StoryEditor
E-commerce
22.06.2023 00:00

Morgan Stanley: Amazon może prześcignąć Walmart w kategorii kosmetycznej, Ulta goni konkurencję

Amazon i Walmart walczą o pozycję lidera w segmencie sprzedażowym kosmetyków, podczas gdy Ulta - ”amerykański Rossmann” goni rywali / Suzy Hazelwood via Pexels
W swoim komunikacie analitycznym Morgan Stanley przekazał inwestorom, że według ich prognoz Amazon wyprzedzi Walmart na rynku kosmetycznym w USA. Przewiduje się, że branża ta będzie średnio rosnąć o 3 proc. do 2025 roku, a Amazon zyska przewagę i zajmie prowadzącą pozycję.

Amazon ma wyprzedzić Walmart Inc. jako największy sprzedawca kosmetyków w USA do 2025 r., napisali analitycy z Morgan Stanley pod kierownictwem Simeona Gutmana w nocie badawczej. Amazon będzie stanowił około 14,5 proc. rynku, który może osiągnąć wartość 180 miliardów dolarów do 2025 roku, a  Walmart -  około 13 proc. - donosi Investing.com. W komunikacie od analityków z Morgan Stanley czytamy:

"Szacujemy, że udział AMZN osiągnie ~14,5 proc. w 2025 (+250 punktów bazowych w porównaniu do 2022), podczas gdy WMT utrzyma swój ~13 proc. udział do 2025 [...] Nasza liczba WMT US nie obejmuje Sam‘s Club (wyświetlanego osobno w naszym modelu); nawet uwzględniając Sam‘s Club, łączny udział WMT (~14,2 proc.) powinien nadal być niższy od udziału AMZN do 2025 [...] W ramach handlu elektronicznego widzimy, że AMZN stanowi ~ 46,5 proc. rynku do 2025 (w porównaniu do ~ 43 proc. obecnie)".
 

Źródło: Bloomberg


Podczas gdy sprzedawcy artykułów spożywczych nadal mają wiodący udział w amerykańskim rynku kosmetycznym, stanowiący około 29 proc., ich udział zmniejszył się z czasem, a wyspecjalizowani detaliści, tacy jak Ulta Beauty Inc. i Sephora, należą do największych beneficjentów. Zyski Amazona nadejdą, ponieważ firma będzie nadal zwiększać swój udział w rynku e-commerce, który ma stanowić 46,5 proc. do 2025 r., napisał Gutman w notatce. Amazon zyskał we wtorek 0,6 proc., podczas gdy Walmart spadł o mniej niż 1 proc. Akcje Amazona, które w zeszłym roku straciły prawie połowę swojej wartości, w tym roku odbiły się i wzrosły o 50 proc. Tymczasem akcje Walmart odnotowały stosunkowo stabilną krzywą wzrostu w ciągu ostatnich pięciu lat, a akcje wzrosły o 9,3 proc. w 2023 r.

Przed COVID-19, ULTA zwykle zyskiwała rocznie około 40 punktów bazowych udziału w rynku. Jednak zaktualizowana prognoza przewiduje roczny wzrost udziału na poziomie około 20 punktów bazowych w latach 2023-2025, ponieważ działalność firmy powraca do normalności po rekordowym wzroście w latach 2021-2022. Nasza wyższa prognoza opiera się na ekspozycji ULTA na szybko rozwijające się podkategorie, takie jak kosmetyki do pielęgnacji skóry i kosmetyki kolorowe.

Dodatkowo, Morgan Stanley zaktualizował swoją prognozę dla Ulta Beauty na rok 2025, podnosząc ją z około 3 proc. do około 4 proc.

Czytaj także: Ulta Beauty w obliczu pozwu w związku z rzekomym użyciem „powtarzania sesji”

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
24.07.2024 10:17
Decyzja UOKiK w sprawie Zalando istotna dla wszystkich podmiotów działających jak marketplace

Konsumenci kupujący na Zalando muszą wiedzieć od kogo i na jakich zasadach kupują towar zanim przejdą do płatności. Prezes UOKiK zobowiązał platformę sprzedażową do właściwego informowania klientów o warunkach zakupów od niej i od jej partnerów. Zalando ma także w ramach zadośćuczynienia wydać klientom vouchery o wartości 40 zł.

Prezes UOKiK wydał decyzję związaną z zarzutami, które postawił platformie Zalando w lipcu 2023 r. Chodziło o brak wyraźnej informacji, o tym czy kupują produkty od Zalando czy od partnerów współpracujących z platformą, a w związku z tym także nie wiedzieli, jakie przysługują im prawa. Klienci nie wiedzieli np. kogo informować o odstąpieniu od umowy do kogo kierować reklamacje, czy gdzie odesłać zwracany towar.

Czytaj więcej: UOKiK weryfikuje stosowanie dyrektywy Omnibus przez platformy. Zalando i inni z zarzutami

W wydanej decyzji Prezes UOKiK zobowiązał Zalando do wprowadzenia zmian zgodnie z obowiązkami informacyjnymi wynikającymi z dyrektywy Omnibus.

– Tylko pełne, łatwo dostępne i jasno przedstawione informacje pozwalają podejmować świadome decyzje zakupowe. Dotyczy to szczególnie sprzedaży internetowej. Brak bezpośredniego kontaktu sprawia, że wiele spraw, które w tradycyjnych sklepach załatwiamy intuicyjnie – rozmawiając ze sprzedawcą – w e-commerce może przysparzać szeregu wątpliwości. Konsument  dokonując zakupów przez internet powinien być tak samo bezpieczny jak w tradycyjnym sklepie. Dlatego przywiązujemy tak dużą wagę do pilnowania i egzekwowania przepisów dyrektywy Omnibus – zaznacza prezes UOKiK Tomasz Chróstny.

Poza tym, że Zalando ma wprowadzić zmiany w swoim e-sklepie, przyzna także wszystkim konsumentom, którzy kupili na jej stronie produkty od współpracujących partnerów w okresie od 1 stycznia 2023 r. do dnia wykonania zobowiązania, voucher w wysokości 40 zł.  Będzie on mógł być wykorzystany w ciągu 6 miesięcy na zakupy produktów sprzedawanych przez Zalando (w tym uprzednio przecenionych), z wyłączeniem produktów sprzedawanych przez partnerów. Spółka przekaże informację o przyznaniu vouchera za pośrednictwem poczty elektronicznej.

Decyzja prezesa UOKiK jest sygnałem alarmowym dla wszystkich podmiotów działających na zasadzie marketplace. W branży kosmetycznej takie rozwiązania ma np. Douglas, Sephora, Hebe, Super-Pharm. Przez internet sprzedają produkty od zewnętrznych partnerów. Oznacza to, że nie są one dostarczane z magazynów danego detalisty, często inne jest miejsce zwrotu produktów, na produkty od partnerów nie obowiązują wszystkie promocje, kody rabatowe itp. O tym wszystkim klienci powinni być jasno i wyraźnie informowani przed kliknięciem „przejdź do kasy”.

Czytaj także: Coraz więcej produktów w sklepie internetowym Hebe. Czy program Hebe Partner pomógł sieci w rozwoju e-commerce?

Dyrektywa Omnibus obowiązuje od 1 stycznia 2023 r. Od tego momentu prezes UOKiK monitoruje jak internetowe platformy handlowe dostosowały się do nowych obowiązków. Jak informuje urząd, po interwencji wielu przedsiębiorców zmieniło swoje działania lub zadeklarowało wprowadzenie modyfikacji.

Zalando jest wiodącą europejską platformą e-commerce. Firma została założona w 2008 roku w Berlinie przez Davida Schneidera i Roberta Gentza, ze wparciem kapitału inwestycyjnego braci Samwer. Firma działa obecnie na kilkunastu europejskich rynkach. Do Polski weszła w 2012 r. Zalando sprzedaje przede wszystkim odzież i obuwie, ale ma także w ofercie kosmetyki. Oferta beauty została wprowadzona w 2018 r. w Niemczech, w 2019 r. na platformę w Polsce. W Berlinie Zalando prowadzi także swój stacjonarny sklep, gdzie klienci mogą testować kosmetyki i korzystać z porad specjalistów.

Katargoria beauty była jedną z tych, w których Zalando osiągnęło najwyższe wzrosty sprzedaży w pierwszym kwartale 2024 r. 

Czytaj więcej: Zalando prezentuje swoje wyniki finansowe za Q1 24; sprzedaż brutto wzrosła o 1,3 proc.

Czytaj także: Kaufland uruchamia marketplace w Polsce. Jakie są warunki dla sprzedawców?

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
23.07.2024 16:49
Konsumenci kupują tam, gdzie jest im wygodnie. Coraz częściej przez aplikacje zakupowe
Konsumenci porównują oferty i ceny w różnych kanałach sprzedażyfot. Shutterstock

Sklepy stacjonarne, platformy zakupowe, aplikacje, sklepy internetowe – Polacy kupują we wszystkich kanałach sprzedaży. Rośnie popularność aplikacji zakupowych, mniej osób kupuje przez media społecznościowe – wynika z najnowszego raportu o e-commerce Izby Gospodarki Elektronicznej i Mobile Institute.

Konsumenci przemieszczają się pomiędzy różnymi kanałami sprzedaży, wybierają te, w których zakupy w danym momencie są najwygodniejsze, najbardziej opłacalne – zależy od ich priorytetów i oczekiwań w danej chwili. Taki wniosek można wysnuć z badania przeprowadzonego na potrzeby raportu Izby Gospodarki Elektronicznej i Mobile Institute „Omni-commerce. Kupuję wygodnie 2024”.

Z analiz porównujących zachowania konsumentów od 2018 r. widać, że klient staje się coraz bardziej omnichannelowy.  W przeszłości przewaga sklepów stacjonarnych nad innymi miejscami zakupów była wyraźnie widoczna. W tym roku już jej nie widać. W porównaniu do 2023 r. liczba kupujących w sklepie stacjonarnym (Gdzie dokonałeś/aś ostatniego zakupu?) zmniejszyła się z 26 proc. do 24 proc. Bardzo wyraźnie słabnie pozycja sklepów internetowych (z 35 proc. do 19 proc.), lekko rośnie natomiast udział platform zakupowych (z 18 proc. do 20 proc.) oraz aplikacji sklepów zakupowych (z 11 proc. do 12 proc.). Spada natomiast sprzedaż przez media społecznościowe (z 11 proc. do 7 proc.). W tym roku organizatorzy badania dodali także pytanie o tzw. dedykowane aplikacje zakupowe typu Zalando, Modivo. 18 proc. respondentów wskazało, że to właśnie przez nie zrobiło swoje ostatnie zakupy.

image
Gdzie dokonałeś ostatniego zakupu? Raport Omni commerce. Kupuje wygodnie_2024, Mobile Institute dla Izby Gospodarki Elektronicznej
fot. wykres z raportu

–  Współczesnego konsumenta nie dzielimy już na kategorie on-line czy off-line. Jest jeden, omnichannelowy konsument, który oczekuje spójnego doświadczenia zakupowego niezależnie od kanału, w którym wchodzi w interakcję z marką. Integracja kanałów sprzedaży i zapewnienie jednolitego doświadczenia klienta będą niezbędne do budowania lojalności i pozytywnego wizerunku marki – skomentował na potrzeby raportu Artur Iwański, e-commerce manager Philips.

Czytaj także: Dlaczego internauci porzucają koszyki zakupowe?

Raport „Omni-commerce. Kupuję wygodnie 2024” powstał na podstawie badania rynkowego zrealizowanego przez Mobile Institute. Opinie zostały zebrane w dn. 10-20 czerwca 2024 na reprezentatywnej grupie 1652 internautów. Była to 9 edycja cyklicznego badania ilościowego.  

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
27. lipiec 2024 06:39