StoryEditor
E-commerce
15.03.2023 00:00

Czy pamiętasz, że konsumenci od tego roku mogą składać reklamacje na nowych zasadach?

Połamana szminka? Sprzedawca odpowiada za wady przez dwa lata od wydania towaru. Przy czym przez cały ten okres jest domniemanie, że niezgodność z umową istniała już w chwili zakupu / fot. shutterstock
Dziś Dzień Konsumenta. Dlatego przypominamy, że od 1 stycznia 2023 r. zmieniły się przepisy dotyczące reklamacji. Klienci mogą je składać albo z tytułu niezgodności z umową, albo na postawie gwarancji. To do nich należy wybór ścieżki, przy czym jedna nie ogranicza możliwości skorzystania z drugiej.

Nowe przepisy dotyczące reklamacji obowiązują od 1 stycznia 2023 roku. Jednak dziś, w Dniu Konsumenta, który corocznie obchodzony jest 15 marca UOKiK przypomniał o tym, co się zmieniło.

Czytaj też: UOKiK inauguruje nową odsłonę portalu o prawach konsumenta

Prawo do reklamacji to jedno z najważniejszych praw konsumentów. Przysługuje zawsze w przypadku zakupu wadliwego towaru – nieważne, czy kosztował złotówkę czy kilka tysięcy złotych – mówi Tomasz Chróstny, prezes UOKiK, który podpowiada konsumentom, by korzystali z niego zawsze, gdy produkt lub usługa są niezgodne z umową. – W pierwszej kolejności na podstawie nowych przepisów można żądać naprawy lub wymiany. Jest to zgodne z ideą zrównoważonej konsumpcji – dodaje.

Co mówią nowe przepisy dotyczące reklamacji?

Reklamację z tytułu niezgodności z umową składa się do sprzedawcy. Konsument może to zrobić, gdy np.produkt okazał się wadliwy, jest niekompletny, nie spełnia potrzeb, o których informował nabywca w sklepie, odbiega od próbki czy wzoru przedstawionego przed zakupem. Aby skorzystać z tej drogi, konsument  musi mieć dowód zakupu – może to być np. paragon, potwierdzenie z karty, e-mail.

W pierwszej kolejności klient może żądać od sprzedawcy naprawy lub wymiany. Zwrot pieniędzy (częściowy lub całkowity) będzie możliwy w kolejnym etapie dochodzenia roszczeń, np. gdy nie jesteśmy w stanie ani naprawić, ani wymienić towaru (np. ze względu na jego brak w sklepie). Wyjątkiem jest sytuacja, kiedy niezgodność z umową jest istotna, np. produkt nie nadaje się do używania – wtedy konsument od razu może domagać się odstąpienia od umowy lub obniżenia ceny.

Sprzedawca odpowiada za wady przez dwa lata od wydania towaru. Przy czym przez cały ten okres jest domniemanie, że niezgodność z umową istniała już w chwili zakupu. Natomiast termin przedawnienia roszczeń reklamacyjnych wynosi obecnie sześć lat.

Tak więc przez dwa lata od zakupu sprzedawca ma obowiązek przyjąć reklamację od klienta. Na jej rozpatrzenie ma 14 dni. Jeśli w tym czasie sklep nie udzieli odpowiedzi, przyjmuje się, że uznał żądania konsumenta. Pamiętać też należy, że klienta nie można obarczać żadnymi kosztami związanymi z reklamacją towaru niezgodnego z umową, w tym kosztami dostarczenia produktu do naprawy.

Konsumenci mogą też reklamować produkt na podstawie gwarancji, jeśli przedsiębiorca (producent, importer, dystrybutor, ale również sprzedawca) jej udzielił. W tym przypadku obowiązują zasady opisane w gwarancji. Nie mogą być one jednak mniej korzystne dla konsumenta, niż warunki, o których przedsiębiorca zapewniał w reklamie. Jeśli w gwarancji nie jest określony jej termin, to przyjmuje się, że wynosi on 2 lata od wydania towaru.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
16.12.2025 07:48
Drogerie DM: po miesiącach zapowiedzi rusza sprzedaż OTC online. Farmaceuci protestują
Online pharmacy, on-line chemist‘s shopShutterstock

Sieć drogerii DM będzie oferować od wtorku OTC, czyli leki bez recepty, za pośrednictwem swojego sklepu internetowego. Leki na receptę pozostają wyłączone z tej oferty. Niemiecki związek farmaceutów przestrzega przed niebezpiecznymi pomyłkami, jakie mogą popełnić klienci.

Sieć drogerii DM aptek rozpoczyna sprzedaż online leków bez recepty od wtorku 16 grudnia. Firma podkreśla, że krok ten pozwala na rozszerzenie asortymentu w sklepie internetowym, a leki na receptę nie będą tam dostępne.

Recepty nie mogą być realizowane w DM – zapowiada Christoph Werner, prezes DM, zacytowany przez dziennik “Handelsblatt”.

Leki bez recepty (np. leki przeciwbólowe) będą – zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami sprzed blisko roku – dystrybuowane za pośrednictwem centrum logistycznego w Czechach – informuje Sebastian Bayer, dyrektor zarządzający ds. marketingu i zaopatrzenia DM. 

image

Drogerie DM chcą sprzedawać OTC online, ale najpierw... w Czechach

Mimo że za pośrednictwem strony internetowej drogerii nie będzie można realizować recept, niemiecki związek farmaceutów ostro krytykuje tę decyzję. Zdaniem związku, osoby z problemami zdrowotnymi mogą się pomylić, jeśli rozróżnienie między aptekami a drogeriami nie będzie jasne, a silnie działające (i potencjalnie niebezpieczne) leki powinny być wydawane wyłącznie przez aptekę. W opinii związku leki nie powinny trafiać na rynek za pośrednictwem drogerii “napędzanych marketingiem”. 

Szczególnie w przypadku poważniejszych schorzeń, takich jak alergie, bóle czy przeziębienie, ważne jest kwestionowanie autodiagnoz pacjentów i, w razie wątpliwości, odradzanie im przyjmowania niewłaściwych leków – uważają farmaceuci.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
11.12.2025 15:38
Shein otwiera hub pod Wrocławiem; do końca 2025 r. w regionie powstanie 5 tys. miejsc pracy
Shein oferuje znaczną liczbę produktów kosmetycznych.Shein

Shein ogłosił otwarcie jednego z najnowocześniejszych centrów logistycznych e-commerce w Europie, zlokalizowanego w Powiecie Wrocławskim. Nowy obiekt ma pełnić rolę głównego hubu operacyjnego firmy na kontynencie, umożliwiając szybszą obsługę ponad 100 mln klientów w Europie. Centrum, po osiągnięciu pełnej wydajności, zajmie 740 tys. mkw, co plasuje je wśród największych i najbardziej zaawansowanych technologicznie magazynów w sektorze e-commerce.

Dzięki inwestycji Shein zwiększy liczbę miejsc pracy na Dolnym Śląsku do 5 000, stając się jednym z kluczowych pracodawców w regionie. Firma działa tu od 2022 r., kiedy to rozpoczęła budowę swojego zaplecza logistycznego i od tego czasu stworzyła już ponad 3 000 etatów. Jak podkreśla Leonard Lin, President of EMEA w Shein, Wrocław pozostaje strategiczną lokalizacją dzięki rozwiniętej infrastrukturze, dogodnym połączeniom transportowym oraz dużej puli wykwalifikowanych pracowników.

Hub wyposażono w szeroki zestaw technologii automatyzacji – robotyczne systemy transportu, zautomatyzowane linie sortujące i rozwiązania wspierające kontrolę jakości. Zastosowane systemy mają zwiększyć efektywność operacyjną i skrócić czas realizacji zamówień, ustanawiając – jak deklaruje firma – nowy standard logistyki e-commerce w Europie. Obiekt już funkcjonuje, a pełną zdolność operacyjną ma osiągnąć do końca 2025 r.

image

Chińskie platformy nie osłabiają polskiego e-commerce. Nowe dane z 22,5 tys. zamówień pokazują odwrotny trend

Shein podkreśla również wpływ inwestycji na lokalny ekosystem gospodarczy. Firma współpracuje z ponad 170 małymi i średnimi przedsiębiorstwami z Dolnego Śląska, m.in. w obszarze transportu, pakowania i usług profesjonalnych. Nowe centrum ma także wspierać polskich i europejskich sprzedawców obecnych na platformie Shein, oferując im dostęp do infrastruktury logistycznej oraz konkurencyjnych stawek realizacji zamówień.

Według Michała Rado, Wicemarszałka Województwa Dolnośląskiego, rozwój centrum Shein to znaczący impuls gospodarczy dla regionu. Jak podkreśla samorządowiec, tysiące nowych miejsc pracy i skala inwestycji dowodzą rosnącego zaufania inwestorów do Dolnego Śląska, który umacnia swoją pozycję jako lider nowoczesnej logistyki w Europie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. grudzień 2025 01:02