StoryEditor
Drogerie
22.04.2022 00:00

Sieć DM dołączyła do programu Payback

Drogerie DM dołączyły do programu Payback. Od chwili wejścia sieci do Polski uczestnicy programu mogą zbierać punkty w sklepach stacjonarnych DM, w aplikacji „Mój dm” oraz w sklepie online, a następnie wymieniać je na nagrody. Zarejestrowani klienci DM otrzymają na start 100 punktów. Program jest dla sieci wsparciem w budowaniu rozpoznawalności i pozycji wśród polskich konsumentów.

Sieć DM zadebiutowała w Polsce wczoraj (21 kwietnia), otwierając swój pierwszy sklep we Wrocławiu. Jego oferta to ponad 10 tysięcy produktów, w tym 28 marek własnych z kategorii beauty, zdrowia, gospodarstwa domowego, asortymentu dedykowanego właścicielom zwierząt czy zdrowej żywności. 

Czytaj też: Pierwsza drogeria DM w Polsce. Nowoczesna, przyjazna rodzicom i dzieciom

– Cieszymy się, że równolegle z debiutem pierwszej drogerii DM w Polsce rozpoczynamy współpracę z najpopularniejszym programem lojalnościowym, jakim jest Payback. Podczas zakupów w drogeriach DM konsumenci będą korzystać od razu ze wszystkich benefitów dostępnych w ramach programu – powiedział Markus Trojansky, general manager DM w Polsce, podczas otwarcia. 

Użytkownicy programu Payback mogą zbierać punkty zarówno podczas zakupów stacjonarnych w drogerii DM, jak i tych online. Każde wydane 2 zł to 1 punkt na koncie uczestnika. Natomiast osoby, które zarejestrują kartę DM i pobiorą aplikację Payback w ciągu 30 dni od rejestracji karty, otrzymają 100 punktów na start. Zebrane i otrzymane punkty można następnie wymieniać stacjonarnie w drogerii dm, korzystając z oferty innych partnerów, jak również wybierając nagrody dostępne w sklepie Payback.

– Ogłoszenie naszego partnerstwa z marką DM to jedno z ważniejszych wydarzeń dla Payback Polska w tym roku. Przed naszym zespołem staje bardzo ciekawe wyzwanie – wsparcie nowego partnera w zbudowaniu rozpoznawalności i mocnej pozycji wśród polskich konsumentów rynku – skomentował Marcin Pilarski, dyrektor zarządzający Payback w Polsce. 

Dodał, że w tym celu Payback wykorzysta swoje kompetencje analityczne i marketingowe, dzięki którym do uczestników programu trafia oferta i komunikacja szyta na miarę ich potrzeb. Informacje o wszystkich nowościach i promocjach dostępnych w drogerii będzie można też znaleźć zarówno w aplikacji Payback, jak i na stronie internetowej programu. 

Payback to multipartnerski program bonusowy. Dzięki skali działania oraz narzędziom Big i Smart Data pomaga firmom wzmacniać ich pozycję na rynku. Pogłębione dane o zwyczajach zakupowych pozwalają na stworzenie spersonalizowanej komunikacji i większe angażowanie klientów. Wśród swoich partnerów ma duże sieci handlowe, firmy usługowe oraz największe platformy e-commerce.

Zbierane podczas zakupów punkty uczestnicy programu mogą wymieniając na nagrody (już ponad 2 miliony rozdanych nagród), na mile Miles & More lub przekazać na cele charytatywne. W 2021 roku liczba transakcji, w których uczestnicy programu zbierali i wykorzystywali punkty Payback, sięgnęła ponad 109 milionów, a obrót nimi przekroczył równowartość 15,1 miliarda zł.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
27.11.2025 10:01
Rossmann opuszcza niemiecki związek przedsiębiorców po decyzji o rozmowach z AfD
Niemiecka sieć drogeryjna podjęła konkretne kroki.Agata Grysiak

Niemieckie Stowarzyszenie Przedsiębiorców Rodzinnych – Die Familienunternehmer – znalazło się w centrum kontrowersji po ogłoszeniu, że chce otworzyć się na rozmowy z partią AfD. Organizacja zniosła dotychczasowy zakaz kontaktów z posłami tej partii do Bundestagu, co wywołało silne reakcje wśród firm członkowskich. Decyzja przewodniczącej związku Marie-Christine Ostermann, uzasadniana potrzebą „merytorycznej dyskusji”, spotkała się z krytyką, mimo że sama organizacja podkreśla, że nie popiera rządu współtworzonego przez AfD.

W wyniku tej zmiany polityki ze związku występują dwaj szczególnie rozpoznawalni członkowie – Rossmann i Vorwerk. Drogerie Rossmann, będące jednym z największych detalistów w Niemczech, potwierdziły rezygnację poprzez komunikat przekazany agencji dpa. Jak podała firma, decyzję podjęto ze względu na brak akceptacji dla nowego stanowiska Die Familienunternehmer. Informacje o wystąpieniu Rossmanna jako pierwsza ujawniła branżowa „Lebensmittelzeitung”.

Zmiana linii komunikacyjnej związku, przedstawiana jako otwarcie na dialog, wywołała również krytykę wśród innych przedsiębiorstw zrzeszonych w Die Familienunternehmer. Choć organizacja liczy około 6 500 członków, jej pełna lista nie jest publicznie znana, co utrudnia ocenę możliwej skali dalszych reakcji. Związek przekonuje, że rozmowa z reprezentantami AfD nie oznacza poparcia ich światopoglądu, lecz stanowi próbę konfrontacji odmiennych stanowisk.

Dyskusja wokół relacji niemieckiego biznesu ze skrajnie prawicową partią wpisuje się w szerszy kontekst debaty o roli przedsiębiorców w życiu publicznym. Reakcja Rossmanna – firmy o znaczącej rozpoznawalności i wpływach – pokazują, że decyzja Die Familienunternehmer może mieć poważne konsekwencje wizerunkowe i organizacyjne. Otwarta pozostaje kwestia, czy kolejne przedsiębiorstwa pójdą w ich ślady oraz w jakim kierunku będzie rozwijała się polityka związku wobec AfD.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
Drogerie
25.11.2025 15:12
Jeden konkurent mniej? Niemiecka sieć drogerii ogłasza niewypłacalność tygodnie przed Gwiazdką
Jak informuje niemiecka agencja prasowa dpa, szefem firmy pozostaje Oliver Pieper, prawnuk założycielki.Karolina Grabowska STAFFAGE

Największa rodzinna sieć perfumerii w Niemczech – Stadt-Parfümerie Pieper – ogłosiła niewypłacalność tuż przed rozpoczęciem kluczowego sezonu świątecznych zakupów. Sąd rejonowy uruchomił wstępne postępowanie upadłościowe w trybie samorządowym, co pozwala dotychczasowemu kierownictwu pozostać u steru i podjąć próbę ratowania przedsiębiorstwa poprzez głęboką restrukturyzację. Decyzja zapadła w momencie wzmożonej konkurencji na rynku premium oraz malejącej skłonności konsumentów do wydatków w tym segmencie.

Mimo ogłoszenia niewypłacalności ponad 140 perfumerii Pieper nadal działa, a sieć zapewnia klientów o ciągłości operacyjnej. Firma deklaruje, że jej głównym celem jest „zrównoważenie działalności i ustawienie przedsiębiorstwa na nowo”, co ma umożliwić funkcjonowanie w dłuższej perspektywie. Pieper to marka o ponad 90-letniej historii: powstała w 1931 roku jako sklep z mydłem w Bochum, a dziś większość sklepów zlokalizowana jest w Nadrenii Północnej-Westfalii, z dodatkowymi placówkami w Dolnej Saksonii, Bremie i Hamburgu.

Kierownictwo pozostaje stabilne — na czele sieci nadal stoi Oliver Pieper, prawnuk założycielki. Jednocześnie sąd wyznaczył nadzorczynię sądową, adwokat Sarah Wolf, która ma monitorować przebieg postępowania i dbać o zgodność procesu z obowiązującymi przepisami. W ramach upadłościowego zabezpieczenia wypłaty dla około 1000 pracowników pokryje przez trzy miesiące Federalna Agencja Pracy (Bundesagentur für Arbeit), co jest standardową procedurą w niemieckich postępowaniach tego typu.

Problemy finansowe sieci narastają od okresu pandemii. Lockdowny doprowadziły do gwałtownego spadku sprzedaży stacjonarnej, a pomimo późniejszego odbicia firma nie odzyskała wcześniejszej stabilności. W roku finansowym 2021/22 Pieper wykazał jedynie symboliczny zysk na poziomie 0,2 mln euro przy obrotach wynoszących 113,7 mln euro, co sygnalizowało ograniczoną odporność sieci na dalsze wstrząsy rynkowe.

Według danych agencji dpa na kondycję Piepera negatywnie wpływał jednoczesny spadek konsumpcji, rosnące koszty operacyjne — w szczególności energii — oraz ogólna niepewność gospodarcza, która obniża skłonność klientów do zakupów produktów z segmentu beauty premium. To właśnie te czynniki doprowadziły do sytuacji, w której restrukturyzacja stała się koniecznością, a jej rezultat zdecyduje o przyszłości jednej z najbardziej rozpoznawalnych rodzinnych perfumerii w Niemczech.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
28. listopad 2025 01:54