdorf.

Firmy z kapitałem krajowym specjalizują się w niszach produktowych (np. kosmetyki do pielęgnacji ciała, kosmetyki organiczne, szampony, kremy do twarzy, kosmetyki kolorowe). Produkty polskich producentów trafiają do niemal wszystkich państw świata; głównie do Niemiec, Wielkiej Brytanii i Rosji.

Dzięki temu, że polskie przedsiębiorstwa są stosunkowo małe, są też bardziej elastyczne niż globalne koncerny i rozwijają się dzięki specjalizacji w niszowych produktach i rynkach oraz umiejętności szybkiego dostosowania się do zmieniających się preferencji konsumentów.

W trakcie pandemii COVID-19 okazało się, że przewagą sektora jest produkcja wyrobów istotnych dla walki z pandemią i umiejętność szybkiej adaptacji produkcji do nowych warunków i potrzeb rynkowych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
30.04.2024 10:38
Parlament Europejski wprowadza zakaz importu i sprzedaży towarów wytwarzanych poprzez pracę przymusową
Unia idzie dalej na ścieżce walki ze współczesnym niewolnictwem.Canva
Parlament Europejski zatwierdził przepisy mające na celu zakaz sprzedaży, importu i eksportu na terenie UE towarów wytwarzanych przy użyciu pracy przymusowej, co stanowi znaczące posunięcie legislacyjne przeciwko współczesnemu niewolnictwu. Decyzja ta podkreśla rosnącą tendencję legislacyjną zmierzającą do wzmacniania praktycznego znaczenia praw człowieka w ramach praktyk handlu światowego.

Przepisy te, wynikające z obaw związanych z naruszeniami praw człowieka w chińskim regionie Xinjiangu, odzwierciedlają podobne prawo przyjęte przez Stany Zjednoczone w 2021 r. Prawo amerykańskie ustanowiono, aby chronić rynek tego kraju przed produktami potencjalnie zagrożonymi naruszeniami praw człowieka w Xinjiangu, kluczowym obszar produkcji bawełny, znany również ze swojego wkładu w światowy rynek paneli słonecznych. Chiny jednak w dalszym ciągu zaprzeczają, jakoby miały miejsce jakiekolwiek nadużycia w regionie.

Zgodnie z nowymi przepisami unijnymi, władze krajowe w całym bloku (obejmującym 27 krajów) lub sama Komisja Europejska będą miały uprawnienia do prowadzenia dochodzeń w sprawie podejrzanych towarów, łańcuchów dostaw i producentów. Te wstępne dochodzenia należy zakończyć w ciągu 30 dni roboczych. Produkty, w przypadku których stwierdzono, że zostały wyprodukowane przy użyciu pracy przymusowej, będą objęte zakazem sprzedaży na terenie UE, a dostawy, których to dotyczy, zostaną zatrzymane na granicach UE.

Praca przymusowa, stanowiąca jedną z form nowoczesnego niewolnictwa, jest problemem globalnym, ale występuje szczególnie często w niektórych krajach. Na podstawie raportów międzynarodowych organizacji, takich jak Międzynarodowa Organizacja Pracy (ILO) oraz różnych organizacji zajmujących się prawami człowieka, można wyróżnić kilka krajów, gdzie praca przymusowa jest szczególnie rozpowszechniona w produkcji towarów:

  •  Chiny — są często wymieniane jako kraj, gdzie praca przymusowa jest wykorzystywana w różnych sektorach przemysłu, w tym w produkcji elektroniki, odzieży i zabawek.
  •  Korea Północna — partner biznesowy Chin i jeden z najbardziej odciętych od świata krajów, w którym praca niewolnicza występuje w praktycznie każdym sektorze gospodarki.
  •  Indie — w tym kraju praca przymusowa dotyczy głównie sektora rolniczego, produkcji cegieł, a także przemysłu tekstylnego i odzieżowego.
  •  Bangladesz — podobnie jak w Indiach, w Bangladeszu problem przymusowej pracy dotyka przede wszystkim przemysł odzieżowy, który jest jednym z głównych sektorów gospodarki tego kraju.
  •  Pakistan — praca przymusowa jest powszechna w sektorach takich jak rolnictwo, produkcja cegieł oraz wydobycie kamieni.
  • Uzbekistan — tenkraj był krytykowany za przymusowe zatrudnienie w rolnictwie, szczególnie podczas corocznych zbiorów bawełny.
  •  Turkmenistan — podobnie jak Uzbekistan, również ma problemy z przymusową pracą przy zbiorach bawełny.

Wymienione kraje to tylko niektóre przykłady, a problem pracy przymusowej występuje w wielu innych miejscach na świecie. Organizacje międzynarodowe starają się monitorować i zwalczać te praktyki, ale skomplikowana i często ukryta natura pracy przymusowej sprawia, że jest to wyzwanie wymagające skoordynowanych działań na wielu poziomach.

Czytaj także: Reuters: sztuczne rzęsy z Korei Północnej docierają na zachodnie rynki z metką "Made in China"

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
29.04.2024 14:42
Australia aktualizuje swoje standardy dotyczące filtrów przeciwsłonecznych: nowe informacje dla importerów produktów z antypodów
Australijskie i nowozelandzkie produkty z filtrami UV będą podlegać nowym regulacjom.Sorapop Udomsri
Standards Australia opublikowało zaktualizowaną normę dotyczącą filtrów przeciwsłonecznych AS/NZS 2604:2021, ustanawiającą nowe standardy w zakresie testowania i etykietowania filtrów przeciwsłonecznych, aby zapewnić, że produkty sprzedawane w Australii i Nowej Zelandii spełniają międzynarodowe wytyczne dotyczące jakości. Zaktualizowany standard, który został opublikowany w 2021 r., spotkał się z szerokim poparciem zainteresowanych stron z branży i społeczeństwa, czemu sprzyjały kompleksowe konsultacje prowadzone przez Administrację ds. Towarów Terapeutycznych (TGA).

Australijskie i nowozelandzkie marki kosmetyczne zyskują na popularności na polskim rynku, coraz częściej pojawiając się na półkach sklepów oraz drogerii. Wzrost zainteresowania produktami z Antypodów, zwłaszcza kosmetykami zawierającymi filtry przeciwsłoneczne, powinien skłonić importerów do śledzenia najnowszych aktualizacji i regulacji dotyczących tych produktów.

TGA ogłosiła plany włączenia normy dotyczącej filtrów przeciwsłonecznych z 2021 r. do przepisów dotyczących towarów terapeutycznych z 1990 r. i określenia towarów terapeutycznych (towarów wyłączonych) z 2018 r. Ten proces przyjęcia ma na celu standaryzację receptur i opakowań filtrów przeciwsłonecznych, odzwierciedlając zaangażowanie w bezpieczeństwo konsumentów i skuteczność produktu. Od 1 lipca 2024 r. wszystkie nowe produkty ochrony przeciwsłonecznej zarejestrowane w Australijskim Rejestrze Towarów Terapeutycznych (ARTG) muszą być zgodne z zaktualizowanymi normami. Ponadto ustanowiono ramy przejściowe, dające istniejącym produktom czas na spełnienie nowych wymagań: w przypadku aerozoli i pompek w sprayu obowiązuje okres jednego roku, podczas gdy w przypadku wszystkich innych formatów filtrów przeciwsłonecznych – do pięciu lat.

Niniejsza aktualizacja przepisów ma na celu zharmonizowanie australijskich i nowozelandzkich standardów dotyczących filtrów przeciwsłonecznych z praktykami światowymi, zwiększając ochronę oferowaną konsumentom w trudnych warunkach UV typowych dla obu krajów. Dostosowując się do międzynarodowych standardów, TGA gwarantuje, że filtry przeciwsłoneczne nie tylko zapobiegają poparzeniom słonecznym, ale także skuteczniej przyczyniają się do zapobiegania rakowi skóry. Okresy przejściowe zapewniają producentom wystarczająco dużo czasu na dostosowanie swoich produktów bez zakłócania dostępności na rynku. Warto zatem zwrócić uwagę na zmiany w INCI i etykietach kosmetyków oraz upewnić się, że są zgodne z lokalnymi i europejskimi wymogami.

Czytaj także: Nowa kategoria produktów przeciwsłonecznych na horyzoncie: naklejki alarmowe

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
03. maj 2024 15:17