StoryEditor
E-commerce
28.06.2022 00:00

Konsumenci chcą kupować stacjonarnie i online – marki muszą to łączyć

Konsumenci oczekują od marek, że umożliwią im płynne przemieszczanie się pomiędzy kanałami zakupowymi i będą pamiętać ich wybory zakupowe – wynika z najnowszego raportu „Omni-commerce. Kupuję wygodnie 2022” zrealizowanego przez Mobile Institute dla Izby Gospodarki Elektronicznej. 

Swobodne przemieszczanie się pomiędzy kanałami sprzedaży to jedno z głównych oczekiwań współczesnych konsumentów. Chcą kupować produkty marki w sklepie stacjonarnym, jak i online. Mieć dostęp do sklepu online na komputerze i na urządzeniach mobilnych. Chcą móc zrobić zakupy online ale odebrać w sklepie. 

Wielokanałowości zakupów, swobodnego przemieszczania się pomiędzy kanałami sprzedaży oczekuje 1/3 polskich konsumentów – wynika z danych zebranych na potrzeby raportu „Omni-commerce. Kupuję wygodnie” przygotowanego przez Mobile Institute na zlecenie Izby Gospodarki Elektronicznej. W przypadku aplikacji mobilnych marek lub m-sklepów (kanał mobilny) najważniejszym wymaganiem jest utrzymanie koszyka zakupowego pomiędzy kanałami - istotne dla 17 proc. internautów, a 19 proc. e- i m-kupujących. 12 proc. oczekuje, że marka będzie utrzymywać informacje o ich wyborach i zakupach.  
 
Polacy również oczekują spójności pomiędzy tym, co marki oferują w internecie i w sklepach stacjonarnych, a także obsługi siebie jako konkretnego klienta z daną historią zakupową, niezależne od tego, w którym miejscu zrobili zakupy. Prawie połowa internautów (45 proc.), a ponad połowa e-kupujących (51 proc.) oczekuje możliwości zamówienia przez internet z dostawą do domu produktów znalezionych w sklepie stacjonarnym. 
Co 5. konsument oczekuje też, że sklep stacjonarny obsłuży jego karty lojalnościowe, z których korzysta w aplikacjach mobilnych lub e-sklepach. 

Ponad 20 proc. e- i m-klientów, a co 7. internauta oczekuje też, że w sklepach stacjonarnych zaczną obowiązywać liczne internetowe promocje, jak chociażby „czarny piątek”, ostatnio rozszerzony na „czarny tydzień”

Najbardziej na obsłudze przez sklepy stacjonarne omnikanałowości, czyli rozpoznaniu klienta niezależnie od kanału, zapamiętaniu jego historii zakupowej i obsłudze kart lojalnościowych zależy mężczyznom. Bardzo wymagający są także mieszkańcy miast dużych i największych, którym przed wszystkim zależy na opcji zamówienia przez internet produktów z dostawą do domu podczas wizyty w sklepie. Patrząc zaś na wiek badanych – małe wymagania mają jedynie najstarsi konsumenci, gdzie 43 proc. nie wskazało żadnego z zaproponowanych w badaniu elementów. Z kolei aż 63 proc. klientów w wieku <18 lat chce, aby w sklepach stacjonarnych obowiązywały wszelkie dostępne e- i m-promocje – czytamy w raporcie Omnicommerce. Kupuję wygodnie 2022.

 
 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
08.09.2025 08:28
Melissa zmienia się w Melisę! Nowy model biznesowy z rebrandingiem w tle
Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznegoAdobeStock

Na początku września apteka internetowa apteka-melissa.pl oraz siostrzana drogeria e-melissa.pl zostały zastąpione przez nową, kompleksową platformę zdrowia i zakupów – melisa.pl. Za zmianą stoi nie tylko nowa strategia komunikacyjna i nowoczesny wygląd serwisu. Jest to również odpowiedź na rosnące potrzeby klientów oraz zmieniające się trendy rynkowe.

Nowa platforma melisa.pl ma stać się czymś więcej, niż apteką i drogerią. Ma ona stanowić odpowiedź na dynamiczne zmiany w oczekiwaniach konsumentów, którzy – jak pokazują dane rynkowe – coraz częściej poszukują nie tylko produktów zdrowotnych i kosmetycznych, ale także wartościowych treści, wsparcia eksperckiego oraz wygodnych i szybkich rozwiązań zakupowych.

Melisa.pl powstała po to, by towarzyszyć naszym klientom nie tylko w zakupie produktów zdrowotnych, dermokosmetyków czy suplementów, ale także w procesie podejmowania decyzji zdrowotnych. Chcemy, by nasza nowa platforma była miejscem, które łączy wygodę zakupów z merytorycznym wsparciem – komentuje Marcin Dadas, Dyrektor Zarządzający nowej Melisy.

Nowy model, nowe potrzeby – i duże zmiany

Nowy serwis melisa.pl zastąpił dwie dotychczaasoe platformy: apteka-melissa.pl oraz e-melissa.pl. 

Decyzja o konsolidacji i rebrandingu podyktowana była m.in.:

  • rosnącymi oczekiwaniami klientów: użytkownicy oczekują dziś prostych, przejrzystych i intuicyjnych narzędzi, które pozwolą im szybko znaleźć to, czego potrzebują
  • zwiększonym zainteresowaniem tematyką zdrowotną: treści edukacyjne, porady dietetyczne, informacje o schorzeniach i ich profilaktyce zyskują na znaczeniu
  • potrzebą uspójnienia komunikacji i poprawy doświadczenia zakupowego: melisa.pl to całkowicie nowy projekt UX (User Experience – doświadczenie użytkownika), z nowoczesną szatą graficzną i odświeżonym językiem, który lepiej odpowiada aktualnym trendom w e-commerce.

Nowoczesność, funkcjonalność, kompleksowość

Nowy serwis melisa.pl łączy najważniejsze potrzeby konsumenta: szeroki asortyment, prosty proces zakupowy i inspirujące treści eksperckie. Zmieniony model działania opiera się na:

nowym układzie strony i ulepszonej nawigacji, które umożliwiają łatwe odnalezienie potrzebnych produktów lub informacji,

  • zoptymalizowanym procesie zakupowym i posprzedażowym, z jedną przesyłką zawierającą wszystko, co potrzebne – produkty zdrowotne, suplementy, kosmetyki i inne produkty dla całej rodziny,
  • rozbudowanych treściach poradnikowych, w tym artykułach, rankingach, wywiadach i rekomendacjach ekspertów,
  • nowych formatach reklamowych i komunikacyjnych, które zwiększają możliwości współpracy z markami i producentami.

Naszą ambicją było stworzenie miejsca, które będzie zarówno platformą zakupową, jak i wiarygodnym źródłem wiedzy o zdrowiu i pielęgnacji. Klient znajdzie tu nie tylko produkt, ale też odpowiedź na swoje pytania – dodaje Marcin Dadas.

image

TSUE podważa polski zakaz reklamy aptek – możliwe zmiany w dostępie do informacji dla pacjentów

Co zyskają klienci?

Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznego. Klienci zyskają:

  • jedną, zintegrowaną platformę zamiast dwóch osobnych serwisów,
  • oszczędność czasu i pieniędzy: jedna dostawa, jedna przesyłka, szeroka oferta promocji i rabatów na dermokosmetyki i suplementy diety,
  • bezpieczne i szybkie zakupy, zarówno leków i suplementów, jak
  • i dermokosmetyków, produktów dziecięcych, zdrowej żywności czy artykułów higienicznych,
  • łatwy dostęp do sprawdzonej wiedzy zdrowotnej, przygotowanej we współpracy z ekspertami.

Melisa.pl to nowa odsłona znanych i cenionych marek: apteka-melissa.pl i e-melissa.pl. Platforma wywodzi się z rodzinnej firmy, obecnej na rynku od blisko 10 lat, wspierającej polskich producentów i od lat stawiającej na jakość, zaufanie i odpowiedzialność. Nowa Melisa to krok w stronę nowoczesnego, zintegrowanego podejścia do zdrowia, urody i zakupów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.09.2025 11:12
Sinsay zmienia się w marketplace. LPP szykuje wstrząs na rynku e-commerce
Marka Sinsay należy do koncernu LPP, podobnie jak Reserved, Cropp, House i Mohito.Shutterstock

Grupa LPP, właściciel marek Reserved, Cropp, Mohito i House, przygotowuje się do strategicznej zmiany w sprzedaży online. Najnowsze plany zakładają przekształcenie Sinsay – najpopularniejszej platformy monobrandowej w Polsce – w pełnoprawny marketplace. Spółka prowadzi obecnie rekrutację na stanowisko Marketplace Managera, którego zadaniem będzie rozwój projektu. Celem jest stworzenie platformy handlowej dla tysięcy zewnętrznych sprzedawców, a nie tylko kanału dystrybucji dla oferty własnej LPP.

Skala przedsięwzięcia może zmienić układ sił w polskim e-commerce. Sinsay nie ogranicza się do sprzedaży odzieży, ale obejmuje także kategorie home, beauty, kids i lifestyle. Aplikacja marki generuje już dziś miliony wejść i wysokie konwersje, a sieć stacjonarna rozwija się o setki nowych sklepów rocznie. Według planów, do 2027 r. to właśnie Sinsay ma odpowiadać za większość przychodów całej Grupy LPP.

Nowa strategia oznacza, że Allegro zyska konkurenta działającego na odmiennych zasadach – z własnym ruchem, siecią sklepów i lojalnościowym DNA. Również CCC/Modivo przestają być jedynym polskim marketplace modowym, a Empik traci przewagę centrum handlowego online. Powstaje więc pytanie, czy uruchomienie marketplace staje się dziś koniecznością dla każdego dużego detalisty, by utrzymać pozycję rynkową.

Największym wyzwaniem dla LPP będzie skala operacyjna: pozyskanie sprzedawców, integracja koszyków zakupowych, logistyka i obsługa zwrotów. Kluczowe stanie się także edukowanie klientów, że kupują nie tylko produkty LPP, ale i od partnerów zewnętrznych. Jeśli projekt się powiedzie, polski e-commerce może zyskać nowego giganta platformowego, a Allegro po raz pierwszy od lat stanie przed realnym zagrożeniem konkurencyjnym.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. wrzesień 2025 10:44