StoryEditor
Drogerie
23.01.2024 11:05

Marcin Grabara, Rossmann Polska: Będziemy otwierać jeszcze więcej drogerii, e-commerce trzeba odczarować

Marcin Grabara, prezes Rossmann Polska / fot. materiały prasowe Rossmann
Rossmann zwiększa inwestycje w Polsce i otwiera więcej drogerii niż w latach poprzednich. Wynika to ze zmiany zachowań konsumentów, którzy lubią mieć drogerię blisko domu oraz z większej dostępności lokali na rynku. Wielomilionowe nakłady pójdą także na e-commerce, ale zdaniem Marcina Grabary, prezesa Rossmann Polska, na ten kanał sprzedaży trzeba spojrzeć uwzględniając koszt jego obsługi oraz wpływ na cały rynek oraz na społeczeństwo.

Rossmann z liczbą 1790 drogerii stacjonarnych jest największą siecią drogeryjną w Polsce. W ubiegłym roku detalista otworzył 155 drogerii. To więcej niż w latach poprzednich, gdy przybywało 80-100 drogerii rocznie. W 2024 r. szybsze tempo nowych otwarć ma zostać utrzymane. Wpłynęły na to większa dostępność wolnych lokali na rynku, a także zmiana zachowań konsumentów.

Zmieniły się zachowania konsumenckie, także dostępność lokali na rynku. To nas skłoniło do rozmów z akcjonariuszami i przekonania ich, że to jest znowu ten właściwy moment do zwiększenia inwestycji w Polsce. Chodzi nie tylko o sklepy, ale także logistykę. Dziś mamy 1790 drogerii. W tym roku zamierzamy otworzyć kolejne 150. Mamy ambitny plan świętowania w 2025 r. uruchomienia dwutysięcznego sklepu

  – powiedział Marcin Grabara, prezes Rossmann Polska, w wywiadzie dla „Rzeczpospolitej”.

Ścieżki zakupowe konsumentów w Polsce zmieniają się. Gdy mówimy o zakupach stacjonarnych, od lat widoczny jest trend przesuwania się zakupów do mniejszych obiektów, szczególnie zyskały osiedlowe parki handlowe. To wpłynęło na decyzję Rossmanna o inwestycjach w stacjonarne drogerie.

Dla klientów najbardziej liczy się wygoda, czyli bliskość drogerii, w której robią zakupy. Wszelkie badania pokazują, co dla mnie było nawet dość zaskakujące, że ten czynnik zaczął dominować, wyprzedzając nawet cenę

– mówi prezes Rossmanna.

Przyznaje, że firma będzie inwestowała w e-commerce.

Przez najbliższe dwa lata będzie to w sumie kilkadziesiąt milionów, głównie w procesy dostawy – mówi.

Chodzi o dostarczanie produktów prosto do domu. Ten sposób klienci kupujący online wybierają znacznie częściej niż model click and collect, czyli odbiór zamówionych przez internet produktów w drogerii.

Model Rossmanna to zdecydowanie omnichannel. Detalista buduje swój biznes w taki sposób, by klienci mający różne zwyczaje zakupowe mogli kupować u niego tak, jak jest im wygodnie: w sklepach stacjonarnych, w e-sklepie lub przez aplikację. Czasem klienci robią drobne zakupy, a czasem mają pełny koszyk. Czasem zamiast wizyty w drogerii wolą zamówić produkt przez aplikację prosto do domu.

 

I to jest dzisiejszy świat. Ale e-commerce trzeba odczarować, bo poza tym, że jest droższy (trzeba opłacić kuriera), nie zaspokaja potrzeby sprawiania sobie w drogerii przyjemności. A klienci przychodzą do sklepów stacjonarnych, bo mają ochotę obejrzeć produkty, poczytać o nich, pokonwersować z obsługą

– podkreśla prezes Grabara w rozmowie z Piotrem Mazurkiewiczem z Rzeczpospolitej.

Interesujące są spostrzeżenia szefa Rossmanna dotyczące wpływu e-commerce na całe społeczeństwo i rozwój gospodarczy.

Negatywnym efektem e-commerce jest to, co się dzieje w centrach miast, zwłaszcza mniejszych. Wymierają rynki, handlowe uliczki, znikają sklepy tekstylne, obuwnicze. W tych małych społecznościach handel pełnił wspólnotowe, społeczne funkcje. Dzisiaj centra miast są opustoszałe, bo usługi czy restauracje nie są w stanie spełniać tych funkcji, a nawet zagospodarować wszystkich lokali i miejsc

– stwierdza Marcin Grabara.

Rossmann działa w Polsce od 30 lat. Ma 1790 własnych drogerii, e-sklep rossmann.pl oraz aplikację zakupową Rossmann PL. Jest pionierem w technologicznych rozwiązaniach. Zatrudnia w drogeriach ok. 17 tys. pracowników.

 

Czytaj więcej: Rossmann coraz bliżej pierwszej trójki w TOP 10 pracodawców w Polsce

 

Dziennie w drogeriach Rossmann robi zakupy milion klientów. Według Nielsena, Rossmann ma 30 proc. udziału w rynku chemiczno-kosmetycznym w Polsce, a sama firma podaje, że gdyby brać pod uwagę tylko ofertę beauty jest to nawet 50 proc. Obroty Rossmanna w Polsce w 2023 roku wyniosły 15,9 mld zł.

 

Czytaj więcej: Marcin Grabara, Rossmann: Przyspieszamy. W 2028 r. będziemy mieć 2300 drogerii

 

Globalnie Rossmann w 2023 roku osiągnął sprzedaż na poziomie 13,9 miliarda euro przy wzroście sprzedaży w grupie o 14,4 proc. Detalista działa w 9 krajach europejskich, prowadzi łącznie 4713 sklepów i zatrudnia 62 100 pracowników. Największym rynkiem dla Rossmanna jest rodzimy rynek niemiecki, gdzie sieć ma 2288 drogerii i sprzedaż wzrosła w 2023 r. o 10 procent, do 9,3 miliarda euro.

Czytaj więcej: Rossmann znów z dwucyfrowym wzrostem sprzedaży. Ile planuje otworzyć drogerii?

 

 

 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Rossmann wdraża nowy system do obsługi e-commerce
Rossmann wybrał system Astro WMS do zarządzania operacjami magazynu e-commerce w Zgierzumat.pras.

Rossmann, lider rynku drogeryjnego w Polsce, wybrał system Astro WMS do zarządzania operacjami magazynu e-commerce w Zgierzu. Rozwiązanie to ma na celu usprawnienie obsługi dynamicznie rosnącej sprzedaży internetowej. Decyzja została podjęta po wnikliwym przeglądzie rynku i szczegółowej analizie wybranych rozwiązań – Rossmann poszukiwał nowoczesnego, chmurowego systemu, który pozwoliłby jeszcze bardziej usprawnić procesy logistyczne, zintegrować się z systemem ERP i automatyką magazynową, a także zastąpić wiele wewnętrznych aplikacji tworzonych przez lata wokół dotychczasowego systemu WMS.

Do kluczowych wymagań Rossmanna należała dostępność systemu w modelu SaaS, regularne aktualizacje, wysoki poziom bezpieczeństwa danych oraz możliwość skalowania w dłuższej perspektywie. Istotnym kryterium była również obecność lokalnego zespołu wdrożeniowego i wsparcia technicznego w Polsce, co pozwoli lepiej dopasować system do specyfiki działalności firmy i szybciej reagować na bieżące potrzeby operacyjne.

Astro WMS wyróżnił się elastycznością i możliwościami integracji, a zespół dostawcy – wysokim profesjonalizmem. Szukaliśmy partnera, który słucha, rozumie nasze potrzeby, a jednocześnie zna branżę i jest w stanie zaproponować konkretne usprawnienia. Właśnie to znaleźliśmy w Consafe Logistics – wyjaśnia Grzegorz Romaniuk, Head of Logistics Systems Development w Rossmannie.

Uruchomienie systemu zaplanowano na trzeci kwartał 2026 roku. Wybrane funkcjonalności, takie jak inteligentne dopasowanie opakowań do zamówień czy prognozowanie zapotrzebowania na zasoby, będą wspierane przez elementy sztucznej inteligencji.

Projekt wpisuje się w strategię Rossmanna, zakładającą budowę bezpiecznej i przyszłościowej infrastruktury logistycznej – szczególnie w kontekście dynamicznego wzrostu e-commerce, który w przyszłości może się nawet podwoić. Nowy system będzie zarządzał wszystkimi kluczowymi operacjami magazynowymi, wspierając dalszą automatyzację oraz zapewniając skalowalność i elastyczność przy wdrażaniu nowych technologii.

Wdrożone rozwiązanie przyczyni się do przyspieszenia realizacji zamówień, ograniczenia pracy manualnej oraz zwiększenia ogólnej efektywności magazynu, wspierając tym samym dalszy rozwój firmy.

Z satysfakcją rozpoczynamy współpracę z Rossmann. To dla nas nie tylko wyraz wzajemnego zaufania, ale także szansa na pełne wykorzystanie potencjału Astro WMS. Naszym celem jest wspólne pracowanie nad rozwiązaniami, które w sposób mierzalny poprawią efektywność operacji magazynowych – mówi Krzysztof Kalisz, Dyrektor Sprzedaży, Consafe Logistics.

Rossmann podkreśla, że jest obecnie liderem rynku drogeryjnego w Polsce, a codziennie zakupy w sklepach sieci robi ponad 1 mln Polaków. Pierwszy Rossmann w Polsce powstał w 1993 roku w Łodzi. 28 lat później sieć świętowała otwarcie 1 500 drogerii. Dziś jest ich w Polsce ponad 1 925, a w każdym jest przynajmniej jedna kasa samoobsługowa.

By zakupy były jeszcze prostsze, Rossmann uruchomił drogerię internetową. Powstała również aplikacja Rossmann PL, która umożliwia przystąpienie do Klubu Rossmann. Cieszy się ona wielkim zainteresowaniem, a w swoich smartfonach ma ją ponad 9 mln użytkowników.

Dla tych, którzy wolą odwiedzać drogerie stacjonarne, Rossmann przygotował rozwiązanie Rossmann GO. Polega ono na tym, że klient wchodzi do sklepu, skanuje produkty telefonem, płaci za nie w wygodny sposób online lub w kasie i wychodzi.

W Rossmannie pracuje 18,1 tys. pracowników. W ofercie znajduje się 24 tys. produktów polskich i zagranicznych (w sumie 800 marek). Co roku na półki sieci wprowadzanych jest 10 tys. nowości.

Consafe Logistics to firma, specjalizująca się w systemach zarządzania magazynem i sterowania automatyką magazynową (WMS i WCS), które czynią operacje magazynowe firm logistycznych i łańcucha dostaw bardziej inteligentnymi, efektywnymi i zrównoważonymi. 

Firma działa w ośmiu krajach europejskich: Belgii, Danii, Finlandii, Holandii, Norwegii, Polsce, Szwecji i Wielkiej Brytanii, a siedziba główna znajduje się w Lund (Szwecja). Grupa Consafe Logistics zatrudnia ponad 470 pracowników, wspierając klientów na całym świecie.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Marketing i media
10.09.2025 08:48
Jak wygląda “Piękna Generacja”? Dove i Rossmann ponownie we wspólnym projekcie
Fragment wernisażu prac projektu ”Album Piękna” (Warszawa marzec 2025)Marzena Szulc

Ruszyła rekrutacja do wspólnego projektu Dove i Rossmann – „Piękna Generacja”. To kontynuacja „Albumu Piękna”, w którym marki Dove i Rossmann zaprosiły kobiety w Polsce do podzielenia się swoją historią samoakceptacji i pokochania siebie. W nowym projekcie szukamy pięknych młodych ludzi, ale to nie wygląd ma znaczenie – podkreślają Dove i Rossmann, zapraszając po raz drugi do wspólnego projektu. Teraz głos dostaną młodzi z pokolenia Z.

Teraz głos chcemy oddać pokoleniu Z, czyli młodym ludziom, którzy odważnie patrzą w przyszłość, cenią autentyczność i indywidualizm. Zachęcamy ich do podzielenia się swoim spojrzeniem na „prawdziwe piękno” – czym ono dla nich jest, jak je rozumieją, co jest jego wyznacznikiem – wyjaśniają organizatorzy, czyli Dove i Rossmann.

Projekt „Piękna Generacja” adresowany jest do osób w wieku 16-26 lat. Jego celem jest ukazanie prawdziwego oblicza młodego pokolenia stawiającego na autentyczność, różnorodność oraz odważną postawę w każdej sferze funkcjonowania. 

Interesowało nas „zderzenie” dwóch różnych pokoleń, dlatego zdjęcia wykona uznana fotografka z pokolenia silver – Anna Musiałówna. Ponadto projekt zostanie poszerzony o wyjątkowy dokument filmowy, zrealizowany przez duet reżyserski Helenę Ganjalyan i Bartosza Szpaka – zdradzają organizatorzy przedsięwzięcia.

„Piękna Generacja” to kampania, w której Dove i Rossmann po raz kolejny redefiniują pojęcie piękna i odkrywają jego różnorodność, tym razem patrząc z perspektywy pokoleniowej. Zaangażowanie do kampanii z jednej strony przedstawicieli Gen Z, a z drugiej – fotografki reprezentującej pokolenie silver ma podkreślać, że piękno tkwi w różnorodności, a toczący się między pokoleniami dialog otwiera przestrzeń do wzajemnej inspiracji. 

image
mat.pras.

Szukamy pięknych młodych ludzi, ale nie ma znaczenia, jak wyglądasz 

Aby wziąć udział w projekcie, wystarczy zalogować się w aplikacji Rossmann PL i wysłać zgłoszenie (krótkie nagranie wideo oraz zdjęcia). Rekrutacja potrwa do 3 października br. 

Spośród wszystkich zgłoszonych osób wybranych zostanie 16 laureatów, którzy zostaną bohaterami sesji zdjęciowej oraz filmu dokumentalnego.   

image

“Album Piękna” – wspólna inicjatywa Dove i Rossmanna, wspierająca naturalne piękno

Dove i Rossmann z misją 

Projekt „Piękna Generacja” wpisuje się w misje marek, współtworzących kampanię. Dove od 20 lat przeciwstawia się stereotypowemu pojęciu piękna, wspierając akceptację siebie i budowanie czułej relacji ze swoim ciałem.

Po ogromnym odzewie w projekcie „Album Piękna”, do którego zgłosiły się tysiące kobiet, wiedzieliśmy, że musimy kontynuować te działania, by nadal wspierać i promować autentyczne piękno tkwiące w różnorodności. Wraz z naszym partnerem – drogerią Rossmann – stworzyliśmy projekt „Piękna Generacja”. To wyjątkowa przestrzeń dla młodego pokolenia, które z odwagą wyraża swoją indywidualność. Z radością wspieramy młodych ludzi w dzieleniu się swoimi historiami, pokazując, że prawdziwe piękno to nie tylko wygląd, ale przede wszystkim osobowość, pasje oraz odwaga do bycia sobą. Ta kampania to również niezwykła okazja do dialogu między pokoleniami, który daje nadzieję na bardziej otwarty i tolerancyjny świat – mówi Adrianna Karcz, Skin Cleansing Senior Brand Manager w Unilever.  

Podobnie uważa Rossmann, chcąc inspirować, wspierać i pomagać kochać siebie na co dzień.  

Jesteśmy bardzo ciekawi pokolenia Zetek, tego, co chcą nam o sobie powiedzieć. Liczymy na stworzenie swego rodzaju pokoleniowego portretu, w którym to pokolenie opowie nam o sobie własnym głosem, a jednocześnie zostanie uchwycone obiektywem świetnej, ale też bardzo już doświadczonej fotografki, która swoją karierę zaczynała jeszcze w erze analogowej. Żeby kochać siebie – do czego jako firma inspirujemy naszych klientów – trzeba dobrze siebie poznać: jakie są moje wartości, na czym mi zależy, jakie są moje potrzeby? I o to nam właśnie chodzi w tym projekcie – podsumowuje Agata Nowakowska, rzeczniczka prasowa Rossmanna. 

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
11. wrzesień 2025 15:36