StoryEditor
Drogerie
04.03.2021 00:00

Hebe liczy straty i skupi się na rozwoju sprzedaży online

Hebe będzie nadal konsolidować swoją sieć sprzedaży i skoncentruje się na rozwoju sprzedaży online – podała spółka Jeronimo Martins w raporcie rocznym za 2020 r. Rok do roku wartość sprzedaży Hebe spadła o 2,2 proc. (w zł) i 5,4 proc. (w euro) w wyniku restrykcji związanych z pandemią. Większych strat udało się uniknąć dzięki sprzedaży przez internet.

W ubiegłym roku wartość sprzedaży sieci Hebe wyniosła 245 mln euro, co oznacza spadek o 5,4 proc. (2,2 proc.  walucie lokalnej) w porównaniu do 2019 r. roku.

"Spadek sprzedaży to efekt restrykcji związanych z pandemią, w tym czasowego zamknięcia centrów handlowych, w których Hebe ma blisko połowę swoich sklepów. Chociaż drogerie pozostawały otwarte, był w nich mały ruch. Znaczne ograniczenie społecznej aktywności miało wpływ na sprzedaż kosmetyków" - uzasadnia JM w komunikacie.  W drugim kwartale ub.r., przy zamkniętych centrach handlowych spadek ten sięgnął blisko 30 proc. LFL, a w czwartym kwartale 12.5 proc. 

Przypomnijmy, że galerie handlowe w 2020 r. były okresowo zamknięte. Działały w nich tylko wybrane placówki, w tym drogerie i apteki. Jak podają menedżerowie różnych sieci drogeryjnych, w okresach ograniczenia handlu obroty w tych lokalizacjach spadały o kilkadziesiąt procent.

Czytaj także: Rossmann sądzi się z galeriami. Są już pierwsze korzystne dla sieci wyroki

Hebe będzie nadal konsolidować swoją sieć sprzedaży i skoncentruje się na rozwoju sprzedaży online – podała spółka Jeronimo Martins w raporcie rocznym za 2020 r. Spółka oczekuje, że ta strategia umożliwi Hebe wejście na nowe rynki. Jak podkreśla właściciel Hebe, uruchomienie w 2019 r. sklepu online miało istotny wpływ na złagodzenie wpływu pandemii na biznes drogeryjnej sieci.

W 2020 r. sieć Hebe otworzyła 22 sklepy i zamknęła 28 placówek, które działały wyłącznie jako apteki, kończąc rok z siecią 266 lokalizacji.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
15.04.2025 16:33
"Rossmann Red", czyli drogeria w niestandardowym collabie z NEONAIL
Rossmann

W drogeriach Rossmann pojawiła się nowość, która może zainteresować miłośniczki manicure hybrydowego – lakier w unikalnym odcieniu czerwieni „Rossmann Red”. Produkt powstał we współpracy z polskim producentem lakierów NEONAIL i wpisuje się w trendy kolorystyczne na rok 2025. Nowy kolor został zaprezentowany jako odpowiedź na rosnące zainteresowanie intensywnymi, głębokimi czerwieniami w stylizacjach paznokciowych.

Tego rodzaju współpraca stanowi wyraźny sygnał rosnącego trendu zacieśniania relacji między markami w branży kosmetycznej. Coraz częściej obserwujemy działania oparte na wspólnym tworzeniu produktów, które mają nie tylko odpowiadać na potrzeby konsumentów, ale także wyróżniać się na tle standardowej oferty. Partnerstwa tego typu pozwalają markom łączyć kompetencje – technologiczne, marketingowe i sprzedażowe – aby tworzyć rozwiązania atrakcyjne zarówno dla lojalnych klientek, jak i nowych odbiorców. Przykład „Rossmann Red” pokazuje, że takie działania mogą dotyczyć nie tylko marek premium, ale także szeroko dostępnych produktów dla masowego odbiorcy.

To jednak nietypowe partnerstwo – o ile zwykle tego rodzaju współprace odbywają się pomiędzy dwiema markami produktowymi, takimi jak producent kosmetyków i projektant mody czy influencer, w tym przypadku mamy do czynienia z siecią detaliczną jako współtwórcą produktu. Rossmann, zamiast jedynie pełnić rolę dystrybutora, aktywnie uczestniczy w procesie projektowania i promowania nowego koloru lakieru, przy okazji umacniając swój branding. To strategiczny krok, który nie tylko buduje wizerunek marki jako innowatora, ale też pozwala jej lepiej kontrolować ofertę i reagować na dynamicznie zmieniające się oczekiwania klientów.

Według analiz rynku kosmetycznego, w 2025 roku odcienie czerwieni odpowiadają już za około 31 proc. sprzedaży lakierów hybrydowych w Polsce. Warto również dodać, że to pierwsza tego typu współpraca Rossmanna z marką NEONAIL, co może zapowiadać kolejne edycje specjalne skierowane do klientek drogerii.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
10.04.2025 14:47
Walgreens Boots Alliance publikuje wyniki za drugi kwartał roku fiskalnego 2025
Walgreens Boots Alliance

Walgreens Boots Alliance (WBA) ogłosiło wyniki finansowe za drugi kwartał roku fiskalnego 2025, odnotowując wzrost sprzedaży o 4,1 proc. rok do roku, do poziomu 38,6 miliarda dolarów. Strata na akcję uległa znacznemu zmniejszeniu – z 6,85 dolarów w analogicznym okresie ubiegłego roku do 3,30 dolara obecnie. Pomimo poprawy w zakresie ogólnych wyników finansowych, niektóre wskaźniki sugerują utrzymujące się wyzwania w działalności firmy.

Skorygowany zysk na akcję (EPS) wyniósł 0,63 dolara, co oznacza spadek w porównaniu do 1,20 dolara w tym samym kwartale poprzedniego roku. Spółka wskazuje, że różnica ta wynika m.in. z jednorazowej korzyści podatkowej ujętej w ubiegłorocznych wynikach, słabszych wyników sprzedaży detalicznej oraz zysków z transakcji typu sale and leaseback zawartych w poprzednim okresie.

W kontekście nadchodzących zmian właścicielskich, WBA poinformowało o wycofaniu prognoz finansowych na cały rok fiskalny 2025. Decyzja ta została podjęta w związku z planowanym przejęciem firmy przez podmioty powiązane z funduszem Sycamore Partners. Taki ruch może oznaczać istotne zmiany w strategii operacyjnej i finansowej firmy w najbliższych miesiącach.

Dyrektor generalny Tim Wentworth podkreślił, że wyniki za drugi kwartał odzwierciedlają skuteczne zarządzanie kosztami oraz poprawę w sektorze opieki zdrowotnej w USA. Jednocześnie zaznaczył, że słabsze wyniki sprzedaży w części detalicznej oraz znaczne koszty związane z rozstrzygnięciami prawnymi negatywnie wpłynęły na przepływy pieniężne. Firma znajduje się na wczesnym etapie realizacji planu naprawczego, a dalsze działania mają koncentrować się na inwestycjach i adaptacji do zmieniającego się rynku farmaceutycznego i detalicznego.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
25. kwiecień 2025 11:33