StoryEditor
E-commerce
13.09.2021 00:00

Za dwa lata udział sprzedaży online przekroczy 20 proc. [NAJNOWSZE BADANIE]

Rynek internetowej sprzedaży detalicznej wzrósł o ponad 45 proc. rok do roku i stanowił około 15 proc. rynku detalicznego w Polsce. Wartość rynku internetowej sprzedaży detalicznej w 2020 r. wyniosła 88,7 mld zł. – wynika z najnowszego raportu PMR.

We wszystkich 7 przygotowanych przez PMR scenariuszach rozwoju e-commerce w ciągu najbliższych pięciu lat zakładane jest znaczące wyhamowanie dynamiki w porównaniu do rekordowego 2020 r. Pomimo tego, udział sprzedaży internetowej w rynku detalicznym już w 2023 r. wzrośnie o ponad 5 p.p. w porównaniu do 2020 r. 

Wartość rynku internetowej sprzedaży detalicznej w 2020 r., według szacunków PMR, wyniosła 88,7 mld zł. Prognozy pokazują, że w scenariuszu bazowym rynek ten będzie wciąż rósł w tempie dwucyfrowym przez najbliższe dwa lata i o 7-9 proc. przez trzy kolejne, a w sumie do 2026 roku zwiększy się o 89 proc.

Oprócz scenariusza bazowego, PMR przygotował sześć alternatywnych scenariuszy rozwoju rynku. Najbardziej optymistycznym jest scenariusz „wysokiej cyfrowej aktywności”. W tym scenariuszu założono, że odsetek użytkowników internetu w wieku 55-74 wzrośnie do ponad 94 proc. w 2026 r., w porównaniu do 87 proc. w scenariuszu bazowym.

Z roku na rok wzrasta zainteresowanie internetem wśród osób w starszym wieku, które częściej również decydują się na zakupy przez internet. Szybko postępująca cyfryzacja, ograniczenia związane z nieużytkowaniem internetu (np. brak możliwości pełnego uczestnictwa w życiu zawodowym, społecznym i kulturalnym) skłania do częstszego używania internetu już w każdej grupie wiekowej. Ponadto, dodatkowym czynnikiem napędzającym ten trend okazała się być pandemia koronawirusa i związane z nią restrykcje. Osoby w starszym wieku, nawet jeśli wcześniej posiadały umiejętność korzystania z internetu, nie były skłonne dokonywać zakupów online. Kolejne lockdowny niejako wymusiły na nich takie działania.

Okazuje się też, że jednym z najbardziej obiecujących sektorów dla handlu elektronicznego jest rynek urody i kosmetyków. Polscy internauci wydają coraz więcej na produkty oferowane przez e-drogerie – wynika z raportu PayU o e-handlu na świecie. Oczekuje się, że do końca 2021 r. wydatki na kosmetyki i inne produkty związane z dbałością o urodę sięgną 720 mln dolarów, co stanowi wzrost o 34 proc. w porównaniu do wyników za rok 2019 oraz o 13 proc. w porównaniu do 2020 r.

Prognozowany wzrost wydatków online w Polsce w analizowanej kategorii zakupowej w latach 2019-2021 jest wyższy niż w Rosji (32 proc.) i Czechach (23 proc.), ustępując w regionie jedynie Rumunii (47 proc.).

Przeczytaj również: E-commerce będzie najważniejszym kanałem sprzedaży kosmetyków [PROGNOZA]

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
03.12.2025 10:10
Awaria Shopify w Cyber Monday popsuła szyki tysiącom sklepów
Gigant e-commerce doświadczył ogromnej awarii.Shopify

W Cyber Monday – jednym z najważniejszych dni zakupów online w roku – platforma Shopify doświadczyła kilkugodzinnej awarii, która dotknęła kluczowe narzędzia zaplecza dla sprzedawców. Zakłócenia wystąpiły w okresie największego natężenia ruchu w e-commerce, co dodatkowo podkreśliło skalę problemu.

Według dostępnych danych problemy techniczne trwały od około godziny 9:00 do 14:30 czasu wschodniego (ET). W tym czasie tysiące sprzedawców straciło tymczasowo dostęp do panelu administracyjnego Shopify, co uniemożliwiło m.in. śledzenie stanów magazynowych, obsługę systemów POS oraz zarządzanie zamówieniami. Istotne jest to, że sklepy widoczne dla klientów działały nieprzerwanie.

Awaria zbiegła się z rekordowym ruchem zakupowym. Adobe prognozowało, że wydatki konsumentów w USA w Cyber Monday sięgną 14,2 mld dolarów, a sprzedaż internetowa ponownie wyprzedzi handel stacjonarny. Oznacza to, że każda minuta niedostępności narzędzi operacyjnych mogła wpływać na możliwości sprzedawców w obsłudze rosnącej liczby zamówień.

Zakłócenia szczególnie dotknęły branże mocno polegające na pracy w czasie rzeczywistym, takie jak kosmetyki, beauty i produkty personal care. Firmy te potrzebują stałego dostępu do danych o stanach magazynowych i realizacji zamówień, aby unikać opóźnień i pomyłek w zamówieniach.

Incydent ponownie uwidocznił ryzyko operacyjne związane z przerwami w działaniu platform e-commerce w tzw. peak season. Dla tysięcy sprzedawców była to kilkugodzinna awaria, ale w kontekście sprzedaży liczonej w miliardach dolarów każda przerwa w dostępie do systemów zaplecza może mieć wymierne konsekwencje finansowe i logistyczne.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
01.12.2025 13:33
Strajki pracowników Amazon w Niemczech w Black Friday: 3 tys. osób przerwało pracę
Pracownicy Amazona zastrajkowali.Algi Febri Sugita

Pracownicy magazynów Amazon w Niemczech przeprowadzili strajki w Black Friday, jednym z najintensywniejszych dni zakupowych roku. Protesty są częścią wieloletniej kampanii na rzecz zawarcia układu zbiorowego, którego od lat domaga się związek zawodowy Verdi. W tym roku skala akcji była znacząca, zarówno pod względem liczby uczestników, jak i liczby objętych nią lokalizacji.

Z danych Verdi wynika, że do strajków dołączyło około 3 tys. pracowników, obejmując dziewięć centrów logistycznych Amazon: w Bad Hersfeld, Dortmundzie, Frankenthal, Graben, Koblencji, Moenchengladbach, Rheinbergu, Werne i Winsen. Związek od dawna prowadzi działania mające skłonić firmę do rozpoczęcia formalnych negocjacji w sprawie płac i warunków pracy, jednak dotychczas bez przełomu.

Amazon, zatrudniający w Niemczech około 40 tys. pracowników logistycznych oraz dodatkowe 12 tys. sezonowych na okres świąteczny, zapewnił, że protesty nie wpłyną na terminowość dostaw. Firma powtórzyła także swoje stanowisko, że oferuje konkurencyjne wynagrodzenia na tle branży.

Strajki podjęte w kluczowym dla e-handlu dniu podkreślają narastające napięcia pomiędzy pracownikami a jednym z największych pracodawców w europejskim sektorze logistycznym. Verdi argumentuje, że intensyfikacja pracy w sezonie zakupowym wymaga dodatkowych zabezpieczeń, szczególnie w zakresie stabilnych i przewidywalnych zasad wynagradzania.

Z perspektywy rynku niemieckiego, będącego największym rynkiem Amazonu w Europie, spór ten może mieć długofalowe skutki. Związki zawodowe liczą, że presja wywierana podczas szczytów sprzedażowych skłoni firmę do rozmów, natomiast Amazon utrzymuje, że obecny model zatrudnienia jest efektywny i nie wymaga zmian. Konflikt o układy zbiorowe pozostaje więc nierozstrzygnięty, a tegoroczny Black Friday stał się kolejnym etapem tej trwającej od lat konfrontacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
06. grudzień 2025 23:38