StoryEditor
Drogerie
15.01.2024 12:51

Drogerie DM domagają się zachowania oznaczeń na produktach modyfikowanych genetycznie

Drogerie DM chcą aby konumenci mieli swobodę wyboru, czy chcą kupowac i spożywać genetycznie zmodyfikowaną żywność czy nie / mat. prasowe DM
DM-drogerie markt wraz z firmami Alb-Gold, Alnatura, Andechser i Frosta przystąpiły do inicjatywy mającej na celu zachowanie etykietowania i wolności wyboru w przypadku żywności modyfikowanej genetycznie.

Szefowie firm DM-drogerie markt, Alb-Gold, Alnatura, Andechser i Frosta zaapelowali we wspólnym liście otwartym do Manfreda Webera, lidera grupy EPP w Parlamencie Europejskim i wiceprzewodniczącego CSU, o wycofanie inicjatywy, której celem jest usuniecie obowiązku znakowania żywności modyfikowanej genetycznie. Tłumaczą, że konsumenci muszą mieć prawo do wolności wyboru.

Kerstin Erbe, dyrektor zarządzająca ds. zarządzania produktami w dm-drogerie markt mówi: 

Ważne jest abyśmy jako ludzie nadal mieli swobodę wyboru, czy chcemy produkować i spożywać genetycznie zmodyfikowaną żywność. Chodzi o naszą dietę, to co codziennie dostarczamy do naszego organizmu. Nawet jeśli procesy inżynierii genetycznej są obecnie bardziej precyzyjne niż kiedyś, nadal istnieje ryzyko, które należy wziąć pod uwagę i nim zarządzać. W tym celu potrzebujemy jasnego oznakowania jako podstawy do podejmowania decyzji.

Felix Ahlers, prezes FRoSTA dodaje:

Każdy powinien wiedzieć, czy żywność została wyprodukowana z wykorzystaniem inżynierii genetycznej czy bez niej, aby móc podjąć właściwą decyzję. Tylko wtedy producenci żywności i rolnicy będą mogli się wyróżnić. Przejrzysta deklaracja na opakowaniu, wymagana przez prawo, jest właściwym rozwiązaniem.

 

Czytaj też: 

Drogerie DM dołączają do wyzwania Veganuary i zachęcają do tego swoich klientów

Drogerie DM: Zwiększyliśmy liczbę sklepów w Polsce o ponad 100 proc. i planujemy ją podwoić w przyszłym roku

 

Powodem inicjatywy są zbliżające się negocjacje i głosowania w Parlamencie Europejskim w sprawie tego, czy żywność wyprodukowana przy użyciu nowej inżynierii genetycznej pozostanie w przyszłości rozpoznawalna w UE. Kluczową rolę do odegrania mają członkowie CDU/CSU i ich grupy EPP w Parlamencie Europejskim. To oni bowiem domagają się zderegulowania tych kwestii.

Firmy, które podpisały się pod inicjatywą, a więc DM drogerie-markt, Alb-Gold, Alnatura, Andechser i Frosta wsparte zostały przez niemieckie organizacje: Stowarzyszenie Żywności bez Inżynierii Genetycznej (VLOG), wiodące niemieckie stowarzyszenie rolnictwa ekologicznego Bioland, Stowarzyszenie Producentów Żywności Ekologicznej (AöL) i Federalne Stowarzyszenie Naturalnej Żywności Produktów Naturalnych (BNN).

Prof. Dr. Götz E. Rehn, założyciel i dyrektor zarządzający Alnatura wyjaśnia: 

Szeroka deregulacja prawa dotyczącego inżynierii genetycznej stoi w sprzeczności z zasadami zrównoważonej i odpowiedzialnej polityki zarówno wobec konsumentów, jak i przyrody. Ponad 90 procent klientów domaga się kompleksowych badań bezpieczeństwa roślin genetycznie modyfikowanych i obowiązkowego etykietowania żywności genetycznie modyfikowanej. Należy zadeklarować stosowanie inżynierii genetycznej w żywności. Tylko w ten sposób możliwa jest „wolność wyboru poprzez przejrzystość” podczas zakupów spożywczych. EPP chce nawet dopuścić nową inżynierię genetyczną w żywności organicznej. Jest to słusznie zabronione na mocy unijnych przepisów dotyczących produktów organicznych i konsekwentnie je odrzucamy.

Pierwszymi sygnatariuszami listu otwartego zostali m.in.: Felix Ahlers, prezes FRoSTA AG, Kerstin Erbe, dyrektor zarządzająca ds. zarządzania produktami w dm-drogerie markt, Irmgard Freidler, dyrektor zarządzający ALB-GOLD Pasta, Prof. Dr. Götz E. Rehn, założyciel i dyrektor zarządzający Alnatura Production and Trading, Barbara Scheitz, dyrektor zarządzająca Andechser Molkerei Scheitz. Do podpisywania listu i wsparcia inicjatywy zapraszają kolejnych przedstawicieli firm związanych z produkcją i sprzedażą artykułów spożywczych.

List otwarty można pobrać ze strony Stowarzyszenia Żywności bez Inżynierii Genetycznej

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
13.11.2025 12:47
Prezes sieci DM z szacunkiem o konkurencie: Był odważnym pionierem, ojcem dyskontów drogeryjnych
Na zdjęciu (od lewej): prezes HDE dr Alexander von Preen, Dirk Rossmann i Christoph WernerJörg Sarbach/Studio Winkler

Christoph Werner, prezes największej niemieckiej sieci drogeryjnej DM, uhonorował w środę w Berlinie Dirka Rossmanna – założyciela drogerii Rossmann – w trakcie Niemieckiego Kongresu Handlu Detalicznego. W ocenie Wernera Dirk Rossmann jest osobą, która znacząco wpłynęła na kształt branży detalicznej w Niemczech i w Europie poprzez dzieło swojego życia, pracowitość, zaangażowanie w ważnych dla ludzi sprawach oraz biznesowe wizjonerstwo.

Prezes DM Drogerie Markt, Christoph Werner, wygłosił mowę pochwalną na cześć swojego konkurenta, który otrzymał nagrodę za całokształt twórczości od Niemieckiej Federacji Handlu Detalicznego (HDE). Werner podszedł do przemówienia bardzo osobiście, ponieważ urodzony w 1946 roku Dirk Rossmann był przyjacielem jego ojca – założyciela DM Götza W. Wernera (1944–2022). 

Nasz laureat [Dirk Rossmann - red.] często bywał u nas w domu i z pasją komentował światowe wydarzenia światowe z subiektywnej perspektywy. Jako dziecko byłem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ mój ojciec zwykle powstrzymywał się od wygłaszania takich stwierdzeń w obecności nas, dzieci – wyjaśnił Christoph Werner. 

Werner podkreślił również, że obydwie sieci drogeryjne – DM oraz Rossmann – od wielu lat prowadzą udaną współpracę, której podstawą jest przyjaźń obydwu przedsiębiorców. Przypomniał też, że w przeszłości, gdy powstawały obydwie sieci, ich założyciele byli “młodymi buntownikami, indywidualistami, którzy dzielnie stawiali czoła potężnym sieciom spożywczym, hipermarketom i domom towarowym, będąc nieustannie pod silną presją ze strony branży towarów markowych, gdy dążyli do obniżania cen” –  wyjaśnił prezes DM.

W swoim przemówieniu Christoph Werner przedstawił Dirka Rossmanna jako nieustraszonego pioniera. „Po sukcesie modelu dyskontów spożywczych w latach 60. i dyskusji o tzw. ‘zniesieniu cen odsprzedaży’ jako projekcie reformy polityki handlowej dla produktów drogeryjnych, 17 marca 1972 roku natychmiast otworzył pierwszą w Niemczech drogerię dyskontową. Wyprzedził tym samym przepisy, które weszły w życie dopiero dwa lata później, w połowie 1974 roku” – przypomniał Werner. Chociaż jego ojciec podjął i wdrożył ten pomysł biznesowy w 1973 roku, to Rossmann był pierwszym, który odważnie wkroczył w ten nowy format handlu detalicznego po zniesieniu dotychczasowych ograniczeń. 

image

DM, Rossmann i Müller: jak wielka trójca niemieckich drogerii zdobyła rynek i walczy o klientów?

Werner przypomniał również, że 79-letni Dirk Rossmann jest także odnoszącym sukcesy autorem książek i osobą “pełną inspirujących sprzeczności” i niezwykle ambitną we wszelkich przedsięwzięciach, jakich się podejmuje. [Dirk Rossmann] ‘ma serce po właściwej stronie i dzięki swojemu zaangażowaniu społecznemu jest wzorem do naśladowania dla tego, co stanowi szlachetne oblicze przedsiębiorczości w naszym kraju” – podsumował Christoph Werner.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
04.11.2025 12:44
Woolworths Beauty rośnie o 14,7 proc. i rozwija działalność w Afryce Wschodniej
Sklep sieci WoolworthsFlickr

Woolworths Beauty odnotowało w ostatnim roku wzrost sprzedaży o 14,7 proc. w ujęciu rocznym, a liczba klientów korzystających z oferty kosmetycznej sieci przekroczyła milion w Republice Południowej Afryki. Dane te potwierdzają dynamiczny rozwój segmentu beauty w strukturze południowoafrykańskiego detalisty, który coraz śmielej konkuruje z międzynarodowymi graczami branży kosmetycznej.

Sieć wskazuje, że wzrost był napędzany przez rozwój wszystkich głównych kategorii — pielęgnacji skóry, zapachów, makijażu oraz pielęgnacji włosów. Woolworths podkreśla, że skuteczność strategii opiera się na tworzeniu doświadczeń zakupowych i emocjonalnym zaangażowaniu klienta. Przykładem tego podejścia jest cykliczne wydarzenie Summer Escape, które w tym roku odbyło się po raz drugi w Hyde Park w Johannesburgu. Wzięli w nim udział influencerzy, przedstawiciele mediów oraz klienci premium, zaproszeni na ekskluzywny pokaz nowości kosmetycznych.

Podczas wydarzenia zaprezentowano zarówno własną linię WBeauty, oferującą wegańskie i nietestowane na zwierzętach produkty, jak i znane światowe marki, m.in. Fenty Beauty oraz Dior. Dzięki takiej strategii Woolworths umacnia pozycję w segmencie beauty premium, jednocześnie budując wizerunek marki dbającej o zrównoważony rozwój i etyczną produkcję.

Firma rozszerza także działalność poza granice RPA. Jej sklep w Nairobi, zlokalizowany w centrum handlowym Sarit Centre, został przekształcony w regionalny punkt flagowy dla Afryki Wschodniej. Inwestycja ta ma stanowić pierwszy etap szerszej ekspansji na rynki Kenii, Tanzanii i Ugandy, gdzie rosnąca klasa średnia coraz częściej sięga po produkty kosmetyczne z wyższej półki.

Wyniki Woolworths Beauty podkreślają rosnące znaczenie sprzedaży kosmetyków w strukturze afrykańskiego handlu detalicznego. Dynamiczny wzrost, sięgający 14,7 proc. rok do roku, wskazuje, że połączenie strategii doświadczeń zakupowych z regionalną ekspansją może stać się jednym z najważniejszych czynników napędzających rozwój sieci w kolejnych latach.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
13. listopad 2025 22:11