StoryEditor
Drogerie
25.03.2022 00:00

Rossmann ma już ponad 1500 drogerii w Polsce [Drogeria Roku 2022 KANDYDAT]

Rossmann rozpoczyna cykl, w którym prezentujemy najważniejsze drogeryjne i perfumeryjne sieci działające na polskim rynku. To spośród nich jurorzy – eksperci związani z branżą kosmetyczną – wybiorą tę, która otrzyma tytuł Drogerii Roku 2022.

Rossmann to największa sieć drogeryjna w Polsce. Obecnie ma 1578 placówek zlokalizowanych w całej Polsce (najnowsza została otwarta w marcu 2022 przy stacji metra Rondo ONZ w Warszawie), w których oferuje przeszło 22 tysiące produktów kosmetycznych i higienicznych, chemię gospodarczą, akcesoria dla domu, produkty spożywcze oraz karmę dla zwierząt. Spośród tego asortymentu wiele artykułów jest sprzedawana pod markami własnymi lub wprowadzonymi na wyłączność.

Pierwszą drogerię Rossmann otworzył w Polsce w maju 1993 roku w Łodzi (i tam do tej pory mieści się siedziba firmy). W przyszłym roku będzie więc obchodził 30-lecie swojej działalności w Polsce. Sieć nieustannie otwiera kolejne sklepy stacjonarne, w których – od otwarcia modelowej drogerii w  Manufakturze w czerwcu 2020 roku – stawia na ekologiczne marki i rozwiązania.

 Wystrój sklepu, zaproponowane rozwiązania i nowe marki są zgodne z najgorętszymi światowymi trendami. Można tu nalewać kosmetyki do własnych opakowań, kupić produkty oszczędzające wodę, kolorówkę marek znanych z internetu, a także regionalne przetwory. Twórcom koncepcji zależało, aby klienci bawili się zakupami, nie zapomnieli jednak o tych, którzy do Rossmann przychodzą jedynie na szybkie zakupy.

Czytaj więcej: Rossmann w Manufakturze – sieć robi śmiały krok w nowoczesność

Rossmann Inwestuje też w nowe technologie – np. w 2020 r., w związku z pandemią, wszystkie sklepy sieci zostały wyposażone w kasy samoobsługowe – oraz w e-commerce.

Jak podaje Rossmann w swoim najnowszym raporcie na temat odpowiedzialności społecznej, w ciągu ostatnich dwóch lat firma wprowadziła szereg zmian dotyczących poprawy komunikacji między sklepami a centralą. Zmieniony został system planowania czasu pracy oraz uproszczony Standard Obsługi Klienta.

Nową jakością w tym zakresie jest system komunikacji oparty o nowoczesne rozwiązania techniczne, które zostały zaprojektowane wspólnie z pracownikami sklepów. Dotykowe monitory  to rozwiązanie wdrażane w sklepach Rossmanna od 2019 r. Są one narzędziem komunikacji, dzięki któremu każdy pracownik drogerii ma łatwy dostęp do kalendarza zadań, szkoleń, procedur, grafiku dyżurów czy bieżących informacji. Monitory pomagają zorganizować pracę załodze, wyznaczyć zadania dla każdego pracownika czy przeprowadzić zespołową wideokonferencję.

Drogeria internetowa Rossmanna znalazła się w ubiegłym roku na 3. pozycji najpopularniejszych serwisów e-commerce w Polsce (ranking agencji Inquiry), a jego aplikacja Rossmann GO, którą ma zainstalowanych już ponad 7 mln użytkowników, została uznana za najlepsze narzędzie umożliwiające bezkontaktowe zakupy za pomocą smartfona (Mobile Trends Awards 2020).

Czytaj też: Rossmann z nagrodą za rozwój aplikacji

Co roku Rossmann zwycięża też w rankingach popularności sieci drogeryjnych w Polsce.

Czytaj też: Rossmann pierwszy w rankingu najpopularniejszych sieci drogeryjnych aplikacji Listonic

Jest też najlepiej postrzeganym pracodawcą w Polsce wśród sieci handlowych.

Czytaj też: Rossmann wyprzedził Allegro oraz Empik i zwyciężył w rankingu pracodawców

Codziennie w drogeriach Rossmann robi zakupy ok. 800 tys. Polaków, co daje sieci niema 30 proc. udziały w rynku drogeryjnym. W 2021 r. sieć osiągnęła obroty na poziomie 11,44 mld zł. Jest trzecią firmą w branży handlowej w Polsce po Jeronimo Martins (właściciel Biedronki i Hebe) i FRF Beteiligungs-GMBH (właściciel Lidla i Kauflandu) pod względem wpłacanego do budżetu państwa podatku CIT. Za 2020 r. Rossmann wpłacił z tego tytułu 176,7 mln zł.

Rossmann prowadzi wiele działań prospołecznych. We wspólnym programie z Kulczyk Foundation dostarczył prawie 1,5 miliona podpasek do szkół w całej Polsce.

Czytaj też: Rossmann dostarczył prawie 1,5 mln podpasek do blisko 100 szkół

Co roku razem z fundacją TVN Nie Jesteś Sam organizuje akcję, w której cały dochód ze sprzedaży pluszowych misiów w specjalnie zaprojektowanych strojach jest przekazany na cele charytatywne. Od kilku lat przekazuje też wsparcie rzeczowe i finansowe na rzecz wybranych przez swoich klientów organizacji pomocowych w programie „Pomagamy jak umiemy”.

Sieć nie pozostała też obojętna wobec kryzysu uchodźczego wynikającego z wojny w Ukrainie. Wspólnie z PCK przygotowała dom dla kobiet z dziećmi, które nie mają w Polsce nikogo bliskiego i chciałby w Łodzi zostać na stałe. Docelowo z pomocy będzie mogło skorzystać 120 osób.

Czytaj też: Rossmann wraz z PCK zorganizował dom dla uchodźców z Ukrainy

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
18.11.2025 10:00
Ekspert z dmTECH o Black Friday: bezpieczne zakupy bez presji i bez ryzyka
Szymon Woźny, Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECHAdam KONARSKI

W okresie Black Friday wielu klientów szuka okazji, ale sieć drogerii DM przekonuje, że najlepsze zakupy to te, które dają poczucie spokoju i zaufania. Dlatego zamiast angażować się w krótkotrwałą presję promocji, drogeria konsekwentnie stawia na to, co uważa za ważniejsze: bezpieczeństwo cyfrowe, przewidywalną cenę i komfort użytkowników – zarówno klientów, jak i pracowników. A wszystko to pod czujnym okiem ekspertów z dmTECH, którzy przypominają, jak skutecznie dbać o bezpieczeństwo w sieci.

Eksperci dmTECH, technologicznego wsparcia dla drogerii DM w całej Europie, obserwują, że w okresie intensywnych zakupów konsumenci czują się często zmęczeni nadmiarem informacji i trudniej im ocenić, które oferty są godne zaufania. Dlatego firma jeszcze mocniej skupia się na edukacji, ochronie i projektowaniu rozwiązań, które mają za zadanie upraszczać codzienne decyzje zakupowe. To postawa szczególnie warta podkreślenia, jeśli weźmiemy pod uwagę doniesienia o ilości cyberataków, jakie ostatnio dotykają nasze społeczeństwo. 

Świadomy pracownik, bezpieczny klient 

dmTECH na co dzień inwestuje w technologie, które chronią użytkowników w tle, tak, aby zakupy w drogeriach dm były bezpieczne, intuicyjne i pozbawione stresu. Tradycyjnie już październik w dmTECH był czasem intensywnych działań edukacyjnych w ramach Europejskiego Miesiąca Cyberbezpieczeństwa. Również w tym roku firma wykorzystała ten okres, aby wzmocnić wiedzę pracowników i przypomnieć im, jak rozpoznawać elementy, które mogą budzić podejrzenia, od fałszywych wiadomości i podejrzanych linków, po niebezpieczne załączniki i kody QR

Pracownicy trenowali scenariusze, które mogą pojawiać się w codziennym życiu: korzystanie z publicznego Wi-Fi, obsługa poczty elektronicznej czy reagowanie na nietypowe prośby o dane. Szkolenia zostały przygotowane przez dmTECH, spółkę odpowiedzialną za obsługę technologiczną DM w całej Europie. Dzięki temu cały zespół DM nie tylko dba o bezpieczeństwo własne, ale również wspiera klientów DM poprzez codzienne działania, które w sposób naturalny przekładają się na spokojniejsze zakupy. 

Cyberbezpieczeństwo zaczyna się od człowieka i od codziennych decyzji, które podejmujemy. W dmTECH wspieramy zarówno naszych pracowników, jak i użytkowników, bo bezpieczeństwo i zaufanie to fundamenty relacji z klientami – mówi Szymon Woźny, Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECH

dmTECH stale rozwija systemy zabezpieczające sklepy internetowe i aplikacje drogerii DM w całej Europie. Każda krajowa wersja sklepu dm jest objęta jednolitym standardem bezpieczeństwa i regularnymi audytami IT.  

Technologia, która uspokaja, a nie przytłacza 

W Black Friday liczba transakcji online rośnie nawet o ponad 50 proc. względem zwykłych dni listopada. To nie tylko okazja na zakupy, ale też moment szczególnie wykorzystywany przez cyberprzestępców, którzy bazują na pośpiechu i nieuwadze konsumentów. Klienci często ulegają pokusie okazji i presji czasu, zapominając o podstawowych zasadach bezpieczeństwa. Tymczasem drogerie DM chronią swoich klientów nie tylko przed takimi atakami, ale także przed marketingowym napięciem towarzyszącym sezonowi wyprzedaży. 

Marka stawia na przejrzystość i bezpieczeństwo – trwałe ceny oraz spokojne, świadome zakupy zamiast krótkotrwałych obniżek i wyścigu z czasem. W odróżnieniu od wielu sieci, DM nie wprowadza krótkookresowych promocji, dzięki czemu klienci mogą kupować bez pośpiechu. W drogeriach DM obowiązuje trwała cena, która nie jest podnoszona przez minimum 4 miesiące od daty ostatniej zmiany widocznej zawsze przy produktach.   

Naszym celem nie jest straszenie ryzykami, ale tworzenie środowiska, w którym w ogóle nie trzeba się ich obawiać. Bezpieczne zakupy to wspólna odpowiedzialność i jednocześnie jedna z podstaw, na których budujemy zaufanie do marki DM – podsumowuje Szymon Woźny Chief Information Security Officer dla rynku polskiego w dmTECH. – To gwarantuje nie tylko zaufanie i przewidywalność, ale też realne bezpieczeństwo, zakupy bez ryzyka fałszywych ofert, podejrzanych linków i fikcyjnych „superpromocji”, które często wykorzystują cyberprzestępcy – komentuje Szymon Woźny.  

Cyberbezpieczeństwo to ciągły proces, dlatego dmTECH zapowiada kontynuację działań edukacyjnych. Ich wspólnym celem jest, by zakupy w drogerii dm były zawsze bezpieczne, świadome i pozbawione presji, także w gorących okresach, jak Black Friday. Firma rozpoczęła także regularną emisję podcastów – pierwszy odcinek jest poświęcony cyberbezpieczeństwu w świecie RetailTech.

dmTECH to spółka IT europejskiej sieci drogerii DM. Obecnie działa w Polsce, Austrii i Niemczech, a jej zespół liczy ponad 1400 specjalistów IT. Firma odpowiada m.in. za realizację projektów w zakresie rozwoju rozwiązań Customer Technologies, ERP, systemów IT oraz Employee Technologies.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
13.11.2025 12:47
Prezes sieci DM z szacunkiem o konkurencie: Był odważnym pionierem, ojcem dyskontów drogeryjnych
Na zdjęciu (od lewej): prezes HDE dr Alexander von Preen, Dirk Rossmann i Christoph WernerJörg Sarbach/Studio Winkler

Christoph Werner, prezes największej niemieckiej sieci drogeryjnej DM, uhonorował w środę w Berlinie Dirka Rossmanna – założyciela drogerii Rossmann – w trakcie Niemieckiego Kongresu Handlu Detalicznego. W ocenie Wernera Dirk Rossmann jest osobą, która znacząco wpłynęła na kształt branży detalicznej w Niemczech i w Europie poprzez dzieło swojego życia, pracowitość, zaangażowanie w ważnych dla ludzi sprawach oraz biznesowe wizjonerstwo.

Prezes DM Drogerie Markt, Christoph Werner, wygłosił mowę pochwalną na cześć swojego konkurenta, który otrzymał nagrodę za całokształt twórczości od Niemieckiej Federacji Handlu Detalicznego (HDE). Werner podszedł do przemówienia bardzo osobiście, ponieważ urodzony w 1946 roku Dirk Rossmann był przyjacielem jego ojca – założyciela DM Götza W. Wernera (1944–2022). 

Nasz laureat [Dirk Rossmann - red.] często bywał u nas w domu i z pasją komentował światowe wydarzenia światowe z subiektywnej perspektywy. Jako dziecko byłem pod ogromnym wrażeniem, ponieważ mój ojciec zwykle powstrzymywał się od wygłaszania takich stwierdzeń w obecności nas, dzieci – wyjaśnił Christoph Werner. 

Werner podkreślił również, że obydwie sieci drogeryjne – DM oraz Rossmann – od wielu lat prowadzą udaną współpracę, której podstawą jest przyjaźń obydwu przedsiębiorców. Przypomniał też, że w przeszłości, gdy powstawały obydwie sieci, ich założyciele byli “młodymi buntownikami, indywidualistami, którzy dzielnie stawiali czoła potężnym sieciom spożywczym, hipermarketom i domom towarowym, będąc nieustannie pod silną presją ze strony branży towarów markowych, gdy dążyli do obniżania cen” –  wyjaśnił prezes DM.

W swoim przemówieniu Christoph Werner przedstawił Dirka Rossmanna jako nieustraszonego pioniera. „Po sukcesie modelu dyskontów spożywczych w latach 60. i dyskusji o tzw. ‘zniesieniu cen odsprzedaży’ jako projekcie reformy polityki handlowej dla produktów drogeryjnych, 17 marca 1972 roku natychmiast otworzył pierwszą w Niemczech drogerię dyskontową. Wyprzedził tym samym przepisy, które weszły w życie dopiero dwa lata później, w połowie 1974 roku” – przypomniał Werner. Chociaż jego ojciec podjął i wdrożył ten pomysł biznesowy w 1973 roku, to Rossmann był pierwszym, który odważnie wkroczył w ten nowy format handlu detalicznego po zniesieniu dotychczasowych ograniczeń. 

image

DM, Rossmann i Müller: jak wielka trójca niemieckich drogerii zdobyła rynek i walczy o klientów?

Werner przypomniał również, że 79-letni Dirk Rossmann jest także odnoszącym sukcesy autorem książek i osobą “pełną inspirujących sprzeczności” i niezwykle ambitną we wszelkich przedsięwzięciach, jakich się podejmuje. [Dirk Rossmann] ‘ma serce po właściwej stronie i dzięki swojemu zaangażowaniu społecznemu jest wzorem do naśladowania dla tego, co stanowi szlachetne oblicze przedsiębiorczości w naszym kraju” – podsumował Christoph Werner.

Marzena Szulc
ZOBACZ KOMENTARZE (0)
18. listopad 2025 10:17