StoryEditor
Handel
22.01.2021 00:00

Sprzedaż detaliczna w grudniu: kolejny trudny okres dla handlu

GUS opublikował najnowsze dane dotyczące dynamiki sprzedaży detalicznej w grudniu 2020 roku. Komentuje je Magdalena Szlezyngier, menedżer ds. klientów strategicznych z DNB Bank Polska.

Jak wskazuje ekspertka, po słabym listopadzie, grudzień zeszłego roku okazał się kolejnym trudnym okresem dla handlu, choć już nie taką skalę jak w zeszłym miesiącu.

- Utrzymująca się wysoka śmiertelność spowodowana zachorowaniami na koronowirusa oraz obostrzenia przywrócone przez rząd od 28 grudnia znalazły swoje odzwierciedlenie w najnowszych danych dotyczących sprzedaży detalicznej - mówi Magdalena Szlezyngier.

Jak dodaje: - Opublikowany w dniu dzisiejszym przez GUS odczyt za miesiąc grudzień wskazuje na jej spadek o 0,8 proc. w ujęciu rocznym oraz 19,8 proc. wzrost w ujęciu miesięcznym. Tym samym ostatni miesiąc minionego roku może być wstępem do zapowiadającego się słabo, ze względu na obserwowane wciąż silne oddziaływanie epidemii COVID-19, pierwszego kwartału 2021 roku.
 
Podkreśla, że czynnikiem decydującym o spadku wyników sprzedaży w grudniu w ujęciu rocznym było samoograniczanie się konsumentów do wizyt w galeriach handlowych, wywołane obawą przed wybuchem kolejnej trzeciej fali pandemii, jak też doniesieniami o sytuacji epidemiologicznej w innych europejskich krajach.

Z danych Polskiej Rady Centrów Handlowych wynika, że odwiedzalność w grudniu 2020 roku była o około 30 proc. niższa niż przed rokiem, co musiało się przełożyć na odczyt sprzedaży detalicznej.

- Nie dziwi też grudniowy udziału e-handlu w sprzedaży detalicznej na poziomie 9,1 proc. Konsumenci nadal bardzo chętnie korzystają z tego kanału sprzedaży, choć część z nich wróciła na świąteczne zakupy do tradycyjnych sklepów, stąd odnotowany spadek udziału sprzedaży detalicznej w porównaniu z listopadem z 11,4 proc. do 9,1 proc. - wyjaśnia.
 
Wyniki grudniowe przedstawione przez GUS skłaniają do podsumowania całego minionego 2020 roku. Sprzedaż w ujęciu rocznym zmalała o 3,1 proc. Biorąc pod uwagę dwie fale pandemii, wprowadzone przez rząd restrykcje i ograniczenia w działalności galerii handlowych, wynik ten wydaje się umiarkowanie dobry.

- Niestety musimy pamiętać, że do pełnej oceny wpływu pandemii koronowirusa na sprzedaż detaliczną brakuje nam dwóch miesięcy, gdyż styczeń i luty 2020 były miesiącami normalnego życia przed „erą COVID-19”. Na pełne podsumowanie w ujęciu rocznym wpływu koronowirusa musimy jeszcze poczekać do odczytu sprzedaży detalicznej za luty 2021 roku - zauważa ekspertka.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
15.09.2025 15:46
Rakuten rozpoczyna ekspansję w Europie od Hiszpanii
W Europie marka jest najbardziej znana ze swojego modelu marketplace’u, który łączy sprzedawców i konsumentów, oferując szeroką gamę produktów w atrakcyjnych cenach.Rakuten

Japońska platforma e-commerce Rakuten, obecna we Francji od 15 lat, rozpoczęła nowy etap swojej działalności, uruchamiając marketplace w Hiszpanii. Projekt ten ma stanowić pierwszy krok w kierunku szerszej ekspansji na rynki europejskie. Firma wykorzystuje generatywną sztuczną inteligencję do szybkiego skalowania modelu i redukcji kosztów, co ma przyspieszyć proces wejścia na kolejne rynki.

Według Cédrica Dufoura, prezesa Rakuten France, Hiszpania została wybrana ze względu na dynamiczny rozwój e-handlu. W tym kraju rynek e-commerce notuje dwucyfrowe wzrosty rok do roku, podczas gdy we Francji tempo rozwoju jest znacznie niższe. Obecnie w Hiszpanii działa około 30 mln e-kupujących, co czyni ten rynek jednym z największych w Europie.

Kluczowym argumentem dla decyzji o starcie w Hiszpanii są również podobieństwa w zwyczajach konsumenckich pomiędzy Hiszpanami a Francuzami. Rakuten liczy, że wcześniejsze doświadczenia zdobyte we Francji będą mogły zostać przeniesione niemal bez zmian, co znacząco ograniczy ryzyko i koszty wejścia. Wdrożenie narzędzi opartych na generatywnej AI pozwoliło firmie na skopiowanie modelu biznesowego w krótkim czasie.

Ekspansja Rakuten ma na celu wzmocnienie pozycji firmy w Europie, gdzie rynek e-commerce stale rośnie. Start od Hiszpanii ma być preludium do kolejnych debiutów w krajach o wysokim potencjale zakupów online. Zastosowanie technologii AI ma umożliwić firmie elastyczne reagowanie na lokalne potrzeby konsumentów i szybsze dostosowanie oferty w porównaniu do tradycyjnych metod rozwoju międzynarodowego.

Rakuten to japońska grupa technologiczna i jedna z największych platform e-commerce na świecie, często nazywana „japońskim Amazonem”. Firma powstała w 1997 roku w Tokio i obecnie działa w ponad 25 krajach, obsługując ponad 1,6 miliarda użytkowników na całym świecie. Oprócz marketplace’u, Rakuten rozwija także usługi finansowe, telekomunikacyjne, streamingowe i programy lojalnościowe oparte na punktach Rakuten Points. 

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
StoryEditor
E-commerce
15.09.2025 12:30
Vinted to najtańszy serwis kurierski? Ekonomista: Spodziewajmy się podwyżki cen.
Jak najtaniej wysłać paczkę? ”Vintedem”.Canva/Vinted

W Holandii i Francji ujawniono przypadki nadużyć związanych z usługą taniej wysyłki na platformie Vinted. Jak ustaliły redakcje AD.nl, France Info i Le Parisien, część użytkowników wykorzystuje system do przesyłania paczek do siebie lub rodziny, omijając w ten sposób droższe usługi pocztowe i kurierskie. Mechanizm jest prosty – wystarczy wystawić przedmiot za symboliczną kwotę, a następnie znajomy „kupuje” go i opłaca transport. Dzięki temu można wysłać paczki zagraniczne za 5–6 euro, podczas gdy standardowe usługi kurierskie kosztują wielokrotnie więcej.

Vinted potwierdził, że ma świadomość problemu i podjął działania w celu ograniczenia nadużyć. Jak informuje spółka, konta łamiące regulamin zostały usunięte lub zablokowane. „Nawet jeśli skala zjawiska jest marginalna, tego typu praktyki podważają zaufanie pomiędzy użytkownikami i mogą wpływać na jakość całego doświadczenia na platformie” – przekazała firma w rozmowie z AD.nl. Praktyka jest również znana i powszechna w Polsce.

Na proceder zareagowały również firmy kurierskie współpracujące z Vinted, które nie kryły zaskoczenia. Dla operatorów oznacza to bowiem nieuczciwą konkurencję wobec własnych usług w tradycyjnym modelu B2C. Koszty wysyłek w ramach Vinted są bowiem negocjowane w ramach taniej umowy B2B, co znacząco obniża stawki dla użytkowników końcowych.

Ekspert ds. logistyki i transportu, prof. Roel Gevaers z Uniwersytetu w Antwerpii, ostrzegł w rozmowie z Retail Detail, że jeśli nadużycia będą się nasilać, firmy kurierskie mogą zdecydować się na podniesienie cen. Jego zdaniem w dłuższej perspektywie takie działania mogą wpłynąć nie tylko na koszty przesyłek w Vinted, ale też na cały rynek usług kurierskich w Europie.

ZOBACZ KOMENTARZE (0)
16. wrzesień 2025 05:39