StoryEditor
Apteki
15.07.2024 11:43

Posłanka Anna Maria Żukowska rusza na ratunek Tanim Aptekom Rodzinnym: powodem blokada działania sieci przez Inspektora Farmaceutycznego

Przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy interweniowała u wojewody mazowieckiego ws. sieci aptek. / Facebook Anna Maria Żukowska
Konstytucja Biznesu miała na celu ułatwienie prowadzenia działalności gospodarczej w Polsce. Jednak przykład Marcina Gawrysia, właściciela sieci Tanie Apteki Rodzinne, pokazuje, że urzędnicy często interpretują przepisy na niekorzyść przedsiębiorców. W 2011 roku Mazowiecka Wojewódzka Inspektorka Farmaceutyczna (MWIF), Mariola Kostewicz, przeprowadziła kontrolę w jednej z aptek należących do Gawrysia, mimo obowiązujących przepisów ograniczających liczbę równoczesnych kontroli w małych firmach. Teraz posłanka Lewicy postanowiła pomóc sieci aptek i zainterweniowała u wojewody.

W 2019 roku MWIF ponownie przeprowadziła kontrolę, po której odebrano zezwolenia kilku aptekom należącym do TAR. Gawryś odwołał się do Głównego Inspektora Farmaceutycznego (GIF), który jednak podtrzymał decyzję o odebraniu zezwolenia jednej z aptek. Przedsiębiorca skierował sprawę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego (WSA) w Warszawie, który w marcu 2024 roku nakazał wstrzymanie wykonania decyzji o odebraniu zezwolenia. Pomimo tego inspektorka Kostewicz zmieniła status apteki na “nieaktywny”, uniemożliwiając jej dalszą działalność, co doprowadziło do znaczących strat finansowych dla TAR.

Prawnicy zgodnie twierdzą, że działania inspektorki Kostewicz były bezprawne. Maria Kozłowska, adwokatka z kancelarii Kondracki Celej, podkreśla w rozmowie z Pulsem Biznesu, że postanowienia WSA są wykonalne od chwili ich wydania, chyba że sąd postanowi inaczej. Z kolei Michał Pietrusiński, radca prawny z kancelarii Tyszka Pietrusiński, wskazuje, że MWIF ma obowiązek umożliwić przedsiębiorcy skorzystanie z przyznanej mu tymczasowej ochrony. Katarzyna Czyżewska z kancelarii Czyżewscy również zaznacza, że inspektor farmaceutyczny nie miał prawa wykreślić apteki z rejestru, ignorując orzeczenie sądu.

Zainteresowanie sprawą wykazała Anna Maria Żukowska, przewodnicząca klubu parlamentarnego Lewicy, która zaapelowała do wicewojewody mazowieckiego o interwencję. Biuro prasowe wojewody potwierdziło otrzymanie interpelacji i zobowiązało się do wyjaśnienia sprawy z MWIF. Wojewoda ma kompetencje do powołania i odwołania wojewódzkiego inspektora farmaceutycznego, co może mieć kluczowe znaczenie dla przyszłości apteki TAR. Niestety, Ministerstwo Zdrowia, które zostało również poinformowane o sprawie, twierdzi, że nie ma uprawnień do nadzoru nad działaniami MWIF.

Dodatkowym problemem jest brak Głównego Inspektora Farmaceutycznego od jesieni zeszłego roku, co dodatkowo komplikuje sytuację TAR. Od 27 listopada 2023 roku Polska pozostaje bez Głównego Inspektora Farmaceutycznego. Wówczas Ewa Krajewska, pełniąca tę funkcję, odeszła, aby objąć stanowisko ministra zdrowia w dwutygodniowym rządzie Mateusza Morawieckiego. Do tej pory nowy rząd nie zdołał wyznaczyć jej następcy. Dwa konkursy zakończyły się niepowodzeniem, a trzecia rekrutacja jest w toku. Z nieoficjalnych źródeł wynika, że i ten konkurs może zakończyć się bezskutecznie.

Czytaj także: Podrobiony Ozempic zalewa rynek. Fałszywy semaglutyd może zagrozić konsumentom i konsumentkom.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
08.09.2025 08:28
Melissa zmienia się w Melisę! Nowy model biznesowy z rebrandingiem w tle
Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznegoAdobeStock

Na początku września apteka internetowa apteka-melissa.pl oraz siostrzana drogeria e-melissa.pl zostały zastąpione przez nową, kompleksową platformę zdrowia i zakupów – melisa.pl. Za zmianą stoi nie tylko nowa strategia komunikacyjna i nowoczesny wygląd serwisu. Jest to również odpowiedź na rosnące potrzeby klientów oraz zmieniające się trendy rynkowe.

Nowa platforma melisa.pl ma stać się czymś więcej, niż apteką i drogerią. Ma ona stanowić odpowiedź na dynamiczne zmiany w oczekiwaniach konsumentów, którzy – jak pokazują dane rynkowe – coraz częściej poszukują nie tylko produktów zdrowotnych i kosmetycznych, ale także wartościowych treści, wsparcia eksperckiego oraz wygodnych i szybkich rozwiązań zakupowych.

Melisa.pl powstała po to, by towarzyszyć naszym klientom nie tylko w zakupie produktów zdrowotnych, dermokosmetyków czy suplementów, ale także w procesie podejmowania decyzji zdrowotnych. Chcemy, by nasza nowa platforma była miejscem, które łączy wygodę zakupów z merytorycznym wsparciem – komentuje Marcin Dadas, Dyrektor Zarządzający nowej Melisy.

Nowy model, nowe potrzeby – i duże zmiany

Nowy serwis melisa.pl zastąpił dwie dotychczaasoe platformy: apteka-melissa.pl oraz e-melissa.pl. 

Decyzja o konsolidacji i rebrandingu podyktowana była m.in.:

  • rosnącymi oczekiwaniami klientów: użytkownicy oczekują dziś prostych, przejrzystych i intuicyjnych narzędzi, które pozwolą im szybko znaleźć to, czego potrzebują
  • zwiększonym zainteresowaniem tematyką zdrowotną: treści edukacyjne, porady dietetyczne, informacje o schorzeniach i ich profilaktyce zyskują na znaczeniu
  • potrzebą uspójnienia komunikacji i poprawy doświadczenia zakupowego: melisa.pl to całkowicie nowy projekt UX (User Experience – doświadczenie użytkownika), z nowoczesną szatą graficzną i odświeżonym językiem, który lepiej odpowiada aktualnym trendom w e-commerce.

Nowoczesność, funkcjonalność, kompleksowość

Nowy serwis melisa.pl łączy najważniejsze potrzeby konsumenta: szeroki asortyment, prosty proces zakupowy i inspirujące treści eksperckie. Zmieniony model działania opiera się na:

nowym układzie strony i ulepszonej nawigacji, które umożliwiają łatwe odnalezienie potrzebnych produktów lub informacji,

  • zoptymalizowanym procesie zakupowym i posprzedażowym, z jedną przesyłką zawierającą wszystko, co potrzebne – produkty zdrowotne, suplementy, kosmetyki i inne produkty dla całej rodziny,
  • rozbudowanych treściach poradnikowych, w tym artykułach, rankingach, wywiadach i rekomendacjach ekspertów,
  • nowych formatach reklamowych i komunikacyjnych, które zwiększają możliwości współpracy z markami i producentami.

Naszą ambicją było stworzenie miejsca, które będzie zarówno platformą zakupową, jak i wiarygodnym źródłem wiedzy o zdrowiu i pielęgnacji. Klient znajdzie tu nie tylko produkt, ale też odpowiedź na swoje pytania – dodaje Marcin Dadas.

image

TSUE podważa polski zakaz reklamy aptek – możliwe zmiany w dostępie do informacji dla pacjentów

Co zyskają klienci?

Dzięki rewolucji technologicznej i komunikacyjnej melisa.pl ma szansę stać się jednym z liderów rynku e-commerce zdrowotnego i kosmetycznego. Klienci zyskają:

  • jedną, zintegrowaną platformę zamiast dwóch osobnych serwisów,
  • oszczędność czasu i pieniędzy: jedna dostawa, jedna przesyłka, szeroka oferta promocji i rabatów na dermokosmetyki i suplementy diety,
  • bezpieczne i szybkie zakupy, zarówno leków i suplementów, jak
  • i dermokosmetyków, produktów dziecięcych, zdrowej żywności czy artykułów higienicznych,
  • łatwy dostęp do sprawdzonej wiedzy zdrowotnej, przygotowanej we współpracy z ekspertami.

Melisa.pl to nowa odsłona znanych i cenionych marek: apteka-melissa.pl i e-melissa.pl. Platforma wywodzi się z rodzinnej firmy, obecnej na rynku od blisko 10 lat, wspierającej polskich producentów i od lat stawiającej na jakość, zaufanie i odpowiedzialność. Nowa Melisa to krok w stronę nowoczesnego, zintegrowanego podejścia do zdrowia, urody i zakupów.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Apteki
11.08.2025 13:25
Apteki przeciw systemowi kaucyjnemu – farmaceuci apelują o wyłączenie swoich placówek
Shutterstock

Od 1 października w Polsce zacznie obowiązywać system kaucyjny obejmujący plastikowe butelki do 3 litrów, puszki do 1 litra oraz szklane butelki wielokrotnego użytku do 1,5 litra. Kaucja wyniesie odpowiednio 50 groszy lub 1 zł i będzie zwracana bez konieczności okazania paragonu. Obowiązek przyjmowania opakowań obejmie sklepy o powierzchni powyżej 200 m kw., podczas gdy mniejsze punkty będą mogły przystąpić do systemu dobrowolnie. W przypadku aptek, które sprzedają napoje, regulacje te mogą mieć ograniczony wpływ, ponieważ większość z nich nie przekracza wymaganego metrażu.

Naczelna Rada Aptekarska (NRA) sprzeciwia się jednak włączeniu aptek do systemu kaucyjnego. Prezes Naczelnej Rady Aptekarskiej Marek Tomków podkreśla, że apteka, mimo iż jest placówką detaliczną, pełni przede wszystkim funkcję ochrony zdrowia. Wskazuje też, że prawo farmaceutyczne nie przewiduje zwrotu żadnych produktów – nawet pełnowartościowych leków czy suplementów diety – a tym bardziej brudnych butelek czy opakowań po piwie. Zdaniem Tomkowa apteki, które będą zobowiązane do uczestnictwa w systemie, zrezygnują ze sprzedaży napojów objętych kaucją, co będzie najprostszym rozwiązaniem.

Według cytowanego przez DlaHandlu.pl dr. Wojciecha Rożdżeńskiego z Wydziału Prawa i Administracji UW, realne ryzyko pojawienia się w aptekach butelek po piwie jest minimalne, ponieważ placówki te nie mogą sprzedawać alkoholu. Zaznacza, że obowiązek uczestnictwa w systemie kaucyjnym dotyczyć będzie tylko aptek o powierzchni powyżej 200 m kw., a takich jest w Polsce bardzo niewiele. Podkreśla też, że kaucja nie obejmie opakowań po lekach ani wyrobach medycznych, których odbiór należy do obowiązków gmin.

Farmaceuci z całego kraju zainicjowali petycję do ministry klimatu i środowiska Pauliny Hennig-Kloski, domagając się wyłączenia aptek z systemu kaucyjnego. Autorką apelu jest farmaceutka ze Świebodzina, a do piątkowego popołudnia pod dokumentem podpisało się blisko 3 tys. osób. W piśmie podkreślono, że przyjmowanie brudnych butelek i puszek w miejscu przechowywania leków jest nie do pogodzenia z zasadami bezpieczeństwa zdrowotnego. Ministerstwo Klimatu i Środowiska zapowiedziało jednak, że nie planuje wyłączenia żadnych jednostek handlowych ani kategorii opakowań objętych nowymi przepisami.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. wrzesień 2025 14:31