StoryEditor
Rynek i trendy
02.04.2020 00:00

Czas na zmiany. Jak COVID-19 wpłynie na zachowania konsumentów?

Obowiązkowe zamknięcie i ograniczenie interakcji społecznych, które obecnie wpływają na połowę populacji planety, mają błyskawiczny wpływ gospodarkę światową, z silnym wpływem na produkcję i konsumpcję. Skutki COVID-19 zmienią nie tylko funkcjonowanie gospodarek, ale także zachowania konsumentów - podaje Premium Beauty News.

Wprowadzenie środków dystansowania społecznego, w tym zachęcanie do pracy z domu, zamykanie barów, restauracji i większości sklepów ma bezpośredni wpływ na konsumpcję. Jeśli chodzi o produkty kosmetyczne, konsumpcja w niektórych kategoriach z pewnością spadnie w krótkim okresie.

Higiena osobista

W Chinach, gdzie ludzie po raz pierwszy eksperymentowali z przymusową izolacją, Kantar Worldpanel zaobserwował spadek częstotliwości mycia włosów i trend #nohairwash, który jest popularnym hashtagiem w mediach społecznościowych. "Możemy przewidzieć, że w krótkim okresie powiązane kategorie, takie jak szampon do włosów, odżywka, doświadczą spadku zakupów. Ale w perspektywie średnio- i długoterminowej, wraz z opanowaniem epidemii i powrotem ludzi do pracy, kategoria produktów do pielęgnacji włosów wkrótce zacznie się podnosić ”- wynika z analiz tej firmy badawczej.

Makijaż

Kantar odnotował również w Chinach ogromny krótkoterminowy wpływ na produkty do makijażu, przy silnym spadku częstotliwości stosowania. Jednak w przypadku tych produktów powrót do nawyków przed epidemią może być trudniejszy. Jednak rosnąca popularność wideokonferencji, randek wideo, selfie i transmisji na żywo w sieciach społecznościowych oznacza, że ​​wielu konsumentów - zwłaszcza tych najmłodszych - nadal nosi makijaż, ale się dostosowała do warunków pandemii. W Chinach i innych krajach azjatyckich kobiety wymyśliły „styl makijażu dopasowany do maski na twarz”, który koncentruje się na makijażu oczu.

Zapachy

W perspektywie krótkoterminowej Kantar zauważa również załamanie używania substancji zapachowych w okresie izolacji, ponieważ ich stosowanie jest silnie powiązane z okazjami towarzyskimi. Nikt nie wie, jak długo i jak bardzo rygorystyczne środki zapobiegawcze przetrwają w Europie i w obu Amerykach, jest jednak pewne, że utrzymają się nawyki związane z dystansem społecznym i higieną (w tym częste mycie rąk i noszenie masek).

Mycie/dezynfekcja rąk

Środki do mycia rąk / dezynfekcji to z pewnością kluczowa kategoria podczas wybuchu epidemii. Wysoki poziom użytkowania ma nadal trwać, ponieważ konsumenci będą nadal koncentrować się na higienie. A wraz ze wzrostem częstotliwości mycia rąk będzie rosło zapotrzebowanie na kremy ​​do rąk. Większy nacisk na czystość może również wpłynąć na sposób, w jaki konsumenci postrzegają bezpieczeństwo składników.

"Czyste piękno"

Według Mintela pandemia będzie miała wpływ na ewolucję "czystego piękna". Przed koronawirusem konsumenci coraz bardziej niechętnie odnosili się do takich składników, jak środki konserwujące i sztuczne składniki produktów kosmetycznych ze względu na ryzyko dla zdrowia. W przyszłości „konsumenci będą chętniej akceptować te składniki, o ile marki dostarczą dowodów skuteczności i bezpieczeństwa, zarówno z punktu widzenia zdrowia, jak i środowiska” - uważają analitycy Mintela. 

Mikrobiom skóry

COVID-19 może mieć również wpływ na postrzeganie mikrobiomu skóry i włosów. Konsumenci będą unikać dotykania twarzy.
„W miarę jak konsumenci stają się bardziej świadomi wirusów i zarazków żyjących na powierzchni, produkty zapakowane w sposób eliminujący potrzebę dotykania twarzy będą się wyróżniać. Formaty sprayu i sztyftu zarówno w kosmetykach, jak i produktach do pielęgnacji skóry stają się coraz bardziej popularne, a wraz z pojawieniem się COVID-19, „bezdotykowe” produkty kosmetyczne zwiększą popyt ” - stwierdził Mintel.

Ekologia i zrównoważony rozwój

Jednak kwestie zrównoważonego rozwoju, a także obawy związane z krótszymi łańcuchami dostaw i produkcjami lokalnymi, powinny również zyskać na popularności, szczególnie w Europie i Ameryce Północnej. Według Mintela zachęci to twórców kosmetyków do formułowania kosmetyków bez wody. Oferując na przykład produkty w postaci proszku, marki będą odpowiadać na obawy konsumentów dotyczące bezpieczeństwa i środowiska. „Bezwodne preparaty nie tylko zmniejszają zapotrzebowanie na konserwanty, ale także minimalizują odpady” - podkreśla Mintel.

Wreszcie, okres izolacji i zamknięcia jest okazją dla nowych kategorii wiekowych i demograficznych, aby przetestować zarówno produkty DIY, jak i zakupy online, a ich wpływ na tradycyjne kanały sprzedaży detalicznej może być istotny.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 12:27
Perfumy z Dubaju biją rekordy popularności. Google notuje niemal 800-proc. wzrost wyszukiwań
Charakterystyczną cechą orientalnych perfum jest intensywność i trwałość, co wynika z zastosowania głównie naturalnych olejków eterycznychfot. Shutterstock

Najnowsze dane z wyszukiwarki Google pokazują dynamiczną zmianę preferencji zakupowych w Polsce. Konsumentki i konsumenci coraz chętniej sięgają po intensywne, orientalne kompozycje zapachowe, kojarzone z rynkiem arabskim. Jak wynika z analizy wyszukiwań, zapytania o „perfumy dubajskie” wzrosły aż o 796 proc. rok do roku, co czyni je jednym z najczęściej poszukiwanych produktów w kategorii beauty.

Jak donosi Fakt, w okresie świątecznym 2024 r. oraz w październiku 2025 r. internauci najczęściej wpisywali hasła związane z elektroniką i akcesoriami beauty – m.in. szczoteczki soniczne, irygatory do zębów, suszarki do włosów, frezarki do paznokci czy maszynki do golenia. Choć te urządzenia dominowały w ogólnej liczbie zapytań, to właśnie perfumy arabskie okazały się największym zaskoczeniem, notując rekordowy skok popularności.

Aż 71 proc. wyszukiwań dotyczyło konkretnych problemów lub grup wiekowych, co potwierdza coraz bardziej świadome podejście konsumentów do wyboru produktów. Wśród zapytań trendujących najwyżej znalazły się: „maska kolagenowa” (+426 proc. r/r), „rzęsy magnetyczne” (+255 proc. r/r) oraz „perfumy dubajskie” (+796 proc. r/r). Ten ostatni segment z egzotycznej niszy stał się realną konkurencją dla klasycznych kompozycji francuskich i włoskich.

Arabskie zapachy kojarzone są przede wszystkim z intensywnością, słodyczą i wysoką trwałością – cechami, których obecnie aktywnie poszukują użytkownicy. Dane Google potwierdzają tę zmianę preferencji: niemal 800-proc. wzrost zapytań dotyczących perfum z Dubaju wskazuje na przełomowy moment dla rynku niszowych zapachów w Polsce.

Zauważalna jest również przemiana podejścia do pielęgnacji i zakupów kosmetycznych. Wyszukiwania związane z kosmetykami „bio” spadły o ponad 7 proc., podczas gdy zapytania dotyczące składników o naukowo potwierdzonym działaniu wzrosły średnio o 33 proc. Trendy te sugerują rosnące znaczenie skuteczności i intensywnych doznań zmysłowych — zarówno w perfumach, jak i produktach pielęgnacyjnych.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rynek i trendy
01.12.2025 09:12
Kolejne marki kosmetyczne biorą na celownik dzieci, eksperci protestują
Dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latachIrina Mikhailichenko

Coraz więcej nowych firm kosmetycznych kieruje swoją ofertę do dzieci oraz najmłodszych pokoleń konsumentów, którzy wiedzę o pielęgnacji skóry i makijażu czerpią przede wszystkim z social mediów i trendów na TikToku. Dermatolodzy protestują, ale marki proponują kremy i maseczki do twarzy nawet przedszkolakom.

Opinia ekspertów przegrywa póki co z marketingiem i viralowymi produktami. Kiedyś najmłodsi (Sephora kids) wykupywali kosmetyki pielęgnacyjne Drunk Elephant. Teraz najnowszym hitem wśród najmłodszej grupy konsumentów są produkty marki Rini, która kieruje swoje produkty do dzieci już od 3 roku życia. Jak podaje portal fashionnetwork, zestaw pięciu maseczek nawilżających dla dzieci, polecanych przez producenta do codziennego użycia (o uroczych nazwach typu Puppy, Panda i Unicorn) można nabyć na stronie internetowej producenta za  ok. 30 euro.

Inna młoda amerykańska marka, Evereden, sprzedaje kosmetyki dla dzieci w wieku przedszkolnym (m.in. mgiełki do twarzy, toniki, kremy nawilżające), osiągając roczne obroty powyżej 100 mln dolarów. W październiku zadebiutowała marka Sincerely Yours, której twarzą jest 15-letnia influencerka Salish Matter. Event w centrum handlowym z okazji premiery przyciągnął tysiące osób. 

– Skóra dziecka nie potrzebuje kosmetyków, poza codziennymi produktami higienicznymi takimi jak pasta do zębów, żel pod prysznic czy krem z filtrem przeciwsłonecznym – podkreśla Laurence Coiffard, naukowiec z francuskiego Uniwersytetu w Nantes, współautor strony internetowej Cosmetics Watch.

Produkty kosmetyczne, kierowane do dzieci, stały się elementem szerszego społecznego trendu. Wiele dziewczynek z pokolenia alfa (dzieci urodzone między 2010 a 2024) stosuje bowiem zabiegi pielęgnacyjne skóry, makijaż, a nawet fryzury typowe dla starszych nastolatek lub ich matek, naśladując popularne influencerki z TikToka lub YouTube‘a. 

Coiffard powołuje się na badania, z których wynika, że dzieci stosujące kosmetyki i kremy przeznaczone dla dorosłych są bardziej narażone na wystąpienie alergii skórnych w późniejszych latach. Są też bardziej narażone na działanie substancji zaburzających gospodarkę hormonalną i fitoestrogenów, które mogą zaburzać rozwój hormonów.

image

Pokolenie Z i kosmetyki: nawyki pielęgnacyjne oraz zakupowe [BADANIE]

Amerykańska dermatolog Molly Hales, która przez kilka miesięcy obserwowała trendy kosmetyczne wśród dzieci i nastolatek na TikToku, wskazuje, że młode użytkowniczki używają zbyt wielu produktów (niektóre nawet po kilkanaście), lub stosują kremy przeciwzmarszczkowe dla dorosłych.

Z jej obserwacji wynika, że kilka marek, takich jak Glow, Drunk Elephant czy The Ordinary, było wyjątkowo często obecnych w treściach młodych użytkowniczek TikToka. 25 najpopularniejszych filmów analizowanych przez Hales zawierało produkty zawierające średnio od 11 do nawet 21 składników aktywnych, potencjalnie mogących wpływać na podrażnienia skóry dzieci.

Nowe marki dla dzieci, takie jak Rini, Evereden czy Saint Crewe, przekonują, że ich kosmetyki są bardziej odpowiednie dla skór młodych osób. W opinii Hales trend ten niej jest potrzebny, utrwala on bowiem pewien standard piękna lub oczekiwania dotyczące tego, jak należy dbać o zdrowie i urodę skóry, stosując przy tym bardzo kosztowną i czasochłonną codzienną rutynę. Zdaniem badaczki, dziewczęta mogą w lepszy sposób wykorzystywać czas i pieniądze.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
01. grudzień 2025 21:10