StoryEditor
Biznes
11.12.2020 00:00

Kosmetyczki i fryzjerzy chcą iść na Sejm

Branża beauty nie została uwzględniona wśród tych, które dostaną pomoc finansową w ramach nowej tarczy antykryzysowej. „Branża organizuje bojkot Sejmu, a także pisze list do prezydenta z prośbą o wsparcie” – poinformował Michał Łenczyński, założyciel grupy wsparcia Beauty Razem.

W projekcie tzw. branżowej tarczy antykryzysowej nie uwzględniono części firm dotkniętych skutkami pandemii, w tym fryzjerów oraz kosmetyczek. Beauty Razem zabiegało intensywnie o zmianę zapisów, o czym pisaliśmy tutaj: Wchodzimy oknem, czyli jak branża beauty zabiega o poprawkę, która umożliwi jej pomoc rządu. 

Niestety postulaty środowiska nie zostały uwzględnione przez Sejm. „Branża Beauty nie została uwzględniona w Tarczy Branżowej" – poinformował Michał Łenczyński. Senat przyjął poprawki, o które zabiegało stowarzyszenie Beauty Razem, jednak Sejm je odrzucił. Głosowało 447 posłów, większość bezwzględna 224, za 229, przeciw 217, wstrzymało się 1.

„W głosowaniu nr 68 Sejm decydował o PKD 96.02.Z, czyli „fryzerstwo i pozostałe zabiegi kosmetyczne". Poprawki przekazane przez Beauty Razem zostały jednogłośnie przyjęte 100% głosów. To poprawki nr 153, 291, 367, 430 do druku 704 (projekt poselski), ujęte w druku 789 (Senat). Sejm poprawkę Senatu ODRZUCIŁ. Oznacza to, że PKD 96.02.Z NIE ZOSTANIE UWZGLĘDNIONE W POMOCY w ramach „Tarcz" – napisał Michał Łenczyński. Branża Beauty jest pozostawiona sobie samej. 2/3 salonów Beauty rozważa zamknięcie do 9 miesięcy. Tylko 11%. jest obecnie rentownych. W ciągu 1 minuty i 50 sekund zadecydowano o losie 300 tys. osób i narażono 200 tys.  z nich na bezrobocie” – dodał Michał Łenczyński.


Założyciel grupy Beauty Razem poinformował także, że branża organizuje bojkot Sejmu, a także pisze list do prezydenta z prośba o wsparcie. „W marcu prezydent Andrzej Duda dziękował kosmetyczkom za wspieranie chorych i oddawanie szpitalom ostatnich znajdujących się w kraju zapasów środków dezynfekcyjnych, które szczęśliwie były na zapleczach salonów Beauty” – podkreślił Michał Łenczynski.

Tarcza finansowa Polskiego Funduszu Rozwoju 2.0. to pomoc dla firm, które najmocniej najbardziej ucierpiały podczas drugiej fali pandemii i wprowadzone przez rząd zakazy prowadzenia działalności gospodarczej i obostrzenia. Na pieniądze będą mogły liczyć firmy m.in. z branży gastronomicznej, turystycznej, kultury czy fitness. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
28.11.2025 12:02
Indonezja tworzy listę produktów objętych obowiązkową certyfikacją halal: eksporterze, przeczytaj!
Kosmetyki zawierające produkty odzwierzęce mogą być z miejsca odrzucane przez Muzułmanki.Kaboompics

Indonezja poinformowała Światową Organizację Handlu o projekcie dekretu wprowadzającego listę produktów objętych obowiązkową certyfikacją halal, opartą na kodach HS. Zgłoszenie zostało przekazane 6 listopada 2025 r. w ramach notyfikacji G/TBT/N/IDN/160/Add.2, a konsultacje publiczne potrwają do 30 listopada 2025 r. To kolejne działanie władz mające na celu uporządkowanie systemu certyfikacji halal w kraju liczącym ponad 270 mln mieszkańców, gdzie produkty zgodne z zasadami halal stanowią podstawę rynku spożywczego i kosmetycznego.

Projekt przewiduje stworzenie szczegółowej listy kodów Harmonized System (HS), które jednoznacznie określą, które produkty będą podlegać obowiązkowej certyfikacji przed ich importem, handlem lub sprzedażą w Indonezji. Dotyczy to takich kategorii jak żywność, napoje, substancje dodatkowe do żywności, kosmetyki oraz produkty medycyny naturalnej. Przypisanie obowiązków do kodów HS ma usprawnić klasyfikację towarów oraz uszczelnić nadzór nad produktami trafiającymi na rynek.

Zgodnie z projektem lista HS będzie pełnić funkcję przewodnika dla importerów i przedstawicieli upoważnionych do rejestracji zagranicznych certyfikatów halal. Ma pomóc im ustalić, czy dany produkt podlega indonezyjskim przepisom halal, a także uprościć proces ubiegania się o certyfikację w krajowej agencji BPJPH lub uznanych zagranicznych jednostkach certyfikujących. Wprowadzenie jednolitego systemu kodów pozwoli również na szybszą weryfikację dokumentów przy odprawie celnej.

Projekt dekretu jest rozwinięciem wymogów ogłoszonych 9 września 2025 r. przez BPJPH, które dotyczyły nowych zasad oznakowania halal oraz obowiązku publicznego udostępniania informacji o certyfikacji. Władze podkreślają, że połączenie nowych regulacji z listą kodową ma poprawić transparentność i ograniczyć przypadki wprowadzania na rynek produktów błędnie oznaczonych lub nieposiadających wymaganych certyfikatów.

Celem całego systemu opartego na kodach HS jest zwiększenie skuteczności egzekwowania przepisów halal oraz zapewnienie przedsiębiorstwom jasnych ram zgodności. Indonezja, jako największy rynek halal na świecie, dąży do stworzenia bardziej przejrzystego i przewidywalnego środowiska regulacyjnego, co ma ułatwić funkcjonowanie firmom eksportującym produkty z kategorii objętych obowiązkową certyfikacją.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Eksport
28.11.2025 11:32
Brytyjski import niskowartościowych przesyłek z Chin podwaja wartość – rośnie presja na uszczelnienie systemu
Temu i Shein są wyjątkowo popularne również w Polsce.Ascannio/Shutterstock

Wartość niskocennych przesyłek przychodzących do Wielkiej Brytanii z Chin podwoiła się rok do roku, osiągając poziom około 3 mld funtów. Dane HMRC, uzyskane przez BBC, wskazują, że przesyłki o wartości do 135 funtów, zwolnione z należności celnych, gwałtownie zyskały na znaczeniu w strukturze importu. Rok wcześniej ich wartość wynosiła 1,3 mld funtów, co pokazuje skok o ponad 130 proc.

Rosnący napływ paczek z Chin oznacza, że 51 proc. wszystkich niskowartościowych importów do Wielkiej Brytanii pochodzi obecnie z tego kierunku. Przedstawiciele brytyjskich hurtowni i sieci handlowych alarmują, że tak dynamiczny wzrost zagraża krajowym firmom. Według nich duża część towarów trafia na rynek bez pełnych kontroli celnych, co zwiększa ryzyko obecności produktów niespełniających norm bezpieczeństwa.

Sektor handlowy apeluje do rządu o pilne działania legislacyjne. Największe grupy detaliczne wskazują, że obowiązujące zwolnienie z ceł dla przesyłek do 135 funtów funkcjonuje dziś jako realna luka regulacyjna. Ministerstwo Finansów prowadzi przegląd tego mechanizmu, jednak branża oczekuje szybszego tempa zmian, argumentując, że obecny system faworyzuje zewnętrzne platformy sprzedażowe.

Do wzrostu niskowartościowych przesyłek przyczynia się gwałtowne umocnienie na rynku takich platform jak Shein i Temu, które korzystają z intensywnych modeli sprzedaży transgranicznej. Jednocześnie inne regiony – w tym Stany Zjednoczone i Unia Europejska – ogłosiły już zaostrzenie przepisów dotyczących podobnych importów, co zwiększa presję na Wielką Brytanię, by dostosować regulacje.

Dynamiczna ekspansja przesyłek zwolnionych z opłat celnych wzmaga napięcie między rządem a sektorem handlowym. Według branży obecna skala importu z Chin wymaga natychmiastowej interwencji, by zamknąć lukę podatkową i ograniczyć napływ towarów mogących nie spełniać wymogów bezpieczeństwa. Wzrost do 3 mld funtów w skali roku stał się kluczowym argumentem w debacie o przyszłości zwolnień celnych w Wielkiej Brytanii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 12:21