StoryEditor
Biznes
03.10.2023 13:37

Inpost i AliExpress rozszerzają swoją współpracę

Paczkomat InPost (Soft Light/Shutterstock.com) / Shutterstock
InPost, czołowy dostawca usług logistycznych w e-commerce w Europie, nawiązał współpracę z AliExpress na hiszpańskim rynku, aby dostarczać klientom bardziej ekologiczne, bezpieczne i wygodne opcje dostawy poprzez sieć 6000 punktów PUDO i paczkomatów. Pierwszą okazją do skorzystania z usług InPost będzie Global Shopping Festival w dniu 11 listopada. To rozszerzenie partnerstwa z AliExpress w Hiszpanii jest kontynuacją wcześniejszej współpracy, która już działa w Polsce i Francji.

Dzięki naszemu modelowi biznesowemu kumulujemy wiele paczek w ramach jednego punktu odbioru. W ten sposób pomagamy zmniejszyć ruch samochodów w miastach, co przekłada się na obniżenie emisji CO2. Dodatkowo zmniejszamy odsetek nieudanych dostaw – co nie tylko chroni środowisko, ale także likwiduje konieczność ponawiania prób dostarczenia przesyłki. To idealne rozwiązanie dla klientów e-commerce, istotnie ułatwiające im życie — Nicola D‘Elia, dyrektor generalny grupy InPost w Hiszpanii, Portugalii i we Włoszech

InPost, wiodący dostawca usług logistycznych w e-commerce w Europie, nawiązuje współpracę z AliExpress na hiszpańskim rynku, mając na celu umożliwienie klientom wyboru bardziej ekologicznych, bezpiecznych i wygodnych opcji dostawy za pomocą swojej sieci 6000 punktów PUDO i urządzeń Paczkomat. Termin PUDO jest skrótem od angielskiego wyrażenia "Pick Up Drop Off" i odnosi się do rozwiązania w logistyce ostatniej mili, które umożliwia nadawanie i odbieranie przesyłek w wyznaczonych punktach odbioru i nadawania. W Polsce obserwujemy szybki wzrost liczby takich punktów kurierskich, do których zaliczają się placówki takie jak DHL, DPD, GLS, UPS, Orlen Paczka, InPost czy Furgonetka Punkt. Wprowadzenie usług InPost da hiszpańskim klientom ich pierwszą okazję do skorzystania z nowej formy dostawy na Global Shopping Festival 11 listopada. To kontynuacja strategicznego partnerstwa z AliExpress, które już działa w Polsce i Francji.

Użytkownicy AliExpress będą mieli teraz możliwość wyboru spośród dwóch opcji dostawy OOH (out of home) - skorzystanie z punktów PUDO lub urządzeń Paczkomat dostępnych dzięki InPost. Ta oferta InPost jest częścią większego wysiłku na rzecz bardziej zrównoważonego handlu elektronicznego, znacznie ograniczając liczby kilometrów pokonywanych przez kurierów. To z kolei przekłada się na redukcję emisji CO2 oraz ograniczenie ruchu ulicznego w miastach.

Grupa InPost działa obecnie w dziewięciu krajach europejskich i posiada sieć ponad 50 000 punktów odbioru OOH, obejmując zarówno punkty PUDO, jak i urządzenia Paczkomat. W Hiszpanii, InPost stawia sobie za cel zapewnienie użytkownikom dostępu do punktów odbioru w odległości zaledwie 300 metrów od ich miejsca zamieszkania. W roku 2022 firma dostarczyła wysoką liczbę 745 milionów paczek w całej Europie.

Czytaj także: Globalny rynek logistyki zwrotnej ma osiągnąć w 2023 roku 700 mld USD. Jak walczyć ze zwrotami w e-commerce?

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Producenci
15.11.2025 15:47
Miraculum podsumowało III kwartał: kolejny krok ku stabilności
Balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacjąMiraculum

Trzy kwartały 2025 roku były dla Miraculum czasem konsekwentnego wzmacniania stabilności finansowej i budowania solidnych fundamentów pod dalszy rozwój. Spółka systematycznie porządkuje finanse, optymalizuje zapasy i usprawnia procesy operacyjne, aby każdy krok przybliżał ją do pełnej równowagi finansowej.

Dobre sygnały z finansów

Wynik netto spółki wzrósł o 74 proc. w porównaniu do analogicznego okresu ubiegłego roku, a EBITDA osiągnęła 1,1 mln zł, pięciokrotnie przewyższając wartość z ubiegłego roku. To wyraźny dowód, że działania w zakresie optymalizacji kosztów, usprawnienia procesów i wzmocnienia współpracy z dostawcami przynoszą realne efekty – podkreśla firma w komunikacie.

Sprzedaż w trzech pierwszych kwartałach utrzymała stabilny wzrost i zbliżyła się do poziomu 39 mln zł, tworząc solidną bazę do dalszego rozwoju i rozszerzania portfolio. Dodatnie przepływy pieniężne z działalności operacyjnej – 642 tys. zł – pokazują, że podejmowane działania przynoszą realne efekty i stopniowo poprawiają sytuację finansową spółki. Jednocześnie Miraculum konsekwentnie porządkuje finanse: zobowiązania i rezerwy zmniejszyły się o 1,8 mln zł względem końca 2024 roku, a zapasy spadły o ponad 2 mln zł., co potwierdza, że Miraculum idzie w dobrym kierunku.

Każda decyzja, którą dziś podejmujemy – od uporządkowania procesów produkcyjnych, przez bardziej świadome kształtowanie portfolio, po zacieśnianie współpracy z partnerami – realnie przybliża Miraculum do odzyskania równowagi finansowej i budowania solidnych podstaw pod dalszy rozwój. To proces, który nadal trwa, nie jest ani prosty, ani natychmiastowy, ale tempo wprowadzanych zmian i pozytywne sygnały z rynku pokazują, że idziemy we właściwym kierunku. Z ostrożnym, ale rzeczywistym optymizmem patrzymy na czwarty kwartał – zestawy świąteczne zostały bardzo dobrze przyjęte, a zaplanowane kolejne nowości w naszych kluczowych markach mogą dodatkowo wzmocnić ten trend. To dodaje nam energii do dalszej pracy – podkreśla Marek Kamola, Członek Zarządu Miraculum.

Miraculum kończy trzeci kwartał z poczuciem dobrze wykonanego zadania i jasno wytyczonym kierunkiem na kolejne miesiące. Spółka wchodzi w ostatnią część roku z energią organizacji, która odzyskała kontrolę nad kluczowymi procesami i potrafi skutecznie reagować na zmieniające się otoczenie rynkowe.

Zespół koncentruje się dziś nie tylko na dalszej poprawie wskaźników finansowych, lecz także na tworzeniu wartości dla klientów – poprzez dopracowane portfolio, świeże pomysły produktowe i solidne partnerstwa handlowe. To właśnie ten balans między dyscypliną a kreatywnością pozwala Miraculum patrzeć w przyszłość z rosnącą pewnością i determinacją.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
14.11.2025 16:32
Fałszywe kosmetyki K-beauty wygenerowały straty ponad 15 mln dolarów w dziewięć miesięcy
Marki kosmetyków K-Beauty na półkach sklepu Olive Young w galerii handlowej Triple Street.RaisaMacouzet/Shutterstock

Skala podróbek w segmencie K-beauty rośnie w rekordowym tempie – wynika z danych Korea Customs Service. W okresie od stycznia do września 2025 roku szkody spowodowane przez fałszywe produkty osiągnęły wartość 15,1 mln dolarów, co wskazuje na jedno z największych nasileń procederu w ostatnich latach. Organy celne podkreślają, że straty obejmują zarówno bezpośrednie szkody finansowe dla marek, jak i koszty działań kontrolnych.

Według szczegółowych informacji naruszenia własności intelektualnej dotyczące koreańskich marek kosmetycznych wzrosły 24-krotnie rok do roku, co stanowi bezprecedensowy skok. Aż 99 proc. przechwyconych podróbek pochodziło z Chin, wskazując na dominujące źródło produkcji fałszywych kosmetyków. Podrabiane produkty coraz częściej odzwierciedlają nie tylko wygląd opakowań, lecz także nazwy i identyfikację topowych produktów.

Najczęściej podrabianą marką w 2025 roku okazała się Manyo Factory, która zanotowała najwięcej wykrytych przypadków nielegalnego wykorzystania swojej identyfikacji. Na drugim miejscu znalazła się luksusowa marka Sulwhasoo, co pokazuje, że proceder dotyka zarówno segmentu premium, jak i marek masowych. Wzory imitowane są z coraz większą precyzją, co utrudnia konsumentom odróżnienie oryginałów od podróbek.

Przedstawiciele branży oraz władz państwowych ostrzegają, że wzrost podrabianych kosmetyków niesie poważne ryzyko dla bezpieczeństwa konsumentów, ze względu na nieznane składy i brak kontroli jakości. Równocześnie rośnie obawa o długofalową erozję zaufania do K-beauty – jednej z najszybciej rozwijających się kategorii kosmetycznych na świecie.

W odpowiedzi na narastający problem firmy kosmetyczne intensyfikują monitoring transgraniczny oraz inwestują w technologie weryfikacji autentyczności. Koreańskie władze rozważają powołanie nowej grupy zadaniowej łączącej sektor publiczny i prywatny, której celem byłoby wzmocnienie egzekwowania przepisów i ograniczenie skali podróbek. Eksperci podkreślają, że dynamiczny popyt globalny na K-beauty napędza również wzrost zorganizowanej produkcji falsyfikatów, co wymaga wielowymiarowej, skoordynowanej reakcji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
15. listopad 2025 20:18