StoryEditor
Prawo
05.05.2023 00:00

Henkel – dobry początek roku obrotowego 2023

Carsten Knobel, prezes zarządu Henkel / fot. materiały prasowe
Henkel odnotował w pierwszym kwartale 2023 r. wzrost przychodów ze sprzedaży w dziale Conumer Brands (połączonych działów kosmetycznego i detergentowego) – o 7 proc., a w ujęciu nominalnym o 7,3 proc. W związku z tym podtrzymuje optymistyczne prognozy wyników na cały rok obrotowy. Przyznaje równocześnie, że wzrosty były spowodowane podwyżkami cen, którym towarzyszył spadek wolumenów sprzedaży. Częściowo był to skutek działań podjętych w celu optymalizacji portfolio.

Henkel rozpoczął rok wzrostami sprzedaży w obu sektorach biznesowych – Adhesive Technologies, czyli kleje budowlane (wzrost w ujęciu organicznym o 6,8  proc., a w ujęciu nominalnym o 6,1  proc.) oraz Consumer Brands, czyli marki kosmetyczne i detergentowe (w ujęciu organicznym o 7 proc., a w ujęciu nominalnym o 7,3 proc.).

Czytaj też: Kiril Marinov na czele Henkel Consumer Brands – połączonych działów kosmetycznego i detergentowego

W efekcie w pierwszym kwartale 2023 r. Grupa Henkel odnotowała wzrost przychodów ze sprzedaży do poziomu około 5,6 mld euro. Sprzedaż w ujęciu organicznym zwiększyła się aż o 6,6 proc., co należy przypisać dwucyfrowemu wzrostowi cen, przy wielkości sprzedaży na poziomie niższym niż w roku ubiegłym. W ujęciu nominalnym sprzedaż wzrosła o 6,4 proc.

– Rozpoczęliśmy rok świetnymi wynikami, pomimo utrzymujących się trudnych warunków otoczenia rynkowego. Bardzo duży wzrost sprzedaży w obydwu sektorach biznesowych potwierdza jakość naszego portfela atrakcyjnych marek i innowacyjnych technologii. W pierwszym kwartale kontynuowaliśmy działania mające na celu dostosowanie cen tak, aby w jeszcze większym stopniu zrekompensować niekorzystne tendencje w obszarze kosztów surowców i logistyki – powiedział Carsten Knobel, prezes zarządu Henkel.

Dodał, że istotne zwiększenie sprzedaży w ujęciu organicznym w pierwszym kwartale sprawia, że z optymizmem patrzy na bieżący rok obrotowy.

Wyniki w sektorze Consumer Brands

W sektorze Consumer Brands w pierwszym kwartale 2023 r. sprzedaż zwiększyła się w ujęciu nominalnym o 7,3 proc., do poziomu 2,8 mln euro. W ujęciu organicznym (tj. po korekcie o wpływ różnic kursowych oraz transakcji przejęcia/zbycia) wyniki sprzedaży były wyższe o 7 proc. niż w roku poprzednim.

Firma przyznaje jednak, ze sektor połączonych marek kosmetycznych i detergentowych odnotował dwucyfrowy wzrost cen, przy jednoczesnym spadku wolumenów sprzedaży. Częściowo był to skutek działań podjętych w celu optymalizacji portfolio. Zmiany kursów wymiany walut miały korzystny wpływ na poziom przychodów ze sprzedaży, zwiększając je o 0,8 proc., natomiast transakcje przejęć i zbycia aktywów obniżyły sprzedaż o 0,5 proc.

Obszar biznesowy Laundry & Home Care (środki piorące i środki czystości) odnotował bardzo wysoki wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym, na poziomie 6,3 proc. Znaczący wzrost sprzedaży w kategorii był spowodowany przede wszystkim znacznym zwiększeniem sprzedaży w kategorii Fabric Cleaning (środki do prania tkanin) oraz dwucyfrowym wzrostem w kategorii Fabric Care (środki do pielęgnacji tkanin). Dobry wynik w kategorii Home Care (środki czystości) wynikał głównie z dwucyfrowego wzrostu sprzedaży w kategorii Dishwashing (środki do zmywania naczyń).

Organiczny wzrost sprzedaży w obszarze biznesowym Hair (kosmetyki do pielęgnacji włosów), która obejmuje kategorię Hair Professional (produkty profesjonalne przeznaczone dla branży fryzjerskiej), wyniósł 9,9 proc.. W zakresie produktów konsumenckich osiągnęliśmy dwucyfrowy wzrost, głównie dzięki wynikom w kategorii Hair Styling (produkty do stylizacji włosów). Znaczący wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym nastąpił także w kategorii produktów dla branży fryzjerskiej.

W pierwszym kwartale roku we wszystkich regionach obsługiwanych przez sektor biznesowy Consumer Brands nastąpił wzrost sprzedaży w ujęciu organicznym. W regionie Europy wzrost ten był napędzany głównie przez wyniki w obszarze biznesowym Hair (kosmetyki do pielęgnacji włosów). Jednocześnie wyniki sprzedaży w obszarze Laundry & Home Care (środki piorące i środki czystości) były niższe niż w analogicznym kwartale poprzedniego roku.

Co jeszcze miało wpływ na sytuację Henkla w I kwartale 2023 roku?

Przypomnijmy, że W ramach strategii alokacji kapitału w 2022 r. Henkel po raz pierwszy przeprowadził program skupu akcji własnych, który został pomyślnie zakończony w pierwszym kwartale 2023 r. Do końca marca spółka odkupiła akcje o łącznej wartości około 1 mld euro.

Natomiast w dniu 20 kwietnia 2023 r. Henkel ogłosił podpisanie umowy w sprawie sprzedaży swoich operacji w Rosji na rzecz konsorcjum lokalnych inwestorów finansowych. Decyzję o wycofaniu się z rosyjskiego rynku podano do wiadomości publicznej w ubiegłym roku w związku z atakiem Rosji na Ukrainę. Transakcja została już zrealizowana. Cena sprzedaży wyniosła 54 mld rubli (około 600 mln euro).

Czytaj też: Henkel sprzedał swój biznes w Rosji

Prognoza wyników Grupy Henkel

Prognoza wyników na rok obrotowy 2023, opublikowana 7 marca 2023 r., zostaje podtrzymana. W bieżącym roku Henkel nadal spodziewa się wzrostu sprzedaży w ujęciu organicznym w przedziale od 1 proc. do 3 proc. w każdym z obydwu sektorów biznesowych. Prognozowany przedział skorygowanej rentowności sprzedaży (skorygowanej marży EBIT) wynosi od 10,0 proc. do 12,0 proc.. Zgodnie z prognozą w wypadku sektora Consumer Brands wzrosty maja wynieść od 7,5 proc. do 9,5 proc.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Prawo
21.10.2025 15:49
Francuski przemysł kosmetyczny apeluje do Komisji Europejskiej o wzmocnienie konkurencyjności sektora
Francuscy przemysłowcy kosmetyczni wystąpili do wiceprzewodniczącego Komisji Europejskiej Stéphane‘a Séjourné z pytaniami i obawami.NadianB/Getty Images

15 października, podczas targów Cosmetic 360 w Paryżu, wiceprzewodniczący Komisji Europejskiej Stéphane Séjourné spotkał się z przedstawicielami francuskiego przemysłu kosmetycznego. Inicjatorami rozmów były klaster Cosmetic Valley oraz Francuska Federacja Przedsiębiorstw Branży Kosmetycznej (FEBEA). Celem spotkania było omówienie rosnących wyzwań stojących przed europejskim sektorem kosmetycznym i przedstawienie pakietu propozycji mających na celu jego wzmocnienie.

Branża kosmetyczna stanowi istotną część europejskiej gospodarki – we Francji zapewnia około 300 000 miejsc pracy bezpośrednich i pośrednich, a w całej Europie blisko 3 miliony. Mimo tej skali, przedsiębiorcy coraz głośniej alarmują o rosnących trudnościach: proliferacji przepisów unijnych, nowych ceł amerykańskich oraz spadku wydatków konsumenckich w Chinach. W obliczu nasilonej globalnej konkurencji te czynniki zaczynają ograniczać dynamikę sektora, który dotąd pozostawał jednym z symboli europejskiego eksportu i innowacyjności.

W odpowiedzi na te zagrożenia przedstawiciele branży opracowali dokument zatytułowany „Beauty Industry Package”, przygotowany przez FEBEA i poparty przez blisko 80 liderów firm kosmetycznych. Pakiet stanowi strategiczną mapę drogową dla zwiększenia konkurencyjności i wpływu sektora w Europie. Dokument zakłada m.in. zwiększenie wsparcia dla eksportu poprzez nowe umowy o wolnym handlu – m.in. z Indonezją i Indiami – oraz ułatwienie przepływu towarów w obrębie jednolitego rynku europejskiego.

image

Komisja Europejska odpowiada na Q&A, dotyczące TPO

Drugim filarem apelu branży jest upraszczanie otoczenia regulacyjnego. Producenci domagają się przejrzystych i opartych na dowodach ocen wpływu nowych przepisów, a także ograniczenia biurokracji, która coraz bardziej spowalnia rozwój przedsiębiorstw. Szczególne obawy budzą m.in. rozszerzone przepisy chemiczne (Omnibus Chemistry and Cosmetics Regulation) oraz nowa Dyrektywa o oczyszczaniu ścieków miejskich (Urban Wastewater Directive), które – zdaniem producentów – mogą zwiększyć koszty operacyjne bez proporcjonalnych korzyści środowiskowych.

Dodatkowo branża oczekuje zwiększenia działań przeciwko nielegalnym praktykom rynkowym, w tym podróbkom i nieuczciwym metodom sprzedaży, zwłaszcza w środowisku cyfrowym. Przemysł apeluje, by platformy internetowe ponosiły większą odpowiedzialność za umożliwianie takich działań. W odpowiedzi Stéphane Séjourné zapewnił, że Komisja Europejska planuje wzmocnić konkurencyjność przemysłu poprzez trzy główne kierunki: upraszczanie regulacji, ochronę rynku wewnętrznego przed nieuczciwą konkurencją oraz wspieranie popytu. Wskazał również, że projekty takie jak Industrial Accelerator Act, Chemical Omnibus (moduł kosmetyczny), Environmental Omnibus oraz dywersyfikacja umów handlowych są już krokami w tym kierunku.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Surowce
20.10.2025 14:54
Komisja Europejska odpowiada na Q&A, dotyczące TPO
W 2021 roku TPO poddano klasyfikacji zharmonizowanej zgodnie z rozporządzeniem CLP (Classification, Labelling and Packaging)Bezendu

Komisja Europejska rozwiewa wątpliwości zarówno konsumentów, jak i profesjonalistów w branży kosmetycznej dotyczące stosowania popularnego składnika w produktach do paznokci TPO (Trimethylbenzoyl Diphenylphospine Oxide. W celu ułatwienia interpretacji przepisów i bezpieczeństwa stosowania, opublikowała specjalny dokument w formie Pytań i Odpowiedzi (Questions and Answers), wyjaśniający najczęściej pojawiające się wątpliwości.

Kontrowersyjne zmiany w przepisach dotyczących składników kosmetycznych, wprowadzone na początku września, wywołały dyskusję w branży. Od 1 września obowiązuje zakaz stosowania Trimethylbenzoyl Diphenylphospine Oxide (Numer CAS: 75980-60-8, Numer EC: 278-355-8) składnika powszechnie wykorzystywanego w produktach do paznokci jako fotoinicjatora, umożliwiającego szybkie utwardzanie lakierów pod wpływem światła UV.

Historia zmian legislacyjnych TPO w branży kosmetycznej

W 2014 roku Komitet Naukowy ds. Bezpieczeństwa Konsumentów (SCCS – Scientific Committee on Consumer Safety) uznał TPO za składnik bezpieczny do stosowania w produktach do paznokci, w stężeniu maksymalnym do 5%. Wówczas TPO był powszechnie stosowany jako fotoinicjator i nie budził obaw wśród branży kosmetycznej.

Jednak z czasem sytuacja uległa zmianie i w 2021 roku TPO poddano klasyfikacji zharmonizowanej zgodnie z rozporządzeniem CLP (Classification, Labelling and Packaging). Substancja została sklasyfikowana jako CMR – rakotwórcza, mutagenna i reprotoksyczna otrzymując kategorię Repr. 1B, co oznacza, że jest uznawana za substancję reprotoksyczną o wysokim ryzyku dla rozrodu.

W związku z powiązaniem legislacji chemicznej z kosmetyczną, przeniesiono wspomnianą klasyfikację TPO na dokument Rozporządzenia kosmetycznego, oznacza to, że stosowanie TPO w produktach kosmetycznych zostało zakazane. Z uwagi na ścisłe procedury legislacyjne wcześniejsza, pozytywna ocena SCCS z 2014 roku nie mogła zostać uwzględniona w nowym procesie regulacyjnym.

image

TPO w kosmetykach zakazane od 1 września — w jakich produktach występuje i co to oznacza dla branży?

Niepewność i zmiany: jak zakaz TPO wywołał zamieszanie na rynku kosmetycznym

Wraz z wejściem w życie wprowadzonych zmian do Rozporządzenia kosmetycznego 1223/2009/WE w branży kosmetycznej trwały intensywne oraz burzliwe dyskusje dotyczące interpretacji nowych przepisów, w szczególności w kwestii daty obowiązywania zakazu stosowania Trimethylbenzoyl Diphenylphosphine Oxide (TPO), sklasyfikowanego jako substancja CMR.

Kwestią budzącą szczególne wątpliwości była data rozpoczęcia obowiązywania zakazu – 1 września 2025 roku, w tym również stosowanie produktów zawierających TPO przez profesjonalistów w pracy z klientami. Pojawiły się nieścisłości interpretacyjne dotyczące sformułowania „udostępnianie na rynku” – czy obejmuje ono również użycie produktów w gabinetach kosmetycznych, a więc sytuacje, w których kosmetyki nie są sprzedawane, lecz stosowane bezpośrednio na klientach.

Swoje stanowisko w tej sprawie zajęły organy nadzoru państw członkowskich, w tym również Główny Inspektorat Sanitarny (GIS), które jednoznacznie stwierdziły, że użycie takich produktów przez profesjonalistów w gabinetach kosmetycznych również kwalifikuje się jako „udostępnianie na rynku”, a zatem zakaz stosowania TPO obejmuje całą działalność profesjonalną.

Aby rozwiać rodzące się wątpliwości i wskazać drogę do interpretacji przepisów w Unii Europejskiej, Komisja Europejska opublikowała na swojej stronie internetowej dokument w formie Pytania i Odpowiedzi (Q&A), wyjaśniający zasady stosowania TPO w produktach do paznokci, zarówno w kontekście sprzedaży, jak i stosowania profesjonalnego. Dokument ten stał się kluczowym źródłem informacji dla producentów, dystrybutorów i salonów kosmetycznych, umożliwiając pełne dostosowanie działalności do nowych wymogów prawnych.

TPO w świetle interpretacji KE: co powinni wiedzieć profesjonaliści

Opublikowane przez Komisję Europejską interpretacje poruszają zagadnienia szczególnie istotne dla profesjonalistów, którzy wcześniej stosowali produkty do stylizacji paznokci zawierające TPO. Wyjaśnione zostały między innymi kwestie dotyczące produktów, które zostały wprowadzone zgodnie z prawem do obrotu przed 1 września 2025 roku oraz jak obowiązujący zakaz wpływa na użytkowników profesjonalnych w salonach kosmetycznych.

Warto jednak pamiętać, że opinie zamieszczone w sekcji Pytania i Odpowiedzi (Q&A) na stronie KE mają wyłącznie charakter informacyjny. Nie mogą one w żadnych okolicznościach być traktowane jako oficjalne stanowisko Komisji Europejskiej. Wyłączną kompetencję do autorytatywnej interpretacji przepisów prawa Unii Europejskiej posiada Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej, który podejmuje ostateczne decyzje w przypadku sporów prawnych.

Aleksandra Kondrusik

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
22. październik 2025 19:54