StoryEditor
Biznes
29.02.2024 10:08

Europejskie media vs. Google: szykuje się mega pozew, wśród powodów Agora

Europejskie koncerny mediowe idą na wojnę z Google. / Shutterstock
34 europejskie instytucje wydawnicze złożyły wspólny pozew przeciwko Google, domagając się odszkodowania w wysokości około 2,1 miliarda euro za działania uznane za nieuczciwą konkurencję na rynku reklamy online przez dekadę. Wśród składających pozew znajduje się Agora, której szacowane roszczenia wynoszą ponad 44 miliony euro.

W oficjalnym oświadczeniu dla mediów, Agora poinformowała, że konsorcjum wydawców z Europy postanowiło wnieść pozew przeciwko Google Netherlands. Zarzuty dotyczą naruszenia reguł uczciwej konkurencji na rynku europejskim w zakresie technologii reklam online w okresie od 2014 do 2023 roku. Łączna kwota odszkodowania, o którą się ubiegają, wynosi 2,1 miliarda euro. Do złożenia pozwu wydawców skłoniła decyzja francuskiego regulatora konkurencji z połowy 2021 roku, który ukarał Google grzywną w wysokości 220 milionów euro za wykorzystywanie swojej dominującej pozycji na rynku reklamy internetowej.

Agora poinformowała, że suma roszczenia została wyliczona przez grupę ekonomistów z Charles River Associates (CRA International), opierając się na badaniach rynkowych, informacjach publicznych i danych przekazanych przez wydawców. Oczekiwana suma, jaką Agora i jej spółki zależne mogą otrzymać, przekracza 44 miliony euro. Podkreślono, że te kwoty są jedynie wstępnymi oszacowaniami wykonanymi przez CRA International, Inc., co oznacza, że mogą one ulec zmianie. Zmiana ta może nastąpić zwłaszcza w wyniku decyzji sądu, który może dokonać korekty wysokości odszkodowania, jak również z powodu konieczności pokrycia dodatkowych kosztów i honorariów dla doradców. Zauważono, że będzie to proces bez precedensu, co sprawia, że trudno przewidzieć ostateczne rozstrzygnięcie i wysokość ewentualnego odszkodowania.

Google ma kłopoty z karami finansowymi

W ciągu ostatnich kilku lat, Google zostało obciążone przez Unię Europejską kilkoma znaczącymi grzywnami za naruszanie przepisów. Po trzyletnim dochodzeniu, w połowie 2018 roku, Komisja Europejska stwierdziła, że Google wykorzystało swoją dominującą pozycję na rynku wyszukiwarek, mobilnych systemów operacyjnych i sklepów z aplikacjami, by prowadzić trzy nielegalne praktyki. W efekcie, firma została ukarana grzywną w wysokości 4,34 mld euro. Google złożyło odwołanie do Sądu UE, który jesienią 2022 roku obniżył grzywnę do 4,125 mld euro. Jesienią 2021 roku, rozpatrywane było również odwołanie Google od kary nałożonej przez KE cztery lata wcześniej za promowanie własnej usługi porównywania cen w 13 krajach Europejskiego Obszaru Gospodarczego, gdzie Sąd UE zdecydował o utrzymaniu kary w wysokości 2,42 mld euro.

Poza Agorą, do grona pozywających Google dołączyły takie podmioty jak Axel Springer, Prensa Iberica, TV2 oraz Groupe Centre France. Z kolei Google zaprzecza postawionym mu zarzutom, podkreślając swoje zaangażowanie w budowanie pozytywnych relacji i współpracy z wydawcami na terenie całej Europy.

Czytaj także: Prezes UOKiK urządził okrągły stół z Metą, Googlem i TikTokiem; rozmowy dotyczyły niezgodnych z prawem reklam

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
06.11.2025 17:28
Brytyjski organ nadzoru reklamy atakuje maski LED do fototerapii
Podczas terapii światłem osoba używa maski LED, aby poprawić wygląd skóry i uzyskać korzyści estetyczne i zdrowotne.Vershinin89

Brytyjski organ nadzoru reklamy ASA (Advertising Standards Authority) zakazał emisji reklam czterech marek kosmetycznych i detalistów – Beautaholics, Luyors Retail, Project E Beauty oraz Silk’n – które sugerowały, że maski LED mogą leczyć trądzik, różowaty trądzik (rosacea) lub eliminować bakterie wywołujące zmiany skórne. Zgodnie z przepisami, takie deklaracje mogą pojawiać się jedynie w odniesieniu do produktów zarejestrowanych jako wyroby medyczne przez Medicines & Healthcare products Regulatory Agency (MHRA). ASA uznała, że wszystkie cztery reklamy naruszały te zasady, ponieważ odnosiły się do uznanych schorzeń dermatologicznych i zawierały treści o charakterze medycznym.

Sprawa została zainicjowana przez system monitorowania reklam ASA oparty na sztucznej inteligencji, który automatycznie wyszukuje treści mogące łamać przepisy. Wśród zakazanych kampanii znalazła się m.in. płatna reklama Beautaholics opublikowana 16 maja 2025 r. w serwisach należących do Meta (Facebook, Instagram), promująca maskę RejuvaLux LED. Reklama sugerowała, że produkt pomaga w walce z trądzikiem i różowatym trądzikiem, powołując się na „klinicznie potwierdzoną terapię światłem”. Choć urządzenie miało certyfikat UKCA, nie było zarejestrowane w MHRA. Marka przyznała, że niektóre sformułowania mogły sugerować właściwości lecznicze i zobowiązała się do ich usunięcia.

Podobne naruszenie dotyczyło firmy Luyors Retail, która również 16 maja 2025 r. opublikowała na platformie Meta płatny materiał reklamowy o treści: „Pomaga zwalczać wszystko – od trądziku po oznaki starzenia – z kliniczną precyzją”. Przedsiębiorstwo usunęło reklamę po interwencji ASA i zapewniło, że w przyszłości nie będzie sugerować medycznych zastosowań swoich produktów. Kolejnym przypadkiem była marka Project E Beauty, która w maju 2025 r. promowała maskę LumaLux LED, obiecując „83 proc. poprawy w zmianach trądzikowych w ciągu czterech tygodni”. Na stronie internetowej znajdowały się także zdjęcia „przed i po” oraz hasła takie jak „leczy trądzik” i „niszczy bakterie P-acnes”. Po dochodzeniu marka usunęła reklamy i zmieniła treści na stronie, wskazując, że pozostawione wzmianki o trądziku odnoszą się wyłącznie do indywidualnych opinii użytkowników.

Czwartą firmą objętą decyzją ASA była marka Silk’n. Jej reklama z 20 maja 2025 r. prezentowała kobietę używającą maski LED z podpisem: „Zakończyłam niebieskie światło, aby leczyć mój trądzik i blizny”. Dodatkowo na stronie internetowej marki pojawiły się sformułowania o „precyzyjnym leczeniu zaczerwienienia związanego z trądzikiem”. Firma argumentowała, że był to autentyczny komentarz użytkowniczki, a użyte sformułowania odnosiły się wyłącznie do efektu kosmetycznego, nie medycznego. MHRA jednak uznała, że nawet „zaczerwienienie związane z trądzikiem” może być interpretowane jako stan medyczny. ASA w konsekwencji nakazała Silk’n zaprzestanie emisji reklamy i zakazała używania terminologii medycznej w komunikacji marketingowej.

Decyzja ASA stanowi kolejny przykład zaostrzonej kontroli nad przekazami marketingowymi w branży beauty, w szczególności wobec urządzeń kosmetycznych o charakterze technologicznym. Wszystkie cztery sprawy – zidentyfikowane przez system AI regulatora – pokazują rosnącą skuteczność nadzoru automatycznego. ASA podkreśliła, że jakiekolwiek odniesienia do leczenia lub zapobiegania chorobom skórnym w reklamach produktów niezarejestrowanych przez MHRA stanowią naruszenie przepisów. W przyszłości organ planuje kontynuować wykorzystywanie narzędzi sztucznej inteligencji w celu wykrywania podobnych przypadków w przestrzeni cyfrowej.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Biznes
06.11.2025 14:30
Pożegnanie Leszka Kłosińskiego, współtwórcy m.in. Oceanic
źródło: LinkedIn

O śmieci Leszka Kłosińskiego, doświadczonego menedżera, przedsiębiorcy i wieloletniego współpracownika Grupy TDJ – poinformowali na LinkedIn jego współpracownicy. Pożegnanie zmarłego tragicznie Leszka Kłosińskiego odbędzie się się 8 listopada w Sopocie.

Jak napisali współpracownicy z TDJ, Leszek Kłosiński "zginął tragicznie podczas wakacji spędzanych z rodziną, uprawiając sport, który był jego wielką pasją".

Leszek Kłosiński od  lat był związany z Grupą TDJ, gdzie zarządzał spółkami portfelowymi i wspierał ich rozwój. Był też wcześniej prezesem zarządu marki kosmetycznej Miya, dołączając do niej po wielu latach współtworzenia firmy Oceanic.

Leszek na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako człowiek pełen wyjątkowej mądrości, przedsiębiorczości, energii i zaangażowania. Jako osoba o wyjątkowej empatii, życzliwości, szczerości i talencie do nazywania rzeczy po imieniu. Jako wyjątkowy przedsiębiorca, odważny lider, ale też po prostu jako niesamowicie pracowity, lojalny i radosny człowiek. Leszek pozostawił po sobie ogromną pustkę, niedokończone pomysły, plany i marzenia. Dla wielu z nas był inspiracją, której teraz najzwyczajniej w świecie będzie nam ogromnie brakowało” - napisali w swoim poście przedstawiciele Grupy TDJ, podkreślając, że odejście Leszka Kłosińskiego jest ogromną stratą zarówno zawodowo, jak i prywatnie. 

Pożegnanie Leszka Kłosińskiego rozpocznie się 8 listopada 2025 o godzinie 12.00 mszą świętą w sopockim kościele pod wezwaniem Świętego Michała Archanioła.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
08. listopad 2025 03:59